W sensie ryzyko wykonania krótkiej opcji przed czasem? Bo jeśli to masz na myśli, to byłaby świetna wiadomość.
Wystawiasz opcje, żeby po miesiącu wygasła i zebys zatrzymał 100% zysku z jej wystawienia. Jeśli ktoś ja wykona po tygodniu, to po tygodniu będziesz miał 100% zysku z tej opcji. Akcje kupione przez jej wykonanie od razu odsprzedajesz na rynku po cenie spot i wystawiasz kolejna taka sama opcje, z której kasujesz kolejna premie :)
No ale to teoria, bo kto chciałby wykonywać PUT-a przed ex-day.
Delta Airlines
Re: Delta Airlines
Chodzi mi o to, że wtedy jest dzień przyznania dywidendy czyli od razu o tyle kurs spadnie - co dla nas nie będzie korzystne bo gramy na wzrosty.
A co do przykładu który opisałeś to chyba ma on zastosowanie tylko wtedy gdy cena rynkowa jest powyżej strike'a naszego wystawionego puta - bo wtedy nie dość ze zgarniamy premie to jeszcze kupujemy akcje po cenie nizszej i od razu sprzedajemy po rynkowej wyższej - ale to by bylo baaardzo nieracjonalne z pkt widzenia posiadacze tej opcji :)
Natomiast gdy put jest in the money to tracimy - bo musimy kupic po cenie wyzszej od rynkowej i sprzedac od razu ze strata (minus premia). Czy nie lepiej wtedy trzymac takie akcje (zabezpieczone kupionym putem - czyli z ograniczonym ryzykiem) - na wypadek jakby urosly powyzej strike'a (i premii za kupionego puta) i wtedy dopiero zarobimy?
A co do przykładu który opisałeś to chyba ma on zastosowanie tylko wtedy gdy cena rynkowa jest powyżej strike'a naszego wystawionego puta - bo wtedy nie dość ze zgarniamy premie to jeszcze kupujemy akcje po cenie nizszej i od razu sprzedajemy po rynkowej wyższej - ale to by bylo baaardzo nieracjonalne z pkt widzenia posiadacze tej opcji :)
Natomiast gdy put jest in the money to tracimy - bo musimy kupic po cenie wyzszej od rynkowej i sprzedac od razu ze strata (minus premia). Czy nie lepiej wtedy trzymac takie akcje (zabezpieczone kupionym putem - czyli z ograniczonym ryzykiem) - na wypadek jakby urosly powyzej strike'a (i premii za kupionego puta) i wtedy dopiero zarobimy?
Re: Delta Airlines
Teoretycznie lepiej wtedy zrealizować mini-stratę na akcjach i wystawić kolejnego PUT-a, żeby odbudować spreada. Jeśli kurs wzrośnie, to będzie zysk, jeśli kurs będzie stał w miejscu, to będzie zysk, jeśli kurs spadnie, to będzie strata. W przypadku posiadania akcji strata będzie w dwóch na trzy przypadkach (gdy kurs akcji stoi lub spada) a zysk tylko wtedy, gdy kurs akcji wzrośnie. Statystycznie to po prostu lepiej wygląda od strony wystawienia kolejnej opcji za kolejną premię. Poza tym wystawienie kolejnego PUT-a poprawia pierwotny wskaźnik risk-to-reward, bo parametr "reward" jest wyższy. No chyba, że chcesz przetrzymać akcje dłużej niż zakładał horyzont pierwotne spreada, no to wtedy lepiej siedzieć na akcjach, tylko że jak kupiony PUT wygaśnie, to i tak po tym terminie masz niehedgowaną pozycję.piap pisze:Czy nie lepiej wtedy trzymac takie akcje (zabezpieczone kupionym putem - czyli z ograniczonym ryzykiem) - na wypadek jakby urosly powyzej strike'a (i premii za kupionego puta) i wtedy dopiero zarobimy?
No ale to czysto teoretyczne rozważania, bo w praktyce takie ryzyko wykonania opcji przed czasem przed ex-dividend day istnieje raczej na wystawionych CALL-ach, a nie na PUT-ach.
Re: Delta Airlines
Właśnie wrócił ;)tomasz_augustynowicz pisze:zastanowił bym się nad zakupem jak wróci na danych do trójkąta :)
Re: Delta Airlines
Zastanawiam się czy dziś nie wystawić PUtów na Delte ? Mocne wsparcia na 43-45 USD plus mega odychelenie co myślicie?