Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Po pierwsze to ja nie wiem co się w Polsce dzieje. Pomimo tego, że mieszkam w Warszawie, to tak jakbym był obywatelem USA. Żyje w strefie czasowej od 15:30 do 4:00 naszego czasu. Wstaje o 11-12 idę spać o 4.
Polskę widzę przez pryzmat całości. Sam sprzedałem 2 mieszkania, które wynajmowałem i wymieniłem kasę na $ i czekam, co wiedzieliście. Polska popłynie wraz z kursem EURUSD. Teraz w/g mnie zaczyna się głębsze tąpnięcie na EURUSD czyli Polska mocniej popłynie. Szacuje, że w Polsce recesja też wystartuje 2H2019. Rynek mieszkaniowy się załamie, a kurs USDPLN eksploduje ponad 4.00. RPP będzie musiała nie ciąć a podwyższać stopy w recesji, co spotęguje maskrę na rynku mieszkaniowym.
Pamiętajcie, że sam szacuje, że na tej recesji strefa EURO po prostu pójdzie w ... pizdu.
Polskę widzę przez pryzmat całości. Sam sprzedałem 2 mieszkania, które wynajmowałem i wymieniłem kasę na $ i czekam, co wiedzieliście. Polska popłynie wraz z kursem EURUSD. Teraz w/g mnie zaczyna się głębsze tąpnięcie na EURUSD czyli Polska mocniej popłynie. Szacuje, że w Polsce recesja też wystartuje 2H2019. Rynek mieszkaniowy się załamie, a kurs USDPLN eksploduje ponad 4.00. RPP będzie musiała nie ciąć a podwyższać stopy w recesji, co spotęguje maskrę na rynku mieszkaniowym.
Pamiętajcie, że sam szacuje, że na tej recesji strefa EURO po prostu pójdzie w ... pizdu.
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
W/g mnie zaczynamy być blisko odbicia. Zgadnijcie do jakiego poziomu ... (bez zająknięcia go zgadniecie)
styczeń/luty zapewne to wznowienie bull-market .. Ale nie dajcie się na to nabrać to bear market bounce.
styczeń/luty zapewne to wznowienie bull-market .. Ale nie dajcie się na to nabrać to bear market bounce.
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
@Greg
Mi przede wszystkim chodziło o to, aby osoby, które to czytają nie załadowały się obecnie hurr durr w shorty z tak niskich poziomów, kiedy za rogiem mamy potencjalny gwałtowny rally, bo zwyczajnie tego nie wytrzymają. Kiedy my siedzimy po te kilkanaście h dziennie, a oni robią to tylko od czasu do czasu, emocje ich zjedzą i zamkną pozycję na stracie nawet pomimo tego, że pojedziemy za ileś tygodni czy miesięcy niżej. Dlatego bądźcie cierpliwi i tak jak Greg pisze sprzedajcie niższy top po sygnale osłabienia/zawahania itd.
O ile w żadną nową hossę nie wierzę, to wciąż uważam, że dead cat bounce / rally pod wpływem jakiegoś triggera/manipulacji mediów, może pójść wyżej niż te 2600 opisane przez Grega czy nawet 2700. Małe szanse, bo małe, ale miejcie to z tyłu głowy.
Mimo wszystko nie zgodzę się tutaj z Gregiem, że jest już za późno na X, Y, Z wydarzenie, które "uratuje" rynki, odroczy czas spadków itd. Moim zdaniem jest to mało prawdopodobne, ale patrząc po całej idei stworzenia QE, nie ośmielę się mówić, że dziś nie wymyślą czegoś nowego, aby uratować rynki, bo zwyczajnie nie mamy takiej wiedzy.
