Waluty

Szerokie spektrum tematów dotyczących światowych walut oraz całych branż i sektorów, bez względu na geografię.
Awatar użytkownika
Ryszard Wielkouch
Forumowy wyga
Posty: 943
Rejestracja: 12 mar 2017, 12:22

Re: Waluty

Post autor: Ryszard Wielkouch » 22 wrz 2017, 22:42

Jeśli rzeczywiście stałby się jakiś kataklizm to rzeczywiście podzielam Twój punkt widzenia, ale na podstawie dostępnych danych podwyżka będzie :)

Jak piaski dadzą mi zarobić to mogę i puchar ufundować ;)

Greg
Forumowy wyga
Posty: 6080
Rejestracja: 15 mar 2017, 00:33
Kontakt:

Re: Waluty

Post autor: Greg » 22 wrz 2017, 22:58

Ryszard Wielkouch pisze:Jeśli rzeczywiście stałby się jakiś kataklizm to rzeczywiście podzielam Twój punkt widzenia, ale na podstawie dostępnych danych podwyżka będzie :)

Jak piaski dadzą mi zarobić to mogę i puchar ufundować ;)

Mówisz, że podwyżka będzie bo teraz jest 70%, ale daj 3 miesiące... Jak będzie 20% bo dane macro będą coraz gorsze to zobaczymy ;)

PS : Tak piaski dadzą zarobić, bo sektor energetyczny drastycznie odbija :

Przypominam mój post : viewtopic.php?p=1374#p1374

Ja się wtedy w FCG zapakowałem i doładowałem OIH pod korek.

Co do Funta GBP ... Hahaha dostał downgrade od Moody'sa. Wielka Brytania sporo wp...dol dostanie za opuszczenie Unii Europejskiej. Pokaz się zaczyna

http://www.zerohedge.com/news/2017-09-2 ... des-uk-aa2

benjamin
Posty: 21
Rejestracja: 25 kwie 2017, 20:46

Re: Waluty

Post autor: benjamin » 12 paź 2017, 10:07

Może niekoniecznie w temacie inwestycji ale o walutach.
Czy spotkaliście się lub sami mieliście okazje dokonać hurtowego zakupu walut tzn za kilkadziesiąt tysięcy złotych.

sebo
Forumowy wyga
Posty: 1956
Rejestracja: 11 mar 2017, 11:55

Re: Waluty

Post autor: sebo » 12 paź 2017, 10:13

"kilkadziesiąt tysięcy złotych." czy kilkaset tysięcy, bo tak to jaki miałby być problem?
Idziesz i kupujesz ja nigdy nie miałem problemu.
A jak nie mają to przywiozą.
Chyba, że chodzi o egzotykę.

Awatar użytkownika
Tomek
Money talks
Posty: 2539
Rejestracja: 09 mar 2017, 20:40
Kontakt:

Re: Waluty

Post autor: Tomek » 12 paź 2017, 11:06

Ja już przerabiałem wszelkie kwoty we wszelkich formach (banki, kantory, walutomaty) i nigdy nie było problemu, poza tym że – tak jak pisze Sebo – czasem trzeba awizować w banku większą wypłatę i zgłosić to 2-3 dni wcześniej, żeby oddział mógł zamówić gotówkę w NBP. Największe problemy są zawsze z przelewami przychodzącymi na duże kwoty z rachunków zewnętrznych, ale walutowe wpłaty-wypłaty-wymiany w ramach jednego konta odbywają się bezproblemowo.

mBank ma całkiem fajną platformę do wymiany walut z dużo lepszymi spreadami niż przy zwykłym przelewie pomiędzy rachunkami. Przy większych obrotach można z konsultantem wynegocjować na stałe włączenie korzystniejszych spreadów niż udostępniają z automatu. Tak to wygląda:

Zrzut ekranu 2017-10-12 o 11.08.00.png
Ale to i tak odstaje od kursów, które oferują kantory online jak Walutomat czy Cinkciarz:

Zrzut ekranu 2017-10-12 o 11.11.55.png

Rysiek
Posty: 75
Rejestracja: 13 paź 2017, 19:53

Re: Waluty

Post autor: Rysiek » 13 paź 2017, 19:57

Greg

Napisałem, że inwestujesz w złoto i srebro w offshore (Singapur). Możesz trochę przybliżyć ten temat? Czym się różni taki sposób inwestowania od kupna fizycznego złota w PL lub etf na złoto np. SPDR Gold ?

