Wątek dla każdego, kto chciałby założyć własny temat i opisywać prowadzony przez siebie portfel. Zakupy, sprzedaż, zmiany, rebalansowania, wyniki i strategia. To jest miejsce, żeby opisywać swoją strategię i swoje transakcje.
winio pisze: ↑29 wrz 2022, 13:06
Żeby nie być gołosłownym, wrzucam stopy zwrotu za ostatni rok (pomijam tu jeszcze bardzo korzystne dla polskiego inwestora umocnienie dolara).
Przechwytywanie.JPG
Linia czerwona to krótkookresowe obligacje USA (jestem w nie aktualnie zapakowany do pełna, zgodnie z 'podwójnym' GEM).
Linia niebieska to mieszanka obligacji USA o średnim terminie zapadalności.
Linia zielona to mieszanka obligacji USA o długim terminie zapadalności.
Linia różowa to nic innego jak ETF na indeks SP500.
Linia błękitna to ETF na spółki charakteryzujące się wysokim momentum
No i na końcu, w jakże adekwatnym kolorze czarnym zobrazowany jest ETF na naszą krajową giełdę, zwaną pieszczotliwie bananem.
W zasadzie to powiem szczerze, że ze względu na pozycjonowanie kibicuję Rysiowi-misiowi i jego kolegom - im taniej odkupię akcje tym lepiej dla mnie.
Czyli w "podwójnej" wersji GEM inwestujemy w obligacje, które dają najwięcej zwrotu na tą chwilę? Dobrze to rozumiem, że powinienem na wykresie porównać bony skarbowe 1-3m, obligacje o krótkim terminie, obligacje o średnim terminie i o długim terminie? Będę wdzięczny za wyjaśnienie. :)
winio pisze: ↑29 wrz 2022, 13:06
Żeby nie być gołosłownym, wrzucam stopy zwrotu za ostatni rok (pomijam tu jeszcze bardzo korzystne dla polskiego inwestora umocnienie dolara).
Przechwytywanie.JPG
Linia czerwona to krótkookresowe obligacje USA (jestem w nie aktualnie zapakowany do pełna, zgodnie z 'podwójnym' GEM).
Linia niebieska to mieszanka obligacji USA o średnim terminie zapadalności.
Linia zielona to mieszanka obligacji USA o długim terminie zapadalności.
Linia różowa to nic innego jak ETF na indeks SP500.
Linia błękitna to ETF na spółki charakteryzujące się wysokim momentum
No i na końcu, w jakże adekwatnym kolorze czarnym zobrazowany jest ETF na naszą krajową giełdę, zwaną pieszczotliwie bananem.
W zasadzie to powiem szczerze, że ze względu na pozycjonowanie kibicuję Rysiowi-misiowi i jego kolegom - im taniej odkupię akcje tym lepiej dla mnie.
Czyli w "podwójnej" wersji GEM inwestujemy w obligacje, które dają najwięcej zwrotu na tą chwilę? Dobrze to rozumiem, że powinienem na wykresie porównać bony skarbowe 1-3m, obligacje o krótkim terminie, obligacje o średnim terminie i o długim terminie? Będę wdzięczny za wyjaśnienie. :)
Jeśli jako 'na tę chwilę' rozumiemy 'za ostatni rok' to tak.