Narzędzia IB: Probability lab i multi-expiry skew

Wszystko, co dotyczy szeroko rozumianych instrumentów pochodnych, przede wszystkim opcji, ale też swapów czy kontraktów terminowych. Hedging, short volatility i zagrania kierunkowe. Co kto lubi.
fresh
Posty: 4
Rejestracja: 30 sie 2021, 07:26
Tu mieszkam: Warszawa

Narzędzia IB: Probability lab i multi-expiry skew

Post autor: fresh »

Cześć,

Czy ktoś z Was mógłby pomóc mi zrozumieć praktyczne zastosowanie Probability lab i multi-expiry skew w Interactive Brokers?
Oglądałem nagrania na ten temat z kursu opcyjnetgo Tomka, oglądałem też nagrania szkoleniowe IB dot. tych narzędzi, ale wciąż mam problem z praktycznym zastosowaniem ich w handlu opcjami.

Może ktoś z Was ich używa i może podpowiedzieć na co w nich zwracać uwagę w praktyce, na przykładzie realnych transakcji opcyjnych?
Np. weźmy takie dwa scenariusze:
1. Chcę kupić LEAPSa na BABA dzisiaj, wygasającego za ok 6 miesięcy zakładając że cena akcji wzrośnie o 15%
2. Chcę sprzedać puta na np. PINS wygasającego za tydzień z założeniem zgarnięcia premii i wygaśnięcia opcji bez jej realizacji.

Dzięki!
Awatar użytkownika
Tomek
Money talks
Posty: 559
Rejestracja: 13 mar 2021, 17:17
Tu mieszkam: Dubaj

Re: Narzędzia IB: Probability lab i multi-expiry skew

Post autor: Tomek »

Multi expiry skew powie Ci, jak duże IV mamy dla poszczególnych serii opcji o danym strike i danym terminie wykonania. Jeśli chcesz kupić opcje, to warto wybrać taki strike/datę, gdzie IV jest niskie, a jak chcesz wystawić, to gdzie wysokie. W praktyce zastosowanie tego w normalnym handlu jest żadne, bo zasada zawsze jest ta sama, że im odleglejsze strike, tym większy udział IV etc.

Spojrzenie na MES czasem ma jednak sens, bo może się okazać, że jak wystawiasz PUT-a z deltą 0.10 na strike 110 USD, to IV będzie na poziomie 15%, a gdybyś wystawił na deltę 0.9 i strike 108, to miałbyć IV na poziomie 25% (stąd SKEW). W takim wypadku miałoby sens wystawienie opcji o ciut innym strike (albo dacie wygasania) niż pierwotnie planowałeś. No ale w prawdziwym świecie te różnice są raczej nikłe i wykorzystuje się te dysproporcje w handlu algorytmicznym przy dużym obrocie na krótkich interwałach czasowych.

Co do Probability Lab, to jego praktyczne zastosowanie też jest znikome, bo ono mówi tylko o tym, jak duże istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia danego scenariusza. Zakładasz, że Alibaba w ciągu 6 miesięcy wzrośnie o 15%? OK, sprawdź, jakie jest matematyczne prawdopodobieństwo takiego scenariusza, które bazuje na popycie rynku na dane opcje. To działa trochę tak, jak patrzenie na poziom zakładów bukmacherskich i próba oszacowania na tej podstawie szans (prawdopodobieństwa) wygrania/przegrania danej drużyny. Jeśli na dziesięć osób sześć stawia na wygraną Polski w meczu z Albanią, to można oszacować, że istnieje 60% prawdopodobieństwa wygranej Polski. Probability Lab działa podobnie.

Natomiast znowu – wydaje mi się, że praktyczne wykorzystanie tej wiedzy do handlowania w przypadku indywidualnego inwestora jest znikome. Ma to sens w przypadku algo, które potrafią błyskawicznie wyłapać anomalie i zaburzenia powodujące odstępstwa zachowań rynku od modelu wyceny opcji, dzięki czemu te dysproporcje w jakiś sposób można wykorzystać, no ale to już inny świat.

Z praktycznych zastosowań lepiej sprawdza się narzędzie Options Strategy Lab. Prowadziłem nawet jakiś czas temu webinar na jego temat:

ODPOWIEDZ