Live o wszystkim

[Q'bot]

Ciekawe kto się zapakował w moje typy spółkowe ;P
Choć większość w sumie spłonęła wraz z forum, więc pewnie już by były odgłosy niezadowolenia.
Tutaj tylko Ubiquiti wrzuciłem podczas promocji, która trwa na tym samym poziomie do dziś. Nie ma Lambo, nie ma też crash.

[mlubinski]

Ciekawe kto się zapakował w moje typy spółkowe ;P
Choć większość w sumie spłonęła wraz z forum, więc pewnie już by były odgłosy niezadowolenia.
Tutaj tylko Ubiquiti wrzuciłem podczas promocji, która trwa na tym samym poziomie do dziś. Nie ma Lambo, nie ma też crash.

ubiquiti sam używam w domu i jestem mega zadowolony - super intuicyjne i wszechstronne. jakość sama w sobie :)

[odrion]

@Wojtas
Serio masz uwagi do gliny, że spółka, którą polecił spadła?
Spadły również spółki, o których pisał Tomek. Jakoś nie widzę wpisu z pretensjami do niego.

Chyba jasne, że każdy podejmuje decyzje na wlasne ryzyko i od takiej osoby jak Ty nie spodziewałem się takiego wpisu.
Na forum dzielimy się pomysłami i własnymi opiniami.

W sumie powinienem teraz czekać na wpisy z pretensjami, że jakiś projekt krypto, który poleciłem spadł.....

Moim zdaniem możemy merytorycznie dystkutować nad pomysłami, które ktoś rzuca. Można nawet je mocno krytykować, ale wchodzenie ad personam -> tj, że to ktoś właśnie polecił i spadło...... no sorry. Ja widziałem na forum dzisiątki tickerów, które mnie nie zainteresowały. Ale były i takie, które skłoniły mnie do własnego researchu i decyzji co z tym zrobić. Nie mam i nie zamierzam mieć do nikogo pretensji, bo tylko ja jestem odpowiedzialny za decyzyzje inwestycyjne, które podejmuję.

[Thorwald]

Co myślicie o QDEL ?
Kupno?

[Q'bot]

ubiquiti sam używam w domu i jestem mega zadowolony - super intuicyjne i wszechstronne. jakość sama w sobie :)

Hehe, u mnie był właśnie takie odwrócony proces - najpierw anteny na dachach, potem mesh w środku, aż w końcu się zainteresowałem i odkryłem, że to spółka i nawet notowana! ;P

[winio]

@Wojtas
Serio masz uwagi do gliny, że spółka, którą polecił spadła?
Spadły również spółki, o których pisał Tomek. Jakoś nie widzę wpisu z pretensjami do niego.

OK, specjalnie dla Ciebie :)
Tomek TDOC spadło wtopiłem na callu!!

A tak serio to zastanawiam się, czy już rolować (w dół) czy jeszcze poczekać.

[Hubert]

Co myślicie o QDEL ?
Kupno?

QDEL typowo covidowy wystrzał teraz sypią się prognozy przychodów i zysków. Nie analizowałem spółki więc nie wiem jak może przyspieszyć przychody po COVID. Price targety lecą już średnia 180 i nie widać końca. W skórce są lepsze okazje .

[Wojtas]

@Wojtas
Serio masz uwagi do gliny, że spółka, którą polecił spadła?

Raczej chodzi o sposób, że podaje się spółki YOLO jako pewniaki "na których się nie da stracić".
Spółka na której się nie da stracić to byłoby powiedzmy AT&T. Jasne, że na tym nie zarobisz, ale stracić też się raczej nie da.

Natomiast te ams AG to był hazard w najczystszej postaci, a research na jej temat był kiepski. To spadło w absurdalny sposób, po już i tak absurdalnych spadkach.
Do tego chaos i niekonsekwencja informacji. Pisze długoterminowo, potem pisze, że próg wyjścia ~19 CHF, a jeszcze wcześniej pisze, ze przy ~18 CHF nic złego się nie dzieje. Wszystko się wzajemnie pięknie wyklucza.

Ogólnie widzę, że tu jest sypanie tickerami z rękawa. Na ilość informacji, ale bynajmniej nie na ich jakość.
Jak bym wziął yChartsa i wybrał ze 30 tickerów, ale nie wg jakiś konkretnych kryteriów, ale zupełnie przypadkowych (wg generatora liczb losowych), to wiele bym się z tutejszą wymianą nie pomylił.
Dowolnie loteryjne spółki, dowolnie losowo wybrane, a i tak ślepy los może sprawić, że coś tam zarobisz.

Spadły również spółki, o których pisał Tomek. Jakoś nie widzę wpisu z pretensjami do niego.

