Ropa jest im bezpieczniejsza im bliżej 40$. Tak jak w innym dziale napisałem. Korytarz "ropny" to 40$-60$ im bliżej 40$ to tym lepiej grać długo na ropie w/g mnie.Im bliżej 60$ tym lepiej na krótko, choć odpowiedź brzmi o zależy - czytaj poniżej. Gazu nie analizowałem, bo mnie nie interesuje, więc się nie wypowiadam.
To, że w USA miałeś za 1Q2017 1.4% wzrostu PKB, to po odliczeniu wydatków kapitałowych firm energetycznych w 1Q2017 (chodzi głównie o nowe odwierty do łupków) to okazuje się, że PKB spada do 0.2%.
Patrząc na raporty ilości odwiertów w USA, mam wrażenie, że to znowu pionowy ruch w górę dokladnie taki sam jak w teorii wzrostu bańki. Choć tutaj nie ma pionowego wystrzału, bo to nie papierowa akcja, tylko setki MLN$ inwestycji w realu.
Do tego :
Poczekajcie chwilę. Zaraz najadą Katar bo rozlicza się w Yuanach z Chinami i współpracuje z Iranem. Będzie zamieszanie strach padnie na ropę i wyleci w kosmos + skrajna retoryka przeciwko Rosji, która zaatakowała hakersko cały świat w tym popełniła błąd i zaatakowała nawet swoje największe koncerny ale jakoś nikt dowodów nie ma.
Przypominam też, że łupki są ultra wrażliwe na koszt pieniądza i wzrost stóp procentowych, bo mają kolosalne długi i póki co gwrancje FEDu (przynajmniej miały) o spłacie ich obligacji.
To już też było mówione. Tomek o tym mówił. Nie ma ludzi do pracy przy łupkach nawet za 80k$ rocznie. Łupki dźwigają coraz większy ciężar długu i ich koszt wydobycie się podwyższa. Jeżeli tak jest to cena ropy raczej powoli powinna odbijać. Każdemu to na rękę. Ciężko przewidzieć co się stanie :
a) Wojna w Katarze
b) Bankructwo łupkowego sektora
c) Wojna na Bliskim Wschodzie ogólnie się rozprzestrzeni
d) Fałszowanie statystyk o zmniejszaniu się zapasów ropy
Nikogo nie stać na tak niskie ceny ropy. Ani USA, ani Rosji, może Arabia Saudyjska daje sobie radę, bo tam koszta wydobycie się zwracają przy 25$, o takich krajach jak Wenezuela czy Nigeria nie wspominam.
Kryzys wisi w powietrzu. Powiększa się ilość zakładów na spadki NASDAQa (najwyższa od 10lat). Czas gry na krótko i czas gry na surowcach za chwię się zacznie. To zawsze sie odwraca :
Niedźwiedź w surowcach kroczy pełną parą. 3ci raz w ciągu 50-lat były tak nisko w tak skrajnie słabym sentymencie. Problem z ropą jest taki, że jak FED wykolei łupki (zakładam taki scenariusz dla wywołania inflacji, akurat FED ma w dupie całą ekonomię bo to prywatny bank, więc nie dba o to czy będą łupki czy nie) to będziesz miał taki wystrzał na surowcach, że nie zdążysz robić zakupów w systemie transakcyjnym chyba.