Trading For a Living Live

winio pisze: ↑07 kwie 2021, 20:39Za zimno tam?

Klimat akurat jest ok, ale ludzie mało towarzyscy i do tego ten socjalizm mnie odrzuca trochę. Ale ja tu dopiero pół roku mieszkam to za wcześnie żeby jakieś osady wydawać ;). Poza tym to dosyć indywidualna sprawa co kto lubi.

Pomijając już kwestie podatkowe, (załóżmy, że nie grają aż takiej roli), jaki kraj i dlaczego byście wybrali do życia na FIRE?

Ostap_Bender pisze: ↑08 kwie 2021, 23:43 Pomijając już kwestie podatkowe, (załóżmy, że nie grają aż takiej roli), jaki kraj i dlaczego byście wybrali do życia na FIRE?

Chwilę bym pomieszkał w Azji, a potem docelowo Floryda/Nevada/Cali (z naciskiem na 2 ostatnie) i pozwiedzać Bahamy :) Bo w sumie sam planuje taki cel do osiedlenia się tam za kilka lat, ale jeszcze nie pod FIRE. Europejskie klimaty mnie nigdy nie jarały, ale jak już bym musiał to Włochy, Hiszpania, Portugalia.

Ostap_Bender pisze: ↑08 kwie 2021, 23:43 Pomijając już kwestie podatkowe, (załóżmy, że nie grają aż takiej roli), jaki kraj i dlaczego byście wybrali do życia na FIRE?

Polska (północny wschód), Estonia, Finlandia lub Norwegia. Lubię naturę, ryby, lasy i zimno.

aj koledzy, tak się wzbraniacie przed podatkami, a jak to tak? służba zdrowia (a na emeryturce jednak zwiększone zużycie) sama się nie sfinansuje :D
a chyba jakby jeden z drugim przyszli do Was i powiedzieli: ok, nie placisz podatku od dywidend oraz dochodowego, ale wzamian opłacasz sam WSZYSTKO - wtedy myślę, że inaczej byśmy tu gadali :D

ja w sumie sam też nie wiem gdzie chciałbym wylądować na emeryturce - też rozważam US, gdzieś może na florydzie gdzie ciepło :)

mlubinski pisze: ↑09 kwie 2021, 15:57 aj koledzy, tak się wzbraniacie przed podatkami, a jak to tak? służba zdrowia (a na emeryturce jednak zwiększone zużycie) sama się nie sfinansuje :D
a chyba jakby jeden z drugim przyszli do Was i powiedzieli: ok, nie placisz podatku od dywidend oraz dochodowego, ale wzamian opłacasz sam WSZYSTKO - wtedy myślę, że inaczej byśmy tu gadali :D

ja w sumie sam też nie wiem gdzie chciałbym wylądować na emeryturce - też rozważam US, gdzieś może na florydzie gdzie ciepło :)

Jak chcę dożyć emerytury to muszę w końcu kupić to KKH.

Ubezpieczenie zdrowotne to istotny temat można sobie kupić jakieś prywatne ubezpieczenie które pokryje koszty w przypadku nagłych zdarzeń ale oczywiście lepiej podczas FIRE nie chorować na raka :D.

Podczas nie-FIRE w sumie chyba też :)

Przynajmniej wszyscy wcześniejsi emeryci nie zgromadzą się w tym samym miejscu. W życiu nie wybrałbym żadnego kraju, gdzie jest zimno, a także USA (dużo ryzyk, ogólna brzydota miast, wysokie koszty życia, no i jaki bym miał tam mieć status? jak to ładnie określają: alien?)

reuptake pisze: ↑11 kwie 2021, 10:01 Przynajmniej wszyscy wcześniejsi emeryci nie zgromadzą się w tym samym miejscu. W życiu nie wybrałbym żadnego kraju, gdzie jest zimno, a także USA (dużo ryzyk, ogólna brzydota miast, wysokie koszty życia, no i jaki bym miał tam mieć status? jak to ładnie określają: alien?)