Spokojnych Świąt Panowie :)
Mi przede wszystkim chodziło o to, aby osoby, które to czytają nie załadowały się obecnie hurr durr w shorty z tak niskich poziomów, kiedy za rogiem mamy potencjalny gwałtowny rally, bo zwyczajnie tego nie wytrzymają. Kiedy my siedzimy po te kilkanaście h dziennie, a oni robią to tylko od czasu do czasu, emocje ich zjedzą i zamkną pozycję na stracie nawet pomimo tego, że pojedziemy za ileś tygodni czy miesięcy niżej. Dlatego bądźcie cierpliwi i tak jak Greg pisze sprzedajcie niższy top po sygnale osłabienia/zawahania itd.
O ile w żadną nową hossę nie wierzę, to wciąż uważam, że dead cat bounce / rally pod wpływem jakiegoś triggera/manipulacji mediów, może pójść wyżej niż te 2600 opisane przez Grega czy nawet 2700. Małe szanse, bo małe, ale miejcie to z tyłu głowy.
Mimo wszystko nie zgodzę się tutaj z Gregiem, że jest już za późno na X, Y, Z wydarzenie, które "uratuje" rynki, odroczy czas spadków itd. Moim zdaniem jest to mało prawdopodobne, ale patrząc po całej idei stworzenia QE, nie ośmielę się mówić, że dziś nie wymyślą czegoś nowego, aby uratować rynki, bo zwyczajnie nie mamy takiej wiedzy.
Spokojnych Świąt Panowie :)
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Greg ja również dołączam się do gratulacji. Na forum mało komentuję wychodząc z założenia, że lepiej pozwolić pisać praktykom. Teoretyków mamy dużo zwłaszcza w internecie, ale brakuje mi dostępu właśnie do praktyków.
Jak mało kto pokazałeś w prosty sposób na przykładach mechanikę działania rynków finansowych, za co chylę czoła raz jeszcze. Szkoda że na studiach tak nie uczą. Do wielu zagadnień przez ciebie poruszanych chętnie bym wrócił, ale zginęły w ilości postów i trudno je odkopać, więc czekam na książkę.
Mam skromną nadzieję, że jednak wpadniesz tutaj do czasu do czasu co byśmy pod finansową kosiarkę nie wpadli za głęboko.
Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam.
A dla wszystkich forumowiczów zdrowych i wesołych świąt i szczęśliwego Nowego Roku.
Jak mało kto pokazałeś w prosty sposób na przykładach mechanikę działania rynków finansowych, za co chylę czoła raz jeszcze. Szkoda że na studiach tak nie uczą. Do wielu zagadnień przez ciebie poruszanych chętnie bym wrócił, ale zginęły w ilości postów i trudno je odkopać, więc czekam na książkę.
Mam skromną nadzieję, że jednak wpadniesz tutaj do czasu do czasu co byśmy pod finansową kosiarkę nie wpadli za głęboko.
Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam.
A dla wszystkich forumowiczów zdrowych i wesołych świąt i szczęśliwego Nowego Roku.
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Następne pierdoły. Teraz będą nas przekonywać, że nic się nie stało. Panienka chyba zielonego pojęcia nie ma o tym co opowiada ...
https://edition.cnn.com/2018/12/21/inve ... index.html
https://edition.cnn.com/2018/12/21/inve ... index.html
PS : Wiecie co to było w grudniu? FAZA BREAK-THE-ICE
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
A ja napiszę jak dwudziestolatek teraz.
Mam na imię Pan Black i chce szybko zarobić, bo z natury jestem leniem, co mam zrobić?
Nie mam dużych pieniędzy więc lewar musi być ogromny tak bym zarobił na tym spadku tyle by przez parę lat leżeć i nic nie robić.
Wierzę 100% w to co Greg pisze, tylko, kiedy wejść jak i z czym, na ślepo.
Greg poważne pytanie, nie śmiać się. Prawdziwe tylko, ze jestem leniwy i nie chce mi się pracować dla kogoś, no i lubię leżeć na plaży z drinkiem i być zabawianym.
Każdy tutaj chce jak najszybciej zarobić i za to są komuś wdzięczni.
