Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Wszystko, co dotyczy szeroko rozumianych instrumentów pochodnych, przede wszystkim opcji, ale też swapów czy kontraktów terminowych. Hedging, short volatility i zagrania kierunkowe. Co kto lubi.
Krystian1987
Stały bywalec
Posty: 73
Rejestracja: 11 kwie 2022, 17:30
Tu mieszkam: Bydgoszcz

Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: Krystian1987 »

Jaka strategia, sposób inwestowania w opcje jest najmniej ryzykowna? Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Tomek
Money talks
Posty: 566
Rejestracja: 13 mar 2021, 17:17
Tu mieszkam: Dubaj

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: Tomek »

Kupowanie opcji albo spreadów jest najbezpieczniejszą strategią, bo ryzykujesz z góry znany kapitał. Jednocześnie jest to najgłupsza strategia, bo płacisz w niej za czas, który upływa, a ponad 90% wystawionych opcji wygasa bezwartościowych.

Covered CALL jest o wiele mądrzejszy, ale wymaga większego kapitału i handlowania pakietami po 100 akcji/ETF-ów.

Niemniej, pytanie o najbezpieczniejszą strategię jest trochę bez sensu. Najpierw trzeba by zapytać samego siebie, jaki cel inwestycyjny chcesz osiągnąć, a dopiero potem o to, czy istnieje odpowiednia strategia opcyjna, która pomogłaby go zrealizować.
Krystian1987
Stały bywalec
Posty: 73
Rejestracja: 11 kwie 2022, 17:30
Tu mieszkam: Bydgoszcz

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: Krystian1987 »

Taki cel żeby zminimalizować ryzyko utraty kapitału przy możliwości zarobku dodatkowego kapitału - najważniejsze nie tracić, wydaje mi się że najlepszą opcją, najbezpieczniejszą byłaby "Covered CALL".
Awatar użytkownika
wlodzimierz_liszaj
Stały bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 06 lis 2022, 17:05
Tu mieszkam: Nieciecza

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: wlodzimierz_liszaj »

Krystian1987 pisze: 26 paź 2023, 01:18 Taki cel żeby zminimalizować ryzyko utraty kapitału przy możliwości zarobku dodatkowego kapitału - najważniejsze nie tracić, wydaje mi się że najlepszą opcją, najbezpieczniejszą byłaby "Covered CALL".
Covered Call ma tę złośliwą cechę że jeżeli dojdzie do jakiejś dużej pompy (nie wiem - np. nagły światowy pokój i koniec sankcji na Rosję/Chiny, albo np. FED ogłasza kolejny dodruk, itp.) to rynek może Ci odjechać tak mocno powyżej Twojego strike'a, że efektywnie stracisz więcej niż kiedykolwiek zyskałeś na premium z wystawiania tych calli.
Krystian1987
Stały bywalec
Posty: 73
Rejestracja: 11 kwie 2022, 17:30
Tu mieszkam: Bydgoszcz

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: Krystian1987 »

Włodzimierz dzięki za info , co w takim razie uważasz że byłoby rozsądniejszym wyborem jeśli chodzi o opcje? Pozdrawiam serdecznie Krystian
michal77
Stały bywalec
Posty: 27
Rejestracja: 07 sie 2023, 18:22
Tu mieszkam: Konin

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: michal77 »

W covered call da się ograniczyć ryzyko dodatkowo. Np.
- Nie wystawiać opcji w okresie prezentacji wyników przez spółkę lub inne z powiązanej branży
- Nie wystawiać opcji w okresie posiedzeń FED
- Wystawiać je na okres 30-45 dni i starać się je rolować wcześniej niż przed 21 dniami do dnia zero
- Jeżeli jakiś akcji absolutnie nie chcesz stracić, to ogranicz chęć zysku z premii i wystawiaj je z niskim ryzykiem wykonania (2-5%)
- Codziennie monitoruj co się dzieje. Jeżeli opcja bardzo zbliży się lub wskoczy w "at the money" i jest mniej niż 21 dni do opcji zero, to możesz na wszelki wypadek ją rolować. Ja zrobiłem sobie dodatkowo alerty oraz excela, który kolorami pomaga mi dostrzec opcje zbliżające się do ATM.
- Wystawiaj call po cenie powyżej ceny zakupu (ale wtedy nie zawsze się da)

