Witajcie ;)
Szybkie pytanie ;))
jak postępujecie w sytuacji, kiedy cena akcji zbliża się do poziomów upsidu danej spółki?
macie spółkę która zarobiła już powiedzmy z 20% i zbliża się do poziomów ceny akcji prognozowanej wg analityków...
robicie coś w ogóle? sprzedajecie i czekacie aż spadnie by znów dokupić? czy w większości przypadków spada po zbliżeniu lub przebiciu upsidu?
czy jako inwestorzy długoterminowi w ogóle się tym nie przejmujecie...??
Pozdrawiam :)
Sprzedaż akcji, gdy upside jest zerowy
Re: Sprzedaż akcji
Jeżeli przychody / prognozy przychodów są dalej w porządku to zostawiam. Tomek w którymś webinarze wspominał, że robił backtesty i finalnie lepszy wynik miał portfel, w którym trzymał akcje mimo ujemnego upside.
Zauważ, że może być taka sytuacja, w której sprzedasz akcje a one powiedzmy urosną 20% zanim pojawi się z powrotem dodatni upside.
Zauważ, że może być taka sytuacja, w której sprzedasz akcje a one powiedzmy urosną 20% zanim pojawi się z powrotem dodatni upside.
- Tomek
- Money talks
- Posty: 644
- Rejestracja: 13 mar 2021, 17:17
- Tu mieszkam: Sam już nie wiem, chyba głównie jednak na lotniskach
Re: Sprzedaż akcji, gdy upside jest zerowy
Często też mamy taką sytuację, że price target wynosił 120$, cena akcji 100$, ergo upside 20%; po czym cena dochodzi do poziomu 120$, upside spada do 0%, a potem pojawiają się rewizje price targetu na 145$; więc upside znowu rośnie do 20%, ale Ty już nie masz akcji w portfelu.
Ja działam tak, jak buk0f, tj. jeśli wszystkie prognozy są OK, przychody/zyski dalej rosną, są rewizje, price target w trendzie rosnącym od dłuższego czasu, to zostawiam w portfelu akcje, nawet jeśli upside staje się ujemny. Dzisiaj taki case mamy, np. na AMD – upside niby ujemny, ale PT rośnie tak szybko, że cena wcale nie musi spaść, aby upside wzrósł ponownie powyżej zera.
Natomiast upside w okolicach zera to jest dobry moment na rebalansowanie, zdjęcie nieco żetonów ze stołu i zaksięgowanie części zysków z takiej pozycji, aby zmniejszyć bazę kwotową przy potencjalnej korekcie.
Ja działam tak, jak buk0f, tj. jeśli wszystkie prognozy są OK, przychody/zyski dalej rosną, są rewizje, price target w trendzie rosnącym od dłuższego czasu, to zostawiam w portfelu akcje, nawet jeśli upside staje się ujemny. Dzisiaj taki case mamy, np. na AMD – upside niby ujemny, ale PT rośnie tak szybko, że cena wcale nie musi spaść, aby upside wzrósł ponownie powyżej zera.
Natomiast upside w okolicach zera to jest dobry moment na rebalansowanie, zdjęcie nieco żetonów ze stołu i zaksięgowanie części zysków z takiej pozycji, aby zmniejszyć bazę kwotową przy potencjalnej korekcie.
Re: Sprzedaż akcji, gdy upside jest zerowy
Właśnie o to mi chodziło, że zawsze mogą analitycy podnieść cenę docelową i znów pojawi się upside, jeśli spółka jest dobra i dalej się rozwija itd...myślałem, że jednak przez te lata doświadczeń okazywało się, że najczęściej po dojściu ceny do price targetu były spadki (psychologia) i można było odkupić je taniej... :)
dzięki za info Panowie :)
dzięki za info Panowie :)
Re: Sprzedaż akcji, gdy upside jest zerowy
Testy pokazują, że nie opłaca się sprzedawać zwycięzców rynku:)
Nie pozbywamy się aktywów które przynoszą nam zysk. Ucinamy aktywa które przynoszą nam straty.