Cześć,
Czy w Polsce obowiązuje tzw. wash-sale rule przy rozliczaniu transakcji z giełdy? Bierzemy tu pod uwagę konto u zagranicznego brokera, który nie przysyła nam PITu i sami musimy rozliczyć wszystkie transkacje.
Zbliża się koniec roku, więc warto zamknąć stratne pozycje, aby je po chwili odkupić. Oczywiście o ile ta zasada u nas nie obowiązuje i nie musimy odczekać 30-dniowego okresu.
Wash-sale rule w Polsce
Re: Wash-sale rule w Polsce
Hej, na wstępie - żadnych ustaw nie czytałem i nie jestem księgowym - ale moje przekonanie na 99% jest takie, że dla urzędu liczy się tylko zysk w danym roku. Przed końcem roku można odroczyć podatek zamykając stratną pozycję i zaraz ją odkupując. Założenie jest takie, że i tak nie uciekniesz od podatku. Natomiast należy pamiętać, że czas na rozliczenie strat jest skończony (chyba można tylko z 5 lat).
Sam rozliczam PITy i wielokrotnie przeglądałem różne fora więc jest duża szansa, że gdyby w Polsce coś takiego obowiązywało to bym wiedział. Jeżeli jest inaczej to chętnie się o tym dowiem xd.
Sam rozliczam PITy i wielokrotnie przeglądałem różne fora więc jest duża szansa, że gdyby w Polsce coś takiego obowiązywało to bym wiedział. Jeżeli jest inaczej to chętnie się o tym dowiem xd.
- Tomek
- Money talks
- Posty: 643
- Rejestracja: 13 mar 2021, 17:17
- Tu mieszkam: Sam już nie wiem, chyba głównie jednak na lotniskach
Re: Wash-sale rule w Polsce
Nie obowiązuje taki limit, można nawet kolejnego dnia odkupić sprzedane akcje, a mimo tego strata zostanie zaksięgowana. Także spokojnie na koniec grudnia można zamykać, co tam kto ma ze stratą.
Re: Wash-sale rule w Polsce
Odkopię trochę wątek bo trafiłem na dość stary artykuł: https://www.sii.org.pl/11158/aktualnosc ... olona.html
Tomek, co ty na to? Czyżby takie prawo istniało ale było martwe? A może nie ma zastosowania do giełdy?Art. 119a. [Unikanie opodatkowania]
§ 1. Czynność dokonana przede wszystkim w celu osiągnięcia korzyści podatkowej, sprzecznej w danych okolicznościach z przedmiotem i celem przepisu ustawy podatkowej, nie skutkuje osiągnięciem korzyści podatkowej, jeżeli sposób działania był sztuczny (unikanie opodatkowania).
- Tomek
- Money talks
- Posty: 643
- Rejestracja: 13 mar 2021, 17:17
- Tu mieszkam: Sam już nie wiem, chyba głównie jednak na lotniskach
Re: Wash-sale rule w Polsce
Ta klauzula unikania opodatkowania to w ogóle jest szersza patologia w Polsce, bo ona daje KAS właściwie dowolność szerokiej interpretacji różnych zdarzeń gospodarczych, nie tylko jeśli chodzi o transakcje giełdowe. Tutaj trochę więcej kontekstu: https://www.podatki.gov.pl/abc-podatkow ... atkowania/
W skrócie - urzędnik może zakwestionować właściwie dowolna transakcje, jeśli uzna, ze służyła ona tylko uniknięciu opodatkowania. Natomiast w przypadku giełdy szalenie trudno było by coś takiego udowodnić. Czy wszyscy daytraderzy tez na przykład zamykają dzisiaj i otwierają jutro transakcje tylko po to, żeby uniknąć podatku? Jak udowodnić, ze Twoim celem był taki rezultat, a nie na przykład odkupienie akcji taniej kolejnego dnia, bo tak pokazał Ci jakiś magiczny wskaźnik? Myśle, ze US stoi tu na przegranej pozycji.
Ja robie zreszta tak, ze sprzedając akcje, od razu wystawiam krótkoterminowe PUT-y na te same papiery. Celem nie jest wygenerowanie papierowej straty, tylko realnego zysku z premii, od której płace podatek :)
W skrócie - urzędnik może zakwestionować właściwie dowolna transakcje, jeśli uzna, ze służyła ona tylko uniknięciu opodatkowania. Natomiast w przypadku giełdy szalenie trudno było by coś takiego udowodnić. Czy wszyscy daytraderzy tez na przykład zamykają dzisiaj i otwierają jutro transakcje tylko po to, żeby uniknąć podatku? Jak udowodnić, ze Twoim celem był taki rezultat, a nie na przykład odkupienie akcji taniej kolejnego dnia, bo tak pokazał Ci jakiś magiczny wskaźnik? Myśle, ze US stoi tu na przegranej pozycji.
Ja robie zreszta tak, ze sprzedając akcje, od razu wystawiam krótkoterminowe PUT-y na te same papiery. Celem nie jest wygenerowanie papierowej straty, tylko realnego zysku z premii, od której płace podatek :)