Otwieramy drzwi do SCRAB-a (oferta nieaktualna!)
Od dzisiaj każdy może założyć konto na Scrab i korzystać z ponad 30 lat historii, 500 wskaźników fundamentalnych i 50 różnego rodzaju prognoz dla 37 tysięcy spółek z całego świata (w tym z Polski). Co więcej, możliwość ręcznej analizy akcji udostępniona zostaje… za darmo.
To była długa droga, pisałem o niej więcej kilka miesięcy temu, ale finalnie przed końcem roku udało nam się uruchomić serwis, który sporo namiesza w branży inwestycyjnej.
Do tej pory jednak możliwość korzystania z aplikacji zarezerwowana była wyłącznie dla kilkuset osób biorących udział w grudniowych zamkniętych warsztatach czy w Uniwersytecie Inwestycyjnym.
Dzisiaj, po raz pierwszy, drzwi do serwisu zostają otwarte i każdy może z niego skorzystać.
Za darmo? Jak za darmo?
Zażarte dyskusje toczyły się w gronie co-founderów odnośnie tego, jak wysokie ceny abonamentu powinniśmy ustalić za dostęp do globalnych danych finansowych (a zwłaszcza prognoz dostarczanych nam przez FactSet, za które płacimy furę pieniędzy).
Przeważyło stanowisko, że chyba najlepiej będziemy się czuli wtedy, kiedy… udostępnimy je za darmo.
Wierzymy, że każdy inwestor, bez względu na wielkość portfela, powinien mieć możliwość podejmowania decyzji na bazie twardych, rzetelnych i merytorycznych danych, a nie na bazie medialnego szumu czy opinii internetowych szarlatanów.
Od teraz staje się to możliwe.
Samo udostępnienie danych fundamentalnych do zgrabnej wizualizacji i ręcznej analizy na wykresach to jednak tylko promil tego, co oferuje SCRAB.
Chyba warto zapłacić…
Prawdziwy game-changer to automatyzacja całego procesu pod postacią aktualizowanych codziennie modeli scoringowych, rzetelnego systemu backtestowania strategii inwestycyjnych, aktualnego monitoringu parametrów portfela, narzędzia pomagającego rebalansować portfolio w określonym czasie i… pierwszego tak kompleksowego skanera globalnych akcji, który uwzględnia w sobie nie tylko parametry techniczne, ale przede wszystkim fundamenty i wszelkie prognozy zyskowności.
Te funkcje, z uwagi na gigantyczne zapotrzebowanie na moc obliczeniową, dostępne są jednak w płatnych planach kosztujących odpowiednio 19$ i 89$ dolarów miesięcznie. To ponad trzykrotnie niższe ceny niż oferuje najbliższa konkurencja.
(Tak naprawdę nie mamy żadnej konkurencji, bo ani jeden znany nam serwis nie oferuje wysokiej jakości backtestów ani możliwości tworzenia w pełni konfigurowalnych automatycznych modeli scoringowych na takim poziomie zaawansowania, jak u nas. O potężnym skanerze fundamentalnym i dostępie do akcji innych niż z USA nie wspominając.)
Co nowego w 2023 roku?
Samych pomysłów na dalszy rozwój SCRAB-a mamy tak wiele, że nie sposób ich tu wymienić. Te nowości, które pojawią się jeszcze w 2023 roku, to między innymi:
- Integracja z brokerami pomagająca synchronizować portfel
- Wskaźniki fundamentalne i forecasty dla indeksów i ETF-ów
- Możliwość budowania własnych wskaźników łączących różne dane
Jednocześnie bardzo mocno stawiamy na edukację inwestorów indywidualnych, aby pomóc im jak najefektywniej wykorzystać nie tylko samo narzędzie, ale też całą wiedzę, którą my, jako jego twórcy i zarządzający międzynarodowymi funduszami inwestycyjnymi, zgromadziliśmy na rynku przez ostatnią dekadę.
Za kilka miesięcy wystartuje SCRAB.TV i SCRAB Research Lab, które – mamy nadzieję – staną się wkrótce głównym miejscem do zdobywania rzetelnej wiedzy pomagającej zawodowo inwestować na międzynarodowych rynkach finansowych.
Gwarantujemy przy tym, że staniemy na głowie, aby nasze projekty edukacyjne związane ze SCRAB-em nie były kolejną farmą contentu bezmyślnie powielającą inwestycyjne banały i stereotypy, ale żeby stanowiły realną przeciwwagę do obiegowej wiedzy, która nie była aktualizowana od czasów Benjamina Grahama.
Jednocześnie, tak jak wspominałem jakiś czas temu, mój blog stanie się bardziej blogiem prywatnym poświeconym w mniejszej części giełdzie, a w większej części kwestiom szeroko rozumianego biznesu i pieniędzy oraz towarzyszącym im aspektom psychologicznym.
Pierwsze zmiany będą widoczne najprawdopodobniej w kwietniu. Mamy jeszcze trochę czasu, więc póki co…
Zapraszam do przetestowania SCRAB-a
Mógłbym jeszcze długo opowiadać o tym, dlaczego warto się zainteresować SCRAB-em i jak bardzo może on pomóc podnieść wyniki inwestycyjne, ale nic nie zastąpi własnych eksperymentów i doświadczeń.
Dlatego, poza darmowym kontem Basic służącym do ręcznej analizy akcji, udostępniliśmy także możliwość bezpłatnego testowania siedmiodniowej pełnej wersji możliwości serwisu, razem ze wszystkimi narzędziami (występują jednak drobne ograniczenia).
Dzięki temu będzie można wyrobić sobie własną opinię odnośnie tego, czy warto zostać płatnym użytkownikiem SCRAB-a (oczywiście, że warto).
W każdym razie, na pewno nie zaszkodzi spróbować, a zatem…