Wystawianie opcji i short volatility
Re: Wystawianie opcji
Wracając do tematu z wątku Tesli - co by zobaczyć jak zmienia się IV przed wynikami.
Powrzucam tu na bieżąco wykresy IV spółek, które:
- będą publikowały raporty w najbliższych dniach
- są w miarę płynne
Na wykresie IV opcji najbliższej po wynikach (JUL) i ok. miesiąc po wynikach (AUG)
Powrzucam tu na bieżąco wykresy IV spółek, które:
- będą publikowały raporty w najbliższych dniach
- są w miarę płynne
Na wykresie IV opcji najbliższej po wynikach (JUL) i ok. miesiąc po wynikach (AUG)
- Załączniki
-
-
-
Re: Wystawianie opcji
Zgadza się, tylko to zawsze tak będzie, że IV opcji wygasających za parę dni eksploduje, bez względu na to czy są wyniki czy nie. Te opcje szybko wygasające po prostu mają duże wzięcie w ostatnich dniach, bo rzucają się na to algorytmy, które próbują wykorzystać dynamiczną zmianę gammy, przez co windują IV. Teoretycznie to jest świetny pomysł, żeby grać tu condorami na spadek IV, ale w praktyce to tzw. gamma risk jest ogromne i bardzo często taki condor szybko znajdzie się ITM. Zobacz kiedyś na jeden czy na dwa dni przed wygaśnięciem opcji jaką gammę mają opcje blisko ATM. Dlatego w takiej sytuacji prawdopodobieństwo tego, że IV po wynikach spadnie jest bardzo duże, ale bardzo duże jest też prawdopodobieństwo tego, że kurs wyskoczy poza spreada condora, właśnie z uwagi na wysoką gammę, która będzie podbijała deltę. Jak mówiliśmy o tym, żeby wystawiać na chwilę przed ogłoszeniem wyników opcje 45 DTE to tego problemu nie ma, ale wtedy musiałbyś wystawiać opcje Aug, a nie Jul, a one już tak wysokiej IV nie mają na samą chwilę przed wynikami.
Próbowałem kiedyś wiele razy w podtrzymywalny sposób zarabiać na tych krótkich opcjach grając wyłącznie pod spadek IV po wynikach i jakoś mi to nie wychodziło. Może robiłem coś źle i to moja wina była, nie wiem, nie potrafiłem tego rozgryźć. Potem jednak przerzuciłem się na condory 45 DTE, z wewnętrznymi strike'ami na granicy jeden sigma, z dalszymi strikeami na granicy policzonej jako 30-50% vega opcji wystawionej i z realizacją zysku przy 30% brutto. I to był strzał w dziesiątkę. Potem z backtestów wyszło jeszcze, że w przypadku, gdyby kurs odbijał się od wewnętrznego strikea w trakcie życia opcji, to warto condora rolować do butterfly'a, czyli odkupić tę odnogę daleko ITM, a potem zbliżyć ją do tej drugiej odnogi ustawiając opcję short na poziomie drugiej opcji short. W ten sposób dodaje się kolejne kredyty do konta, przez co na korzyść zmienia się profil risk-to-reward. To mi generalnie przynosi najwięcej pieniędzy z tych działań spekulacyjnych, tylko do tego trzeba mieć sporo czasu, żeby pilnować tych poziomów, rolować je w odpowiednim momencie etc.
