Bear's food
Re: Bear's food
Czytam sobie ostatnio bardzo ciekawy wątek o deficycie w USA:
...na twitterze
oraz szerzej:
https://www.crescat.net/february-research-letter/
Nie wygląda to różowo, więc nie dziwcie się, że rentowność 10-latek rośnie.
Nigdy nie kochałem złota, ale jak tak dalej pójdzie, to ono rzeczywiście może błysnąć. Warto obserwować.
Muszę to gruntownie przemyśleć.
PS. A te uspokojenia z twittera Jeroma Powella, mnie nie przekonują ;) ;) ;)
Don’t worry about the value of the dollar, it’s backed by the US Armed Forces
...na twitterze
oraz szerzej:
https://www.crescat.net/february-research-letter/
Nie wygląda to różowo, więc nie dziwcie się, że rentowność 10-latek rośnie.
Nigdy nie kochałem złota, ale jak tak dalej pójdzie, to ono rzeczywiście może błysnąć. Warto obserwować.
Muszę to gruntownie przemyśleć.
PS. A te uspokojenia z twittera Jeroma Powella, mnie nie przekonują ;) ;) ;)
Don’t worry about the value of the dollar, it’s backed by the US Armed Forces
Re: Bear's food
Bo trochę zbyt szybko kupiłeś, kiedy trend się wypalił. Ale patrząc na to co się dzieje, nie można wykluczyć, że nastąpi wznowienie trendu.
Nie chcę tutaj przesądzać, bo będą jeszcze inne czynniki - np. przyszłe zmiany podatkowe, przyszłe stopy procentowe, inne instrumenty (inwestorzy nie będą się pakować w złoto, gdy będzie następował boom gdzie indziej).
Z drugiej strony złoto w relacji do money supply, po obecnych spadkach, nie wygląda tak drogo. A jak jeszcze walną następne stimulusy i wróci krwiobieg pieniądza, to może się zrobić ciekawie.
Nie chcę tutaj przesądzać, bo będą jeszcze inne czynniki - np. przyszłe zmiany podatkowe, przyszłe stopy procentowe, inne instrumenty (inwestorzy nie będą się pakować w złoto, gdy będzie następował boom gdzie indziej).
Z drugiej strony złoto w relacji do money supply, po obecnych spadkach, nie wygląda tak drogo. A jak jeszcze walną następne stimulusy i wróci krwiobieg pieniądza, to może się zrobić ciekawie.
Re: Bear's food
Też uważam, że może być ciekawie. Ja osobiście (wyznając zasadę - wiem, że nic nie wiem) będę opierał się o COT - przecięcie linii '0' to dla mnie silny sygnał kupna. Drugim jest sentyment - jeśli marża na bulionie jest większa niż 5%, to znaczy, że sentyment jest pozytywny, a dla mnie to (w przypadku złota) niedźwiedzi znak - kontrariańsko.
Re: Bear's food
Uważam, że warto rozważyć, jeśli alternatywną inwestycją jest ETF.
ETF na złoto to derywat dający ekspozycję na cenę metalu, krypto zabezpieczone złotem pełni taką samą rolę.
Różnica to używana infrastruktura - ETF jest funduszem, którego jednostki są notowane na 'klasycznych' giełdach więc jest kilka instytucji które dają inwestorowi jakieś poczucie bezpieczeństwa i zapewniają płynność. Krypto korzysta z blockchaina (np na bazie ethereum), płynność popularnych instrumentów jest wysoka ze względu na ilość giełd i automatów robiących za market makerów. Dobry instrument ma również znanego i renomowanego custodiana fizycznego metalu i trust podlegający pod regulacje jakiejś niebananowej jurysdykcji jak US.
Dlatego jeśli z punktu widzenia ryzyka różnica między ETFem a krypto jest (dla mnie) pomijalna, dlaczego nie spróbować?
