Trading For a Living Live

Dziwaczny człowiek jesteś, narzucasz, dodajesz od siebie, umujesz, że ktoś jest gorszy z góry, szkoda mi czasu. Poprzekręcałeś moje słowa.
Z YT nie można czerpać wiedzy ? Bo Ty wielki informatyk nie czerpiesz wiedzy z YT, pls, nie chce mi się słuchać takich farmazonów. Powodzenia.

"O giełdzie ? Tutaj ?
Nie.... tutaj to jestem przelotem i dla fanu"

Naprawdę, to powinieneś od razu dostać kopa...

Sebo pisze: ↑27 cze 2022, 15:45Dziwaczny człowiek jesteś....

No cóż. Nie wszyscy muszą być tacy sami.

Sebo pisze: ↑27 cze 2022, 15:45Bo Ty wielki informatyk...

Te wielki, to sam sobie dopisałeś. Nie mam pychy.
Mówię tylko czym się zajmuję i przestawiłem widok z tej perspektywy.

Sebo pisze: ↑27 cze 2022, 15:45Naprawdę, to powinieneś od razu dostać kopa...

Pfff.... trudno. Najwyżej.
Dupę mam twardą.

Cześć, nie wiem czy to dobre miejsce, ale spróbuję :)
Czy może mi ktoś podpowiedzieć jak zapisać sobie Reuters Stock Report z IB jako PDF? Miałem małą przerwę w korzystaniu z IB i nie potrafię teraz tego zrobić tak żeby było czytelne (zapisuje połowę strony), a pamiętam że kiedyś było to możliwe.

vanhoost pisze: ↑28 cze 2022, 13:04 Cześć, nie wiem czy to dobre miejsce, ale spróbuję :)
Czy może mi ktoś podpowiedzieć jak zapisać sobie Reuters Stock Report z IB jako PDF? Miałem małą przerwę w korzystaniu z IB i nie potrafię teraz tego zrobić tak żeby było czytelne (zapisuje połowę strony), a pamiętam że kiedyś było to możliwe.

A jak otworzysz raport to możesz go wydrukować? To wtedy drukuj do pliku i powinno być ok.

rebahas pisze: ↑28 cze 2022, 18:55

vanhoost pisze: ↑28 cze 2022, 13:04 Cześć, nie wiem czy to dobre miejsce, ale spróbuję :)
Czy może mi ktoś podpowiedzieć jak zapisać sobie Reuters Stock Report z IB jako PDF? Miałem małą przerwę w korzystaniu z IB i nie potrafię teraz tego zrobić tak żeby było czytelne (zapisuje połowę strony), a pamiętam że kiedyś było to możliwe.

A jak otworzysz raport to możesz go wydrukować? To wtedy drukuj do pliku i powinno być ok.

Otwiera sie jak strona html abo w ich apliacji. Jest opcja drukowania ale zapisuje (w róznych wirtualnych drukarkach) tlko po pół strony.

To dodaj wirtualną drukarkę jako pdf.
Jak widzisz wirtualne drukarki to powinieneś widzieć pdf, albo zapisz jako.
Wrzucaj screen, jest łatwiej.

Pamiętacie jak dwa, trzy lata temu dużo się mówiło o Dr Copper (Dr Miedź) na forum.
Aktualnie mamy chyba najgwałtowniejszy spadek ceny miedzi od dekady.
Zastanawia mnie kurs złotówki. Jak daleko się może jeszcze osłabić i dla czego teraz nadal się osłabia.

Ja dziś chyba sprzedam dolary. Zrobię neutralnie walutowo czyli debet na dolarach i złotówka pod zabezpieczenie na akcje. Drogo nie znaczy, że drożej już nie będzie ale jak kupowałem po 3,70 to uważam to za dobry moment. Dajcie znać co sądzicie.

Złoty osłabia się, bo leci euro, parytet 1:1 więc świat pod to gra, po wakacjach dolar będzie się osłabiał, Eu nie podnosi stóp wiec, nie ma sensu inwestować, skoro obligacje USA lepiej płacą, teraz liczy się rynek pieniężny i obligacji.

