Niedawno czytałem pewien artykuł sprzed 2 lat (https://www.wsj.com/articles/new-link-b ... 1575470950) i zastanawiam się, czy opisane w nim zależności dotyczące zachowania się różnych rodzajów firm w otoczeniu zmian krzywej rentowności obligacji są zgodne z prawdą. Jak myślicie?
Jeżeli ktoś nie chce oglądać reklam w celu uzyskania dostępu do artykułu, to wrzucam screeny.
Krzywa rentowności, a zachowanie spółek
Krzywa rentowności, a zachowanie spółek
- Załączniki
-
- str4.png (148.01 KiB) Przejrzano 1834 razy
-
- str3.png (168.72 KiB) Przejrzano 1834 razy
-
- str2.png (164.1 KiB) Przejrzano 1834 razy
-
- str1.png (99.89 KiB) Przejrzano 1834 razy
Re: Krzywa rentowności, a zachowanie spółek
Uważam, że nie są. Autor nie jest inwestorem a dziennikarzem finansowym i jak to dziennikarz potraktował niezwykle obszerny temat bardzo powierzchownie. Pan skupia się na opisywaniu rezultatów bez próby zrozumienia przyczyn, dochodząc do absurdalnych wniosków. Typowy szum ze strony mediów.
- Rozgotowany Makaron
- Gość niedzielny
- Posty: 11
- Rejestracja: 25 maja 2021, 08:34
- Tu mieszkam: Kuchnia Włoska
Re: Krzywa rentowności, a zachowanie spółek
Istnieją pewne zależności tzn gdy krzywa rentowności się odwraca to banki są mniej chętne do pożyczania pieniędzy więc w rezultacie spólki gorszej jakości które potrzebują finansowania (zazwyczaj tego typu spółki są zaliczane jako value stocks) mają problemy z uzyskaniem kredytu i przez to często gorzej sobie radzą.
Dodatkowo banki są zazwyczaj przypisywane do kategorii value a właśnie w ostatnim czasie gdy krzywa rentowności zaczęła się podnosić to automatycznie banki lepiej sobie radzą gdyż mogą liczyć na lepsze zyski przez zwiększenie się różnicy pomiędzy długo a krótkoterminowymi rentownościami.
Fisher fajnie tłumaczy logikę działania:
-krzywej rentowności
-zachowywania się spółek growth vs value:
Dodatkowo banki są zazwyczaj przypisywane do kategorii value a właśnie w ostatnim czasie gdy krzywa rentowności zaczęła się podnosić to automatycznie banki lepiej sobie radzą gdyż mogą liczyć na lepsze zyski przez zwiększenie się różnicy pomiędzy długo a krótkoterminowymi rentownościami.
Fisher fajnie tłumaczy logikę działania:
-krzywej rentowności
-zachowywania się spółek growth vs value: