Stock Market Crash 2018 - live comments
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
No i na VIXie może w końcu uda mi się przekroczyć 100% zarobku :)
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Na Saxo na wszystkich VIX oprócz futures znieśli dźwignię. Wygląda na to że poczuli krew.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
10 ale od 4 tak na poważnie. Dlatego mam wielki szacunek dla takich Gentelmanów jak Greg. Wiem ile pracy i wysiłku musiał włożyć w to aby tutaj pisać tak jak pisze.
Ostatnio zmieniony 22 lut 2018, 01:35 przez Gregory, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Przyjmuję to jako nieuprawniony dla mnie komplement. Moja wiedza jest niezwykle skromna. Z podziwem patrzę na Grega.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Nie ma się co bić na pesele bo mógłbym wypaść blado. Wiem jedno, podobnie zresztą jak w mojej pracy, przy finansach i zdrowiu należy zachować spokój za wszelką cenę.
Jak czytam wpisy Grega to czuję u niego instynkt łowcy. Ja dla odmiany kocham ryzyko, w pewnym sensie jestem uzależniony od ryzyka. Bowiem jak nic się nie dzieje w w życiu człowieka to tak jakby umarł tylko jeszcze tego nie odnotował. To jest tak, albo masz to coś albo nie lub jeszcze nie wiesz czy to masz. Na rynkach finansowych jak w medycynie przychodzi taki moment i stawiasz strassen diagnose. To nie jest dobre miejsce na wymianę komplementów. To wątek Grega.
Dołożę tutaj wpis aby nie robić kolejnego. Ja mam chroniczny deficyt czasu. Tyle wiedzy jeszcze do zdobycia. Za horyzontem kolejny i tak w kółko.
Jak czytam wpisy Grega to czuję u niego instynkt łowcy. Ja dla odmiany kocham ryzyko, w pewnym sensie jestem uzależniony od ryzyka. Bowiem jak nic się nie dzieje w w życiu człowieka to tak jakby umarł tylko jeszcze tego nie odnotował. To jest tak, albo masz to coś albo nie lub jeszcze nie wiesz czy to masz. Na rynkach finansowych jak w medycynie przychodzi taki moment i stawiasz strassen diagnose. To nie jest dobre miejsce na wymianę komplementów. To wątek Grega.
Dołożę tutaj wpis aby nie robić kolejnego. Ja mam chroniczny deficyt czasu. Tyle wiedzy jeszcze do zdobycia. Za horyzontem kolejny i tak w kółko.
Ostatnio zmieniony 22 lut 2018, 01:50 przez Gregory, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Jak mówią że mają tylko zyski i zero strat to bajki mówią. Jak nie podejmiesz ryzyka na klatę to nigdy się nie dowiesz na co cię stać.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
To normalne, zdecydowana większość osób tak ma. Gra w pokera na zapałki a gra na pieniądze 100zł to niebo a ziemia, a im wyższa kwota do zaryzykowania tym jest trudniej.cezary692 pisze:Drugi przykład: teraz siebie obgadam: zauważyłem u siebie, że kiedy mam podjąć ryzykowną decyzję (a która na rynku taka nie jest) wolę o tym pisać niż to zrobić bo to łatwiejsze.
Dodatkowo, nawet nie chodzi o pisanie (bo mało kto pisze) ale ustawienie w myślach "kupiłbym X bo powinno wzrosnąć". Później często wpada się w iluzję świetnego inwestora "kurcze, super wytypowałem... jaka szkoda, że nie kupiłem" - problem w tym, że przeglądając rynek patrzy się na wiele spółek/instrumentów, za kilka dni/tygodni/miesięcy zauważa się jak kilka z nich mocno wzrosło i człowiek załapuje dół/zirytowanie/frustrację bo "przecież miałem/chciałem je kupić". Tego, że 90% nie wzrosło lub spadło umysł nie zauważa lub nie dopuszcza do świadomości.
Błąd. Po pierwsze nie było się świetnym inwestorem bo tylko się myślało o zakupie a to zasadnicza różnica a po drugie ta frustracja bardzo możliwe, że spowoduje nieracjonalne/złe kolejne zagranie (pogoń za spółką, która odjechała, ryzykowna transakcja ze złym ratio win 2 loose, pogoń za "zyskiem który uciekł" etc...).
Oczywiście pisanie/myślenie nie jest niczym złym. Po po prostu trzeba pamiętać aby nie wpaść w nieprawdziwy wsteczny pseudo zachwyt inwestycyjne co może spowodować frustrację w dniu bieżącym.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Ja jeszcze nie lubię dwóch rzeczy, gier wirtualnych i gier gdzie nie czuję pieniądza.
Jak grać w pokera to na sali i za kasę a nie przed komputerem.
Jak grać w pokera to na sali i za kasę a nie przed komputerem.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
To są tajniki którymi większość się nie dzieli czyli szczegółami, to są nudne i długotrwałe rzeczy a tutaj liczy się tu i teraz, czyli spekulacja.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Sztuka to całe życie.
Ty musisz je odpowiednio skomponować by wiedzieć po co żyłeś i co z tego miałeś.
Na pewno giełda to nie jest odpowiedni kierunek by coś przeżyć w życiu.
Ty musisz je odpowiednio skomponować by wiedzieć po co żyłeś i co z tego miałeś.
Na pewno giełda to nie jest odpowiedni kierunek by coś przeżyć w życiu.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Życie to sztuka a sztuka to gra.
Ta gra jest tu mylona z giełdą. W każdym razie życzę wam dzisiaj spadków albo jutro :)
Ta gra jest tu mylona z giełdą. W każdym razie życzę wam dzisiaj spadków albo jutro :)
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Zobaczymy czy dzisiaj znowu zaczną podbijać ceny akcji...
