Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
W takim razie, według tego:
Przychody z wymiany walut są "innym źródłem dochodów" z art. 9 ust. 1. Oznacza to, że nie podlegają łączeniu ze źródłami przychodów z kapitałów pieniężnych z aart. 17. W konsekwencji nie można odliczyć straty z wymiany walut od zysku z transakcji na papierach. Tak samo, jesli w roku 2020 osiągniemy stratę na wymianie, a w 2021 zysk, nie będziemy mogli odliczyć zeszłej straty od zysku.
KPWiG może twierdzić, że transakcje na rynku FX są instrumentami pochodnymi, ale jej kompetencje nie dotyczą kwestii podatkowych. Podobnie interpretacja, wiąże tylko w danym, poszczególnym przypadku, a ta jest do tego dość stara (2011 rok) i kompletnie brakuje w niej uzasadnienia dlaczego transakcje wymiany walut należy uznać za pochodne instrumenty finansowe. Ustawa PIT odsyła w tej kwestii do w art. 2 ust. 1 pkt 2 lit. c–i ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Na próżno szukam tam czegokolwiek, co byłoby wymianą spot jednej waluty na inną.
Przychody z wymiany walut są "innym źródłem dochodów" z art. 9 ust. 1. Oznacza to, że nie podlegają łączeniu ze źródłami przychodów z kapitałów pieniężnych z aart. 17. W konsekwencji nie można odliczyć straty z wymiany walut od zysku z transakcji na papierach. Tak samo, jesli w roku 2020 osiągniemy stratę na wymianie, a w 2021 zysk, nie będziemy mogli odliczyć zeszłej straty od zysku.
KPWiG może twierdzić, że transakcje na rynku FX są instrumentami pochodnymi, ale jej kompetencje nie dotyczą kwestii podatkowych. Podobnie interpretacja, wiąże tylko w danym, poszczególnym przypadku, a ta jest do tego dość stara (2011 rok) i kompletnie brakuje w niej uzasadnienia dlaczego transakcje wymiany walut należy uznać za pochodne instrumenty finansowe. Ustawa PIT odsyła w tej kwestii do w art. 2 ust. 1 pkt 2 lit. c–i ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Na próżno szukam tam czegokolwiek, co byłoby wymianą spot jednej waluty na inną.
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2021, 21:17 przez fantom, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
moim zdaniem trafne spostrzeżenie...fantom pisze: ↑09 kwie 2021, 21:08 W takim razie, według tego:
Przychody z wymiany walut są "innym źródłem dochodów" z art. 9 ust. 1. Oznacza to, że nie podlegają łączeniu ze źródłami przychodów z kapitałów pieniężnych. W konsekwencji nie można odliczyć straty z wymiany walut od zysku z transakcji na papierach. Tak samo, jesli w roku 2020 osiągniemy stratę na wymianie, a w 2021 zysk, nie będziemy mogli odliczyć zeszłej straty od zysku.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
A co się zmieniło w przepisach od 2011 roku w tej kwestii, co powodowałoby deaktualizację tej interpretacji ?fantom pisze: ↑09 kwie 2021, 21:08KPWiG może twierdzić, że transakcje na rynku FX są instrumentami pochodnymi, ale jej kompetencje nie dotyczą kwestii podatkowych. Podobnie interpretacja, wiąże tylko w danym, poszczególnym przypadku, a ta jest do tego dość stara (2011 rok) i kompletnie brakuje w niej uzasadnienia dlaczego transakcje wymiany walut należy uznać za pochodne instrumenty finansowe.
Izba Skarbowa to organ podatkowy drugiego szczebla, a wykładnie nie dezaktualizują się tylko dlatego, że są stare. Prawnicy czasem powołują się na orzeczenia z lat 70-tych, jeśli stan prawny nie uległ zasadniczej zmianie.
Tu jest inna interpretacja Naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego w Białymstoku (nr RO-XV/415/PDOF-134/280/AM/06):
Zgodnie z art. 17 ust. 1 pkt 10 ustawy z dnia 26.07.1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2000r. Nr 14, poz. 176 ze zm.) przychody z odpłatnego zbycia pochodnych instrumentów finansowych oraz z realizacji praw z nich wynikających uważa się za przychody z kapitałów pieniężnych. Natomiast w art. 5a pkt 13 w/w ustawy ustawodawca sformułował definicję pochodnych instrumentów finansowych. Zgodnie z tym przepisem są to prawa, których cena zależy bezpośrednio lub pośrednio od ceny towarów, walut obcych, waluty polskiej, złota dewizowego, platyny dewizowej albo od wysokości stóp procentowych lub indeksów, a w szczególności opcje i kontrakty terminowe. Użycie przez ustawodawcę zwrotu "w szczególności" wskazuje, iż katalog pochodnych instrumentów finansowych jest otwarty. Zatem należy uznać, że pojecie pochodne instrumenty finansowe obejmuje swoim zakresem również instrumenty równoważne dla kontraktów terminowych takie jak transakcje polegające na wymianie waluty na inną po kursie ustalonym w momencie transakcji dokonywane na międzynarodowym rynku walutowym FOREX. Na podstawie art. 30b ust. 1 tejże ustawy od dochodów uzyskanych z odpłatnego zbycia pochodnych instrumentów finansowych i z realizacji praw z nich wynikających podatek dochodowy wynosi 19 % uzyskanego dochodu Należy ponadto zauważyć, iż w myśl art. 30b ust. 4 w/w ustawy, przepisów art. 30b ust. 1 nie stosuje się, jeżeli odpłatne zbycie papierów wartościowych i pochodnych instrumentów finansowych oraz realizacja praw z nich wynikająca następuje w wykonaniu działalności gospodarczej.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
W ciągu lat zmieniają się właśnie m. in. poglądy doktryny czy orzecznictwa, realia gospodarcze, świadomość prawna czy sposób interpretacji. Co więcej, przepis z cytowanej przez Ciebie interpretacji się zmienił, bo teraz definicja pochodnych instrumentów finansowych nie zawiera słów "między innymi", a wyraźnie odsyła do art. 2 ust. 1 pkt 2 lit. c–i ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, gdzie mamy podany katalog. Macie może pomysł na to, pod który punkt podpiąć wymianę walut spot? Jakiego typu pochodny instrument finansowy to jest, co jest instrumentem bazowym?
