O rzeczach, które z inwestowaniem związane są w bardzo luźny sposób lub niezwiązane z nim w ogóle. Raczej na luzie i off-topic.
-
glina
- Forumowy wyga
- Posty: 1035
- Rejestracja: 22 lis 2019, 19:03
Post
autor: glina » 26 mar 2020, 19:44
Besso pisze: ↑26 mar 2020, 18:36
Jeśli okazałoby się, że w poniedziałek mieliśmy dołek (2191.75 na SP 500), to byłbym zawiedziony. Czas pokaże.
Przyznam sie, ze w poniedzialek bylem na Margin = 1.74.
Do dzis juz spilem troche smietanki i zredukowalem margin. Jestem gotow na ew. kolejna noge w dol, ale moim zdaniem dno juz bylo i nizej niz S&P500@2400 juz nie bedzie.
-
Besso
- Moderator
- Posty: 239
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 11:21
Post
autor: Besso » 26 mar 2020, 20:19
Brawo Wy!
Myślałem o całkiem innym newsie, dotyczącym stricte koronawirusa, bo drukowanie było oczywiste.
Q'bot, Blackrock'a nie, ale miałem jeszcze inne zlecenia, które tak jak Twoje prawie wpadły (JBLU, JPM)
-
glina
- Forumowy wyga
- Posty: 1035
- Rejestracja: 22 lis 2019, 19:03
Post
autor: glina » 26 mar 2020, 21:00
Woooow. Ale dali do pieca w ostatnich 5 minutach handlu.
-
Plastic Tofu
- Stały bywalec
- Posty: 459
- Rejestracja: 08 maja 2018, 00:36
Post
autor: Plastic Tofu » 26 mar 2020, 21:01
Rozmiar, nastawienie, czyli a tam damy rade albo koniec swiata sie zbliza. To wszystko dla mnie mialo znaczenie. Czy beda ratowac firmy i na ile?
Wiele tych pytan zostalo przynajmniej nakreslonych ogolnie. To mi wystarczylo.
-
Maro
- Stały bywalec
- Posty: 187
- Rejestracja: 21 sty 2018, 19:11
Post
autor: Maro » 26 mar 2020, 21:11
Podziwiam Panowie za optymizm, ale nie martwi Was to że to kryzys gospodarczy A nie finansowy? Jego skutki w realnej gospodarce mogą być długo odczuwalne, firmy mogą nie poprawiać w najbliższym czasie zysków i przychodów. Popyt zamarł, mówi o tym rynek ropy. Pewność konsumencka upadła, owszem ludzie dostaną pomoc od Państwa, ale myślę że przed kupnem nowego smartfona czy samochodu wielu się teraz zastanowi dopóki nie wrócimy do normalnego życia i ludzie nie będą obserwować jak ich współpracownicy tracą pracę. Popytu tak szybko nie odbudujemy i kto wie czy wirus skończy się na jednej fali A nie np na 2 lub 3? Pewnie się mylę i znowu mi rajd ucieknie, ale dla mnie obecne wzrosty nie mają żadnych fundamentów pod które mógłbym się podpiąć, jedynym argumentem jest to, że jest taniej niż było
-
Plastic Tofu
- Stały bywalec
- Posty: 459
- Rejestracja: 08 maja 2018, 00:36
Post
autor: Plastic Tofu » 26 mar 2020, 21:18
glina pisze: ↑26 mar 2020, 19:44
Besso pisze: ↑26 mar 2020, 18:36
Jeśli okazałoby się, że w poniedziałek mieliśmy dołek (2191.75 na SP 500), to byłbym zawiedziony. Czas pokaże.
Przyznam sie, ze w poniedzialek bylem na Margin = 1.74.
Do dzis juz spilem troche smietanki i zredukowalem margin. Jestem gotow na ew. kolejna noge w dol, ale moim zdaniem dno juz bylo i nizej niz S&P500@2400 juz nie bedzie.
Zgadzam sie. Jeszcze mozemy jeszcze poczuc turbulencje, ale chyba winda ruszyla w gore.
-
Q'bot
- Stały bywalec
- Posty: 422
- Rejestracja: 28 gru 2019, 16:54
Post
autor: Q'bot » 26 mar 2020, 21:19
Maro pisze: ↑26 mar 2020, 21:11
kto wie czy wirus skończy się na jednej fali A nie np na 2 lub 3?
Pytanie, dlaczego zakładasz, że jakaś grypa to problem?
Skąd jej powiązanie ze spadkami? Bo to, że gadająca głowa w telewizorze tak powiedziała, nie czyni argumentu wiarygodnym. Wszak wiadomo o niej było już od stycznia...