Mam na imię Pan Black i chce szybko zarobić, bo z natury jestem leniem, co mam zrobić?
Nie mam dużych pieniędzy więc lewar musi być ogromny tak bym zarobił na tym spadku tyle by przez parę lat leżeć i nic nie robić.
Wierzę 100% w to co Greg pisze, tylko, kiedy wejść jak i z czym, na ślepo.
Greg poważne pytanie, nie śmiać się. Prawdziwe tylko, ze jestem leniwy i nie chce mi się pracować dla kogoś, no i lubię leżeć na plaży z drinkiem i być zabawianym.
Każdy tutaj chce jak najszybciej zarobić i za to są komuś wdzięczni.
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Właśnie dla takich pytań nie lubię rozmawiać z ludźmi. Nie da się stać milionerem w 1 miesiąc - nawet niech nikt na to nie liczy. Ludzie nie rozumieją spadków 3% i panikują a potem tłumacz im, że luz ...
Generalnie przygotowujcie się na dead-cat bounce (bear market sharp rally) i financial crisis bis ... Za chwilę będzie spore odbicie (jakaś nadzieja się pojawi), to bear market bounce jak na bitcoinie .... Gdy ta faza się zakończy pojawi się financial crisis
Generalnie przygotowujcie się na dead-cat bounce (bear market sharp rally) i financial crisis bis ... Za chwilę będzie spore odbicie (jakaś nadzieja się pojawi), to bear market bounce jak na bitcoinie .... Gdy ta faza się zakończy pojawi się financial crisis
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Greg pisze: ↑23 gru 2018, 15:28Następne pierdoły. Teraz będą nas przekonywać, że nic się nie stało. Panienka chyba zielonego pojęcia nie ma o tym co opowiada ...
https://edition.cnn.com/2018/12/21/inve ... index.html
PS : Wiecie co to było w grudniu? FAZA BREAK-THE-ICE
Czy tylko mnie się rzuciło 'w ucho', że w tym wywiadze aż kłuje, że te dwie kobiety nawet nie próbują szukać oznak, które mogłyby zanegować to, co prognozują? W kółko tylko 'zwolnimy, wszystko jest ok, 2% jest ok, ale zwolnimy i na recesję nie ma szans'
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Nie przesadzaj - ta kobieta wygląda i gada bardzo przekonująco XD czepiasz się szczegółów
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Dziękuję Greg za Twoją obecność na forum i włożoną w to pracę!
Wątek śledzę praktycznie od pierwszego dnia i wiele się nauczyłem. Stworzyłeś w nim niepowtarzalną atmosferę i fajnie się to czytało. Wyrazy mojego uznania.
Jeśli mnie pamięć nie myli mówiłeś, że lubisz taki rodzaj interakcji jak na forum, więc mam nadzieję, że jak odpoczniesz, to od czasu do czasu coś na forum napiszesz ;)
Musze przyznać szczerze, iż choć Twoje argumenty brzmiały sensownie i kontrargumenty nie miały takiej mocy, to kilka miesięcy po TOPie styczniowym, zwątpiłem w kreślony przez Ciebie scenariusz.
Na własnym organizmie przekonuje się, że psychika ma tutaj kolosalne znaczenie.
Zmieniłem zdanie (bo poszedł za tym czyn) dopiero we wspomnianym przez Ciebie 30.11 kiedy to przestudiowałem trochę Wyckoffa i 3.12 wszedłem shortami.
Wyckoff model distribution, który znalazłem w necie jest dość mylący, ponieważ na podstawie poniższych dwóch, jeszcze w listopadzie sądziłem, że jesteśmy gdzieś w drugiej połowie fazy B.
Czyli BC w styczniu i UT na początku października. W tym scenariuszu powinniśmy dotrzeć co najmniej do 2870 czyli TOPu ze stycznia, oporu na BC.
Wydaje mi się, ze tak sądzi(ł) jeszcze @dammad.