Greg
Forumowy wyga
Posty: 6080
Rejestracja: 15 mar 2017, 00:33
Kontakt:

Re: Waluty

Post autor: Greg » 13 paź 2017, 21:04

Oj wieloma aspektami ide z głowy i może nie pokolei :

Zalety fizycznego metalu offshore Singapur :

1/ Singapur to jeden z hubów metali szlachetnych i jedna z najbezpieczniejszych jurysdykcji podatkowych i prawnych (odpowiednik powiedzmy Luksemburga czy Monaco w Europie). Za splunięcie to Ci tam baty wymierzą. Tam nikt nawet nie myśli o byciu przestępcą, bo od razu kara śmierci ;)

2/ Azja jest największym odbiorcą złota i srebra w postaci fizycznej
3/ Srebro, Platyna i Pallad nie są w Singapurze oVATowane (w Polsce tak), dlatego nie opłaca się kupować generalnie srebra w Polsce ze względu na VAT
4/ Ogromne obroty sprawiają, że ceny premium (czyli koszt zakupu fizycznego metalu, a nie papierowego złota) jest w granicach 2-3% na złocie. W Polsce są to okolice bliżej 5%.
5/ Ogromna płynność, jednym ruchem możesz wszystko upłynnić w ułamku sekundy z bardzo niskimi (czasem nawet 0.2%) spreadami.
6/ Te firmy zajmujące się handlem złotem i srebrem są wyjęte poza system bankowy, nawet BTC mogą Ci zapłacić.
7/ Regularne audyty LBMA, wszystko ubezpieczone pod korek
8/ Jest to pewnie rodzaj dywersyfikacji. Tak jak dywersyfikujesz akcje na polskie i zagraniczne, tak tutaj jest to element dywersyfikacji.
9/ Singapur ma świetną gospodarkę i prawie zerowe zadłużenie. W sumie to ma ze 100% do PKB, ale całość jest tam w jakimś ich rządowym funduszu, coś ala Norweski.
10/ Na tą chwilę wolałbym mieszkać w Singapurze niż w Polsce patrząc na to co się dzieje z emeryturami i jak gromko socjalizm wprowadzamy a o emeryturę to sam muszę się zatroszczyć, bo na ZUS raczej liczyć nie mam co.

Teraz wady tego rozwiązania :

1/ "If you don't hold it, you don't own it" - skoro nie masz tego pod ręką to istnieje ryzyko, że ktoś Ci to "zakosi"
2/ Firma może się zwinąć i wszystko ukraść (w sumie to patrz pkt #1)
3/ Odetną Ci internet globalnie

Teraz ETF :

1/ w SPDR Gold trzymasz papier i kontrakt. W teorii zapis jest taki, że ETF wcale nie musi Ci dawać żadnego metalu może dać Ci ekwiwalent pieniędzy
2/ ETFy to dobre to spekulowania, ale czym różni się papierowy kontrakt na złoto od ceny akcji?
3/ Gdy giełdy spadają, złoto też spada, jednak gdy masz fizyczny metal to ceny premium przy spadkach giełd (wszyscy rzucają się na fizyczne złoto) lecą w górę bardzo wysoko, więc metal jesteś w stanie sprzedać w teorii bez straty, a papierowy ETF ze stratą np. 40% po krachu.
4/ Złoto fizyczne kupuje się jako element ubezpiecznia przed : geopolityką, inflacją, bankructwem kraju/ów, dewaluacją waluty, problemów gospodarczych i nieskończoną podażą pieniądza, utratą zaufania do banków. Jaką wartość ma ETF wtedy?

Jak widzę takie prezentacje to chyba więcej tego złota trzeba kupować i jakąś gotówkę poza system bankowym :

Obrazek

A zatem jak ukraść ponownie na Cyprze 20% oszczędności przy bail-oucie banków europejskich...

Awatar użytkownika
Tomek
Money talks
Posty: 2539
Rejestracja: 09 mar 2017, 20:40
Kontakt:

Re: Waluty

Post autor: Tomek » 14 paź 2017, 08:25

Ja się tylko nie zgodzę co do tego ETF-a GLD, bo on akurat ma zabezpieczenie niemal na 100% w fizycznym złocie trzymanym w sejfach. Kwota, która jest wpompowana na piątek w ETF to: 35,5 mld dolarów. Natomiast na koniec pierwszego kwartału 2017 roku ETF GLD trzymał 26 798 117 uncji złota o dzisiejszej wartości 34 mld dolarów. To jeden z nielicznych ETF-ów (jedyny?), który trzyma fizyczne złoto zamiast kontraktów.

W dodatku są to konkretne sztabki, z konktretnymi numerami serii, które nie mogą być wypożyczane, ani nic z tych rzeczy.

