Krzych_option fun pisze: ↑

09 maja 2019, 14:33

Jak wprowadzałem zlecenie to była uwaga, że zlecenie jest wprowadzone, ale będzie aktywne od 15.30. Mam włączone notowania w czasie rzeczywistym OPRA i w handlu przedsesyjnym nie ma żadnych transakcji na opcjach, przynajmniej ja takich nie widziałem. Włączam także opcje "Uruchom poza godzinami handlu", ale to też nie działa. Zlecenia na akcjach wchodzą w pre market, a na opcjach nie. :(

Teraz doczytałem, że chodzi Ci konkretnie o opcje. To jest tak jak piszę przedmówca, zreszta nawet nie wiem, bo czasami jakieś akcję kupie poza sesją, ale opcji z tego co pamiętam nawet nie próbowałem.

I tak jak wybija 15:30 dopiero pojawiają mi się cyferki na Option Chain.

No bo na opcje na akcje nie ma rynku after-hours. Za mała płynność jest na to i giełdy nie wprowadzają takiej możliwości. Są wyjątki, ale te wyjątki raczej dotyczą opcji na indeksy o dużej płynności, typu SPX czy VIX.

Krzych_option fun pisze: ↑

09 maja 2019, 14:33

I tak jak wybija 15:30 dopiero pojawiają mi się cyferki na Option Chain.

Sprostowanie, sama tranzakcja miala miejsce tuz po 9:30(na pewno nie czekalem dluzej niz kilka sekund), ale jesli dobrze pamietam co cyferki kalkulowaly sie juz przed.

Teraz marze o tym zebysmy odbili do +-3k na spx poniewaz opchnalem wszystkie 3x krotkie ETFy, choc po ostatnich godzinach wydaje sie byc to ciezkie, zobaczymy

Ja dalej trzymam BEAR PUT SPREAD'y. Jakoś za bardzo nie wierzę w odbicie do 2950 na SPY500, a nawet rozważam odkupienie wystawionych PUTów, jak S&P500 zamknie się poniżej 2830 pkt. Ale i tak wszystko zależy od sytuacji, na razie czekam cierpliwie na rozwój wydarzeń.

Ja bym baardzo uważał z shortami. Mało, że cały ten spadek mieści się na razie w definicji małej korekty czyszczącej tylko część wzrostów, to jeszcze gdyby przypadkiem zawarto dzisiaj deal (a może się to stać w absolutnie każdej chwili!), giełdy mogą eksplodować do góry i mogą być naprawdę szalone wzrosty.

W dodatku:
https://twitter.com/spklnt/status/1126151138758279169

EEM ładnie obroniło SMA200, sporo różnych aktywów które śledzę robi właśnie podwójne dołki, zmienność na EUR/USD najniższa podobno od 30 lat - co sugeruje wystrzał w którąś ze stron, tutaj zakładam, że wystrzeli do góry i rozpoczniemy wreszcie prawdziwą hossę na surowcach i emerging markets, opcja alternatywna to umocnienie dolara i krach, hmmmm.

Moim zdaniem psy (niedźwiedzie) poszczekają, a karawana pojedzie dalej. Nie dajcie się zwariować żadnym krzykaczom nigdy. :)

Dlatego trzymam spready, które w razie wystrzału w górę trochę mnie ochronią. Wtedy będę kombinował co dalej. Gdy S&P500 osiągnie 2910 pkt. będę na 0 od momentu założenia spread'ów i wtedy pewnie pozamykam parę pozycji. Zobaczymy

Patryk, nie sądzę by surowce czy EEM miały powód do wystrzału w górę, bardzo wątpliwe.

sebo pisze: ↑

10 maja 2019, 10:53

Patryk, nie sądzę by surowce czy EEM miały powód do wystrzału w górę, bardzo wątpliwe.

Kluczowe może być zachowanie dolara, bo też uważam że nie mają powodów do wystrzału, ale z kolei tak samo uważam że Eurusd powinno się zbliżyć do 1,05 a nic takiego nie ma miejsca utknął nad 1,1

No ale euro jest w trendzie spadkowym, za czym by doszło do tego co mówisz to powinno zająć rok albo dłużej.
Ten rok to dla osób myślących dywidendowo, może za rok albo dwa lata rynek spadnie i się odwróci.

sebo pisze: ↑

10 maja 2019, 10:53

Patryk, nie sądzę by surowce czy EEM miały powód do wystrzału w górę, bardzo wątpliwe.

