Live o wszystkim
- Ryszard Wielkouch
- Forumowy wyga
- Posty: 943
- Rejestracja: 12 mar 2017, 12:22
Re: Live o wszystkim
Ogłaszam koniec rynku byka :)
Re: Live o wszystkim
Winio, zależy, jaką masz perspektywę inwestycyjną. Jeśli patrzysz w horyzoncie tygodni czy miesięcy, to nie warto się pozbywać obligacji. Jeśli patrzysz w horyzoncie powyżej roku, to – moim zdaniem – upside na akcjach jest obecnie dużo wyższy niż na obligacjach. Inflacja zaczyna rosnąć, a FED nie zamierza redukować stóp, więc to kiepskie długoterminowe perspektywy dla obligacji. No ale to jest opinia, a nie fakt.
Re: Live o wszystkim
Mają utrzymać zerowe do 2023. Ktoś kiedyś chlapnął o ujemnych stopach, ale szybko to sprostowali, że to było tylko takie gadanie i zdementowali takie plany.
Z resztą Powell mówił, że rynek oczekuje kolejnego pakietu stymulacyjnego, ale nawet nie zająknął się przy tym, że FED zamierza coś jeszcze zrobić.
Myślę, że nie chcą "przegiąć", ale z drugiej strony wiedzą, że na podnoszenie stóp też nie czas. Więc będą grali na wyczekanie.
Teraz tylko na rząd można patrzeć, ale przy tych wyborach to nikt nic nie wie. Nawet IB podniósł wymagania co do margina w związku z wyborami w listopadzie i oczekiwaną zmiennością z tym związaną. Wczoraj dostałem emaila.
Z resztą Powell mówił, że rynek oczekuje kolejnego pakietu stymulacyjnego, ale nawet nie zająknął się przy tym, że FED zamierza coś jeszcze zrobić.
Myślę, że nie chcą "przegiąć", ale z drugiej strony wiedzą, że na podnoszenie stóp też nie czas. Więc będą grali na wyczekanie.
Teraz tylko na rząd można patrzeć, ale przy tych wyborach to nikt nic nie wie. Nawet IB podniósł wymagania co do margina w związku z wyborami w listopadzie i oczekiwaną zmiennością z tym związaną. Wczoraj dostałem emaila.
Re: Live o wszystkim
Dzisiaj też dobry obrazek na podsumowanie tego tematu. S&P 500 spada o prawie 30 pkt., a obligacje lecą o 0.40%:
Ja jeszcze niedawno też byłem fanem obligacji, ale po zeszłotygodniowym wystąpieniu Powella i po wczorajszym przesłuchaniu przed Kongresem zmieniłem zdanie.
Ja jeszcze niedawno też byłem fanem obligacji, ale po zeszłotygodniowym wystąpieniu Powella i po wczorajszym przesłuchaniu przed Kongresem zmieniłem zdanie.
Re: Live o wszystkim
Perspektywa raczej lat niż miesięcy, ale jak kiedyś zaznaczyłeś w jednym ze swoich artykułów na blogu - nie lubię mieć dużych wahań, bo mam na to za słabe nerwy, a wszędzie piszą że obligacje bardzo dobrze 'wygładzają' portfel.Tomek pisze: ↑23 wrz 2020, 17:59Winio, zależy, jaką masz perspektywę inwestycyjną. Jeśli patrzysz w horyzoncie tygodni czy miesięcy, to nie warto się pozbywać obligacji. Jeśli patrzysz w horyzoncie powyżej roku, to – moim zdaniem – upside na akcjach jest obecnie dużo wyższy niż na obligacjach. Inflacja zaczyna rosnąć, a FED nie zamierza redukować stóp, więc to kiepskie długoterminowe perspektywy dla obligacji. No ale to jest opinia, a nie fakt.
@edit - Tomku, jeśli nie jesteś już fanem obligacji, to co proponujesz jako hedge aby zapobiec dwucyfrowym 'zjazdom' portfela?
Re: Live o wszystkim
To wszystko nie jest takie zerojedynkowe. Jeśli Twoja perspektywa wynosi kilka lat, ale priorytetem jest wygładzanie wahań, nawet kosztem mniejszych zysków, to obligacje dalej spełnią swoją rolę, bo mimo wszystko przy większych krachach powinny jednak absorbować uciekający kapitał. To wszystko zależy od tego, komu na czym zależy – czy na mniejszych wahaniach czy na maksymalizacji zysków.
Innym pomysłem na wygładzenie wahań są wszystkie te strategie typu delta neutral, takie jak ta, o której pisałem ostatnio na blogu (LONG/SHORT na podstawie ruchów obligacji) albo całe short volatility. To nie są strategie kierunkowe, więc nie będą za bardzo skorelowane z wynikami portfela akcyjnego.
A jeśli nie chcesz ani obligacji, ani short volatility, ani proporcji LONG/SHORT, to doważaj po prostu spółki o niskim wskaźniku beta, niskim VaR i niskim Expected Shorfall.
