Shortowanie obligacji USA
- Ryszard Wielkouch
- Forumowy wyga
- Posty: 943
- Rejestracja: 12 mar 2017, 12:22
Re: Shortowanie obligacji USA
W dodatku marcowe wybory we Włoszech, które też powinny mieć wpływ na rentowność /oprocentowanie obligacji.
Dodatkowo informacja o tym, że europejskie banki zmniejszają swoją pozycję w obligacjach.
Źródło
https://twitter.com/Schuldensuehner/sta ... 5970473985
Dodatkowo informacja o tym, że europejskie banki zmniejszają swoją pozycję w obligacjach.
Źródło
https://twitter.com/Schuldensuehner/sta ... 5970473985
Re: Shortowanie obligacji USA
Strefa euro ma niskie stopy procentowe, plus obligacje mają niskie oprocentowanie plus paru bankrutów, Włochy są jedne z nich, pokrzyczą, parę awantur i będzie jak z Grecją.
Wygląda na to, że w tych czasach tylko Azja jest rozsądna, choć nie cała.
Wygląda na to, że w tych czasach tylko Azja jest rozsądna, choć nie cała.
Re: Shortowanie obligacji USA
Japonia to dla mnie Ameryka albo inaczej duża wieś amerykańska.
Z Chinami może zacząć się problem za parę lat, trochę spier... i ukrywają to.
Z Chinami może zacząć się problem za parę lat, trochę spier... i ukrywają to.
Re: Shortowanie obligacji USA
Grubo ... 3.0% na 30Y. Nie wiem co by się miało stać, aby rynki nie zaczęły iść w dół... Chyba banki centralne walczą w tle jak cholera...
Re: Shortowanie obligacji USA
Dramat, teraz to powinien być już KRACH przez to. Cashuje pozycje do 50% gotówki w portfelu...
Re: Shortowanie obligacji USA
Jezu ...
Re: Shortowanie obligacji USA
Jak się coś dzieje, to zawsze się pisze, mówi, zamieniam na gotówkę i trzymam.
Co to znaczy gotówkę? Słynni inwestorzy tego świata, mówią, mam w portfelu 50% gotówkę, co miał na myśli USD? Franka? Coś innego ?
Ja nie jestem słynny autografów nie rozdaję, ale preferuję rożne waluty, pewnie jest ich około 10 i w nich trzymam ale większość inwestorów przy załamaniu rynku gotówkę będą mieli w dolarach, a co z dolarem się dzieje to widać. Na bank muszą się wzmocnić te waluty, które dostały mocno w tyłek, oczywiście kraje o niskim zadłużeniu nie bankruci.
Tak więc Greg 50% gotówki w czym w dolarach ? Czyli będziesz z inwestycjami miał 100% w dolarach, gotówka i instrumenty finansowe.
Dzisiaj dość mocny rozpęd. Dobrze że jestem poza rynkiem, fajnie lubię duże spadki.
Co to znaczy gotówkę? Słynni inwestorzy tego świata, mówią, mam w portfelu 50% gotówkę, co miał na myśli USD? Franka? Coś innego ?
Ja nie jestem słynny autografów nie rozdaję, ale preferuję rożne waluty, pewnie jest ich około 10 i w nich trzymam ale większość inwestorów przy załamaniu rynku gotówkę będą mieli w dolarach, a co z dolarem się dzieje to widać. Na bank muszą się wzmocnić te waluty, które dostały mocno w tyłek, oczywiście kraje o niskim zadłużeniu nie bankruci.
Tak więc Greg 50% gotówki w czym w dolarach ? Czyli będziesz z inwestycjami miał 100% w dolarach, gotówka i instrumenty finansowe.
Dzisiaj dość mocny rozpęd. Dobrze że jestem poza rynkiem, fajnie lubię duże spadki.
Re: Shortowanie obligacji USA
A co Wy tacy panikarze? To chyba dobrze, że rentowności w końcu zaczynają wracać w "normalne" poziomy? :)
Re: Shortowanie obligacji USA
No jasne, przecież po takich wzrostach od początku roku, to aż się prosiło o korektę właściwie na wszystkim: S&P 500, EM, ropie, złocie, bondach. Jakby tak z tydzień jeszcze te zjazdy potrwały, to będzie świetna okazja, żeby się zapakować na rynek ze sporą gotówką. Zwłaszcza, że ten mini-kraszek na obligacjach został wywołany przez informację o wzrostach płac i spadku bezrobocia. Niezbyt dramatyczne newsy :)
PS. W takich momentach łatwo dostrzec co nie jest skorelowane z rynkami zachodnimi i zwiększyć sobie te pozycje względem aktywów skorelowanych z USA, żeby lepiej zdywersyfikować portfel. U mnie w portfelu na przykład na zielono świecą dzisiaj spółki z Chin, Hongkongu, Japonii oraz Bangladesz i kobalt.
PS. W takich momentach łatwo dostrzec co nie jest skorelowane z rynkami zachodnimi i zwiększyć sobie te pozycje względem aktywów skorelowanych z USA, żeby lepiej zdywersyfikować portfel. U mnie w portfelu na przykład na zielono świecą dzisiaj spółki z Chin, Hongkongu, Japonii oraz Bangladesz i kobalt.
Re: Shortowanie obligacji USA
cezary692 jest parę kluczowych różnic :
- Rynek zaczyna wyceniać 3T$ wydatków infrastrukturalnych Trumpa, które dodadzą się do deficytu (tego nie było) i długu
- Po drugie ropa podskoczyła i coraz więcej się mówi o 5 podwyżkach stóp procentowych
- Pewnie Chiny się wkurzyły za to, że Trump robi tu jakieś cła na ich produkty
- Rynek jest jeszcze mocniej zalewarowany kredytem. Ostatni rok to same połączenia na kredyt + coraz więcej długu. Sprawdź sam o ile dług w przeciągu roku podskoczył
- Zaczyna być coraz więcej shortów na indeks obligacji śmieciowych jako The Big Short.
Łatwo to zobaczyć gdy weźmiesz np 10Y lub 30Y i w tym samym momencie popatrzysz co się dzieje z indeksem śmieciowym. Jeżeli stopień zalewarowania kredytem jest taki, że poziom odsetek prz 1.25% jest równy temu co w 2008 przy 5.25% to zobacz przełożenie. Dźwignia jest praktycznie 4:1, zatem każdy wzrost stóp o 0.25% jest odpowiednikiem 1% w 2007/2008 roku. Cieżko to sobie wyobrazić, ale rynek przyjmie wzrost rentowności do momentu gdy obligacje korporacyjne (HYG) nie zaczną spadać w trybie freefall. Gdy zaczną to w teorii spółki nie pójdą już po dług. Niestety bezwładność ma swój czas, to ciągnie po kolei. Rentowności długu US po chwili zaczynają ciągnąć HYG, po chwili ceny akcji, a po chwili albo się uspokoi albo przyspieszy. Ponieważ zbyt dużo spółek jedzie na super-hiper kredycie i są w wielu przypadkach nierentowne, spadek HYGu spowoduje praktycznie zamknięcie im dostępu do rynku długu i na pewno spadek ceny ich obligacji a dzięki temu akcjonariusze zaczną paknikować, bo gdy obligacje spadają to rośnie ryzyko bankructwa.
Wcześniej faktycznie rynek na 30Y dobił nawet wyżej bo z 3.1%, ale to było rok temu i tu jest klucz do zrozumienia dlaczego teraz jest gorzej :
Przy takim FED Funds Rate spokojnie 30Y mogą teraz dobić do 4.5% ... Więc to 3.1% rok temu może być pikuś. Jeżeli rok temu FED Funds Rate był 0.5 a rynek za 30Y chciał 3.0 to załóżmy dla ułatwienia (bo to też pochodna inflacji przy 30Y) mieliśmy 0.5% + 2.5% (premia) = 3.0%, teraz FED Funds mamy 1.5%, więc 1.5% + 2.5% (premia) = 4% - wiesz o ile odsetki od długu teraz podskakują?