Jakiś czas temu musiałem "ratować" opcje. Wystawiłem call na META za 327,5 dolara. Meta miała tak silne wzrosty, że brakowało 0,5 dolara, aby weszła w ATM. Spodziewałem się dalszych wzrostów. Zrollowałem opcję na 345 dolarów z dużo późniejszym terminem wykonania. Dostałem jeszcze jakąś premię. Akcje mety poszły jeszcze w górę, po czym po publikacji wyników Google spadły poniżej 300 dolarów. Moja opcja na 345 na tyle staniała, że sobie ją tanio zamknąłem. I wystawiłem kolejną opcję na 327,5 dolara zgarniając ładną premię. Tak więc da się w wielu przypadkach wyjść z opresji. Ale trzeba trzymać rękę na pulsie.
Krystian1987
Stały bywalec
Posty: 73
Rejestracja: 11 kwie 2022, 17:30
Tu mieszkam: Bydgoszcz

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: Krystian1987 »

Dzięki wielkie bardzo przydatne, przy okazji ile udało Ci się maksymalnie jednorazowo zgarnąć premii za wystawienie opcji? Pozdrawiam
michal77
Stały bywalec
Posty: 27
Rejestracja: 07 sie 2023, 18:22
Tu mieszkam: Konin

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: michal77 »

Jednorazowo na walorach jednej spółki, to ok 2000 dolarów. ALE mowa tutaj o sytuacji, gdy chciałem sprzedać akcje po cenie wyższej niż kupiłem. I wystawiałem opcje dość odważnie.

Jest dużo możliwości zarabiania. Ja staram się używać opcji bezpiecznie. Są osoby, które używają lewarowania, kredytu. Albo sprzedają opcje na walory o wysokiej zmienności. Żyją z opcji. Niestety często to są spółki, których przynajmniej ja nie chciałbym w portfelu. Uważam, to za zbyt ryzykowne.

Dla mnie to dodatkowy dochód.

Co ciekawe - on daje więcej niż dywidendy, ze spółek które posiadam. Więc jak raz się zacznie, to trudno zrezygnować z tej kasy.
NotYet
Gość niedzielny
Posty: 14
Rejestracja: 20 mar 2022, 11:57
Tu mieszkam: PL

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: NotYet »

michal77 pisze: 01 lis 2023, 17:42 W covered call da się ograniczyć ryzyko dodatkowo. Np.
- Nie wystawiać opcji w okresie prezentacji wyników przez spółkę lub inne z powiązanej branży
- Nie wystawiać opcji w okresie posiedzeń FED
- Wystawiać je na okres 30-45 dni i starać się je rolować wcześniej niż przed 21 dniami do dnia zero
- Jeżeli jakiś akcji absolutnie nie chcesz stracić, to ogranicz chęć zysku z premii i wystawiaj je z niskim ryzykiem wykonania (2-5%)
- Codziennie monitoruj co się dzieje. Jeżeli opcja bardzo zbliży się lub wskoczy w "at the money" i jest mniej niż 21 dni do opcji zero, to możesz na wszelki wypadek ją rolować. Ja zrobiłem sobie dodatkowo alerty oraz excela, który kolorami pomaga mi dostrzec opcje zbliżające się do ATM.
- Wystawiaj call po cenie powyżej ceny zakupu (ale wtedy nie zawsze się da)

Jakiś czas temu musiałem "ratować" opcje. Wystawiłem call na META za 327,5 dolara. Meta miała tak silne wzrosty, że brakowało 0,5 dolara, aby weszła w ATM. Spodziewałem się dalszych wzrostów. Zrollowałem opcję na 345 dolarów z dużo późniejszym terminem wykonania. Dostałem jeszcze jakąś premię. Akcje mety poszły jeszcze w górę, po czym po publikacji wyników Google spadły poniżej 300 dolarów. Moja opcja na 345 na tyle staniała, że sobie ją tanio zamknąłem. I wystawiłem kolejną opcję na 327,5 dolara zgarniając ładną premię. Tak więc da się w wielu przypadkach wyjść z opresji. Ale trzeba trzymać rękę na pulsie.
Co daje rolowanie na 21 dni przed końcem? Z własnego doświadczenia jaką deltę uważasz za w miarę "bezpieczną" i ile można rocznie wykręcić dodatkowych % używając coverd CALLi?
Awatar użytkownika
Tomek
Money talks
Posty: 566
Rejestracja: 13 mar 2021, 17:17
Tu mieszkam: Dubaj