A ja sądzę, że jak najbardziej takowy mają. Dobre fundamenty (niskie wyceny też), technika i negatywny sentyment. Od 2016 mamy globalną migrację kapitału ponownie do EEM i surowców, teraz kończy się około roczna korekta w dużym trendzie wzrostowym - piękna głowa z ramionami na dole korekty, bronią kluczowych poziomów za każdym razem. Uważam, że nie można być ślepym na to. Wiem, że dane z gospodarki są w tym momencie nienajlepsze, ale giełda zawsze wyprzedza gospodarkę o około pół roku. W Chinach już podjęto różne kroki, aby stymulować gospodarkę co według analogii historycznych zawsze przyniosło rezultaty. Także tak jak w grudniu byłem bykiem i wiele osób się ze mną nie zgadzało, tak teraz ponownie jestem byczy i aktualne spadki wykorzystałem tylko i wyłącznie do powiększenia swojej ekspozycji - dokupiłem Pakistanu, Turcji, Rosji, Polski, Bangladeszu, Chin oraz kilka spółek surowcowych. :)

sebo pisze: ↑

10 maja 2019, 14:57

No ale euro jest w trendzie spadkowym, za czym by doszło do tego co mówisz to powinno zająć rok albo dłużej.
Ten rok to dla osób myślących dywidendowo, może za rok albo dwa lata rynek spadnie i się odwróci.

EUR/USD moim zdaniem zdecydowanie się umocni, ponieważ złe dane w strefie euro nie mogą trwać wiecznie, sądzę że już dołek mamy za sobą i strefa euro odzyska teraz momentum.

O jakim wykresie mówisz czego?
Skupować zawsze można, ja podobnie skupuję już od chyba dwóch lat, też PAK powiększyłem jak i TUR (dobra cena i dywidenda zaraz) surowce i inne też, Chiny na razie nie. Polska wstrzymuję się i czekam aż jeszcze zleci.

Patryk Rozgwiazda pisze: ↑

10 maja 2019, 08:15

Ja bym baardzo uważał z shortami. Mało, że cały ten spadek mieści się na razie w definicji małej korekty czyszczącej tylko część wzrostów, to jeszcze gdyby przypadkiem zawarto dzisiaj deal (a może się to stać w absolutnie każdej chwili!), giełdy mogą eksplodować do góry i mogą być naprawdę szalone wzrosty.

W dodatku:
https://twitter.com/spklnt/status/1126151138758279169

EEM ładnie obroniło SMA200, sporo różnych aktywów które śledzę robi właśnie podwójne dołki, zmienność na EUR/USD najniższa podobno od 30 lat - co sugeruje wystrzał w którąś ze stron, tutaj zakładam, że wystrzeli do góry i rozpoczniemy wreszcie prawdziwą hossę na surowcach i emerging markets, opcja alternatywna to umocnienie dolara i krach, hmmmm.

Moim zdaniem psy (niedźwiedzie) poszczekają, a karawana pojedzie dalej. Nie dajcie się zwariować żadnym krzykaczom nigdy. :)

Jednak wystrzału nie było, to mi się upiekło:) Dalej jestem short. Porozumienie w trade war już było dawno w cenach, a tu dalej brak roztrzygnięcia, dlatego nie widzę powodów do testowania nowych szczytów. Nie liczę na jakiś krach, ale na powolne osuwanie. Ostatnio na rynkach panuje duża nerwowość i emocje. Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie niedźwiadki:)

Chcialbym powiedziec ze moje wciaz mam moje PUTy na apple ale niestety sprzedalem. Czeka nas zapewne dead cat bounce, potem kolejna okazja jak duza nie wiem ale wtedy dopiero beda fajerwerki.

A co mi tam, spekulacyjnie malego longa SPXL na chwilecznie po 46.20 nie zaszkodzi

miserable_trader pisze: ↑

13 maja 2019, 16:45

A co mi tam, spekulacyjnie malego longa SPXL na chwilecznie po 46.20 nie zaszkodzi

Gratulacje timingu, to zarobiłeś. A ja zamiast w poniedziałek realizować zyski to chciałem więcej, no i teraz znowu wróciłem do punktu startowego :). PUT bear spread'y dalej trzymam.