To fragment z prospektu:

As at March 31, 2017, the Custodian held 26,798,117 ounces of gold on behalf of the Trust in its vault, 100% of which is allocated gold in the form of London Good Delivery gold bars including gold payable with a market value of $33,359,636,006 (cost—$33,237,393,574) based on the LBMA Gold Price PM on March 31, 2017.

The gold bars in an allocated gold account are specific to that account and are identified by a list which shows, for each gold bar, the refiner, assay or fineness, serial number and gross and fine weight. All of the Trust’s gold is fully allocated at the end of each business day. The Custodian provides the Trustee with regular reports detailing the gold transfers in and out of the Trust’s allocated account and identifying the gold bars held in the Trust’s allocated account. Gold held in the Trust’s allocated account is the property of the Trust and is not traded, leased or loaned under any circumstances.

https://www.spdrgoldshares.com/media/GL ... 170508.pdf

Greg
Forumowy wyga
Posty: 6080
Rejestracja: 15 mar 2017, 00:33
Kontakt:

Re: Waluty

Post autor: Greg » 15 paź 2017, 01:50

Tak masz racje... Mi się zawsze myli z kontraktami terminowymi ten GLD już za dużo tego. Jakoś mam wbite w głowę, że GLD = kontrakt terminowy i nie mogę tego zmienić.

sebo
Forumowy wyga
Posty: 1956
Rejestracja: 11 mar 2017, 11:55

Re: Waluty

Post autor: sebo » 27 paź 2017, 22:56

Dobra cena pojawiła się na NOK, nie wiem czemu taki mocny spadek był, mimo,że ropa do góry ale co mi tam spadł względem USD i PL dość mocno więc trzeba było dokupić.
Załączniki
Screen Shot 2017-10-27 at 22.53.57.png

MariuszW
Posty: 95
Rejestracja: 12 mar 2017, 18:05

Re: Waluty

Post autor: MariuszW » 01 lis 2017, 09:16

Ciekawą projekcje USD/PLN dał Wojtek Białek na swoim blogu.
http://wojciechbialek.blox.pl/2017/09/K ... SDPLN.html
Oznaczałoby to, że Sebo możesz kupować Dolara ;) chyba, że juz kupiłeś ;)
Obrazek

sebo
Forumowy wyga
Posty: 1956
Rejestracja: 11 mar 2017, 11:55

Re: Waluty

Post autor: sebo » 01 lis 2017, 10:07

:)
Czekam na wzrost dolara i pozbycie się dolarów i instrumentów w dolarach a później odkupienie w przyszłym roku, znaczniej taniej.

Dante
Stały bywalec
Posty: 143
Rejestracja: 28 lip 2017, 21:55

Re: Waluty

Post autor: Dante » 01 lis 2017, 13:39

A nie jest przypadkiem tak, że powrót dolara do poziomu z początku roku oznaczałby spore spadki na surowcach i EM?
O ile przekonuje mnie prognozowany przez Grega wzrost kursu dolara trwający do kolejnego posiedzenia FED, to długoterminowo bardziej prawdopodobne jest, że kurs będzie się osuwał.
Na ile więc scenariusz Pana Wojciecha jest możliwy?

Greg
Forumowy wyga
Posty: 6080
Rejestracja: 15 mar 2017, 00:33
Kontakt:

Re: Waluty

Post autor: Greg » 01 lis 2017, 14:27

Jakoś nie podzielam entuzjazmu p. Białka i dolara po 4.5PLN, choć nigdy nic nie wiadomo w Ekonomii. Bardzo lubię go, kiedyś czytałem, ale nie za bardzo pasuje mi jest sztywne wpasowywanie wykresów sprzed 20 lat gdzie była inna sytuacja gospodarcza i geopolityczna do obecnych czasów. Co wcale nie znaczy, że może się to nie sprawdzić. On nigdy nie mówi z czego by wynikał ten wzrost do 4.5PLN tylko nakłada wykres sprzed 20 lat i mówi - "O tak było więc teraz też tak będzie", potem wrzuca falę Elliota (sam nie jest pewien czy to 3cia czy 5ta czy może fala A), gada o cyklach 63(?)* letnich Kitchina itp itd. Potem mu się o 5 lat coś niezgadza, mówi wtedy, że cykl Kitchina jest w przybliżeniu 63(?) letni, więc 5 w tą, 5 w tamtą i tak jest OK. Takie jest jego rozumowanie, ja wole jak ktoś przywołuje realne fakty z gospodarki.

*Cykl Kitchina 63 letni biorę z pamięci - nie wiem ile to jest, ale coś między 50-70.

