Akcje w spadku - sprzedać czy nie?
: 25 kwie 2022, 20:04
Dzień dobry,
Uprzedzam, że jestem totalnym laikiem w temacie tradingu i akcji - szukam specjalisty, który podpowie co w tej sytuacji najlepiej zrobić.
Jakiś czas temu, dostałem akcje w spadku po cioci. Akcje firmy z branży metalowej, całkiem dużej. Akcje aktualnie posiadają członkowie zarządu i może dwie osoby (w tym ja). Od momentu, kiedy akcje przeszły na mnie, prezes tej firmy wydzwania kilka razy w tygodniu, aby wymusić ich sprzedaż. Aktualnie wartość tych akcji to ok 20tyś zł. (ok 2100 akcji) - dostałem delikatnie wyższą ofertę + opłatę podatków, notariusza itp. Generalnie mocno im zależy na odkupieniu tych akcji. dzisiaj podczas rozmowy poinformował, że jeśli się nie zdecyduję, to oni i tak zrobią wszystko aby te akcje umorzyć.
Nie mam pojęcia co z tym zrobić.. Czy umorzenie akcji w takim wypadku jest mocno realne? jeśli tak to wtedy zostaję bez wynagrodzenia, czy też muszą mnie spłacić, ale już zgodnie z wartością akcji na rynku? Skoro mogą umorzyć to po co proponują więcej aby odkupić je raptem miesiąc wcześniej? (walne zgromadzenie mają za ok miesiąc). Istnieje taka możliwość, że te akcje za jakiś czas mogą być o wiele więcej warte i dlatego tak naciskają aby im je odsprzedać teraz? Bardzo proszę o pomoc w tym temacie kogoś kto zna się na takich sprawach. Nie chcę tego sprzedać na siłę za 20tyś jeśli za rok mogą być warte 20x tyle. Nie chcę też robić nikomu pod górkę, jeśli nie chcą rozegrać tego na moją niekorzyść.
Gdyby ktoś wolał kontakt telefoniczny lub zaproponować rozwiązanie zostawiam również telefon. 577 123 610.
Pozdrawiam
Uprzedzam, że jestem totalnym laikiem w temacie tradingu i akcji - szukam specjalisty, który podpowie co w tej sytuacji najlepiej zrobić.
Jakiś czas temu, dostałem akcje w spadku po cioci. Akcje firmy z branży metalowej, całkiem dużej. Akcje aktualnie posiadają członkowie zarządu i może dwie osoby (w tym ja). Od momentu, kiedy akcje przeszły na mnie, prezes tej firmy wydzwania kilka razy w tygodniu, aby wymusić ich sprzedaż. Aktualnie wartość tych akcji to ok 20tyś zł. (ok 2100 akcji) - dostałem delikatnie wyższą ofertę + opłatę podatków, notariusza itp. Generalnie mocno im zależy na odkupieniu tych akcji. dzisiaj podczas rozmowy poinformował, że jeśli się nie zdecyduję, to oni i tak zrobią wszystko aby te akcje umorzyć.
Nie mam pojęcia co z tym zrobić.. Czy umorzenie akcji w takim wypadku jest mocno realne? jeśli tak to wtedy zostaję bez wynagrodzenia, czy też muszą mnie spłacić, ale już zgodnie z wartością akcji na rynku? Skoro mogą umorzyć to po co proponują więcej aby odkupić je raptem miesiąc wcześniej? (walne zgromadzenie mają za ok miesiąc). Istnieje taka możliwość, że te akcje za jakiś czas mogą być o wiele więcej warte i dlatego tak naciskają aby im je odsprzedać teraz? Bardzo proszę o pomoc w tym temacie kogoś kto zna się na takich sprawach. Nie chcę tego sprzedać na siłę za 20tyś jeśli za rok mogą być warte 20x tyle. Nie chcę też robić nikomu pod górkę, jeśli nie chcą rozegrać tego na moją niekorzyść.
Gdyby ktoś wolał kontakt telefoniczny lub zaproponować rozwiązanie zostawiam również telefon. 577 123 610.
Pozdrawiam