Bezpieczne spółki

[Ryszard Wielkouch]

Kilka spółek z kategorii value, które w ostatnim czasie zyskały sporo na wartości: KO, PG, JNJ. Powodem tych wzrostów było w dużej mierze szukanie bezpiecznej przystani na giełdzie i ucieczka ze spółek typu growth. Moim zdaniem w przypadku powrotu hossy na giełdzie jak i w przypadku pogłębienia spadków pieniądze powinny zacząć uciekać z tych akcji bo są przewartościowane i nie mają fundamentalnie dużego potencjału do wzrostu chyba, że ktoś inny uważa inaczej :) Wykresy wyglądają tak jakby zaraz miała zacząć się korekta.

PE Ratio 75.42

PE Ratio 23.90

PE Ratio 278.88

[Tomek]

Hmm, w sumie ciekawa idea. Czyli short value + long growth i mamy hedge idealny :)

[Rastignac]

Kilka spółek z kategorii value, które w ostatnim czasie zyskały sporo na wartości: KO, PG, JNJ.

O, moje ulubione spółki! :) Pisałem tutaj o tzw "dividend aristocrats" przy okazji jednego z webinarów Tomka. Zarówno KO, PG jak i JNJ należą do tej grupy i świetnie nadają się do portfela "emerytalnego". Dorzuciłbym tutaj jeszcze O (Realty Income), o którym też pisałem, a który wzrósł ~15% na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy. Z nowym rokiem postaram się skompletować jakieś wirtualne portfolio, które mniej więcej odpowiada temu co trzymam i wrzucę tutaj link do śledzenia w ramach eksperymentu.

Ach, ten bear market :P

[Ryszard Wielkouch]

Nie śmiejcie się z niedźwiedzi, średnio raz na 10 lat mają rację :). Sentyment na giełdzie jest niski co pozwala wierzyć we wzrosty. Z drugiej strony przy zmianie trendu sentyment na nic się nie zda :)

[dammad]

To nawet ja muszę przyznać, że nieźle wyglądają vs obecne zawirowania (mam w zakładkach cały temat artykułów związanych z tymi spółkami dywidendowymi, po tym jak wrzucałeś właśnie info @Rastignac, dzięki!)

Jedynie JNJ wezmę pod lupę dla shorta, bo najsłabiej wygląda z tej całej paczki, ale ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony. We właściwym momencie, będę musiał przeznaczyć kilka % na tego typu spółki long.

[Ryszard Wielkouch]

Powiedziałem a trzeba powiedzieć b ;)

Gdzieś przeczytałem taką myśl, że najmocniej spadają akcje tych spółek po których nikt się tego nie spodziewa. Wszystkie spółki były na swoich maksimach i przy oporze. Pewnie na innych szortach dało się lepiej zarobić, ale tu też nie ma co narzekać na tych nudnych szortach ;)