Ja kilka miesięcy temu musiałem coś zrobić nadmiarem wartości trzymanej w krypto. Wypłata do USD w mojej sytuacji powoduje nieprzyjemne 'zdarzenie podatkowe', więc wolałem sprzedać ETFy na IB (mniejszy podatek lub brak jeśli strata na pozycji) i zamienić część mainstreamowych kryptowalut na krypto-gold, zachowując taki sam poziom ekspozycji na cenę złota.
Sam wybrałem PAXG - nie naganiam, mogą być dostępne bezpieczniejsze alternatywy więc kazdy powinien zrobić własny research.
Póki co pomysł sprawdza się dobrze, PAXG przez pełne zabezpieczenie złotem dobrze odzwierciedla cenę metalu, klucze są moje.
Dla amatorów jazdy bez trzymanki jest jeszcze opcja korzystania z platform typu BlockFI czy Celsius (sam nie korzystam, ale temat mnie zainteresował).
Takie platformy płacą tygodniowe lub miesięczne odsetki za pożyczenie (przekazanie) im kryptowaluty, nie wymagają też blokowania depozytu na określony okres a'la lokata bankowa.
Koncepcja kusząca dla inwestora w 'złoto', które z definicji nie daje odsetek, bo nie potrafi wygenerować nowej wartości tak jak dowolna firma.
Model biznesowy takich platform jest podobny do banków - z jednej strony przyjmują depozyty za które płacą kilka %, z drugiej udzielają pożyczek na wyższy %.
Oczywiście ryzyko jest niewspółmiernie wyższe niż trzymanie krypto we własnym portfelu - cyberbezpieczeństwo, ryzyko bankructwa (np przez gwałtowną zmianę wyceny zabiezpieczeń pod udzielone pożyczki), firma może też być krzakiem zarejestrowanym np. w Belize i w dowolnym momencie zniknąć z rynku z naszymi depozytami.
Re: Bear's food
To jest słowo klucz ;)
Nawet jakbym chciał dopalić posiadane pozycje na złocie ETF'm/kontraktem, to zamknięcie takowej pozycji na zysku będzie się wiązać z realizacją zysków do fiat'ów.
A tak sprzeda się PAXG do Tethera i po sprawie.
Re: Bear's food
Dokladnie 😀. A jak portfel crypto urośnie juz do odpowiedniej wielkości, to pojedzie się do jakiegoś kraju gdzie nie ma podatku od krypto. Trzeba tam będzie posiedzieć aby zdobyć rezydencje. Wtedy z USDT wyjdzie się do fiatów i po tym można wrocic do Polski. Wydaje się to absurdalne ale wyobraźmy sobie ze ktos ma np w crypto 2 mil PLN. Zamiast płacić 400k PLN podatków chyba lepiej spędzić pół roku w Portugalii i zaplacic zero podatków 😉. (co prawda nie robiłem aż tak dokładnego researchu wiec być może ze sa dodatkowe obwarowania do dostania rezydencji)
Jak ktoś przez przypadek wyszedł do Fiatów to 31.12 kupuje się USDT za wartość zysków do opodatkowania i 01.01 ponownie można wrocic do fiatów. Robi się taki manewr do czasu aż w końcu bedziemy mogli pojechać do tej Portugalii 😀
Jak ktoś przez przypadek wyszedł do Fiatów to 31.12 kupuje się USDT za wartość zysków do opodatkowania i 01.01 ponownie można wrocic do fiatów. Robi się taki manewr do czasu aż w końcu bedziemy mogli pojechać do tej Portugalii 😀
Re: Bear's food
Nie możesz. Wykazałeś wtedy w tym roku zysk i muszisz od niego zapłacic 19%. Zakup kolejnych krypto nie zwalnia Cię od podatku.
Re: Bear's food
@Dżin
Ogładałem w tym temacie webnar z doradcą podatkowym, specjalizującym się w krypto.
W PIT wykazuje się zakupy krypto i sprzedaż (wyjście do fiat).
Załóżmy, że we wrzesniu sprzedałem krypto warte 1 mil zł -> do PLN (załóżmy, że to jest zysk)
Wykaże to w sprzedaży w PIT.
31.12 kupuję za 1 mil PLN USDT.