Są jednak 3 różnice:
1. Tomek rzadko namawia na jakieś spółki jako okazje. Pamiętam tylko PYPL i MRCY, które okazały się (wtedy) strzałem w dziesiątkę.
2. Spółki wskazane przez Tomka często mają solidne fundamenty i można być niemal pewnym, że kiedyś tam odbiją.
3. Tomek też inwestuje w spółki eksperymentalne, ale wyraźnie zaznacza, że są eksperymentalne i zaleca np max 5% portfela.

Słowem odpowiedzialność za słowo ze strony gospodarza jest jednak widoczna. Nie ma tu czegoś takiego: rzucam informację, a wy sobie róbcie z nią co chcecie, bo ja za 5 minut mogę się wycofać z tego co napisałem.

Chyba jasne, że każdy podejmuje decyzje na wlasne ryzyko i od takiej osoby jak Ty nie spodziewałem się takiego wpisu.

Jasne, ale naiwnie myślałem, że informacje podawane tutaj są poprzedzone jakimkolwiek researchem. Teraz wiem, że są wybierane na chybił trafił z twittera.

[Wojtas]

OK, specjalnie dla Ciebie :)
Tomek TDOC spadło wtopiłem na callu!!

Do mnie ?
O ile pamiętam, to Tomek mówił, że to spółka eksperymentalna.

Sporo godzin ostatnio się nasłuchałem gospodarza i widzę różnicę w jakości podawanych informacji.

[RayDalio]

Jasne, ale naiwnie myślałem, że informacje podawane tutaj są poprzedzone jakimkolwiek researchem. Teraz wiem, że są wybierane na chybił trafił z twittera.

HEHEHE, a mogłeś kupić dobrze zriserczowany tutaj $PTON :)

[winio]

OK, specjalnie dla Ciebie :)
Tomek TDOC spadło wtopiłem na callu!!

Do mnie ?
O ile pamiętam, to Tomek mówił, że to spółka eksperymentalna.

Sporo godzin ostatnio się nasłuchałem gospodarza i widzę różnicę w jakości podawanych informacji.

Nie, nie - to akurat nie było do Ciebie - tylko (pół-żartem ma się rozumieć) do kolegi Odriona - zgodnie z życzeniem narzekałem na jedną ze spółek od Tomka (którą zresztą kupiłem głównie pod upside i perspektywy rozwoju bo to ciekawa firma + jako trening z opcjami - niestety wszedł Amazon i popsuł).
Każdy podejmuje decyzje sam (i sam za nie odpowiada). Wszak to nie Kopiowanie Ruchów Tradera :)

[glina]

Jasne, ale naiwnie myślałem, że informacje podawane tutaj są poprzedzone jakimkolwiek researchem. Teraz wiem, że są wybierane na chybił trafił z twittera.

HEHEHE, a mogłeś kupić dobrze zriserczowany tutaj $PTON :)

Lub skopiowac portfel Raya. Ten wbrew intencjom autora niestety ma sie calkiem niezle :D

[Szoł Mi De Many]

@Wojtas
Serio masz uwagi do gliny, że spółka, którą polecił spadła?

Raczej chodzi o sposób, że podaje się spółki YOLO jako pewniaki "na których się nie da stracić".
Spółka na której się nie da stracić to byłoby powiedzmy AT&T. Jasne, że na tym nie zarobisz, ale stracić też się raczej nie da.

Natomiast te ams AG to był hazard w najczystszej postaci, a research na jej temat był kiepski. To spadło w absurdalny sposób, po już i tak absurdalnych spadkach.
Do tego chaos i niekonsekwencja informacji. Pisze długoterminowo, potem pisze, że próg wyjścia ~19 CHF, a jeszcze wcześniej pisze, ze przy ~18 CHF nic złego się nie dzieje. Wszystko się wzajemnie pięknie wyklucza.

Ogólnie widzę, że tu jest sypanie tickerami z rękawa. Na ilość informacji, ale bynajmniej nie na ich jakość.
Jak bym wziął yChartsa i wybrał ze 30 tickerów, ale nie wg jakiś konkretnych kryteriów, ale zupełnie przypadkowych (wg generatora liczb losowych), to wiele bym się z tutejszą wymianą nie pomylił.
Dowolnie loteryjne spółki, dowolnie losowo wybrane, a i tak ślepy los może sprawić, że coś tam zarobisz.

Spadły również spółki, o których pisał Tomek. Jakoś nie widzę wpisu z pretensjami do niego.

Są jednak 3 różnice:
1. Tomek rzadko namawia na jakieś spółki jako okazje. Pamiętam tylko PYPL i MRCY, które okazały się (wtedy) strzałem w dziesiątkę.
2. Spółki wskazane przez Tomka często mają solidne fundamenty i można być niemal pewnym, że kiedyś tam odbiją.
3. Tomek też inwestuje w spółki eksperymentalne, ale wyraźnie zaznacza, że są eksperymentalne i zaleca np max 5% portfela.