Ja na przykład nie mam teraz żadnego hedga, ani kupionych PUT-ów, ani obligacji, ani powystawianych CALL-i, a mimo tego przy zjazdach procentowo spadam o wiele mniej niż rynek. Wszystko na klatę bierze dobra dywersyfikacja portfela i stabilne spółki :)
Innym pomysłem na wygładzenie wahań są wszystkie te strategie typu delta neutral, takie jak ta, o której pisałem ostatnio na blogu (LONG/SHORT na podstawie ruchów obligacji) albo całe short volatility. To nie są strategie kierunkowe, więc nie będą za bardzo skorelowane z wynikami portfela akcyjnego.
A jeśli nie chcesz ani obligacji, ani short volatility, ani proporcji LONG/SHORT, to doważaj po prostu spółki o niskim wskaźniku beta, niskim VaR i niskim Expected Shorfall.
Ja na przykład nie mam teraz żadnego hedga, ani kupionych PUT-ów, ani obligacji, ani powystawianych CALL-i, a mimo tego przy zjazdach procentowo spadam o wiele mniej niż rynek. Wszystko na klatę bierze dobra dywersyfikacja portfela i stabilne spółki :)
-
- Stały bywalec
- Posty: 185
- Rejestracja: 13 gru 2018, 23:36
Re: Live o wszystkim
oj weź:>
na tym spadku obligacje też leciały.. ktoś się nie boi.. będzie byk niedźwiedzia nosił ;P (powiedziałem ja - optymista;P)
na razie z wykresu : idealnie (po mojemu:P)
Re: Live o wszystkim
Tomku - będę upierdliwy (najwyżej dasz mi bana na forum) - dywersyfikacja na pewno pomoże, ale sam pisałeś, że 'przypływ podnosi wszystkie łodzie', a rynki są ze sobą powiązane w ten sposób, że jak jest krach w Ameryce to wszystko spada. Stąd pytałem o hedge ujemnie skorelowany z rynkiem akcji (dotąd wszyscy polecali obligacji USA, te długoterminowe).
Re: Live o wszystkim
winio pisze: ↑23 wrz 2020, 19:13Tomku - będę upierdliwy (najwyżej dasz mi bana na forum) - dywersyfikacja na pewno pomoże, ale sam pisałeś, że 'przypływ podnosi wszystkie łodzie', a rynki są ze sobą powiązane w ten sposób, że jak jest krach w Ameryce to wszystko spada. Stąd pytałem o hedge ujemnie skorelowany z rynkiem akcji (dotąd wszyscy polecali obligacji USA, te długoterminowe).
teraz to najlepszym hedgem dla wszelakich portfeli na świecie moze sie okazac biomed lublin - sorry nie mogłem się powstrzymać :D
- Ryszard Wielkouch
- Forumowy wyga
- Posty: 943
- Rejestracja: 12 mar 2017, 12:22
Re: Live o wszystkim
Poczatkujacy pisze: ↑23 wrz 2020, 18:44
oj weź:>
na tym spadku obligacje też leciały.. ktoś się nie boi.. będzie byk niedźwiedzia nosił ;P (powiedziałem ja - optymista;P)
na razie z wykresu : idealnie (po mojemu:P)
Nie mam za bardzo czasu na rozpisywanie się bo patrzyłem na co jeszcze nie mam szortów :) Dzisiejsza słabość jest wymowna kurs podszedł pod ostatni dołek i zawrócił. To był moment brania szortów. Patrząc po reakcji złota i srebra panika jest wielka, a czegoś co by ją miało odwrócić nie widać. Zwróćcie uwagę, że każde wybicie jest sprzedawane pomimo niskiego sentymentu...
-
- Stały bywalec
- Posty: 185
- Rejestracja: 13 gru 2018, 23:36
Re: Live o wszystkim
Ryszard Wielkouch pisze: ↑23 wrz 2020, 20:44Nie mam za bardzo czasu na rozpisywanie się bo patrzyłem na co jeszcze nie mam szortów :) Dzisiejsza słabość jest wymowna kurs podszedł pod ostatni dołek i zawrócił. To był moment brania szortów. Patrząc po reakcji złota i srebra panika jest wielka, a czegoś co by ją miało odwrócić nie widać. Zwróćcie uwagę, że każde wybicie jest sprzedawane pomimo niskiego sentymentu...
Popsułeś mi wykres!:> Jednak fakt - nie idzie im coś .... i ten spadek jest znaczny.
W sumie zrobiły się ciekawe obozy..
Jeżeli spadną to teoria Adriana o 3,8-4k po czym krach lekko się odwlecze.. jeżeli wzrośnie powyrywa palce sellerom.
- CoinsMakingCoins
- Stały bywalec
- Posty: 224
- Rejestracja: 23 mar 2020, 15:20
Re: Live o wszystkim
Gdybym miał sto milionów nie rozmawiałbym z Wami :)
A tak przy okazji - wytłumaczy ktoś 'leszczowi' czemu obligacje spadają razem z akcjami (i surowcami, bo złoto i reszta tombaku też leci)?
Przecież nie ma jakiejś specjalnej paniki ani (chyba) fundamentalnych podstaw do takiego wodospadu?
Wychodzi, że najlepszym hedgem jest dziś... dolar :)
A tak przy okazji - wytłumaczy ktoś 'leszczowi' czemu obligacje spadają razem z akcjami (i surowcami, bo złoto i reszta tombaku też leci)?
Przecież nie ma jakiejś specjalnej paniki ani (chyba) fundamentalnych podstaw do takiego wodospadu?
Wychodzi, że najlepszym hedgem jest dziś... dolar :)