Live o wszystkim

[Szoł Mi De Many]

PS.
Poza tym dziwi mnie twoje podejście. Mnie wychowano inaczej, w świecie w którym słowa się waży i coś one znaczą. I m.in. dzięki temu wychowaniu mam jakiekolwiek pieniądze.
Teraz np dyskutujemy o podatkach i też mógłbym powiedzieć "mam to gdzieś, sami odpowiadacie przed US. A jak wam dowalą, to nie mój problem. Ja będę wypisywał wierutne głupoty."
Ale tak nie robię, bo mam inne zasady i staram się jak mogę żeby było jednak dobrze.

Daj spokój, to forum nadaje się jedynie do śmiechu. Tickery z Twittera i "analizy" od blogerów. CDNS po $125, heh...

Piszesz sensownie, więc poradzę Ci, jeśli mogę, oszczędzić sobie czasu na głupoty, które są tutaj wypisywane. Lepiej czytać prawdziwych, doświadczonych inwestorów/zarządzających funduszami.

Ray, podeslesz jakies linki ? Dzieki

[RayDalio]

Ray, podeslesz jakies linki ? Dzieki

Jak zbiorę to może gdzieś wrzucę.

[Szoł Mi De Many]

Ray, podeslesz jakies linki ? Dzieki

Jak zbiorę to może gdzieś wrzucę.

Dzieki z gory, daj znac

[Q'bot]

Ten wątek schodzi na dziwne tory... niebawem każdy przed zapodaniem tickera będzie musiał discaimer'a wklejać...
Ogarnijcie się ludzie.

Lepiej czytać prawdziwych, doświadczonych inwestorów/zarządzających funduszami.

Więc co Ci wujek Hwang doradził ostatnimi czasy? ^^

[Wojtas]

Ten wątek schodzi na dziwne tory... niebawem każdy przed zapodaniem tickera będzie musiał discaimer'a wklejać...
Ogarnijcie się ludzie.

To ty się może ogarnij.
Ktoś tu do kogoś reklamacje składa ?
Ktoś kogoś do sądu pozywa ?

Po prostu wyraziłem swoją opinię. Tylko tyle i aż tyle.
Jeśli ktoś ma prawo pisać głupoty, to ja mam symetryczne prawo napisać, że pisze głupoty.
Życie to nie tylko prawo, ale też stosunki międzyludzkie, nawet jeśli są to tylko forumowe stosunki międzyludzkie.

Więc nie wiem po co wyjeżdżasz mi tu z jakimś disclaimer'em.

[RayDalio]

Lepiej czytać prawdziwych, doświadczonych inwestorów/zarządzających funduszami.

Więc co Ci wujek Hwang doradził ostatnimi czasy? ^^

CDNS :)

[Szoł Mi De Many]

Więc co Ci wujek Hwang doradził ostatnimi czasy? ^^

CDNS :)

A jakie masz uwagi do tej spolki poza oczywistym przewartosciowaniem ? (co nie jest niczym unikalnym w dzisiejszych czasach)

[Baldwin]

Generalnie, w większości nie słucham blogerów i takich sobie rad. Posłuchałem tylko 2x - wiesz takie dwa pewniaki.
Raz straciłem 75%, a za drugim razem 25%. Sytuacje uratowało to, że zainwestowałem jakąś tam część - odpowiednio: bardzo małą i dość małą.

I tak, zgadzam się z Tobą.
Dodam tylko, że złe informacje są sporo gorsze niż kompletny brak informacji. Bo nie mając informacji, nadal masz (nawet na chybił-trafił) te 50% szans na podjęcie właściwej decyzji.
A jak ktoś cię wprowadzi w błąd, to twoje szanse spadają do zera.

Nie myślałeś, żeby grać contrariańsko pod takie newsy? Skoro pewniaczek i nie wszedł...
Oczywiście małymi sumami ;)


I jeszcze te wszystkie emocje z poprzednich stron - świadczy to tylko o tym, że podczas wybierania inwestycji nie przerabiacie przynajmniej dwóch scenariuszy - co zrobię, jak zacznie spadać? I przede wszystkim MOMENT WYJŚCIA gdy spółka idzie do góry.
I nie ma co robić larum tylko wyciągać wnioski i jechać dalej.