Spadła cena ropy - i to w znacznym stopniu przestraszyło fundusze, które zaczęły sprzedawać. Banki, które pożyczyły kasę korporacjom wydobywającym ropę z łupków, również były niepocieszone. I to już stanowi 1/4 SP500.
W dalszym ciągu czekam na wiarygodną analizę tych spadków, gdyż coś musiało za nimi stać, prócz potrzeby realizacji zysków i frywolnym wyrzucaniu papieów przez algorytmy.
-
glina
- Forumowy wyga
- Posty: 1035
- Rejestracja: 22 lis 2019, 19:03
Post
autor: glina » 26 mar 2020, 21:44
Maro pisze: ↑26 mar 2020, 21:11
Podziwiam Panowie za optymizm, ale nie martwi Was to że to kryzys gospodarczy A nie finansowy?
Rzecz w tym, ze to byl w 100% kryzys finansowy. Spojrz co stalo sie w Czwartek 19 Marca. DXY, cena miedzi, ropy, totalna kapitulacja na surowcach (platyna, srebro i w mniejszym stopniu zloto). To byl dzien w ktorym system byl bliski zalamania. Margin calle na lewo i prawo. Skutkow wirusa i lokalnego kryzysu gospodarczego lepiej szukac na wykresie ETFow MCHI lub CNYA.
Faktycznie to co teraz sie dzieje nie ma zbyt duzego odzwierciedlenia w fundamentach, ale prawda jest taka, ze prawdopodobnie za rok swiat bedzie niewiele gorszy niz byl jeszcze miesiac temu. Rynek patrzy w przyszlosc, a teraz do dyspozycji ma jeszcze dodatkowo zerowe raty procentowe i tanie surowce.
-
Maro
- Stały bywalec
- Posty: 187
- Rejestracja: 21 sty 2018, 19:11
Post
autor: Maro » 26 mar 2020, 22:08
Q'bot pisze: ↑26 mar 2020, 21:19
Maro pisze: ↑26 mar 2020, 21:11
kto wie czy wirus skończy się na jednej fali A nie np na 2 lub 3?
Pytanie, dlaczego zakładasz, że jakaś grypa to problem?
Skąd jej powiązanie ze spadkami? Bo to, że gadająca głowa w telewizorze tak powiedziała, nie czyni argumentu wiarygodnym. Wszak wiadomo o niej było już od stycznia...
Bo przez nią pół świata stanęło? Ludzie tracą pracę i nie wiadomo kiedy takie Włochy zaczną wracać do normy i czy wracanie do normy nie spowoduje drugiej fali?
Za rok ciężko stwierdzić zależy, jak bolesne będą ostateczne skutki, popytu na samochody tak szybko nie odbudujemy, kolejne kredyty nie każdy chce brać bo się czuje nie pewnie bo każdy sam się przekonał jak świat który znamy w ciągu 2 tygodni staje na głowie, ludzie przez rok-dwa będą to mieli w pamięci i miejsca pracy tak szybko nie zostaną odtworzone
-
Nigeryjski Książę
- Posty: 52
- Rejestracja: 24 lut 2020, 23:12
Post
autor: Nigeryjski Książę » 26 mar 2020, 22:25
Besso pisze: ↑26 mar 2020, 16:11
Dzisiaj jest fajny dzień pokazujący jak bardzo bez sensu są te wszystkie predykcje short-term. Mamy fatalne wieści z rynku pracy w Stanach, a rynek rośnie o 4%.
Przyrost bezrobotnych jest postrzegany jako chwilowy i za miesiąc czy dwa sytłacja zacznie wracać do normy. Poza tym wzrost napędza wielka fala FOMO kupująch 'dip'. Donald Pump powiedział że na Wielkanoc wszystko wróci do normy i wszyscy spotkają się w kościele a ten "chiński wirus" ma śmiertelność 1% a nie jak Spanish Flu które (według niego) miało 50%.
Zabawa się skończy gdy rynek, ewentualnie, zda sobie sprawe że coś pójdzie nie tak.
-
Besso
- Moderator
- Posty: 239
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 11:21
Post
autor: Besso » 26 mar 2020, 23:14
Nigeryjski Książę pisze: ↑26 mar 2020, 22:25
Besso pisze: ↑26 mar 2020, 16:11
Dzisiaj jest fajny dzień pokazujący jak bardzo bez sensu są te wszystkie predykcje short-term. Mamy fatalne wieści z rynku pracy w Stanach, a rynek rośnie o 4%.
