Trading For a Living Live

Panowie, uściślijmy co jest jakim terminem :)
Jak dla mnie kilka-kilkanaście miesięcy to jest już termin średni (i w takim działa momentum).
W krótkim terminie dominująca jest ponoć tendencja powrotu do średniej, na czym korzystają technicy i Ryszard grając na spadki przegrzanych papierów.

Dziękuję za oklaski. Osłabienie wartości dolara wskazuje na to, że to nie jest fake rally, ale zawsze mogę się mylić :)

Wiecie może z czego wynikają takie duże różnice w estymatach przychodów na różnych strontach (przykładowo dla spółki MPWR)? Szczególnie widać to dla 2024 i ycharts, gdzie przychody spadają, przez co spółka wypada mi, kiedy szukam ją w „screanerze". Gdzie są najbardziej wiarygodne estymaty?

RiszardinioBigusDig pisze: ↑04 maja 2022, 21:48


Dziękuję za oklaski.

Chyba nie byłeś chwalony w dzieciństwie i masz jakiś deficyt 😀

Może ktoś zerknąć, czy w IB może kupić za USD ruble?

NotYet pisze: ↑04 maja 2022, 23:10 Wiecie może z czego wynikają takie duże różnice w estymatach przychodów na różnych strontach (przykładowo dla spółki MPWR)? Szczególnie widać to dla 2024 i ycharts, gdzie przychody spadają, przez co spółka wypada mi, kiedy szukam ją w „screanerze". Gdzie są najbardziej wiarygodne estymaty?

porownanie.JPG

interactive.JPG

ycharts.JPG

seeking alpha.JPG

Pewnie od ilości analityków z których są liczone w/w wartości

RiszardinioBigusDig pisze: ↑04 maja 2022, 21:48
Dziękuję za oklaski. Osłabienie wartości dolara wskazuje na to, że to nie jest fake rally, ale zawsze mogę się mylić :)

Coś chyba za szybko te oklaski ;)

Jak już poklaskaliśmy to mam pytanie. Z uwagi na fakt, że wiele znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że kierując się zasadami strategii GEM w środę będę wyrzucać akcje (25%) z portfela to co statystycznie jest bardziej opłacalne - sprzedać papiery na początku sesji, czy bliżej końca?
Na 'starym' forum krążył chyba taki wykres co było korzystniejsze, ale tu nie mogę go znaleźć.

Statystycznie indeks najwięcej zyskuje poza godzinami handlu więc teoretycznie lepiej sprzedać na otwarciu, ale to chyba pomijalna różnica.

Jak chcesz pospekulować na cenie wyjścia z akcji to w środę jest odczyt inflacji - będzie pewnie bujać notowaniami przed zamknięciem i w nocy...

Nie pamiętam szczegółów strategii GEM, ale jeśli decyzja o sprzedaży już podjęta to dziś zanosi się na lekkie odbicie. Let's goooo?

Decyzja o sprzedaży nie jest jeszcze podjęta - u mnie transakcje wykonywane są we środy (co tydzień 25% portfela) na podstawie wyników zamknięcia we wtorek. Póki co jednak wszystko wskazuje na sprzedaż, chyba że SP500 dziś mocno odbije.

Niezaleznie od tego kiedy te akcje wymienisz bedzie mozna mowic o pelnym sell in may and go away ( w bondy) :).

W sumie tak :)
O ile oczywiście w cztery kolejne środy będzie sygnał sprzedaży (mam cztery transze portfela, coś jakby cztery oddzielne strategie GEM przesunięte w czasie). Dzisiaj wylatuje pierwsza partia.
Można to traktować jako niedźwiedzi sygnał.

p/e i forward p/e dla sp500 i nasdaqa ponizej wieloletnich srednich. Prognozy EPSow ciagle trzymaja sie mocno,
Dobieracie cos po ostatnich spadkach? jesli tak to gdzie widzicie teraz najwieksze value?

Myślę, że prognozy forward p/e dla sp500 i nasdaqa będą w najbliższych miesiącach spadały. Ja szukam okazji na rynku obligacji.

Dzisiaj pokazaly sie dane o produkcji przemyslowej w USA znacznie lepsze od oczekiwan i ciagle wskazujac na wzrost. Odreagowanie na indeksach choc to moze tylko podzialac na FED jak plachta na nomen omen byka :)).

To jeszcze słowo ode mnie: po odbiciu indeksu wynik za ostatni rok to +0.43 więc brak już sygnału sprzedaży. Dzisiejszej ćwiartki akcji zatem nie sprzedaję.
Przy okazji widać jak na dłoni jak działa transzowanie portfela w GEM. Widzimy się za tydzień :)

. Madrosc ludowa glosi, ze w warunkach rosnacej rosnacej inflacji nalezy isc w strone nudnego value. Tymczasem po ostatnich wynikach mocno spadly Walmart i Target - wyniki wskazuja na odczuwalna presja inflacyjna ktorej firmy nie zdolaly przerzucic na klientow. A przeciez mowimy o food distributors ktore maja w zasadzie oligopol.
Jak zyc :D

Dlatego strategia lepsza niż ludowe mądrości :)
Aczkolwiek za jedną z rad Tomka zostawię sobie chyba jakiś mały portfel rzędu 10k pln w Lynx typu 'funny money' do spekulacji, a na IKE niech pracuje GEM.

Kolejna madrosc ludowa, poparta 40 latami backtestow, mowi o tym, ze akcje sa odwrotnie skorelowane z obligacjami :)) I tak bylo nie liczac tego kwartalu kiedy przez spadkami nic nie chronilo (moze poza kontraktami na rope/pszenice).

Fundamentalnie te ciekawsze spolki z old economy maja juz czasem forwad p/e rzedu 20-25 i jak pokazuje przykald walmarta, targeta itd praiwe nikt nie jest odporny na inflacje. Wczoraj rozprulo sie cisco po wynikach (a mowa o okresie styczen-kwiecien a wiec przed lockdownem w chinach) Wiec jaki sens jest trzymac jakiegos JNJ, WMT czy legendarna Buffetowa cocacole skoro dywidenda jest mizerna i chyba juz lepiej jest sobie wejsc w risk free obligacje ktore chyba nie moga juz duzo wyzej pojsc (call of the day Ostapa Bendera). Krzywa kontrtaktow na 10 bondy wyraznie pokazuje wyraznie szybki wzrost stop a pozniej delikatny spadek od 2023-2024.

Ja częściowo siedzę w SHY (bo mają największe momentum, albo inaczej - najmniej spadły) i aktualnie z tego co widzę to zyskują więcej niż np. TLT.
Ogólnie to raczej jako przechowalnia pieniędzy niż jako inwestycja. Moje przewidywania - nie mam żadnych, bo na pewno dałbym się rynkowi wyleszczyć.

Ja na przykład wszedłem w obligacje o stałym oprocentowaniu emitowane przez Bank Gospodarstwa Krajowego dające ponad 7% przy 73% nominału oraz Aliora dające zmienne Wibor+3%.

Skoro mówimy o obligacjach 'krajowych' to ja mam też nasze skarbowe COI założone dwa lata temu, płacą mi w tej chwili kilkanaście %.

Jakie polecacie obligacje, bezpieczne o wysokim procencie, by kupić na konto IB.
Ja na razie ładuje się ostro w akcje, mam wyrwane parę lat z życiorysu i muszę nadrobić, po medytacjach patrze inaczej na świat.

Albo bezpieczne, albo wysoki procent.