Wykres Wyckoff logic, który Ty przedstawiłeś wygląda jednak inaczej:
Opisy w necie niestety nie wyczerpują tematu Wyckoffa.
W każdym razie, na tym wykresie jest to już bardziej przejrzyste i wniosek łatwiejszy do wyciągnięcia, że dystrybucja rozpoczęła się w styczniu na pierwszym topie i że po kolejnym topie będzie zjazd (zamiast jak w pierwszych dwóch – kolejny retest TOPu ze stycznia lub nowe ATH). Nie musze dodawać, że bez wskazówek żyłbym w błogiej (do czasu) nieświadomości.
Poznanie tych wariantów to dopiero połowa drogi z tego co widzę, jeśli nie mniej. Swoją drogą, jest tych wariantów więcej niż przedstawionych na rysunkach powyżej?
Ameryki nie odkryje jak powiem, że kluczowe to rozpoznać, w której fazie Wyckoffa aktualnie jesteśmy lub inaczej, ile każda z nich może trwać. Temat niezwykle ciekawy.
Na zakończenie, życzę Wszystkim naładowania baterii na nadchodzące dni, tygodnie i oczywiście Wesołych Świąt !
Wątek śledzę praktycznie od pierwszego dnia i wiele się nauczyłem. Stworzyłeś w nim niepowtarzalną atmosferę i fajnie się to czytało. Wyrazy mojego uznania.
Jeśli mnie pamięć nie myli mówiłeś, że lubisz taki rodzaj interakcji jak na forum, więc mam nadzieję, że jak odpoczniesz, to od czasu do czasu coś na forum napiszesz ;)
Musze przyznać szczerze, iż choć Twoje argumenty brzmiały sensownie i kontrargumenty nie miały takiej mocy, to kilka miesięcy po TOPie styczniowym, zwątpiłem w kreślony przez Ciebie scenariusz.
Na własnym organizmie przekonuje się, że psychika ma tutaj kolosalne znaczenie.
Zmieniłem zdanie (bo poszedł za tym czyn) dopiero we wspomnianym przez Ciebie 30.11 kiedy to przestudiowałem trochę Wyckoffa i 3.12 wszedłem shortami.
Wyckoff model distribution, który znalazłem w necie jest dość mylący, ponieważ na podstawie poniższych dwóch, jeszcze w listopadzie sądziłem, że jesteśmy gdzieś w drugiej połowie fazy B.
Czyli BC w styczniu i UT na początku października. W tym scenariuszu powinniśmy dotrzeć co najmniej do 2870 czyli TOPu ze stycznia, oporu na BC.
Wydaje mi się, ze tak sądzi(ł) jeszcze @dammad.
Wykres Wyckoff logic, który Ty przedstawiłeś wygląda jednak inaczej:
Opisy w necie niestety nie wyczerpują tematu Wyckoffa.
W każdym razie, na tym wykresie jest to już bardziej przejrzyste i wniosek łatwiejszy do wyciągnięcia, że dystrybucja rozpoczęła się w styczniu na pierwszym topie i że po kolejnym topie będzie zjazd (zamiast jak w pierwszych dwóch – kolejny retest TOPu ze stycznia lub nowe ATH). Nie musze dodawać, że bez wskazówek żyłbym w błogiej (do czasu) nieświadomości.
Poznanie tych wariantów to dopiero połowa drogi z tego co widzę, jeśli nie mniej. Swoją drogą, jest tych wariantów więcej niż przedstawionych na rysunkach powyżej?
Ameryki nie odkryje jak powiem, że kluczowe to rozpoznać, w której fazie Wyckoffa aktualnie jesteśmy lub inaczej, ile każda z nich może trwać. Temat niezwykle ciekawy.
Na zakończenie, życzę Wszystkim naładowania baterii na nadchodzące dni, tygodnie i oczywiście Wesołych Świąt !