Przyrost bezrobotnych jest postrzegany jako chwilowy i za miesiąc czy dwa sytłacja zacznie wracać do normy. Poza tym wzrost napędza wielka fala FOMO kupująch 'dip'. Donald Pump powiedział że na Wielkanoc wszystko wróci do normy i wszyscy spotkają się w kościele a ten "chiński wirus" ma śmiertelność 1% a nie jak Spanish Flu które (według niego) miało 50%.
Zabawa się skończy gdy rynek, ewentualnie, zda sobie sprawe że coś pójdzie nie tak.
Ostatnio jak miałem wątpliwą przyjemność posłuchać tego człowieka (w co drugim zdaniu rzucał tanimi tekstami typu "great people" i "tremendous effort") mówił o sierpniu/wrześniu.
Przyrost bezrobotnych jest 3x większy niż zakładał consensus, więc ciężko jakoś racjonalnie tłumaczyć dzisiejszy rajd (dlatego to bez sensu).
//
Ciekawe co robi teraz Buffett ze swoją piramidą $128 mld. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale właściciel +10% papierów ma dwa dni na poinformowanie o kupnie/sprzedaży. Jeśli tak toooo... nie robi nic, przynajmniej z poniższymi:
Że robi buybacki, to dam sobie rękę uciąć
(i później będę pisał na forum jedną ręką)
-
mlubinski
- Forumowy wyga
- Posty: 712
- Rejestracja: 07 cze 2018, 21:26
Post
autor: mlubinski » 26 mar 2020, 23:19
Ostatnio jak miałem wątpliwą przyjemność posłuchać tego człowieka (w co drugim zdaniu rzucał tanimi tekstami typu "great people" i "tremendous effort") mówił o sierpniu/wrześniu.
To prawda, ja tez go ogladalem i z tymi tekstami to wyglada po prostu tandetnie, w ogole nie idzie typowi zaufac.
-
Nigeryjski Książę
- Posty: 52
- Rejestracja: 24 lut 2020, 23:12
Post
autor: Nigeryjski Książę » 27 mar 2020, 00:59
Besso pisze: ↑26 mar 2020, 23:14
Ostatnio jak miałem wątpliwą przyjemność posłuchać tego człowieka (w co drugim zdaniu rzucał tanimi tekstami typu "great people" i "tremendous effort") mówił o sierpniu/wrześniu.
Przyrost bezrobotnych jest 3x większy niż zakładał consensus, więc ciężko jakoś racjonalnie tłumaczyć dzisiejszy rajd (dlatego to bez sensu).
Gdyby na rynku nie działo się nic innego to pewnie reakcja na to by była. Ale po każdej wielkiej obsuwie (a ta którą była była najwieksza i najszybsza w historii) zawsze jest odbicie, które też musi byc naj. Dodaj do tego:
- najwieksze zwiększenie balansu FED
- pakiet stymulacyjny
- szybki powrót na rynek funduszy i drobniejszych inwestorów
- rebalancing funduszy 'risk parity'
- i kto wie co jeszcze?
Normalnie kurs na takim newsie by się rozstrzaskał, choć na chwile, ale teraz jedzie wielka amerykańska cieżarówka napakowana chciwością i nawet się nie zarysowała. W przyszłym tygodniu znów będzie okazja, ponieważ spłyną kolejne dane - tym razem mogą być nawet większe (podobno aby zgłosić bezrobocie trzeba odczekać swoje poniważ urzędy są przeciążone a strony internetowe zaliczają swego rodzaju DDOS).
mlubinski pisze: ↑26 mar 2020, 23:19
To prawda, ja tez go ogladalem i z tymi tekstami to wyglada po prostu tandetnie, w ogole nie idzie typowi zaufac.
Słuchanie Trumpa to niezła beka jest xD
-
rebahas
- Stały bywalec
- Posty: 433
- Rejestracja: 25 lip 2019, 15:02
Post
autor: rebahas » 27 mar 2020, 09:03
Chyba należy mieć też na uwadze, że w Ameryce (sensu stricte USA) wszystko musi być zawsze największe i naj, naj. Także zajazd na giełdzie największy, bezrobocie największe, atak korony największy itd itp itd ;) Na moje oko to może i nawet zajdą poniżej 2k ale to może a bardziej prawdopodobne że jeszcze raz zrobią, jak to się chyba fachowo mówi, retest tego ostatniego dołka.
-
Q'bot
- Stały bywalec
- Posty: 422
- Rejestracja: 28 gru 2019, 16:54
Post
autor: Q'bot » 27 mar 2020, 09:37
rebahas pisze: ↑27 mar 2020, 09:03
Także zajazd na giełdzie największy, bezrobocie największe
Chyba najmniejszy ;P
Skoro nawet GPW ich pokonało zjeżdżając prawie 40%