Złotówce nie ufam za grosz. Choć obecna słabość zapewne mocno wynika z wojny w Ukrainie. Euro moim zdaniem ma szansę na umocnienie jak Europa przetrwa zimę bez gazu z Rosji. Zatem w sumie jeśli uciekać z PLN to raczej w EUR i po osłabieniu dolara - zamiana na USD.
Sprzedałem nieco USD na waciki za PLN po 4,64 licząc chwilowo na RPP, ale się przeliczyłem.

W ciągu ostatnich 10 lat Euro straciło circa 50% do dolara. ECB mimo szalejącej inflacji w krajach euro nie podnosi stóp procentowych i prowadzi skup obligacji. Nie stosuje się do własnego celu inflacyjnego "poniżej 2%". Nawet gdyby wyłączyć z pomiaru inflacji w strefie euro ceny energii to nadal inflacja wyrwała się z pod kontroli. Ja bym to nazwał upadkiem moralnym euro i utratą wiarygodności przez ECB.
Myślę, że ze względu na słabe nastroje konsumentów w USA spowodowane inflacją, USA nie będzie interweniował na rynku walutowym. Umacniający się dolar działa hamująco na inflację w USA. Umacnianie się usd może nie zatrzymać się moim zdaniem na parytecie z euro.

Boże ale brednie. Właśnie dlatego przestałem czytać forum i fora w ogóle.

Dolar się umacnia, bo rynek wierzy, że FED będzie interweniował.
W UE inflacja jest spowodowana w większym stopniu po stronie podaży niż w USA, więc ew działania ECB są tu dość topornym rozwiązaniem.
Poza tym w UE zbliża się już powoli recesja, która będzie hamować inflację.
Jest jeszcze problem rozwarstwienia. Czego innego oczekują Niemczy a czego innego Włochy.


Swoją drogą, to w ogóle cała ta wojna na Ukrainie jest korzystna wyłącznie dla USA (w dłuższym terminie) i wyjątkowo niekorzystna dla Europy (zarówno w terminie krótszym, jak i dłuższym).
Dlatego Niemcy, Francja, Włochy wcale nie są takie chętne do pomocy Ukrainie, ale ta pomoc została na nich wymuszona (opinia publiczna, sojusznicy).
Dla nich dogadanie się z Rosją, byłoby o wiele lepszym ekonomicznie wyjściem. Konflikt z Rosją rozwala cały model biznesowy na którym przez dekady opierała się niemiecka gospodarka. To nie są żadne arkana ani tajemnice dla kogoś, kto choć elementarnie interesuje się makroekonomią.

DonKichot pisze: ↑13 lip 2022, 18:52 Swoją drogą, to w ogóle cała ta wojna na Ukrainie jest korzystna wyłącznie dla USA (w dłuższym terminie) i wyjątkowo niekorzystna dla Europy (zarówno w terminie krótszym, jak i dłuższym).
Dlatego Niemcy, Francja, Włochy wcale nie są takie chętne do pomocy Ukrainie, ale ta pomoc została na nich wymuszona (opinia publiczna, sojusznicy).
Dla nich dogadanie się z Rosją, byłoby o wiele lepszym ekonomicznie wyjściem. Konflikt z Rosją rozwala cały model biznesowy na którym przez dekady opierała się niemiecka gospodarka. To nie są żadne arkana ani tajemnice dla kogoś, kto choć elementarnie interesuje się makroekonomią.

Wojna korzystna jest dla USA jak i dla UE (wymienionych tu Niemiec czy Włoch), tyle, że w różnym stopniu (USA zyskuje oczywiście dużo więcej). To, czy by się dogadali z Rosją, wcale nie byłoby na ich korzyść długoterminowo. Wręcz przeciwnie, tym bardziej wciągałoby ich w pułapkę, tak jak wpadli teraz - uzależniając się od bandyckiego i kłamliwego "imperium zła".

Czym prędzej zostanie pokonany kłamliwy reżim tym lepiej, w obecnym stanie wiedzy, kolosalnym błędem byłoby dalsze utrzymywanie "modelu biznesowego". Jak tylko się daje, próbują go zerwać.