To co nas najbardziej interesuje - całej reszty możemy nawet nie oglądać :
10Y=2.93% i DXY=89.96
Nikt nie spodziewa się rajdu prawdziwego na dolarze. Wszyscy, że upada blablabla... Tylko po 1-2 latach spadków (czy ile to tam spada) i record short na USD, record long na EURUSD, jak się odwróci to wiecie co się stanie i w jakim tempie indeks dolara może pofrunąć do góry? Wtedy inflacja i surowce zaliczą chyba podwójne dno z 2016 roku gdy ropa spadła na 26$... Czy tak będzie who knows - rynek zmienia się "dynamicznie" :)
Następne 2-4tyg będą ciekawe. Niech nikt nie liczy na to, że spadek po 15-20% będzie w jeden dzień! Margin-calle wczoraj w Chinach były po tych spadkach. Co to za spadki - zobaczcie jak ludzie są zalewarowani na kredyt akcjami. Właśnie nigdy ja nie przekraczam 5-10% mojego margin w koncie brokerskim. Nigdy nie gram za pożyczone.
Przyjdzie taki moment gdzie na 10Y zobaczymy nagle -5% (spadek rentowności umacnianie się obligacji). Kiedy nastąpi? Nie mam pojęcia, ale nastąpi... wtedy SP500 będzie też -5% tego dnia a rynek krzyknie - "Deflacja, FED nie podniesie stóp".
To co nas najbardziej interesuje - całej reszty możemy nawet nie oglądać :
10Y=2.93% i DXY=89.96
Nikt nie spodziewa się rajdu prawdziwego na dolarze. Wszyscy, że upada blablabla... Tylko po 1-2 latach spadków (czy ile to tam spada) i record short na USD, record long na EURUSD, jak się odwróci to wiecie co się stanie i w jakim tempie indeks dolara może pofrunąć do góry? Wtedy inflacja i surowce zaliczą chyba podwójne dno z 2016 roku gdy ropa spadła na 26$... Czy tak będzie who knows - rynek zmienia się "dynamicznie" :)
Następne 2-4tyg będą ciekawe. Niech nikt nie liczy na to, że spadek po 15-20% będzie w jeden dzień! Margin-calle wczoraj w Chinach były po tych spadkach. Co to za spadki - zobaczcie jak ludzie są zalewarowani na kredyt akcjami. Właśnie nigdy ja nie przekraczam 5-10% mojego margin w koncie brokerskim. Nigdy nie gram za pożyczone.
Przyjdzie taki moment gdzie na 10Y zobaczymy nagle -5% (spadek rentowności umacnianie się obligacji). Kiedy nastąpi? Nie mam pojęcia, ale nastąpi... wtedy SP500 będzie też -5% tego dnia a rynek krzyknie - "Deflacja, FED nie podniesie stóp".
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Ale czy to możliwe? Przecież jak umocnią się obligacje FED odrazu rzuci jakąś partię swoich na rynek w ramach QTGreg pisze:Przyjdzie taki moment gdzie na 10Y zobaczymy nagle -5% (spadek rentowności umacnianie się obligacji). Kiedy nastąpi? Nie mam pojęcia, ale nastąpi... wtedy SP500 będzie też -5% tego dnia a rynek krzyknie - "Deflacja, FED nie podniesie stóp".
I dwa - czy oczekiwanie że FED nie podniesie stóp to nie woda na młyn SP500 (tak jak dotychczas)? Zaczynam myśleć że już nic nie wiem..
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
1/ A może właśnie o to chodzi? Umocnią się obligacje i FED kolejne 100MLD$ spuści z bilansu ponownie podbijając rentowności? Przerzucenie długu z ich bilansu na ludzi jest w/g mnie ich teraz priorytetem, nawet gdyby mieli poświęcić ceny akcji.
2/ Plotka głosi, że FED będzie agresywnie podnosił stopy i z każdą wypowiedzią nas w tym utwierdza. To raczej woda na młyn dla spadków. Jak zderzymy się z faktem, że FED nie podniesie stóp to wtedy będzie woda na młyn dla wzrostów. Ale w/g mnie to już będzie po fajnej póki co korekcie.
2/ Plotka głosi, że FED będzie agresywnie podnosił stopy i z każdą wypowiedzią nas w tym utwierdza. To raczej woda na młyn dla spadków. Jak zderzymy się z faktem, że FED nie podniesie stóp to wtedy będzie woda na młyn dla wzrostów. Ale w/g mnie to już będzie po fajnej póki co korekcie.
3/ Taniego dolara mieliśmy w parze EURUSD w/g mnie. Jak to się przełoży na USD/PLN - nie mam pojęcia. Istnieje ryzyko, że możemy spaść jeszcze na indeksie dolara do ok 87, wtedy akcje by porajdowały, ale z każdym dniem ta projekcja się oddala. Może być tak, że pomimo wzrostu indeksu dolara do np. 100 zobaczysz za rok USD/PLN = 2.00, a EUR/PLN = 1.50 (oczywiście to przesada - chodzi o pokazanie o co chodzi). Indeks dolara wcale nie pokazuje potencjału wzrostu lub spadku USD/PLN...Kris pisze:To co napisałeś jest Tradycyjnie logiczne. Idąc tym tropem zakładasz, że taniego dolara to już mieliśmy i po trwałym przebiciu na Indeksie$90.45 dopiero zobaczymy rakietę do góry bez żadnego cofnięcia. Czy dobrze zrozumiałem to co napisałeś?
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
tutaj analiza dxy i eur/usd oraz kilku innych rzeczy, warto zerknąć od stronych technicznej
http://www.bogaty.men/techniczny-atak-tygodnia-082018/
http://www.bogaty.men/techniczny-atak-tygodnia-082018/