- Rynek zaczyna wyceniać 3T$ wydatków infrastrukturalnych Trumpa, które dodadzą się do deficytu (tego nie było) i długu
- Po drugie ropa podskoczyła i coraz więcej się mówi o 5 podwyżkach stóp procentowych
- Pewnie Chiny się wkurzyły za to, że Trump robi tu jakieś cła na ich produkty
- Rynek jest jeszcze mocniej zalewarowany kredytem. Ostatni rok to same połączenia na kredyt + coraz więcej długu. Sprawdź sam o ile dług w przeciągu roku podskoczył
- Zaczyna być coraz więcej shortów na indeks obligacji śmieciowych jako The Big Short.
Łatwo to zobaczyć gdy weźmiesz np 10Y lub 30Y i w tym samym momencie popatrzysz co się dzieje z indeksem śmieciowym. Jeżeli stopień zalewarowania kredytem jest taki, że poziom odsetek prz 1.25% jest równy temu co w 2008 przy 5.25% to zobacz przełożenie. Dźwignia jest praktycznie 4:1, zatem każdy wzrost stóp o 0.25% jest odpowiednikiem 1% w 2007/2008 roku. Cieżko to sobie wyobrazić, ale rynek przyjmie wzrost rentowności do momentu gdy obligacje korporacyjne (HYG) nie zaczną spadać w trybie freefall. Gdy zaczną to w teorii spółki nie pójdą już po dług. Niestety bezwładność ma swój czas, to ciągnie po kolei. Rentowności długu US po chwili zaczynają ciągnąć HYG, po chwili ceny akcji, a po chwili albo się uspokoi albo przyspieszy. Ponieważ zbyt dużo spółek jedzie na super-hiper kredycie i są w wielu przypadkach nierentowne, spadek HYGu spowoduje praktycznie zamknięcie im dostępu do rynku długu i na pewno spadek ceny ich obligacji a dzięki temu akcjonariusze zaczną paknikować, bo gdy obligacje spadają to rośnie ryzyko bankructwa.
Wcześniej faktycznie rynek na 30Y dobił nawet wyżej bo z 3.1%, ale to było rok temu i tu jest klucz do zrozumienia dlaczego teraz jest gorzej :
Przy takim FED Funds Rate spokojnie 30Y mogą teraz dobić do 4.5% ... Więc to 3.1% rok temu może być pikuś. Jeżeli rok temu FED Funds Rate był 0.5 a rynek za 30Y chciał 3.0 to załóżmy dla ułatwienia (bo to też pochodna inflacji przy 30Y) mieliśmy 0.5% + 2.5% (premia) = 3.0%, teraz FED Funds mamy 1.5%, więc 1.5% + 2.5% (premia) = 4% - wiesz o ile odsetki od długu teraz podskakują?
Re: Shortowanie obligacji USA
Tu to samo ale z bankiera. A każdy dług to jest LIBOR 3M+premia. Więc ludziom hipoteki właśnie troszkę podskoczyły, tak samo jak spłata rekordowego zadłużenia na kartach kredytowych + spłata zobowiązań i kupno nowych autek :) (Szacun dla Tesli jak zwykle w ostatniej chwili za ulokowanie 580MLN$ po raz n-ty na roll-out Modelu 3 ubezpieczone przez spłaty leasingów na ich samochodach). Ogólnie poziom zaległości w spłatach kredytów ... jak by to powiedzieć ... pikuje w górę...
PS : Oficjalnie to recesję mamy. Podaż kredytu UJEMNY!