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Przestrzelilem prognozy na odbicie jeszcze w tym roku. I zaplacilem za to bardzo wysoką cene.
Ale jak dla mnie odbicie bedzie prawdopodobnie w styczniu, zobaczymy jak duze.
Te spadki, ta korekta byla na malym volumenie w koncowej fazie. Jakby sztucznie zanizono indeksy w dol. Wykorzystano kazdy wolny dzien, dzien z malym obrotem do tego by znizyc kurs. Poczawszy od okresu dnia dziekczynienia do okresu bozego narodzenia.
Nikt nie sprzedaje towaru gdy chce dobra cene, gdy ma go duzo a na rynku jest malo uczestnikow.
A takie ruchy strasza kupujacych, wiec komu tu opchnac teraz goracy towar?
Wielkie ryby zrobilyby sobie tylko kuku pozbawiajac sie zarobkow.
Masowa wyprzedaz jest na masowym volumenie, nigdy w takich okresach i dniach jak teraz. Stad to takie niezwykle, najgorszy grudzien od wielkiej depresji. Tyle ze nawet ten grudzien w wielkiej depresji nie byl poczatkiem lawiny tylko kontynuacja!!
Nie zaczyna sie wyprzedazy w takich okresach.
Wyprzedaz, kryzys przyjdzie z nienacka, nikt w mediach nie poinformuje was o kryzysie rececji (teraz wszyscy trabia). Moze paru analitykow gdzies tam bedzie to wieszczyc i oczywiscie ci ktorzy wieszcza kryzys non stop.
Wszystkie te preteksty do spadkow byly smieszne. Preteksty!
W usa maja najnisze bezrobocie w histori, nie ma ludzi do pracy.
2019 bedzie wzrostowy. 3300 to z palcem w d po takiej korekcie ;)
Ale czy racje ma Greg przekonamy sie conajmniej za pol roku, rok.
Ale jak dla mnie odbicie bedzie prawdopodobnie w styczniu, zobaczymy jak duze.
Te spadki, ta korekta byla na malym volumenie w koncowej fazie. Jakby sztucznie zanizono indeksy w dol. Wykorzystano kazdy wolny dzien, dzien z malym obrotem do tego by znizyc kurs. Poczawszy od okresu dnia dziekczynienia do okresu bozego narodzenia.
Nikt nie sprzedaje towaru gdy chce dobra cene, gdy ma go duzo a na rynku jest malo uczestnikow.
A takie ruchy strasza kupujacych, wiec komu tu opchnac teraz goracy towar?
Wielkie ryby zrobilyby sobie tylko kuku pozbawiajac sie zarobkow.
Masowa wyprzedaz jest na masowym volumenie, nigdy w takich okresach i dniach jak teraz. Stad to takie niezwykle, najgorszy grudzien od wielkiej depresji. Tyle ze nawet ten grudzien w wielkiej depresji nie byl poczatkiem lawiny tylko kontynuacja!!
Nie zaczyna sie wyprzedazy w takich okresach.
Wyprzedaz, kryzys przyjdzie z nienacka, nikt w mediach nie poinformuje was o kryzysie rececji (teraz wszyscy trabia). Moze paru analitykow gdzies tam bedzie to wieszczyc i oczywiscie ci ktorzy wieszcza kryzys non stop.
Wszystkie te preteksty do spadkow byly smieszne. Preteksty!
W usa maja najnisze bezrobocie w histori, nie ma ludzi do pracy.
2019 bedzie wzrostowy. 3300 to z palcem w d po takiej korekcie ;)
Ale czy racje ma Greg przekonamy sie conajmniej za pol roku, rok.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 21 lis 2018, 09:24
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Greg pisze: ↑22 gru 2018, 21:44Po pierwsze to ja nie wiem co się w Polsce dzieje. Pomimo tego, że mieszkam w Warszawie, to tak jakbym był obywatelem USA. Żyje w strefie czasowej od 15:30 do 4:00 naszego czasu. Wstaje o 11-12 idę spać o 4.