Teraz testuje jeszcze taki schemat, który powinien mieć niezły success rate, a który wyglądałby tak, że zaczynasz od wystawienia gołej opcji, a jeśli coś idzie nie tak, to rolujesz taką opcję do spreada, jeśli dalej coś idzie nie tak, to rolujesz tego spreada do iron condora, jeśli tutaj tez idzie coś nie tak, to rolujesz condora do butterfly'a. Za każdym razem przy rolowaniu wpadają na konto dodatkowe premie z opcji przez co z każdym kolejnym cyklem zmniejsza się ryzykowana kwota, natomiast nie zmniejsza się oczekiwany zysk. Nie bardzo mam koncepcję na to, jak policzyć te rezultaty na backtestach, zwłaszcza że przez najbliższy miesiąc mam kompletne urwanie głowy, ale we wrześniu postaram się do tego usiąść i porównać kilkadziesiąt tych różnych wariantów, żeby zobaczyć na twardych danych, jakie parametry rzeczywiście sprawdzają się najlepiej :)
PS. Nie wiem czy widziałeś, ale na https://optionalpha.com/members/watch-list za 47 dolców można wykupić dostęp do jedynego bodajże na świecie komercyjnego skanera opcji pod względem wysokości IV. Tylko trik polega na tym, że skaner nie szuka opcji po IV wysokim w sensie nominalnym, tylko na bazie tzw. IV Rank, czyli pokazuje IV w sensie konkretnego percentyla, w którym akurat znajduje się dla danych akcji w kontekście historii IV tych akcji z ostatniego roku. Skaner jest aktualizowany codziennie na danych z zamknięcia. Tak to wygląda:
Próbowałem kiedyś wiele razy w podtrzymywalny sposób zarabiać na tych krótkich opcjach grając wyłącznie pod spadek IV po wynikach i jakoś mi to nie wychodziło. Może robiłem coś źle i to moja wina była, nie wiem, nie potrafiłem tego rozgryźć. Potem jednak przerzuciłem się na condory 45 DTE, z wewnętrznymi strike'ami na granicy jeden sigma, z dalszymi strikeami na granicy policzonej jako 30-50% vega opcji wystawionej i z realizacją zysku przy 30% brutto. I to był strzał w dziesiątkę. Potem z backtestów wyszło jeszcze, że w przypadku, gdyby kurs odbijał się od wewnętrznego strikea w trakcie życia opcji, to warto condora rolować do butterfly'a, czyli odkupić tę odnogę daleko ITM, a potem zbliżyć ją do tej drugiej odnogi ustawiając opcję short na poziomie drugiej opcji short. W ten sposób dodaje się kolejne kredyty do konta, przez co na korzyść zmienia się profil risk-to-reward. To mi generalnie przynosi najwięcej pieniędzy z tych działań spekulacyjnych, tylko do tego trzeba mieć sporo czasu, żeby pilnować tych poziomów, rolować je w odpowiednim momencie etc.
Teraz testuje jeszcze taki schemat, który powinien mieć niezły success rate, a który wyglądałby tak, że zaczynasz od wystawienia gołej opcji, a jeśli coś idzie nie tak, to rolujesz taką opcję do spreada, jeśli dalej coś idzie nie tak, to rolujesz tego spreada do iron condora, jeśli tutaj tez idzie coś nie tak, to rolujesz condora do butterfly'a. Za każdym razem przy rolowaniu wpadają na konto dodatkowe premie z opcji przez co z każdym kolejnym cyklem zmniejsza się ryzykowana kwota, natomiast nie zmniejsza się oczekiwany zysk. Nie bardzo mam koncepcję na to, jak policzyć te rezultaty na backtestach, zwłaszcza że przez najbliższy miesiąc mam kompletne urwanie głowy, ale we wrześniu postaram się do tego usiąść i porównać kilkadziesiąt tych różnych wariantów, żeby zobaczyć na twardych danych, jakie parametry rzeczywiście sprawdzają się najlepiej :)
PS. Nie wiem czy widziałeś, ale na https://optionalpha.com/members/watch-list za 47 dolców można wykupić dostęp do jedynego bodajże na świecie komercyjnego skanera opcji pod względem wysokości IV. Tylko trik polega na tym, że skaner nie szuka opcji po IV wysokim w sensie nominalnym, tylko na bazie tzw. IV Rank, czyli pokazuje IV w sensie konkretnego percentyla, w którym akurat znajduje się dla danych akcji w kontekście historii IV tych akcji z ostatniego roku. Skaner jest aktualizowany codziennie na danych z zamknięcia. Tak to wygląda:
Re: Wystawianie opcji
1. Z tych różnych backtestów Tastytrade wynika, że działa zarówno granie na opcjach najbliższych po wynikach i na dlaszych. Oczywiście na tych pierwszych jest największe ryzyko ale i największy P/L - tylko wtedy nie ma czasu na ewentualne zarządzanie pozycją.
