Pytanie do Autora Bloga nt. strategii GARP 2.0
: 30 lip 2024, 10:04
Dzień dobry Panie Tomaszu,
mam pytanie o komentarz odnośnie sytuacji, która miała miejsce kilka dni temu - spółka DXCM (producent urządzeń medycznych do monitorowania parametrów krwi chorych na cukrzycę) zaliczyła w ciągu 1 dnia spadek kursu o ponad 40% (!) Powodem były podane wyniki za 2 kwartał 2024 - które okazały się niższe od prognozowanych oraz też obniżenie kolejnych prognoz.Tyle tylko, że te wyniki były o 10-20% niższe niż prognozy i nowe prognozy o 7% niższe niż poprzednie - a kurs zanurkował prawię o połowę w dokładnie jeden dzień.
Ta spółka była w moim portfolio opartych na strategii GARP 2.0 i zgodnie z zaplanowanym w strategii co-miesięcznym re-balancingiem sprzedałem ją dzień później ze stratą 42%.
Pytanie moje jest takie, czy takie sytuacje wg Pana i z własnego doświadczenia to po prostu "shit happens", które nie powinny się zdarzać zbyt często? Mnie sam spadek nie martwi, ale jego wysokość i nagłość już trochę zastanawia - kurs najniżej od 2020 (po wybuchu miedialnym pandemii COVID). A może warto przemyśleć wykluczenie pewnych sektorów lub branż ze strategii jako dzisiaj mocno podatnych na "dźwignię" zmiany kursu (np. Biotechnology czy w ogóle Healthcare)?
Wczoraj mieliśmy też podobną sytuację na spółce LSCC, tym razem po gorszych wynikach -13% w 1 dzień i w sumie po miesiącu w portfelu 20% straty na niej. Czy te liczby nie są niepokojąco wysokie wg Pana? To jest z kolei branża półprzewodników... też widać tutaj równie mocne skoki jak i możliwe spadki - nie o 2-3 czy nawet 5% tylko od razu ponad 10% w 1 dzień i ponad 20% w miesiąc.
Bo potem GARP 2.0 każe taką spółkę sprzedać i księgujemy spore straty. Jak to się odbije na planowanym CAGR w dłuższym terminie? :)
Będę wdzięczny za odpowiedź
Marcin
mam pytanie o komentarz odnośnie sytuacji, która miała miejsce kilka dni temu - spółka DXCM (producent urządzeń medycznych do monitorowania parametrów krwi chorych na cukrzycę) zaliczyła w ciągu 1 dnia spadek kursu o ponad 40% (!) Powodem były podane wyniki za 2 kwartał 2024 - które okazały się niższe od prognozowanych oraz też obniżenie kolejnych prognoz.Tyle tylko, że te wyniki były o 10-20% niższe niż prognozy i nowe prognozy o 7% niższe niż poprzednie - a kurs zanurkował prawię o połowę w dokładnie jeden dzień.
Ta spółka była w moim portfolio opartych na strategii GARP 2.0 i zgodnie z zaplanowanym w strategii co-miesięcznym re-balancingiem sprzedałem ją dzień później ze stratą 42%.
Pytanie moje jest takie, czy takie sytuacje wg Pana i z własnego doświadczenia to po prostu "shit happens", które nie powinny się zdarzać zbyt często? Mnie sam spadek nie martwi, ale jego wysokość i nagłość już trochę zastanawia - kurs najniżej od 2020 (po wybuchu miedialnym pandemii COVID). A może warto przemyśleć wykluczenie pewnych sektorów lub branż ze strategii jako dzisiaj mocno podatnych na "dźwignię" zmiany kursu (np. Biotechnology czy w ogóle Healthcare)?
Wczoraj mieliśmy też podobną sytuację na spółce LSCC, tym razem po gorszych wynikach -13% w 1 dzień i w sumie po miesiącu w portfelu 20% straty na niej. Czy te liczby nie są niepokojąco wysokie wg Pana? To jest z kolei branża półprzewodników... też widać tutaj równie mocne skoki jak i możliwe spadki - nie o 2-3 czy nawet 5% tylko od razu ponad 10% w 1 dzień i ponad 20% w miesiąc.
Bo potem GARP 2.0 każe taką spółkę sprzedać i księgujemy spore straty. Jak to się odbije na planowanym CAGR w dłuższym terminie? :)
Będę wdzięczny za odpowiedź
Marcin