a co cię status obchodzi ? no i nie wszędzie koszty życia są wysokie w USA, a są miejsca fajne gdzie ciepło i bezpiecznie i na obrzeżach (na emeryturce nikt nie każe mieszkać przy 5 alei na manhatanie) :D

Status mnie obchodzi, bo bez obywatelstwa masz tam bardzo mało praw. Jesteś właśnie "alien". Ciepło, bezpiecznie i na obrzeżach to ja wolę w Prowansji. Amerykańska prowincja to nie jest szczególnie fajne miejsce, a opieka medyczna (która niestety nas wcześniej czy później czeka) w USA to koszmarne wydatki.

reuptake pisze: ↑15 kwie 2021, 10:57 Status mnie obchodzi, bo bez obywatelstwa masz tam bardzo mało praw. Jesteś właśnie "alien". Ciepło, bezpiecznie i na obrzeżach to ja wolę w Prowansji. Amerykańska prowincja to nie jest szczególnie fajne miejsce, a opieka medyczna (która niestety nas wcześniej czy później czeka) w USA to koszmarne wydatki.

no tak, też myślałem o Francji, ale kurde ni w ząb po francusku, więc ciężko byłoby "funkcjonować" i dogadywać się lokalnie odnośnie jakichkolwiek problemów... no ale to moja opinia :)

Pod względem podatkowym Portugalia podobno jest atrakcyjna, jeżeli w Portugalii nie pracujesz. Przyjemny klimat i dużo mniejsze różnice temperatur między zimą i latem niż we Francji. Dużo częściej znają angielski niż Hiszpanie lub Francuzi. Koszty życia niższe niż we Francji. Poza Lizboną czarnych nie widziałem, co jest problemem we Francji i Włoszech.

Podatek od zysków kapitałowych w Portugalii to coś koło 27% natomiast można użyć na 10 lat specjalne zwolnienie podatkowe (NHR program) który zwalnia z opodatkowania dywidend (więc płacimy tyle co witholding tax i paru innych źródeł przychodu z zagranicy.
Jeśli chodzi o klimat, bezpieczeństwo itd. to Portugalia wypada najlepiej z państw południa europy.

Ostap_Bender pisze: ↑19 kwie 2021, 19:02 Podatek od zysków kapitałowych w Portugalii to coś koło 27%

Ale właśnie w ramach programu NHR masz to:

Benefit from a special personal income tax treatment over a 10-year period
Enjoy tax exemption on almost all foreign source income
20% flat rate for certain Portuguese source incomes (from specific professions and from self-employment), as opposed to normal Portuguese income tax rates of up to 48%
No minimum stay requirement
Become part of a white-listed tax environment within the EU
A tax exemption for gifts or inheritance to direct family members
No wealth tax
Free remittance of funds to Portugal

Dla mnie kluczowe jest

Enjoy tax exemption on almost all foreign source income

- nie płacisz podatku dochodowego jeżeli przychód jest uzyskany poza Portugalią. Czyli jak masz amerykańskie akcje u amerykańskiego brokera to dochód jak dla mnie jest uzyskany poza Portugalią.

Niektóre kraje mają też specjalny program dla "emerytów". Np. Grecja ma 7% płaską stawkę podatkową od wszystkiego.

Ostap_Bender pisze: ↑19 kwie 2021, 19:02 Podatek od zysków kapitałowych w Portugalii to coś koło 27% natomiast można użyć na 10 lat specjalne zwolnienie podatkowe (NHR program) który zwalnia z opodatkowania dywidend (więc płacimy tyle co witholding tax i paru innych źródeł przychodu z zagranicy.
Jeśli chodzi o klimat, bezpieczeństwo itd. to Portugalia wypada najlepiej z państw południa europy.

https://home.kpmg/xx/en/home/insights/2 ... 0-192.html

Zdaje się, że już nieaktualne…

Zrobiłem research odnośnie Portugalii i sutacja wygląda następująco:
- Zyski kapitałowe z akcji nawet gdy mamy akcje amerykańskie kupione za pośrednictwem brokera zarejestrowanego za granicą (np. IBKR IE) są opodatkowe stawką portugalską czyli 28%.
- Teoretycznie dywidendy są nieopodatkowane (ale chyba chodzi o dywidendy z kontrolowanych spółek zagranicznych a nie o dywidendę z akcji giełdowych).
- Posiadanie firmy za granicą np. Estonia nie przejdzie z powodu CFC.
- Ludzie kombinują z jakimiś dziwnymi strukturami na Malcie co dla mnie odpada.
Tak więc szuakmy dalej :).