Opcje dalsze nie mają tak wysokiego IV przed wynikami, ale i tak po wynikach spadek IV jest wysoki. Natomiast co do momentu wystawiania opcji dalszych to z tych wykresów powyżej i z innych które przeglądam nie ma reguły co do wzrostu/spadku IV - czasami rośnie a czasami spada - zależy to pewnie od tego jaki ruch wystąpił na aktywie wcześniej i od jakiego poziomu IV startuje na miesiąc przed wynikami. Można by tu po prostu chyba patrzeć tylko na ten ogólny wykres Historical IV w IB za dwa lata i tylko na nim się oprzeć - no bo w końcu on też uwzględnia w sobie wszystkie publikacje wyników jakie były po drodze - i po prostu jak tam IV jest przy max to wystawiać opcje - tylko sprawdzać wtedy kiedy są wyniki żeby wystawić opcje z terminem kilka tyg po.
2. Co do procedury rolowania PUTa - tutaj fajnie pokazali jak mechanicznie rolują strangle, co można też przełożyć do gołego puta:
https://www.youtube.com/watch?v=afbBm7B ... 70WXq-XQiy
3. Taki skaner też mają na Tasty
- zbudowali zarówno swoją platformę brokerską:
https://tastyworks.com/
- jak i portal z analizami opcji z których oni korzystają - tylko trzeba mieć u nich konto:
https://www.dough.com/
I tam mają zarówno:
- IV Rank - odniesienie IV do max i min z roku
- jaki i IV% - czyli to co opisałeś
Opcje dalsze nie mają tak wysokiego IV przed wynikami, ale i tak po wynikach spadek IV jest wysoki. Natomiast co do momentu wystawiania opcji dalszych to z tych wykresów powyżej i z innych które przeglądam nie ma reguły co do wzrostu/spadku IV - czasami rośnie a czasami spada - zależy to pewnie od tego jaki ruch wystąpił na aktywie wcześniej i od jakiego poziomu IV startuje na miesiąc przed wynikami. Można by tu po prostu chyba patrzeć tylko na ten ogólny wykres Historical IV w IB za dwa lata i tylko na nim się oprzeć - no bo w końcu on też uwzględnia w sobie wszystkie publikacje wyników jakie były po drodze - i po prostu jak tam IV jest przy max to wystawiać opcje - tylko sprawdzać wtedy kiedy są wyniki żeby wystawić opcje z terminem kilka tyg po.
2. Co do procedury rolowania PUTa - tutaj fajnie pokazali jak mechanicznie rolują strangle, co można też przełożyć do gołego puta:
https://www.youtube.com/watch?v=afbBm7B ... 70WXq-XQiy
3. Taki skaner też mają na Tasty
- zbudowali zarówno swoją platformę brokerską:
https://tastyworks.com/
- jak i portal z analizami opcji z których oni korzystają - tylko trzeba mieć u nich konto:
https://www.dough.com/
I tam mają zarówno:
- IV Rank - odniesienie IV do max i min z roku
- jaki i IV% - czyli to co opisałeś
Re: Wystawianie opcji
O, super, nie wiedziałem, że Tasty też ma coś takiego. Założyłem u nich konto już jakis czas temu, ale nawet nie zasilałem. Używasz ich platformy?
A poniżej pierwszy rezultat mojego dzisiejszego wielogodzinnego dłubania przy różnych strategiach pod S&P 500. Przez ostatnich dziesięć lat strategia nie wygenerowała ani jednego roku na stracie (nawet w 2007/2008!)