PS : Oficjalnie to recesję mamy. Podaż kredytu UJEMNY!
Re: Shortowanie obligacji USA
Nie, nie mam w 10 chodziło mi, że jest 10 w których mogę być/mieć.
Kurcze aż musiałem sprawdzić, w 8 :)
ale niebawem wycofuję się z paru i zostaje przy hm nie wiem 2-3.
Waluty są dla mnie, żeby mieć płynność no i jakiś mały bonusik.
A najlepiej mieć coś co ma wartość, coś co jest towarem (różne, metale, części jakieś, narzędzia (młotek, siekiera, broń itd)), który nie traci na wartości, nieruchomść/ści.
Ulubiony przez niektórych REMAX leci w dół może 26$ zobaczymy jak będą spadki.
Pakistan się kiepsko zachowywał ostatnio, dzisiaj wyjątkowo dobrze. Nigeria też.
Jedno aktywo to proszenie się o kłopoty. Z jednym się zgadzam ale nie stosuję, bardzo mała lista inwestycji, jest wteńczas większa kontrola oraz możesz tak jak pisałeś być specem w niej i mieć dobry timing.
Nie mam jednego ulubionego aktywa.
Zapomniałem napisać, inne waluty do USD bardzo się osłabiły a są znacznie lepsze, może dlatego. One co najwyżej zyskają a nie stracą jak dolar.
Kurcze aż musiałem sprawdzić, w 8 :)
ale niebawem wycofuję się z paru i zostaje przy hm nie wiem 2-3.
Waluty są dla mnie, żeby mieć płynność no i jakiś mały bonusik.
A najlepiej mieć coś co ma wartość, coś co jest towarem (różne, metale, części jakieś, narzędzia (młotek, siekiera, broń itd)), który nie traci na wartości, nieruchomść/ści.
Ulubiony przez niektórych REMAX leci w dół może 26$ zobaczymy jak będą spadki.
Pakistan się kiepsko zachowywał ostatnio, dzisiaj wyjątkowo dobrze. Nigeria też.
Jedno aktywo to proszenie się o kłopoty. Z jednym się zgadzam ale nie stosuję, bardzo mała lista inwestycji, jest wteńczas większa kontrola oraz możesz tak jak pisałeś być specem w niej i mieć dobry timing.
Nie mam jednego ulubionego aktywa.
Zapomniałem napisać, inne waluty do USD bardzo się osłabiły a są znacznie lepsze, może dlatego. One co najwyżej zyskają a nie stracą jak dolar.
Re: Shortowanie obligacji USA
Teraz brakuje wisienki na torcie w postaci :
"Lehmann Brothers ma kłopoty z powodu niespłacanych kredytów" :D
a FED dowala do pieca ...
KAPLAN: BASE CASE IS FOR 3 RATE HIKES IN 2018, COULD BE MORE
Yuppi, lecimy z koksem. Im bardziej obligacje tracą tym mocniej rynek tąpnie! (Tak długo jak obligacje się nie ustabilizują i nie zaczną zyskiwać tak długo mamy niedźwiedzia i lot w dół)
"Lehmann Brothers ma kłopoty z powodu niespłacanych kredytów" :D
a FED dowala do pieca ...
KAPLAN: BASE CASE IS FOR 3 RATE HIKES IN 2018, COULD BE MORE
Yuppi, lecimy z koksem. Im bardziej obligacje tracą tym mocniej rynek tąpnie! (Tak długo jak obligacje się nie ustabilizują i nie zaczną zyskiwać tak długo mamy niedźwiedzia i lot w dół)
Re: Shortowanie obligacji USA
Sebo, gwarantuję Ci, że mając dobrze zdywersyfikowany portfel, nawet dzisiaj można być na plusie :) A mając na myśli dobrze zdywersyfikowany portfel mam na myśli także takie perełki (Bitcoin oczywiście):sebo pisze:Tomku taki mały przykład portfela.
Zielono nie jest.