Polskę widzę przez pryzmat całości. Sam sprzedałem 2 mieszkania, które wynajmowałem i wymieniłem kasę na $ i czekam, co wiedzieliście. Polska popłynie wraz z kursem EURUSD. Teraz w/g mnie zaczyna się głębsze tąpnięcie na EURUSD czyli Polska mocniej popłynie. Szacuje, że w Polsce recesja też wystartuje 2H2019. Rynek mieszkaniowy się załamie, a kurs USDPLN eksploduje ponad 4.00. RPP będzie musiała nie ciąć a podwyższać stopy w recesji, co spotęguje maskrę na rynku mieszkaniowym.
Pamiętajcie, że sam szacuje, że na tej recesji strefa EURO po prostu pójdzie w ... pizdu.
Dlaczego będzie trzeba podwyżki stóp w Polsce? Przy deflacji przecież się właśnie tnie?
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Każdy będzie uciekał do bezpiecznych walut tj. do USD i tam odpłynie cały kapitał złotówkowy. Przez to złotówka spadnie jeszcze bardziej, a jedyną opcją, żeby ratowac walutę to podnoszenie stóp, aby utrzymac kapiał przed ucieczką.
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Jesli dolar bedzie na maximach, i nawet jesli zaoferuja wyzsze oprocentowanie w dolarze
nie bedzie to tak atrakcyjne jak nizsze oprocentowanie w super taniej zlotowce (potencjal wzrostow) czy tak atrkakcyjne jak waluty rynkow wschodzacych czy rozwijajacych sie
Super tania zlotowka mimo ze kowalski bedzie musial zacisnac pasa, bedzie wybawieniem dla polski podczas kryzysu, to cos czego nie ma strefa euro
oczywiscie pewnym problemem moze byc zadluzenie w dolarach, ale, z pewnym zacisnieciem pasa i pogorszeniem trzeba sie bedzie liczyc by to sfinansowac, jednak export to zrekompensuje (wysoka konkurencyjnosc przy slabej zlotowce)
Dlatego podczas ostatniego spowolnienia polska radzila sobie dobrze i nie mielismy jakis mega wysokich stop.
Nawet gdybysmy mieli miec kryzys (w co watpie), nie bedzie w polsce tragedii.
Bedzie co najwyzej spowolnienie.
Dolary to trzeba bylo kupowac 2 lata temu a nie teraz :)
nie bedzie to tak atrakcyjne jak nizsze oprocentowanie w super taniej zlotowce (potencjal wzrostow) czy tak atrkakcyjne jak waluty rynkow wschodzacych czy rozwijajacych sie
Super tania zlotowka mimo ze kowalski bedzie musial zacisnac pasa, bedzie wybawieniem dla polski podczas kryzysu, to cos czego nie ma strefa euro
oczywiscie pewnym problemem moze byc zadluzenie w dolarach, ale, z pewnym zacisnieciem pasa i pogorszeniem trzeba sie bedzie liczyc by to sfinansowac, jednak export to zrekompensuje (wysoka konkurencyjnosc przy slabej zlotowce)
Dlatego podczas ostatniego spowolnienia polska radzila sobie dobrze i nie mielismy jakis mega wysokich stop.
Nawet gdybysmy mieli miec kryzys (w co watpie), nie bedzie w polsce tragedii.
Bedzie co najwyzej spowolnienie.
Dolary to trzeba bylo kupowac 2 lata temu a nie teraz :)
Re: Podsumowanie tematu Stock Market Crash 2018
Martin78 super by było jakbyś założył osobny temat, gdzie mógłbyś zamieszczać swoje subiektywne opinie o ekonomii, które są przeciwstawne do tych aktualnie obecnych na tym temacie. Fajnie by było jakby w tym temacie, podobnie jak to było w temacie o stock market crash/bear market, udzielał się tylko szeryf.