Najbardziej pomogłoby zwycięstwo i deputinizacja Rosji, tak jak USA uczyniły z Niemcami i Japonią po 2 WŚ - teraz mają wiernych i bogatych sojuszników (czołówka światowa praktyk kapitalistycznych itd). Wtedy można by wrócić do "modeli biznesowych", trzymać w ryzach Chiny i wiele innych zalet.

Dam ci dobrą radę. Idź na spacer z psem.

Peloton znowu kraksę zaliczył, czemu nie ma Raya!?

Alphabet miał w 2021 ładne EPS po 26-30 na kwartał, a dziś zaraportował za ostatni kwartał 1.21.
Drugi kwartał z rzędu nie dowozi przychodów.
Ktoś wie co się im stało, że tak im zyski spadły? Jakieś inwestycje czy po prostu silny dolar i dochody z poza USA uległy mocnemu zmniejszeniu ?

Korygując po splicie to daje 24,2. Ale chyba rynek spodziewał się jeszcze niżej.

Kiedyś na forum mówiło się o spółce HZNP.
Dzisiaj zaliczyła -25%, bo nie dowiozła wyników.
EPS 1.07 zamiast Forecast 1.33
Zobaczymy co będzie w czasie spotkania z prezesem, ale z ostatnio przeczytanych artykułów wynikało, że 2023 jest bogaty w wdrażania do sprzedaży nowych leków. Dokupiłem dzisiaj paczkę po 62USD.

A doczytałeś się skąd taka przecena? Patrząc na szybko guidance też poleciał w dół. Raczej nie przez słabość gospodarki bo producenci leków są w miarę odporni na recesje. Może -25% było zasadne i wcale nie zrobiło się tanio?

Sprzedalem dzisiaj po 2 latach wszystkie akcje zwiazane z oil and gas, dobrze sie sprawdzil jako hedge w odniesieniu do wszystkich innych klas aktywow.
Mimo fundamentow to nie jest segment na czas jakis powaznego spowolnienia i/lub recesji :)
Ciekawe jak dlugo sie trwajace ozywienie utrzyma.

No właśnie, jak myślicie, to jest odreagowanie w bessie, które zaraz się kończy i dalej lecimy na południe, czy obstawiacie coś innego?
jak teraz rozgrywacie to co się aktualnie dzieje na rynku??

no i trzeba pamiętać jednak o 10-2 spreadzie, który jednak w teorii zwiastuje krach za jakiś rok-dwa, co robicie w w związku z tym? przygotowujecie się jakoś pod to?

:))

Ja nic specjalnego nie robię, już dawno doszedłem do wniosku, że na 'rozgrywaniu' nic nie ugram. Każdy sezon raportowania jest tym najważniejszym/decydującym i za każdym razem kurs może pójść w górę albo w dół z 50% szansą.

Co kwartał sprawdzam, czy w portfelu mam 20-25 aktualnie najlepszych (wg mnie) spółek i tyle.
Druga połowa roboty to niańczenie pozycji i kontrola exposure/ryzyka - spora część portfela to opcje.

Jeśli działa to po co poprawiać?

Co u Ciebie lenon wpadlo ostatnio do koszyka tej topowej 25 a co z niego wylecialo po ostatnim pol roku spowolniajacej gospodarki?

Mialem w tym roku sporo szczescia bo pod wplywem paru wartosciowych ksiazek zaczalem bardziej przygladac sie tematom macro oprocz wyizolowanej analizy poszczegolnych.

Tak wiec z dlugotrwalego portfela wylecialy jacykolwiek zdobywcy przyszlosci z ujemnymi EPSami lub z P/S w okolicach 30+. Swieta trojca google/amazon/microsoft jest moim diamonds hands i zostanie w portfelu na zawsze. Energy wyrownaly straty na techu ale powoli czas sie z tymi spolkami rozstac na czas nadchodzacej (?) recesji. Nigdy nie sadzilem, ze bede kiedykolwiek miec w portfelu znaczacy udzial amerykanksich 10 latek a jednak.

