Podatki, US trading
Re: Podatki, US trading
Czołem, my ze wspólnikiem zrobiliśmy sobie soft do rozliczeń podatkowych na podstawie raportów z IB. Jesteśmy w IB od 8 lat, dlatego też te rozliczenia zmusiły nas do zajęcia się tematem ;). Soft przelicza transakcje z uwzględnieniem kursu dolar/złoty (lub każdej innej waluty, którą obsługuje IB). Rozlicza transakcje dla akcji oraz pochodnych (w tym opcji). Ciągle go rozwijamy między innymi o moduł do rozliczeń podatkowych i tzw. dziennik tradera. Jeśli też ktoś ma ochotę usprawnić swoje inwestycje, to proszę o wiadomość.
Re: Podatki, US trading
Poproszę zdjęcia aplikacji i linka bo rozumiem, że jest free?
Re: Podatki, US trading
Hej Sebo, program nie jest za free. Jest zrzutka na dalsze R&D ;) Prośba o wiadomość na priv, nie chciałbym tu spamować swoimi "mądrościami", bo być może ktoś sobie tego nie życzy.
Re: Podatki, US trading
Elstee, a ile brakuje Wam na to dalsze R&D? Mysle, ze to świetny pomysł, aby rozwinąć takie narzędzie. Jeśli chcesz, to spokojnie możesz założyć nowy wątek na forum i wrzucić trochę informacji o tym projekcie i ewentualnie zachętę do wsparcia finansowego albo jakiegoś linka do platformy crowdfundingowej :)
Ewentualnie, jeśli chcecie rozwijac ten projekt komercyjnie, to mógłbym pomóc znaleźć sponsora :)
Ewentualnie, jeśli chcecie rozwijac ten projekt komercyjnie, to mógłbym pomóc znaleźć sponsora :)
Re: Podatki, US trading
Ostatnio pojawił się na stronie wpis odnośnie kupowania (np w Lynx/IB) ETFów poprzez opcje.
Załóżmy, że chciałbym kupić takiego Call'a na SPY i od razu go wykonać.
Mam 100 ETF SPY na co wystawiam Covered Call. Cena idzie w górę i Call zostanie wykonany.
Znowu nie mam nic, ale zarobiłem nieco na całej operacji.
Czy dla śmiertelnika, bez zaplecza księgowych jest to do rozliczenia w PL?
W takim IB ,czy Lynx jeżeli dobrze rozumiem mam tylko historię transakcji, bez podsumowania, które można by wykorzystać do rozliczenia PIT'a
W przypadku zakupu i późniejszym sprzedaży akcji to jeszcze jest do doczytania/ogarnięcia, ale w przypadku konwersji chciałbym się dowiedzieć, czy gra jest warta świeczki.
Załóżmy, że chciałbym kupić takiego Call'a na SPY i od razu go wykonać.
Mam 100 ETF SPY na co wystawiam Covered Call. Cena idzie w górę i Call zostanie wykonany.
Znowu nie mam nic, ale zarobiłem nieco na całej operacji.
Czy dla śmiertelnika, bez zaplecza księgowych jest to do rozliczenia w PL?
W takim IB ,czy Lynx jeżeli dobrze rozumiem mam tylko historię transakcji, bez podsumowania, które można by wykorzystać do rozliczenia PIT'a
W przypadku zakupu i późniejszym sprzedaży akcji to jeszcze jest do doczytania/ogarnięcia, ale w przypadku konwersji chciałbym się dowiedzieć, czy gra jest warta świeczki.
Re: Podatki, US trading
Kupionego CALL-a, który wygasł, ja bym potraktował jako koszt uzyskania przychodu, bo kupiłeś za 100 USD coś, co potem straciło na wartości i spadło do 0 USD, a więc miałeś stratę. Natomiast potem zysk na akcjach, które nabyłeś za pośrednictwem CALL-a, musiałbyś policzyć od rzeczywistej ceny zakupu tych akcji, czyli od poziomu wykonania CALL-a.
Natomiast CALL wystawiony traktujesz w stu procentach jako przychód, tj. wystawiasz CALL-a za 100 USD, to płacisz 19 USD podatku, ponieważ to jest cały Twój zysk. Jednak jednocześnie zapłacisz mniejszy podatek od zysku z akcji, bo sprzedałeś je po cenie wykonania CALL-a, zamiast po wyższej cenie rynkowej. Trzeba tylko pamiętać, żeby te kwoty transakcyjne przeliczać na PLN po kursie NBP z dnia poprzedniego i podatek wyliczać w złotówkach. Polecam robienie tego we własnym Excelu od razu przy zawieraniu każdej transakcji. Wtedy na koniec roku łatwiej to wszystko zsumować i wpisać do PIT-a.
