sebo pisze: ↑18 sty 2019, 19:41
Nie ważne gdzie linia przebiega, gdzie jest kreska, ważne ilu chętnych będzie do sprzedaży i kupna akcji.
Pewnie większość myśli i robi jak ja, wstrzymuję się ze sprzedażą i kupnem.
Miłego weekendu, tydzień był dla mnie nudny.
Tak to wlasnie sie odbywa
Ze ludzie wystrachani czy sprzedawac czy kupowac.
To jest psychologia i naprawde proste obserwacje, ale do was to nie dociera bo wy wolicie tony wykresow.
Pisalem przeciez, zapamietac to!
ze to bylo widac jak na dloni. Nie bylo zadnych realizacji zyskow do konca sesji.
Co to znaczy? Ze grubasy nie chca nic sprzedawac! Czemu nie chca? No bo to bedzie roslo i roslo!
Mozna bylo spokojnie brac na wzrosty :)
Pamietajcie jedno, zmiana trendow, nawet tych krotko/srednioterminowych poprzedzona jest bardzo mocnymi ruchami. Pisalem to ze 3 razy.
Czyli, logicznie myslac.. Jesli widze ze na sesjach grubas nie realizuje zyskow
Jesli nie bylo silnego ruchu konczacego. TO WIEM ZE BEDZIE ROSLO I TAKIEGO SILNEGO RUCHU NALEZY OCZEKIWAC przed korekta.
Stad bylem pewien ze nie skoncza na 2630 jak byli przed 2600. Co napisalem wtedy? przypomnijcie :)
Ze zrobia conajmniej 2666 a moze 2700 i to w jakims silnych ruchu jesli mamy miec jakas korekte.
Mozna przyjac ze to dzis mogl byc taki ruch. Ostroznosci nie zawadzi, ALE nie widzialem realizacji zyskow. Wiec wydaje sie ze nadal beda isc w gore.
na 2666 raczej nie skonczymy, bo nadal nie widze zadnej checi pozbywania sie akcji przez grubasow :)
kolejny poziom to 2700, mozna smialo kupowac nawet jak ciut skoryguja, a potem i 2800 ale to sie zobaczy :)
Na takiej samej PROSTEJ logice wywnioskowalem ze ta bessa to byla sciema. Tlumaczlem to wam, skad mi sie to wzielo.
a potem ten konczacy ruch w wigilie, przy najmniejszym wysilku przy najmniejszym mozliwym zaangazowaniu kapitalu. Manipulacja paru funduszy, jakiejs spoldzielni. Ta prognoza mnie kosztowala wiele, na bledach. Dalem sie na to zrobic, bo nie spodziewalem sie ze taki numer wytna w wigilie. Bolalo na swieta, ale coz :)
Pisalem non stop, bediemy mieli ostra jazde w gore i nie bedzie to zaden rajd w bessie, tylko normalne odreagowanie po korekcie. To bylo widac jak na dloni!
Poza tym pokazywaly to wlasnie te obligi :) doszly do bandy) ropa, dolar, perspektywa stop, ktore dla Grega akurat byly zwiastunem bessy a dla mnie koncem korekty :) Media non stopo kryzys a wyniki z gospodarki macro byly dobre. No to jasne ze to odbije...
Jeszcze mam takie przemyslenie, ze po tak ogromnym odplywie kapitaliu retiail. Wzrosty musza byc dlugie. Zeby przekonac ulice.
Nie mozna ich wystraszyc jesli ulica ma umoczyc w kryzysie, jesli trzeba ich wycyckac. Trzeba ich dobrze zachecic.
Wiec te wzrosty moga byc naprawde zaskakujace... Nie moze byc zawahania, to ma rosnac i pokazywac. hej ulica, mozecie wracac, juz jest spokojnie! To da zarobic!
Moga zrobic ATH tak szybko i mocno ze sie nie spodziewacie...