Marcin pisze: ↑04 sie 2022, 14:04 No właśnie, jak myślicie, to jest odreagowanie w bessie, które zaraz się kończy i dalej lecimy na południe, czy obstawiacie coś innego?
jak teraz rozgrywacie to co się aktualnie dzieje na rynku??

no i trzeba pamiętać jednak o 10-2 spreadzie, który jednak w teorii zwiastuje krach za jakiś rok-dwa, co robicie w w związku z tym? przygotowujecie się jakoś pod to?

:))

Siedzę zapakowany w akcje na 200% portfela i bacznie obserwuję obecną sytuację bo wychodzi mi z at że jesteśmy w momencie gdzie rozstrzyga się czy to koniec podbicia w bessie, czy koniec spadków i przełamanie trendu spadkowego. Choć pewnie tak czy inaczej z tych poziomów pójdzie ruch w dół, pytanie jak głęboki. Oprócz portfela akcyjnego codziennie spekuluje na kontraktach na niskim interwale (5m-1h) więc albo zakładam hedga na portfel akcyjny, albo go dubluję. Czekam na jutrzejsze zamknięcie tygodnia, może coś się wyklaruje na wykresach.

lenon pisze: ↑04 sie 2022, 17:20 Ja nic specjalnego nie robię, już dawno doszedłem do wniosku, że na 'rozgrywaniu' nic nie ugram. Każdy sezon raportowania jest tym najważniejszym/decydującym i za każdym razem kurs może pójść w górę albo w dół z 50% szansą.

Co kwartał sprawdzam, czy w portfelu mam 20-25 aktualnie najlepszych (wg mnie) spółek i tyle.
Druga połowa roboty to niańczenie pozycji i kontrola exposure/ryzyka - spora część portfela to opcje.

Jeśli działa to po co poprawiać?

Hej
ja mówiąc szczerze, od początku roku dostawałem w tyłek jak giełda spadała, więc zacząłem kontrować i wystawiać calle do wcześniej wystawionych putów i dzięki temu się hedgowałem, bo gdy kurs leciał w dół, to chociaż zarabiałem na callach ;))
dzięki temu, zrobiłem wynik portfela w ostatnim roku +50% podczas gdy giełdy spadły po 15-30%, oczywiście nie mówię tego, żeby się pochwalić tylko powiedzieć, że jednak aktywne działania mogą przynieść dodatkową korzyść :)

choć muszę stwierdzić, że szukam czegoś takiego automatycznego, bez specjalnego zastanawiania się, analizowanie spółek, wchodzenia w szczegóły itd, wychodzę z założenia, że jednak pojedyncza spółkę nie uda mi się w 100% dobrze przeanalizować, tylko tak po łepkach i później zaskakuje mnie, jak kurs zaczyna wariować bez powodów, albo z powodów o których nie wiedziałem, bo nie jestem w stanie w 100% dowiedzieć się wszystkiego o spółce, o toczących się sprawach w sądzie, w danym kraju, o tym ,że w kongresie pracują nad jakąś ustawą itd, że jakieś kwasy dzieją się w zarządzie itd itd... :)
więc teraz testuje taką strategie, że wystawiam co poniedziałek po 15 short strangli na spy z niską deltą, typu 5-10 i tyle, jak wejdzie to wejdzie to będę wystawiał dalej to samo, tylko calle nieco bliżej ATM, żeby zgarnąć większą premię i nie muszę się martwić pojedyńczymi spółkami, bo wiem, że mam 500 najlepszych firm, do tego z przewagą tych firm, które akurat są najlepszymi z najlepszych, więc 25% z top 10 to głównie technologia i tyle :)
zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce, nie patrzę na VIX-a robię to samo cały czas, raz zgarnę większą premię, lub wystawię z wyższą deltą, raz niższą, uśredni się to i tak dla mnie satysfakcjonująco :)
zobaczymy w praktyce, bo dopiero zrobiłem tak 1 miesiąc i jak narazie jest bardzo ok :) ale spodziewam się dużych tąpnięć w niedługim czasie, no i nie wiem co z tym 10-2 spredem, bo wykoleić mnie może nagły i dynamiczny krach, bo nie zdążę zrolować pozycji, takie spadki jak od początku roku nie robią wrażenia na tej strategii :)
co o tym myślicie?
jakie wiedzicie plusy a jakie minusy tej strategii?? :)
podzielcie się swoimi przemyśleniami :)