Legalne inwestowanie pieniędzy kolegów i rodziny

[Tomek]

Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, ale tak na 80% jestem przekonany, ze do zarządzania czyimkolwiek rachunkiem brokerskim potrzebna jest licencja KNF.

[Gukwa]

Nie trzeba mieć wtedy licencji, bo wystarczy wpis do rejestru KNF jako tzw. Alternatywna Spółka Inwestycyjna. Minus jest taki, że to musi być S.A., czyli rosną koszty księgowości, raportowania do KNF, audytów etc.

Z tego co interesowałem się w 2020 roku to trzeba raz na rok złożyć sprawozdanie do KNF. Nie jestem pewny czy do tego trzeba zewnętrznego audytu?
Założenie jest dość proste ponieważ trzeba złożyć wnioski do KNF i Sądu. Idealnie w tym przypadku wyznaczyć pełnomocnika który ogarnie temat i będzie nas reprezentował przed instytucjami.
KNF praktycznie nie ma możliwości ingerowania w ASI. Bardzo dużym plusem jest, że od 2019 roku nie trzeba płacić podatku dochodowego od sprzedaży aktywów które są w posiadaniu powyżej 2 lat i nie przekraczających 10% udziałów spółki.
Nigdy nie miałem takiej spółki więc nie wiem jak wyglądają realnie koszty rocznego prowadzenie.
Jeżeli ktoś prowadził to fajnie jak się wypowie i podzieli wiedzą:)

[Gukwa]

Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, ale tak na 80% jestem przekonany, ze do zarządzania czyimkolwiek rachunkiem brokerskim potrzebna jest licencja KNF.

Jest to niezgodne z prawem zarządzeniem czyimś kontem brokerskim. Nawet z licencję doradcy inwestycyjnego.
Trzeba robić to z ramienia funduszu inwestycyjnego. Osoby fizyczne nie mają takich mocy w tym kraju:)
Każdy kto tak robi może iść do więzienia na 5 lat i dostać karę 5 mln zł.

[Tomek]

Tak, ja miałem na myśli licencje na DM, bo sam kiedyś prowadziłem takie rachunki indywidualne, ale w ramach DM właśnie.

Co do ASI, to w teorii wyglada to bardzo interesująco, ale w praktyce to jest patologia. Nie ma szans na uzyskanie wpisu bez solidnej obsługi prawnej i pomocy przy sporządzeniu wniosku, statutu, polityki oraz strategii inwestycyjnej, bo one musza być zgodne z pierdyliardem różnych innych przepisów pochowanych po innych ustawach i rozporządzeniach. Kancelaria prawna z doświadczeniem jest wiec nieodzowna. Koszt około 30k.

Mówiąc o audytach miałem na myśli sprawozdania finansowe S.A., w ramach których działa ASI. Audyt zwykłego biegłego to jakieś 10-15k, wielka czwórka 40-50k. Problem w tym, ze zwykły biegły nie chce dotykać tematu derywatów i innych dziwnych transakcji, bo nie ma kompetencji do ich oceny. Do tego dochodzi kwartalne raportowanie do NBP i roczne do KNF oraz bieżąca księgowość i rozliczanie się przed US. Tu znowu problem, ze zwykły księgowy albo się nie podejmie prowadzenia takich rozliczeń albo zrobi to źle. Dobra księgowość dla ASI to 7-20k miesięcznie.

Realny koszt powołania takiego ASI to zatem kilkadziesiąt tysięcy złotych, a potem roczne utrzymanie spokojnie dochodzi do stówki, przy wydatkach spółki ograniczonych do wymaganego minimum.

[Gukwa]

Hmm, a podpisanie jakiegoś pisemnego pełnomocnictwa do rachunku brokerskiego nie rozwiązuje problemu legalności takiego konta typu "Friends and Family Advisor" lub "Advisor"?

Ogólnie zasada jest taka aby ludzie się nie bogacili i byli uzależnieni od rządzących. Ciężko pracowali najemnie i płacili większe podatki jak więcej zarabiają. Wszystko co zarobili wykorzystali do zwiększenia swoje dźwigni kredytowej aby konsumować na debet.
Jak chcesz wyjść z tego schematu i to wiedz, że prędzej czy później ktoś Ci da po łapach.

Odradzam prowadzenia nie swoich kont brokerskich.

[Gukwa]

Tak, ja miałem na myśli licencje na DM, bo sam kiedyś prowadziłem takie rachunki indywidualne, ale w ramach DM właśnie.

Dokładnie, w Polsce to będzie licencja DM, a nie fundusz inwestycyjny. Dzięki za podzielenie wiedzą o realnych kosztach.

[Ostap_Bender]

Mozna komus z rodziny po prostu polecic tickery popularnych ETFow na indexy i tyle.