To typowy Short Strangle, a jego setup jest następujący:
* Transakcje zawierane są raz w tygodniu na opcjach na SPY
* Opcje muszą wygasać na 38-45 dni od momentu zakupu
* Pozycję zamykamy już przy osiągnięciu 25-30% zysku
* Pozycję zamykamy, jeśli zacznie przynosić 200% straty
* Opcja CALL i opcja PUT powinny obie być wystawione z deltą około 0.40
* IV nie ma znaczenia dla powyższych wyników, bo testy były robione bez względu na aktualne IV, ale jeśli transakcje byłyby otwierane wyłącznie przy wysokim IV, to rezultat pewnie byłby jeszcze lepszy
Tutaj wrzucam szczegółowy wydruk z dzisiejszych backtestów: https://www.dropbox.com/s/sfe6wvyo8lk5u ... Y.pdf?dl=0
Prawdopodobnie da się tę strategię jeszcze lepiej skalibrować, ale nie mam już na to czasu dzisiaj.
PS. Starbucks wygląda właśnie na fajnego kandydata na short volatility. Firma od trzech lat w trendzie bocznym, a IV zaczęło akurat spadać z dwuletnich szczytów:
A poniżej pierwszy rezultat mojego dzisiejszego wielogodzinnego dłubania przy różnych strategiach pod S&P 500. Przez ostatnich dziesięć lat strategia nie wygenerowała ani jednego roku na stracie (nawet w 2007/2008!)
To typowy Short Strangle, a jego setup jest następujący:
* Transakcje zawierane są raz w tygodniu na opcjach na SPY
* Opcje muszą wygasać na 38-45 dni od momentu zakupu
* Pozycję zamykamy już przy osiągnięciu 25-30% zysku
* Pozycję zamykamy, jeśli zacznie przynosić 200% straty
* Opcja CALL i opcja PUT powinny obie być wystawione z deltą około 0.40
* IV nie ma znaczenia dla powyższych wyników, bo testy były robione bez względu na aktualne IV, ale jeśli transakcje byłyby otwierane wyłącznie przy wysokim IV, to rezultat pewnie byłby jeszcze lepszy
Tutaj wrzucam szczegółowy wydruk z dzisiejszych backtestów: https://www.dropbox.com/s/sfe6wvyo8lk5u ... Y.pdf?dl=0
Prawdopodobnie da się tę strategię jeszcze lepiej skalibrować, ale nie mam już na to czasu dzisiaj.
PS. Starbucks wygląda właśnie na fajnego kandydata na short volatility. Firma od trzech lat w trendzie bocznym, a IV zaczęło akurat spadać z dwuletnich szczytów:
Re: Wystawianie opcji i short volatility
Świetna robota - szacun.
Nie mam u nich konta. Na filmikach edukacyjnych czesto pokazuja jak tam mozna filtrowac spółki po wysokim IVR, bez uwazględniania na przykład spółek które mają niedługo wyniki, itp.
W ogóle mają fajny kurs edukacyjny o podstawach opcji (greeks, strategie, zarządzanie pozycją, itd.) - ponad 100 filmików: https://www.youtube.com/playlist?list=P ... 9WjrTnQfFr
Jakby jeszcze w tej strategii - oprócz oczywiście wchodzenia przy wyższym IV - uwzględnić odpowiednie zarządzanie pozycją stratną to wyniki jeszcze by się poprawiły.
W Tasty też przeprowadzili kilka podobnych testów dla różnych wariancji strangle - i też zwracają uwagę na to o czym pisałeś, czyli że ważny też jest ROC - którego można analizować pod względem średniego zysku/dzień. I z tego wychodzi, żeby właśnie wychodzić przy 25-50% zysku i nie czekać do końca. https://www.youtube.com/watch?v=b_9KN3iKgDQ
Nie mam u nich konta. Na filmikach edukacyjnych czesto pokazuja jak tam mozna filtrowac spółki po wysokim IVR, bez uwazględniania na przykład spółek które mają niedługo wyniki, itp.