Więc wpiszę w kosztach 1 mil PLN, a to oznacza, że zysk do opodatkowania z krypto wyniesie zero.
Na 99% jestem pewny, że to tak działa.
Oczywiście, kiedy trzeba będzie wyjść do fiat, ale można sobie ten moment przesuwać (przynajmniej w obecnym stanie prawnym).
PS. Podatki w krypto liczy się zupełnie inaczej niż na gieldzie. Na giełdzie, byłoby tak jak napisałeś.
Ogładałem w tym temacie webnar z doradcą podatkowym, specjalizującym się w krypto.
W PIT wykazuje się zakupy krypto i sprzedaż (wyjście do fiat).
Załóżmy, że we wrzesniu sprzedałem krypto warte 1 mil zł -> do PLN (załóżmy, że to jest zysk)
Wykaże to w sprzedaży w PIT.
31.12 kupuję za 1 mil PLN USDT.
Więc wpiszę w kosztach 1 mil PLN, a to oznacza, że zysk do opodatkowania z krypto wyniesie zero.
Na 99% jestem pewny, że to tak działa.
Oczywiście, kiedy trzeba będzie wyjść do fiat, ale można sobie ten moment przesuwać (przynajmniej w obecnym stanie prawnym).
PS. Podatki w krypto liczy się zupełnie inaczej niż na gieldzie. Na giełdzie, byłoby tak jak napisałeś.
Re: Bear's food
Też się spotkałem z taką interpretacją na webinarze organizowanym przez Binance. Praktycznie można rolować zobowiązanie podatkowe w nieskończoność jeśli tylko mamy odpowiednią ilość gotówki pod koniec roku na taki manewr.
Oczywiście interpretacja obowiązującego aktualnie prawa podatkowego przez naczelnika Twojego US może być zupełnie inna niż reprezentanta giełdy krypto i wtedy pozamiatane :D
Oczywiście interpretacja obowiązującego aktualnie prawa podatkowego przez naczelnika Twojego US może być zupełnie inna niż reprezentanta giełdy krypto i wtedy pozamiatane :D
Re: Bear's food
Tak jak się nad tym dłużej zastanawiam to kiedyś podobny manewr robiło się w firmach na poziomie stanów magazynowych na koniec roku żeby odpowiednio podrasować roczny raport. Było to w pełni legalne, mimo to po kilku latach uznane przez urząd skarbowy za manipulację.
Skutek to konieczność zapłaty podatku i karnych odsetek za kilka lat wstecz + dodatkowe kary finansowe.
Wcale bym się nie zdziwił gdyby historia się powtórzyła w przypadku krypto. Za kilka lat US może się zorientować, że istnieje taki (legalny) proceder i mimo wszystko wyciągnie rączki po zaległe 'daniny'.
Przy większych zyskach bezpieczniej chyba zmienić jurysdykcję (najbliżej Niemcy, 183 dni na miejscu=rezydent podatkowy Niemiec), ale tu znowu wypadałoby się poradzić doradcy podatkowego, bo uderzyć nas może exit tax niedawno wprowadzony w PL.
Skutek to konieczność zapłaty podatku i karnych odsetek za kilka lat wstecz + dodatkowe kary finansowe.
Wcale bym się nie zdziwił gdyby historia się powtórzyła w przypadku krypto. Za kilka lat US może się zorientować, że istnieje taki (legalny) proceder i mimo wszystko wyciągnie rączki po zaległe 'daniny'.
Przy większych zyskach bezpieczniej chyba zmienić jurysdykcję (najbliżej Niemcy, 183 dni na miejscu=rezydent podatkowy Niemiec), ale tu znowu wypadałoby się poradzić doradcy podatkowego, bo uderzyć nas może exit tax niedawno wprowadzony w PL.
Re: Bear's food
@lenon
Doradzcy podatkowi wyraźnie wypowiadają się, że na chwilę obecną exit tax nie dotyczy krypto.
Nie wiem jak to jest z tymi Niemcami, muszę jeszcze doczytać, ale oni mieli jakieś specjalne regulacja co do BTC, nie wiem czy to dotyczy wszystkich krypto.