Słowem odpowiedzialność za słowo ze strony gospodarza jest jednak widoczna. Nie ma tu czegoś takiego: rzucam informację, a wy sobie róbcie z nią co chcecie, bo ja za 5 minut mogę się wycofać z tego co napisałem.

Chyba jasne, że każdy podejmuje decyzje na wlasne ryzyko i od takiej osoby jak Ty nie spodziewałem się takiego wpisu.

Jasne, ale naiwnie myślałem, że informacje podawane tutaj są poprzedzone jakimkolwiek researchem. Teraz wiem, że są wybierane na chybił trafił z twittera.

Ja sie calkowicie zgadzam z Odrionem. Inwestujemy na wlasny rachunek. Jezeli ktos wchodzi w cos tylko na podstawie czyjejs opinii, bez zrobienia analizy we wlasnym zakresie, to nie powinien miec jakichkolwiek pretensji.
Tutaj nikt nie swiadczy uslug doradczych, bo tylko wtedy by moznaby miec pretensje.
I nie robmy wycieczek personalnych, bo to moze zniechecic wiele osob do udzielania sie na forum. A co wiele glow do wynajdowania interesujacych informacji i tickerow, to nie jedna.

[eleste]

Ja tam sie ciesze, ze tu kazdy tickery wrzuca. Na znalezienie czesci z nich musialbym poswiecic troche czasu.

Ams obserwuje nadal. Za Sea Glina dzieki choc nie kupilem tego w okresie gdy czesto o tym pisales tylko dopiero jak zaczal isc w gore po ost korekcie. To pewnie tez roznica w podejsciu bo dla Ciebie Sea to dlugoterminowy pewniak, ja jakos tego tak nie widze po poczytaniu o spolce i to bardziej spekulacja dla mnie.

[cmtenis]

Do AMS dodam, że 26.04. Goldman czy jakis inny JPMorgan wydał rekomendację Sell i cena 13,8, także jeszcze chyba jest z czego schodzić.
No niestety tez siedzę w tym grajdołku od 21 CH :(. Moja wina, bo jednak nie przypilnowałem tych 18-19 CH,
(narty w Szwajcarii, dzięki Glina :)). Kolejna nauczka dla mnie, że na giełdzie nigdy nie ma nic pewnego no i najgorzej jest kiedy trzeba wyjść z dużą stratą. W każdym razie ja zamknę ten AMS. Moim zdaniem Glina sporo dobrych spółek wyłuskał, na których udało sie zarobić, także ogólnie polecam tego Allegrowicza... tfu, znaczy Forumowicza :).

[RayDalio]

Hmm, hmm

Pinterest (NYSE:PINS): Q1 Non-GAAP EPS of $0.11 beats by $0.04; GAAP EPS of -$0.03 beats by $0.04.
Revenue of $485M (+78.3% Y/Y) beats by $9.89M.
Adjusted EBITDA of $84M vs. consensus of $57.4M
MAU of 478M vs. consensus of 480.5M.
Shares -10%.

[Wojtas]

Do AMS dodam, że 26.04. Goldman czy jakis inny JPMorgan wydał rekomendację Sell i cena 13,8, także jeszcze chyba jest z czego schodzić.

ohreally.jpeg (7.34 KiB) Przejrzano 9596 razy

Co ty powiesz ?
Jesteś pewien, że się nie pomylili ?
Może warto do nich zadzwonić ?

... najgorzej jest kiedy trzeba wyjść z dużą stratą. W każdym razie ja zamknę ten AMS.

Strata nie ma znaczenia. Albo wierzysz w spółkę, albo nie. Ja nie wierzę w AMS, dlatego zamknąłem przy 16.25, co było i tak za późno.
Gdybym polegał tylko i wyłącznie na własnej ocenie, to zamknąłbym przy 18-19. Ale zaufałem forum.

[Q'bot]

Skoro tak wszyscy ochoczo zamykają, to brzmi prawie jak sygnał zakupu ^^

Choć jeszcze nie wiem co to za spółka ;P

Dziś z Helioszowych wynalazków była $CDNS w promocji, gdyby się stoczyła w okolice 125$, to może się połaszę.
No i Splunk znów taniej... to wina Huberta! (w końcu to on podrzucił ticker ;P)

[CoinsMakingCoins]

Ale zaufałem forum.

Dobrze, że Ci forum nie radziło złota kupować po $5000

[Wojtas]

Ja sie calkowicie zgadzam z Odrionem. Inwestujemy na wlasny rachunek. Jezeli ktos wchodzi w cos tylko na podstawie czyjejs opinii, bez zrobienia analizy we wlasnym zakresie, to nie powinien miec jakichkolwiek pretensji.