W ogóle mają fajny kurs edukacyjny o podstawach opcji (greeks, strategie, zarządzanie pozycją, itd.) - ponad 100 filmików: https://www.youtube.com/playlist?list=P ... 9WjrTnQfFr
Jakby jeszcze w tej strategii - oprócz oczywiście wchodzenia przy wyższym IV - uwzględnić odpowiednie zarządzanie pozycją stratną to wyniki jeszcze by się poprawiły.
W Tasty też przeprowadzili kilka podobnych testów dla różnych wariancji strangle - i też zwracają uwagę na to o czym pisałeś, czyli że ważny też jest ROC - którego można analizować pod względem średniego zysku/dzień. I z tego wychodzi, żeby właśnie wychodzić przy 25-50% zysku i nie czekać do końca. https://www.youtube.com/watch?v=b_9KN3iKgDQ
- Załączniki
-
Re: Wystawianie opcji i short volatility
No właśnie, ja akurat preferuję bardziej patrzeć na P&L per day, bo to lepiej oddaje efektywność obracania kapitałem. Wolę zarobić 1000 USD w dziesięć dni, niż 1600 USD w dwadzieścia dni.
Poza tym zauważ jak zmienia się risk-to-reward z biegiem czasu. Powiedzmy, że przy wchodzeniu w transakcję max profit to 1000 USD i max loss też 1000 USD. A więc risk-to-reward wynosi 1:1. I teraz w momencie jak zarobiłeś już 25%, to Twój pozostały max profit wynosi 750 USD, natomiast max loss wynosi teraz 1250 USD. Jakbyś potrzymał pozycję do osiągnięcia 50% zysku, to wtedy pozostały max profit możliwy do osiągnięcia wynosi 500 USD, a aktualny max loss wynosi już 1500 USD. Trzymając taką pozycję w tym momencie ryzykujesz trzy razy więcej niż pozostała możliwa kwota, którą możesz jeszcze zarobić. Pytanie czy gra jest dalej warta świeczki?
A jeszcze druga sprawa to kwestia blokowanego margina. Jeśli strategia typu short straddle blokuje 10 000 USD margina dla potencjalnego zysku 500 USD, to return-on-capital masz tylko na poziomie 5%. Czasem lepiej wybrać strategię typu iron, która ma mniejszy P&L, ale ma też zdefiniowane ryzyko, przez co blokuje mniejszy margin. Typowe są poziomy 300 USD blokowanego margina vs. 100 USD możliwego zysku. Kwotowo zarobek jest o wiele mniejszy niż przy short straddle, ale tutaj return-on-capital, czyli zwrot z zainwestowanego kapitału, wynosi aż 30%. W tym wypadku masz lepszą efektywność w obrocie gotówką. No ale to zawsze indywidualna sprawa na czym komu bardziej zależy :)
W każdym razie jakby nie patrzeć, wszystkie te strategie short spread, short straddle, short condor mają o wiele większą efektywność niż zwykłe kupowanie opcji.
Poza tym zauważ jak zmienia się risk-to-reward z biegiem czasu. Powiedzmy, że przy wchodzeniu w transakcję max profit to 1000 USD i max loss też 1000 USD. A więc risk-to-reward wynosi 1:1. I teraz w momencie jak zarobiłeś już 25%, to Twój pozostały max profit wynosi 750 USD, natomiast max loss wynosi teraz 1250 USD. Jakbyś potrzymał pozycję do osiągnięcia 50% zysku, to wtedy pozostały max profit możliwy do osiągnięcia wynosi 500 USD, a aktualny max loss wynosi już 1500 USD. Trzymając taką pozycję w tym momencie ryzykujesz trzy razy więcej niż pozostała możliwa kwota, którą możesz jeszcze zarobić. Pytanie czy gra jest dalej warta świeczki?