[RayDalio]

A jakie masz uwagi do tej spolki poza oczywistym przewartosciowaniem ? (co nie jest niczym unikalnym w dzisiejszych czasach)

Żadne, nie znam każdej spółki, ale jak ktoś pisze, że czeka aż spółka, która urosła 5x przez ostatnie 3 lata, spadnie te 2-3%, żeby kupić to ja nie wiem. Albo masz tezę, że ktoś to kupi jak Microsoft NUAN albo, że będzie zaraz rosło jak na drożdżach. Więc jak masz taką tezę to sobie daruj te 2-3% i kup po ile jest. A jak nie masz to zwyczajnie spekulujesz i też kup po ile jest, bo i tak jedynym planem jest to, że znajdzie się większy idiota, który kupi drożej.
Na razie to cena akcji urosła jak na drożdżach, a fundamenty są jakie są. Z obecnego wzrostu EPS 20% YoY spada do 10% w następnych latach. Nie widzę jakiegoś wielkiego planowanego wzrostu revenue czy OCF/FCF, więc za co mam płacić? To powinien napisać ktoś, kto analizuje tę spółkę, a nie "rzucam ticker, bo jakiś bloger o tym napisał".

[Wojtas]

Nie myślałeś, żeby grać contrariańsko pod takie newsy? Skoro pewniaczek i nie wszedł...

I działanie kontrariańskie wobec loterii ma w jakiś magiczny sposób wyeliminować czynnik loteryjny ?

I jeszcze te wszystkie emocje z poprzednich stron - świadczy to tylko o tym, że podczas wybierania inwestycji nie przerabiacie przynajmniej dwóch scenariuszy - co zrobię, jak zacznie spadać? I przede wszystkim MOMENT WYJŚCIA gdy spółka idzie do góry.

Kupuj w górce sprzedaj w dołku ? Praktycznie każda spółka którą kupiłem, potem poleciała.
Gdybym działał jak radzisz, miałbym wyłącznie straty.

I nie ma co robić larum tylko wyciągać wnioski i jechać dalej.

Wyciągam wnioski, a konkretnie jeden wniosek. Kompletnie ignorować porady na forum co do wyboru spółek, bo często są one mniej warte niż rzut monetą.
Moneta daje przynajmniej te 50% szans (zamiast jawnego wprowadzenia w błąd).

A jak ktoś na siłę próbuje radzić, to dodać go do ignorowanych :-) I dla mnie to chyba koniec tematu.

[Szoł Mi De Many]

A ja tam poprosze dalej o wrzucanie tickerow, pomyslow itp

[wieczny_byk]

wojtas pamiętaj pierw research potem kupowanie spółki. Najwyżej sobie od podatku odpiszesz hahahah!

[Kris]

Takie pytanie i nie oczekuję na nie odpowiedzi........ Czy nie prościej zakupić kilka rozsądnych ETF-ów w ramach dywersyfikacji i nie tracić czasu na analizy spółek a skupić się wyłącznie na kierunku trendu.......Czytam, Czytam i zastanawiam się czy to inwestowanie czy raczej spekulacja (nic mi do tego rzecz jasna nie mój cyrk nie moje małpy)

[Wojtas]

Takie pytanie i nie oczekuję na nie odpowiedzi........ Czy nie prościej zakupić kilka rozsądnych ETF-ów w ramach dywersyfikacji i nie tracić czasu na analizy spółek a skupić się wyłącznie na kierunku trendu......

Generalnie tak. Jak nie masz czasu/chęci by spróbować pobić benchmark, to tak. Większość inwestorów osiąga ponoć gorsze wyniki przecież.

Natomiast to jest wszystko kwestia celów. Żeby spróbować kiedykolwiek pobić benchmark musisz się nauczyć, a nie nauczysz się, siedząc na ETFach.
Natomiast jeśli wiesz, że giełda to dla ciebie coś ubocznego, to portfel pasywny wg wszelkich znaków na niebie i na ziemi, będzie lepszym rozwiązaniem.

Tu nie ma z resztą wiele miejsca na polemiki, bo każdy może sobie zrobić backtesty.