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: Tomek »

IMHO rolowanie na 20 dni przed wygaśnięciem nie jest optymalnym rozwiązaniem, bo te ostatnie tygodnie są okresem, w którym najszybciej spada wartość czasu (ona nie znika liniowo, tylko geometrycznie), czyli generalnie dla nas korzystnie jest mieć wystawione opcje w okresie < 30 DTE. Rolując taką opcję na dłuższy termin de facto pozbywamy się instrumentu, z którego wartość czasu spadałaby najszybciej i wymieniamy go na taki, z którego ta wartość czasu będzie spadała wolniej. Nie ma w tym za bardzo finansowej logiki (poza większym komfortem psychicznym), bo ideą wystawiania opcji jest zarabianie właśnie na szybkim spadku wartości czasu.

Rolowanie ma sens, kiedy w wystawionej opcji nie ma już właśnie żadnej wartości czasu (bo po co mamy mieć ekspozycję na samą wartość wewnętrzną?).
NotYet
Gość niedzielny
Posty: 14
Rejestracja: 20 mar 2022, 11:57
Tu mieszkam: PL

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: NotYet »

To jaki okres przed wygaśnięciem opcji jest najlepszy do zakupu? Z wykresów widzę, że Theta znacząco zaczyna spadać na 30 dni przed końcem opcji. Na 10 dni przed końcem spada niemal pionowo.
Awatar użytkownika
Tomek
Money talks
Posty: 566
Rejestracja: 13 mar 2021, 17:17
Tu mieszkam: Dubaj

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: Tomek »

Do zakupu? Do zakupu najlepsze są okresy > 45 dni, w zależności od Twojej tezy. Chodzi generalnie o to, żeby kupując opcje wybierać takie terminy, aby sprzedać te instrumenty wtedy, kiedy mają jeszcze w sobie jakieś 30-45 dni wartości czasu. Także jeśli uważasz, że jakiś scenariusz na instrumencie bazowym zadzieje się w ciągu dwóch najbliższych miesięcy, to powinieneś kupić opcję co najmniej trzymiesięczną; żeby pozbyć się jej jeszcze przed tym drastycznym spadkiem wartości czasu, która – jak słusznie zauważyłeś – przyspiesza mocno w okolicach 30-45 DTE.

No ale moim skromnym zdaniem kupowanie opcji z definicji nie ma sensu, bo kupując opcje ATM/OTM de facto w stu procentach płacisz tylko za czas, który minie bez względu na wszystko i zawsze będzie Twoją stratą. No i opcje to instrument terminowy, czyli Twój scenariusz musi się nie tylko sprawdzić, ale jeszcze sprawdzić w określonym terminie. No a powodzenia w prognozowaniu tego, co giełda zrobi za miesiąc czy za dwa miesiące.
NotYet
Gość niedzielny
Posty: 14
Rejestracja: 20 mar 2022, 11:57
Tu mieszkam: PL

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: NotYet »

Wkradł się błąd z mojej strony. Miałem na myśli sprzedaż opcji, a nie zakup.
Awatar użytkownika
Tomek
Money talks
Posty: 566
Rejestracja: 13 mar 2021, 17:17
Tu mieszkam: Dubaj

Re: Najbezpieczniejsza strategia inwestowania w opcje - jaka to?

Post autor: Tomek »

No to najlepszy w sensie absolutnym jest termin 1-day, czyli wygasające jutro z jednym tylko overnightem (wbrew pozorom 1 x 1-day daje więcej premii niż 2 x 0-day). No ale to mówimy o opcjach na indeksy, czy SPY albo QQQ, które wygasają codziennie. W innych przypadkach najlepszy będzie pierwszy możliwy termin wygaśnięcia.

Aczkolwiek matematyka matematyką, ale konkretny wybór danego terminu zależy też od indywidualnej strategii, podejścia, celu takiego zagrania, możliwości czasowych dokonywania codziennych rolowań etc.
ODPOWIEDZ