A jeszcze druga sprawa to kwestia blokowanego margina. Jeśli strategia typu short straddle blokuje 10 000 USD margina dla potencjalnego zysku 500 USD, to return-on-capital masz tylko na poziomie 5%. Czasem lepiej wybrać strategię typu iron, która ma mniejszy P&L, ale ma też zdefiniowane ryzyko, przez co blokuje mniejszy margin. Typowe są poziomy 300 USD blokowanego margina vs. 100 USD możliwego zysku. Kwotowo zarobek jest o wiele mniejszy niż przy short straddle, ale tutaj return-on-capital, czyli zwrot z zainwestowanego kapitału, wynosi aż 30%. W tym wypadku masz lepszą efektywność w obrocie gotówką. No ale to zawsze indywidualna sprawa na czym komu bardziej zależy :)
W każdym razie jakby nie patrzeć, wszystkie te strategie short spread, short straddle, short condor mają o wiele większą efektywność niż zwykłe kupowanie opcji.
Re: Wystawianie opcji i short volatility
Nie wiem czy ktokolwiek poza nami dwoma to czyta i w dodatku cokolwiek z tego rozumie, ale z kolejnej serii backtestów na różnych aktywach wyszło mi, że najbardziej efektywnym zagraniem na short volatility, które działa na największej liczbie instrumentów, jest short strangle o parametrach jeszcze nieco innych niż te poprzednie, a mianowicie:
* transakcja zawierana przy IVR powyżej 70%
* delta obu szortowanych opcji w okolicach 0.45
* czas do wygaśnięcia w okolicach 45 dni
* take profit w okolicach 35%
* obowiązkowy stop loss w okolicach 75% straty netto
Ani jednego roku na minusie nie było, a wyniku nawet nie będę wrzucał, bo i tak nikt nie uwierzy...
Ten SL netto oznacza, że jak wystawiasz strangle'a, za którego dostajesz 1000 USD, to gdy jego wartość dochodzi do 1 750, USD musisz ucinać straty i zamykać taką pozycję. Typy na ten tydzień na shorta IV: DECK, BKNG, SBUX, KORS, GILD, TSLA, AAL. U mnie margin już trzeszczy :)
* transakcja zawierana przy IVR powyżej 70%
* delta obu szortowanych opcji w okolicach 0.45
* czas do wygaśnięcia w okolicach 45 dni
* take profit w okolicach 35%
* obowiązkowy stop loss w okolicach 75% straty netto
Ani jednego roku na minusie nie było, a wyniku nawet nie będę wrzucał, bo i tak nikt nie uwierzy...
Ten SL netto oznacza, że jak wystawiasz strangle'a, za którego dostajesz 1000 USD, to gdy jego wartość dochodzi do 1 750, USD musisz ucinać straty i zamykać taką pozycję. Typy na ten tydzień na shorta IV: DECK, BKNG, SBUX, KORS, GILD, TSLA, AAL. U mnie margin już trzeszczy :)
Re: Wystawianie opcji i short volatility
Zapewniam, że czyta ale nic nie rozumie...
Re: Wystawianie opcji i short volatility
Ja również próbuję rozgryźć o czym mówicie, na razie bez większych sukcesów.
W weekend wrócę chyba do starszych artykułów Tomka o opcjach, może to coś pomoże.
W weekend wrócę chyba do starszych artykułów Tomka o opcjach, może to coś pomoże.
Re: Wystawianie opcji i short volatility
To tak jak Tasty robią wywiady z traderami, którzy zastosowali ich podejście i osiągnęli jakieś kosmiczne zwroty na poziomie 50-70% rocznie ROC :)
Też mam na uwadze te spółki bo pokazują wynik niedługo - stąd też takie poziomy IV.