[lenon]

Takie pytanie i nie oczekuję na nie odpowiedzi........ Czy nie prościej zakupić kilka rozsądnych ETF-ów w ramach dywersyfikacji i nie tracić czasu na analizy spółek a skupić się wyłącznie na kierunku trendu.......Czytam, Czytam i zastanawiam się czy to inwestowanie czy raczej spekulacja (nic mi do tego rzecz jasna nie mój cyrk nie moje małpy)

Oczywiście, że prościej i moim skromnym zdaniem takie podejście da najlepsze wyniki w stosunku do podjętego wysiłku, jednocześnie bardzo dobre nominalnie (vide: np wieloletnia średnia stopa zwrotu S&P500)

Jeśli chcesz 'zarobić' więcej, musiałbyś sobie skonstruować portfolio najlepszych spółek i siedzieć na nich tak długo jak uznajesz, że są najlepsze. Cały trik w określeniu co to znaczy 'najlepsze' i zrozumieniu dlaczego są najlepsze (głębokie zrozumienie jak spółka zarabia, jak się rozwija, ocena co miałoby sprawić, że bedzie zarabiać więcej niż dziś).
To tylko początek, do tego dochodzi bardzo ważne zarządzanie ryzykiem, jeszcze ważniejsze tematy dookoła psychologii i emocji, analizy makro itd itd. To jest czasami żmudne i czasochłonne zajęcie, ale dla wielu ekscytujące, zwłaszcza, że efekty łatwo zmierzyć porównując wyniki swojego portfolio do indeksu.

Rzetelnych informacji o dobrych spółkach nie znajdziesz na żadnym forum, to co tu wypisujemy to czysta spekulacja i ploteczki. Przewijają się tu czasem dobre spółki, ale tak jak inni podkreślają - przed jakimkolwiek inwestowaniem musiałbyś zrobić własną szczegółową analizę.

[Maro]

Takie pytanie i nie oczekuję na nie odpowiedzi........ Czy nie prościej zakupić kilka rozsądnych ETF-ów w ramach dywersyfikacji i nie tracić czasu na analizy spółek a skupić się wyłącznie na kierunku trendu.......Czytam, Czytam i zastanawiam się czy to inwestowanie czy raczej spekulacja (nic mi do tego rzecz jasna nie mój cyrk nie moje małpy)

Zacząłem budować portfel najlepszych spolek itp, ale trzon portfela to etfy i pobić IWMO nie jestem w stanie więc pewnie jeszcze trochę się pobawię i pójdę drogą Winio jakiejś pasywnej strategi bo nie dość że wyniki lepsze to brak poświęcania czasu na śledzenie newsów itp a zostawię tylko kilku najlepszych z najlepszych AMZN, FB itp jeśli oczywiście dalej takie będą

[Szoł Mi De Many]

Czy kojarzycie moze jakis serwis/aplikacje, w ktorym mozna zrobic alarmy dot. earnings wybranych spolek, tylko zeby otrzymywac pelna informacje wlacznie z guidance ?
Investing .com sprawdza sie dobrze, ale tam brakuje info o guidance.

Dzieki z gory

Ponowie pytanie

[CLM]

@winio,
Trzymasz jeszcze swojego calla TDOC czy sprzedałeś/zrollowałeś?

[Nataniel Rotschild]

Dzisiaj na otwarciu jak prawdziwy leszcz i stupid money wszedłem w NIO w marach dywersyfikacji szortów TO THE MOON ;)

Jako, że dzisiaj piątek, a piątki są zwykle wzrostowe obstawiłem dużą szansę na powodzenie tego zagrania. Chociaż znam ludzi, którzy powiedzieliby że piekło zamarzło albo przez weekend będzie krach ;)

[glina]

My job here is done :D.

[winio]

@winio,
Trzymasz jeszcze swojego calla TDOC czy sprzedałeś/zrollowałeś?

Jestem że tak powiem wyjechany, więc mam kiepski zasięg i rzadziej wpadam na forum - calla trzymam, po majówce sprawdzę rekomendacje analityków i pewnie będę rolował w dół jeśli te spadły.

[winio]

Co tak uranowe spółki wystrzeliły? Spot stoi ciągle w miejscu.

[CLM]

Co tak uranowe spółki wystrzeliły? Spot stoi ciągle w miejscu.

[korver]

Witam,
a co tu dzisiaj się dzieje, nikt już notowań nie śledzi? :-)
Szansa dokupić wizjonerskie spółki w przecenie...

Ktoś umie wytłumaczyć ruchy na AMZN po wynikach, które były w moim mniemaniu b.dobre, a i prognozy dalej pozostają mocno optymistyczne? Jeszcze trochę i trzeba będzie dołożyć do pozycji.
Pzdr

[Wickedfox]

Rynek spada. Nie ma takiego optymizmu jak na początku roku to nikomu pisać się nie chce. Amazon to dla mnie też zagadka.