Ostap_Bender pisze: ↑05 maja 2021, 13:44 Zrobiłem research odnośnie Portugalii i sutacja wygląda następująco:

Zrobiłeś research na temat zasad obowiązujących Portugalczyków. Ale czy zrobiłeś research dla osób korzystających ze specjalnych programów takich jak np. NHR program ?

Tak, powyższe uwagi odnoszą się do stałego pobytu w Portugalii z NHR. Wychodzi na to, że to dobra opcja dla kogoś kto ma emeryturę z innego państwa ale niekoniecznie na FIRE jeśli mówimy o dywidendach z akcji i/lub sprzedawaniu posiadanych aktywów z rachunku maklerksiego.

Ostap_Bender pisze: ↑25 mar 2021, 20:27

CoinsMakingCoins pisze: ↑25 mar 2021, 01:32 Ja celuję w FIRE w 2027 i pod to układałem sobie wszystko w życiu przez ostatnie kilka lat, i póki co matematyka się dopina :).

Co zakłada Twój plan gdy już będziesz miał wystarczający majątek żeby FIRE zrealizować? Zostajesz w Polsce czy gdzieś dalej w świat?

Ja w zasadzie mógłbym już sobie na FIRE pozwolić i się zastanawiam jak do tego podejść i czy w ogóle warto :).

Na początku wyrusz w podróż i zamieszkają w paru krajach i zobacz co Ci się podoba, ja mieszkam w Tajlandii. Każdy kraj ma swoje plusy i minusy, na YT oglądając, nie zrozumie się życia w danym kraju.

Odnośnie Malezji bo została wspomniana, jakie są wymagania co należy mieć, ja byłem w Malezji bo mam niedaleko ale to kraj nie dla mnie z ale wiem, że przyjazny jest ekonomicznie dla nas.

Sebo pisze: ↑14 lip 2021, 15:14 ja mieszkam w Tajlandii.
Odnośnie Malezji bo została wspomniana, jakie są wymagania co należy mieć, ja byłem w Malezji bo mam niedaleko ale to kraj nie dla mnie z ale wiem, że przyjazny jest ekonomicznie dla nas.

Jeśli można zapytać jak załatwiłeś wizę pobytową ? Masz wizę emerycką ?
Co do Malezji. O ile byłem 3 miesiące w Tajlandii to w Malezji nie byłem. Mógłbyś rozwinąć swój wpis, że Malezja to kraj przyjazny ekonomicznie, ale nie kraj dla Ciebie ?

W Malezji od parunastu lat funkcjonuje program MM2H - https://www.iproperty.com.my/guides/mal ... apply-faq/
Oferuja specjalny rodzaj wizy 'emeryckiej' rowniez dla mlodszych osob.

O wizach musisz poczytać na stronie ambasady, wiza emerycka jak napisałeś jest od 50-55 lat z tego co pamiętam plus 800tys THB na koncie w taj czyli ponad 100tys zł. Wielonwiazdowa to ponad 3tys zł. Wizy, ogólnie są drogie i średnio opłacalne, ja mam status rezydenta o określonej dacie.
Wiza Elite, wychodzi około 10tys THB miesięcznie (płatna z góry).
Co do Malezji, mnie ten kraj do mieszkania nie interesuje ale do kwestii ekonomicznych, podatkowych. Bo niestety Tajlandia jest bardzo nie przychylna do tzw farang.
Jak ktoś wie jak uzyskać numer podatkowy w Tajlandi i Malezji to chętnie posłucham, chętnie bym tutaj płacił podatki oraz nie płacił, bo od dywidendy z tego co wiem nie ma podatku.

Na pewno w Bangkoku są jakieś kancelarie do obsługi farangów.