No ale z tymi CALL-ami to jest tylko moja interpretacja, bo nie istnieje coś takiego jak oficjalne wytyczne w tym zakresie. Fajnie jakby się wypowiedział w tym temacie rozliczeń podatkowych ktoś z Urzędu Skarbowego albo z Ministerstwa Finansów (a przecież wiem, że Państwo tu regularnie zaglądacie, bo widzę po domenach, z których pojawiają się odwiedziny na forum:)
Natomiast CALL wystawiony traktujesz w stu procentach jako przychód, tj. wystawiasz CALL-a za 100 USD, to płacisz 19 USD podatku, ponieważ to jest cały Twój zysk. Jednak jednocześnie zapłacisz mniejszy podatek od zysku z akcji, bo sprzedałeś je po cenie wykonania CALL-a, zamiast po wyższej cenie rynkowej. Trzeba tylko pamiętać, żeby te kwoty transakcyjne przeliczać na PLN po kursie NBP z dnia poprzedniego i podatek wyliczać w złotówkach. Polecam robienie tego we własnym Excelu od razu przy zawieraniu każdej transakcji. Wtedy na koniec roku łatwiej to wszystko zsumować i wpisać do PIT-a.
No ale z tymi CALL-ami to jest tylko moja interpretacja, bo nie istnieje coś takiego jak oficjalne wytyczne w tym zakresie. Fajnie jakby się wypowiedział w tym temacie rozliczeń podatkowych ktoś z Urzędu Skarbowego albo z Ministerstwa Finansów (a przecież wiem, że Państwo tu regularnie zaglądacie, bo widzę po domenach, z których pojawiają się odwiedziny na forum:)
Re: Podatki, US trading
Witam
Mam pytanie odnośnie rozliczenia z podatków z Lynxbroker. Czy nie wystarczy wpisać stratę lub zysk z zakładki Realized & Unrealized Performance Summary Total Asset? Bo wygląd na to że tam są wszystkie zrealizowane transakcje na wszystkich instrumentach i to rozliczone w PLN. Ponadto zawierają wszystkie pobrane prowizje.
Ja tak zrobie i wyślę to do US bo przecież to wszystko liczyć na piechotę to można sobie w łeb strzelić :)
Mam pytanie odnośnie rozliczenia z podatków z Lynxbroker. Czy nie wystarczy wpisać stratę lub zysk z zakładki Realized & Unrealized Performance Summary Total Asset? Bo wygląd na to że tam są wszystkie zrealizowane transakcje na wszystkich instrumentach i to rozliczone w PLN. Ponadto zawierają wszystkie pobrane prowizje.
Ja tak zrobie i wyślę to do US bo przecież to wszystko liczyć na piechotę to można sobie w łeb strzelić :)
- Ryszard Wielkouch
- Forumowy wyga
- Posty: 943
- Rejestracja: 12 mar 2017, 12:22
Re: Podatki, US trading
Witaj,
niestety to nie takie proste. Tam podane są wartości w dolarach, a żeby się prawidłowo rozliczyć potrzebujesz kurs dolara do złotówki w dniach poprzedzających operacje kupna i sprzedaży. Tutaj są szczegóły jak to powinno wyglądać viewtopic.php?f=5&t=36&start=30#p5165
niestety to nie takie proste. Tam podane są wartości w dolarach, a żeby się prawidłowo rozliczyć potrzebujesz kurs dolara do złotówki w dniach poprzedzających operacje kupna i sprzedaży. Tutaj są szczegóły jak to powinno wyglądać viewtopic.php?f=5&t=36&start=30#p5165
Re: Podatki, US trading
Panie Ryszardzie z całym szacunkiem ale nie będę liczył tego tak jak Pan sugeruje skoro broker zapewnia rozliczenie w PLN . Przecież te wszystkie transakcje były przeliczane na bieżąco więc po co to liczyć to jeszcze raz. Jedyne co to należy dodać i odjąć wszystkie naliczone odsetki plus opłaty za prowadzenie plus skorygować o dywidendy i sprawa załatwiona. Ja tak robię jak się rozliczę to podzielę się wynikiem zarówno pozytywnym jak i negatywnym :)
Re: Podatki, US trading
Hubert pisze: ↑17 sty 2019, 19:24Panie Ryszardzie z całym szacunkiem ale nie będę liczył tego tak jak Pan sugeruje skoro broker zapewnia rozliczenie w PLN . Przecież te wszystkie transakcje były przeliczane na bieżąco więc po co to liczyć to jeszcze raz. Jedyne co to należy dodać i odjąć wszystkie naliczone odsetki plus opłaty za prowadzenie plus skorygować o dywidendy i sprawa załatwiona. Ja tak robię jak się rozliczę to podzielę się wynikiem zarówno pozytywnym jak i negatywnym :)
No Hubert, niestety muszę się zgodzić z Ryszardem. tylko i wyłącznie brokerzy którzy wysyłają ci PIT-8c (czyli polscy) załatwiają to "za ciebie". W przypadku brokerów którzy nie wystawiają PIT-8c niestety trzeba samemu rzeźbić jak Ryszard opisał, czy tego chcesz czy nie :-)
Wszystko będzie ładnie i pięknie do momentu pecha, gdzie ktoś pokusi się o sprawdzenie Twojego rozliczenia, i wtedy jest wpierdziel, bo będziesz się musiał tłumaczyć i wyjaśniać/korygować. Oczywiście może być tak, że nikt nie zauważy i wszystko na zielono.