Jednak jak wiadomo ekonomia nie jest tworem liniowym, chociaż patrząc po interwencjach banków centralnych chyba zaczyna być ;)

Ja raczej podzielam odbicie teraz gdzieś jeszcze max z 8 tygodni - choć trzeba patrzeć bacznie co się dzieje na rynku, w szczególności, że zaraz ropa powinna zjechać w dół, bo więcej RIGów z łupków włączy się do akcji. Całe cięcia OPEC po których teraz ropa wyleciała to i tak BullShit.

Kiedyś ropa była antydolarem, teraz odkąd USA są eksporterem ropy i gazu ciekawe jaką korelację przymie co do ceny dolara.

Co do EM i ceny surowców, które są antydolarem ... No cóż wiele z tych którzy te surowce kopią wypadli z rynku, jest ich mniej, czy ograniczają podaż, ze względu na straty. Tak długo jak muzyka gra w postaci taniego pieniądza i braku szoku, tak długo wszyscy tańczą tyle, że potem będzie tylko 1dno krzesło, żeby usiąść, co oznacza, że rynek zmiecie tych, którzy oprócz długu nie wygenerowali 1$ zysku, więc podaż surowców spadnie, a czy recesja czy ożywienie energia jest potrzebna. Zostanie przysłowiowy 1 na 10 na tym krześle.

Kraje EM w sumie mają w sporej części dług dolarowy. Bazując na tym, że ostatnio gospodarka Brazylii znowu ścieła stopy do 7.5% z 8.25% a już finalnie chyba z 11% scięła, Rosja też ścina z bardzo wysokich poziomów, to można sobie tylko wyobrazić jaki kop będzie gdy rozrusza się podaż kredytu, gdzie USA utkną na 1.5% stopach przy wzrastającym deficycie po 1T$ YoY ktoś szacował, że za 17 lat czy nawet mniej #1 pozycji budżetowej w wydatkach USA będą odsetki, a gdzie socjal, gdzie medicare, gdzie plany emerytalne itp itd... Dlatego nie dziwię się czemu Trump odnośnie reformy podatkowej ostatnio gada, że "Będzie stopniowa do 2022" (czyli wtedy gdy prezydentura mu się skończy). USA nie mogą sobie pozwolić na żadne cięcia podatków przy 1T$ deficytu!!!!!!!!!!!!

Wyobraźcie sobie teraz recesje, spadek dochodów do budżetu USA i odsetki od długu na poziomie 1T$. Wtedy będzie QE4Ever tak z 5-10x(QE1+QE2+QE3), a wtedy ceny złota ... HUHUHUHUHUHUH ponad niebo.

Dlatego ja nie jestem w ogóle pozytywnie nastawiony długofalowo do dolara. Podaż kredytu spada w USA, praktycznie sięgnęła dna, gdzie stopień niżej = ujemna podaż = recesja. To reanimacja trupa, a FED prędzej zacznie drukować kasę (zresztą już to zapowiedział, że przy nastepnym kryzysie na pewno będzie niekonwencjonalna pomoc) i rozdawać ją z helikoptera anieżeli doprowadzi do deflacji cieżkiej.

Już teraz zaczęły się dyskusję z kategorii (parafrazując) "A co będzie jak FED nie podniesie stóp w Grudniu, bo gospodarka się "rozwija", ale jakoś tak kulawo". FED to widzi, wszyscy to widzą. Pytanie co będzie gdy FED powie, że podwyżek brak i czy rynki nie zareagują nerwowo i odwrotnie polecą traktując to jako "słaba gospodarka". Skoro po ostatnich podwyżkach rynek leciał w górę (a więc odwrotnie do logiki), pytanie co się teraz stanie?

W/g mnie FED ma max 2 podwyżki do 2018 - bardziej z musu i wykorzysta każdy argument, żeby to zrobić. Nawet gdy inflacja będzie spadać. Pamiętajcie, że wspaniałe wyniki gospodarki USA to głównie efekty huraganu, które wracają do normy. Ktoś musiał się znowu zakredytować na odbudowę domów i kupić od nowa lodówkę i samochód i wrócić do pracy.

To teraz zróbmy bilans :

FED max 2 podwyżki do 1.75%
Kraje EM obniżają stopy z 11% w dół

Która gospodarka będzie się bardziej rozwijać?

Poza tym - ulica uważa, że to najlepszy moment na kupno akcji :

Obrazek

Awatar użytkownika
eranet
Stały bywalec
Posty: 331
Rejestracja: 02 sty 2018, 12:47

Re: Waluty

Post autor: eranet » 02 sty 2018, 13:26

Na parach USD spodziewam się odbicia ze względu na formację Gartleya...
Załączniki
dollar.jpg

ODPOWIEDZ