Zrobiłem analizę we własnym zakresie, więc sobie daruj.
Rzecz w tym, że w pewnym momencie była ona 180 stopni sprzeczna od wyrażonej wprost opinii na forum, która zapewniała, że wszystko jest w najlepszym porządku. A rzekomo było w porządku, bo "miał tam pracować", bo "zna dobrze/lepiej tę spółkę". Myślałem więc, że kolega ma jakieś informacje lepsze niż te co ja jestem w stanie znaleźć w domenie publicznej.

Teraz wiem, że był to tylko i wyłącznie osobisty sentyment, a nie opinia inwestorska.
W każdym razie było to jawne wprowadzanie w błąd, które powstrzymało mnie przed wyjściem z inwestycji we właściwym momencie.

Dobrze, że Ci forum nie radziło złota kupować po $5000

Życzę ci żebyś w życiu spotykał tylko takich ludzi, którzy nie mają żadnej odpowiedzialności za słowo. Gadają co chcą, zmyślają, fantazjują niczym pseudologia fantastica, a potem zwalają na ciebie, że byłeś na tyle głupi, że im choć trochę uwierzyłeś.

Jeśli ktoś powołuje się na dobre zaznajomienie z tematem danej spółki, na wiedzę szerszą niż w domenie publicznej, to mam prawo ufać, że taką ma. O tyle o ile tę osobę traktuję poważnie.

[CoinsMakingCoins]

Jeśli ktoś powołuje się na dobre zaznajomienie z tematem danej spółki, na wiedzę szerszą niż w domenie publicznej, to mam prawo ufać, że taką ma. O tyle o ile tę osobę traktuję poważnie.

To jakieś Twoje fejkowe konto na Twitterze?

image (49).png (22.86 KiB) Przejrzano 9550 razy

[Wojtas]

To jakieś Twoje fejkowe konto na Twitterze?

Czy Lupton powoływał się na jakieś lepsze informacje niedostępne w domenie publicznej ? Czy powoływał się na te informacje i zapewniał "stój twardo, nie wychodź", bo ja jestem blisko tego (prawie-insider) i wiem, że ta akurat spółka jest dobra ?


PS.
Poza tym dziwi mnie twoje podejście. Mnie wychowano inaczej, w świecie w którym słowa się waży i coś one znaczą. I m.in. dzięki temu wychowaniu mam jakiekolwiek pieniądze.
Teraz np dyskutujemy o podatkach i też mógłbym powiedzieć "mam to gdzieś, sami odpowiadacie przed US. A jak wam dowalą, to nie mój problem. Ja będę wypisywał wierutne głupoty."
Ale tak nie robię, bo mam inne zasady i staram się jak mogę żeby było jednak dobrze.

[RayDalio]

PS.
Poza tym dziwi mnie twoje podejście. Mnie wychowano inaczej, w świecie w którym słowa się waży i coś one znaczą. I m.in. dzięki temu wychowaniu mam jakiekolwiek pieniądze.
Teraz np dyskutujemy o podatkach i też mógłbym powiedzieć "mam to gdzieś, sami odpowiadacie przed US. A jak wam dowalą, to nie mój problem. Ja będę wypisywał wierutne głupoty."
Ale tak nie robię, bo mam inne zasady i staram się jak mogę żeby było jednak dobrze.

Daj spokój, to forum nadaje się jedynie do śmiechu. Tickery z Twittera i "analizy" od blogerów. CDNS po $125, heh...

Piszesz sensownie, więc poradzę Ci, jeśli mogę, oszczędzić sobie czasu na głupoty, które są tutaj wypisywane. Lepiej czytać prawdziwych, doświadczonych inwestorów/zarządzających funduszami.

[Wojtas]

Generalnie, w większości nie słucham blogerów i takich sobie rad. Posłuchałem tylko 2x - wiesz takie dwa pewniaki.
Raz straciłem 75%, a za drugim razem 25%. Sytuacje uratowało to, że zainwestowałem jakąś tam część - odpowiednio: bardzo małą i dość małą.

I tak, zgadzam się z Tobą.
Dodam tylko, że złe informacje są sporo gorsze niż kompletny brak informacji. Bo nie mając informacji, nadal masz (nawet na chybił-trafił) te 50% szans na podjęcie właściwej decyzji.
A jak ktoś cię wprowadzi w błąd, to twoje szanse spadają do zera.

[Szoł Mi De Many]

Czy kojarzycie moze jakis serwis/aplikacje, w ktorym mozna zrobic alarmy dot. earnings wybranych spolek, tylko zeby otrzymywac pelna informacje wlacznie z guidance ?
Investing .com sprawdza sie dobrze, ale tam brakuje info o guidance.

Dzieki z gory