To że Lynx pokazuje w PLN, to jest tylko ułatwienie "organizacyjne/poglądowe", ma to zerową wartość dla urzędu skarbowego niestety.
powodzonka :)
Re: Podatki, US trading
Robisz to systematycznie i przy każdej transakcji, nie czekasz na koniec roki z ręką w nocniku.
Jest to kłopotliwe jak ktoś dokonuje setki czy tysiące transakcji w roku w różnych walutach.
Gorzej jeśli policzysz czas, ile liczyłeś, ile dokonałeś transakcji, ile przesiedziałeś przed komputerem i w ostatecznym rezultacie jesteś na minusie.
Jeszcze ile wydałeś na sprzęt, prasę itd. i nikt Ci za to nie zwróci, ale brać chętnie biorą.
Tak jak przedmówcy wspomnieli, jeśli to nie broker co wystawia PIT 8c to masz obowiązek sam sobie policzyć i nikogo to nie obchodzi, ale jak się pomylisz to masz problem.
Jest to kłopotliwe jak ktoś dokonuje setki czy tysiące transakcji w roku w różnych walutach.
Gorzej jeśli policzysz czas, ile liczyłeś, ile dokonałeś transakcji, ile przesiedziałeś przed komputerem i w ostatecznym rezultacie jesteś na minusie.
Jeszcze ile wydałeś na sprzęt, prasę itd. i nikt Ci za to nie zwróci, ale brać chętnie biorą.
Tak jak przedmówcy wspomnieli, jeśli to nie broker co wystawia PIT 8c to masz obowiązek sam sobie policzyć i nikogo to nie obchodzi, ale jak się pomylisz to masz problem.
Re: Podatki, US trading
Ja liczę na podstawie zestawienia które dostałem od brokera więc to jest podstawa moich wyliczeń. Bo pomyśl czy Pani w US bardziej uwierzy w zestawienie wysłane przez brokera czy w mojej własnej roboty tabelki w exelu ? A nawet z ciekawości napiszcie jak policzycie w exelu wyniki to wysyłacie te wyliczenia jako załącznik razem z historią transakcji czy tylko wpisujecie w PIT?
Re: Podatki, US trading
Wiesz to jest takie gdybanie, bo jak pani bedzie chciala to spojrzy dokladnie, stwierdzi ze zle zrobiles, bo powinienes recznie policzyc i bedzie problem.
Wg mnie powinno sie doslac potwierdzenia transakcji i po prostu wbicie kwoty w odpowiednie pole na rozliczeniu.
Wg mnie powinno sie doslac potwierdzenia transakcji i po prostu wbicie kwoty w odpowiednie pole na rozliczeniu.
Re: Podatki, US trading
Zgadzam się z tym co pisze sebo, że trzeba to robić systematycznie no może nie po każdej transakcji, ale pod koniec tygodnia/miesiąca,
żeby być na bieżąco. Natomiast czas, który poświęcony na księgowość będzie taki sam, tylko jednorazowo bardziej boli.
Załóżmy, że mamy program, który robi wszystkie potrzebne obliczenia dla przeprowadzonych transakcji i mamy wezwanie na kontrole z US.
Raczej nie będziemy pokazywać kodu źródłowego, ani działania naszego programu/aplikacji czy też strony WWW z serwisem :P
Mimo, że idziemy w kierunku świata cyfrowego (pliki PDF czy też EXCEL) to do US musimy przyjść z konkretnym wydrukiem,
który umożliwi sprawdzenie czy użyliśmy dobry kurs danej waluty do PLN dla wykonanej transakcji, jaki był jej wynik: zysk/strata,
jaka była średnia cena naszych walorów, jeżeli część z nich pozostała po transakcji, oraz roczny wynik i wynikający z tego wyniku podatek.
Myślę, że po pokazaniu takiego wydruku gdzie będzie kilkaset transakcji albo zostaniemy potraktowani łagodnie - pani sobie odpuści,
ale będzie sprawdzać tak długo, aż będzie się mogła do czegoś przyczepić.
żeby być na bieżąco. Natomiast czas, który poświęcony na księgowość będzie taki sam, tylko jednorazowo bardziej boli.
Załóżmy, że mamy program, który robi wszystkie potrzebne obliczenia dla przeprowadzonych transakcji i mamy wezwanie na kontrole z US.
Raczej nie będziemy pokazywać kodu źródłowego, ani działania naszego programu/aplikacji czy też strony WWW z serwisem :P
Mimo, że idziemy w kierunku świata cyfrowego (pliki PDF czy też EXCEL) to do US musimy przyjść z konkretnym wydrukiem,
który umożliwi sprawdzenie czy użyliśmy dobry kurs danej waluty do PLN dla wykonanej transakcji, jaki był jej wynik: zysk/strata,
jaka była średnia cena naszych walorów, jeżeli część z nich pozostała po transakcji, oraz roczny wynik i wynikający z tego wyniku podatek.
Myślę, że po pokazaniu takiego wydruku gdzie będzie kilkaset transakcji albo zostaniemy potraktowani łagodnie - pani sobie odpuści,
ale będzie sprawdzać tak długo, aż będzie się mogła do czegoś przyczepić.