DECK: wyniki 26.07
BKNG: 08.08
SBUX: 26.07
KORS: 08.08
GILD: 25.07
TSLA: 01.08
AAL: 26.07
Ten stop loss to ok - tylko że w okresie wyników może nie zaskoczyć jak się otworzy na następny dzień z dużą luką - dlatego ja na razie na sezon wyników raczej IC (tu jak coś można przyciągnąć nietestowaną stronę bliżej redukując max stratę i zostawić spokojnie na te pozostałe kila dni - niech prawdopodobieństwa zrobią swoje).
A tu spółki publikujące w tym tyg:
Też mam na uwadze te spółki bo pokazują wynik niedługo - stąd też takie poziomy IV.
DECK: wyniki 26.07
BKNG: 08.08
SBUX: 26.07
KORS: 08.08
GILD: 25.07
TSLA: 01.08
AAL: 26.07
Ten stop loss to ok - tylko że w okresie wyników może nie zaskoczyć jak się otworzy na następny dzień z dużą luką - dlatego ja na razie na sezon wyników raczej IC (tu jak coś można przyciągnąć nietestowaną stronę bliżej redukując max stratę i zostawić spokojnie na te pozostałe kila dni - niech prawdopodobieństwa zrobią swoje).
A tu spółki publikujące w tym tyg:
Re: Wystawianie opcji i short volatility
Przy takim trejdowaniu bazującym czysto na statystyce - ważne chyba jest żeby handlować małymi kwotami ale często (przynajmniej na początku takiej ścieżki inwestora) bo wtedy zadziała prawo wielkich liczb, czyli nasze wyniki będą zgodne z wartościami oczekiwanymi (wynikającymi z prawdopodobieństw) - tak jak przy rzucie kostką:
ewentualnie angażować większy kapitał odpowiednio do większego poziomu IV - wtedy wyniki powinny się poprawić:
Re: Wystawianie opcji i short volatility
Statystycznie najlepiej wychodzi, żeby w żadnym trejdzie o prawdopodobieństwie zysku 70% (np. condory czy strangle z deltami 0.15) nie ryzykować więcej niż 5% kapitału, bo wtedy masz do dyspozycji 20 zakładów, zanim się wyzerujesz, a prawdopodobieństwo 20 przegranych pod rząd przy POP 70% wynosi 1:10 mln :)
Ja ryzykuje w tych zagraniach na short volatility max 3% portfela, a jak jest bardzo wysokie IV, to wybieram po prostu agresywne zagrania (straddle, strangle, iron butterfly).
Tylko z tym 5% ryzyka trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, ze stratne pozycje powinno się rolowac dla dodatkowych kredytów, a wtedy poziom ryzykowanej kwoty sie obniża.
Ja ryzykuje w tych zagraniach na short volatility max 3% portfela, a jak jest bardzo wysokie IV, to wybieram po prostu agresywne zagrania (straddle, strangle, iron butterfly).
Tylko z tym 5% ryzyka trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, ze stratne pozycje powinno się rolowac dla dodatkowych kredytów, a wtedy poziom ryzykowanej kwoty sie obniża.
- Plastic Tofu
- Stały bywalec
- Posty: 459
- Rejestracja: 08 maja 2018, 00:36
Re: Wystawianie opcji i short volatility
https://www.optionseducation.org/en.htmlDante pisze:Ja również próbuję rozgryźć o czym mówicie, na razie bez większych sukcesów.
W weekend wrócę chyba do starszych artykułów Tomka o opcjach, może to coś pomoże.
Tu jest edukacyjne ramie OCC tam jest dostępny kurs i książki o opcjach, może to przybliży temat.
Re: Wystawianie opcji i short volatility
Czytam bardzo skrupulatnie. Podobnie jak Dante i domi - póki co wszystko wydaje się być logiczne, ale jeszcze niejasne. Co jestem w stanie zauważyć, to przeogromny potencjał jakie dają opcje. Dlatego zamierzam zgłębiać wiedzę w tym temacie w każdej wolnej chwili. Dzięki za wszystkie wartościowe posty Panowie. Tak trzymać.
Tofu - dzięki za link - sprawdzę to.
Tofu - dzięki za link - sprawdzę to.