Doradzcy podatkowi wyraźnie wypowiadają się, że na chwilę obecną exit tax nie dotyczy krypto.
Nie wiem jak to jest z tymi Niemcami, muszę jeszcze doczytać, ale oni mieli jakieś specjalne regulacja co do BTC, nie wiem czy to dotyczy wszystkich krypto.
Re: Bear's food
Miałem na myśli exit tax dotyczący np akcji, które możesz mieć na rachunkach maklerskich. Zmieniając rezydencję podatkową niejako przenosisz swoje aktywa do innego państwa.
Re: Bear's food
Powiedziałbym, że zaśmiecacie Ryszardowi wątek, ale chyba nie ma już z nami Ryszarda :(
Re: Bear's food
No właśnie też się zastanawiam gdzie jest Ryszard, miejmy nadzieje że jeszcze do nas dołączy
- Nataniel Rotschild
- Stały bywalec
- Posty: 141
- Rejestracja: 16 mar 2021, 17:34
- Tu mieszkam: Boston Massachusetts
Re: Bear's food
Ryszard ponoć powiedział, że teraz jest tylko long, sprzedał całe złoto i hodluje kryptowaluty, kupił też ARKK :-))
- CoinsMakingCoins
- Stały bywalec
- Posty: 70
- Rejestracja: 14 mar 2021, 01:06
Re: Bear's food
:t21:Nataniel Rotschild pisze: ↑16 mar 2021, 17:38 Ryszard ponoć powiedział, że teraz jest tylko long, sprzedał całe złoto i hodluje kryptowaluty, kupił też ARKK :-))
Re: Bear's food
Też tak słyszałem. W głowie mu się poprzewracało :-)Nataniel Rotschild pisze: ↑16 mar 2021, 17:38 Ryszard ponoć powiedział, że teraz jest tylko long, sprzedał całe złoto i hodluje kryptowaluty, kupił też ARKK :-))
Re: Bear's food
Z tym ARKK to poniżej pasa, ale fakt że bez Ryszarda blado.
Re: Bear's food
Pomyliłeś z Rayem. Ma ktoś jakieś namiary lub kontakt do Ryszarda?Nataniel Rotschild pisze: ↑16 mar 2021, 17:38 Ryszard ponoć powiedział, że teraz jest tylko long, sprzedał całe złoto i hodluje kryptowaluty, kupił też ARKK :-))
Re: Bear's food
Nowości od Raya akurat są tutaj:
https://www.linkedin.com/pulse/why-worl ... ray-dalio/
I gorąco je polecam, bo mowa tam między innymi o US bonds i dlaczego nie należy tych papierów przy obecnych cenach trzymać ; )
https://www.linkedin.com/pulse/why-worl ... ray-dalio/
I gorąco je polecam, bo mowa tam między innymi o US bonds i dlaczego nie należy tych papierów przy obecnych cenach trzymać ; )
- Nataniel Rotschild
- Stały bywalec
- Posty: 141
- Rejestracja: 16 mar 2021, 17:34
- Tu mieszkam: Boston Massachusetts
Re: Bear's food
To ja Ryszard tylko weźcie nikomu nie mówcie :-))
Re: Bear's food
Ryszard, czekamy na Twoje kreski i komentarze 😀.
- Nataniel Rotschild
- Stały bywalec
- Posty: 141
- Rejestracja: 16 mar 2021, 17:34
- Tu mieszkam: Boston Massachusetts
Re: Bear's food
Sorry gram w grę :) a na poważnie nic wielkiego się nie podziało.
Patrząc na rysunki to szort, myśląc o tym czym teraz żyje rynek czyli stymulusem to szort, ale sentyment jest średni przynajmniej wśród funduszy więc tylko to mi nie pasuje w tej układance.
Patrząc na rysunki to szort, myśląc o tym czym teraz żyje rynek czyli stymulusem to szort, ale sentyment jest średni przynajmniej wśród funduszy więc tylko to mi nie pasuje w tej układance.