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
No fajnie, to pokaż mi nowszą interpretację lub nowsze orzeczenia i temat zamkniemy.
Dam głowę, że wielu ludzi rozlicza się wg tego, a to oznacza, że w razie kontroli powinien wywiązać się jakiś spór, który powinien skończyć się w sądzie.
No chyba, że sporów nie ma, bo US honoruje tamte interpretacje.
Tutaj masz ustawę o podatku dochodowym z 2010, a tutaj ustawę o obrocie o obrocie instrumentami finansowymi z 2010.fantom pisze: ↑09 kwie 2021, 21:31Co więcej, przepis z cytowanej przez Ciebie interpretacji się zmienił, bo teraz definicja pochodnych instrumentów finansowych nie zawiera słów "między innymi", a wyraźnie odsyła do art. 2 ust. 1 pkt 2 lit. c–i ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, gdzie mamy podany katalog.
W 2010 roku było tak:
Art. 5a. ust. 13 ustawy o PDOOF:
Ilekroć w ustawie jest mowa o pochodnych instrumentach finansowych - oznacza to instrumenty finansowe, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi;
Art. 2. ust. 1 pkt 2 lit. c ustawy o OIF:
Instrumentami finansowymi w rozumieniu ustawy są: niebędące papierami wartościowymi: opcje, kontrakty terminowe, swapy, umowy forward na stopę procentową, inne instrumenty pochodne, których instrumentem bazowym jest papier wartościowy, waluta, stopa procentowa, wskaźnik rentowności lub inny instrument pochodny, indeks finansowy lub wskaźnik finansowy, które są wykonywane przez dostawę lub rozliczenie pieniężne,
Obecnie jest tak:
Art. 5a. ust. 13 ustawy o PDOOF:
Ilekroć w ustawie jest mowa o pochodnych instrumentach finansowych - oznacza to instrumenty finansowe, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 2 lit. c-i ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi;
Art. 2. ust. 1 pkt 2 lit. c ustawy o OIF:
Instrumentami finansowymi w rozumieniu ustawy są: opcje, kontrakty terminowe, swapy, umowy forward na stopę procentową, inne instrumenty pochodne, których instrumentem bazowym jest papier wartościowy, waluta, stopa procentowa, wskaźnik rentowności, uprawnienie do emisji lub inny instrument pochodny, indeks finansowy lub wskaźnik finansowy, które są wykonywane przez dostawę lub rozliczenie pieniężne, z wyłączeniem instrumentów pochodnych, o których mowa w art. 10 rozporządzenia 2017/565,
Jak dla mnie to nie zmieniło się zbyt wiele. Więc jeśli interpretacje są niepoprawne teraz, to były niepoprawne już wcześniej. A to powinno się skończyć sporami i rozstrzygnięciem spraw przez sądy administracyjne.
PS.
Ja bym stał na stanowisku, że zakup i sprzedaż pary USD.PLN to instrument równoważny dla innych instrumentów pochodnych dla których instrumentem bazowym jest waluta.
Bo technicznie, niewiele się różni USD.PLN (Forex) od USD.PLN (Forex CFD).
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
W jaki sposób wg Ciebie kupno dolarów za złotówki stanowi instrument pochodny? W ustawie OIF mamy definicję instrumentu pochodnego:Wojtas pisze: ↑09 kwie 2021, 21:53
Obecnie jest tak:
Art. 5a. ust. 13 ustawy o PDOOF:
Ilekroć w ustawie jest mowa o pochodnych instrumentach finansowych - oznacza to instrumenty finansowe, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 2 lit. c-i ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi;
Art. 2. ust. 1 pkt 2 lit. c ustawy o OIF:
Instrumentami finansowymi w rozumieniu ustawy są: opcje, kontrakty terminowe, swapy, umowy forward na stopę procentową, inne instrumenty pochodne, których instrumentem bazowym jest papier wartościowy, waluta, stopa procentowa, wskaźnik rentowności, uprawnienie do emisji lub inny instrument pochodny, indeks finansowy lub wskaźnik finansowy, które są wykonywane przez dostawę lub rozliczenie pieniężne, z wyłączeniem instrumentów pochodnych, o których mowa w art. 10 rozporządzenia 2017/565,
Jak dla mnie to nie zmieniło się zbyt wiele. Więc jeśli interpretacje są niepoprawne teraz, to były niepoprawne już wcześniej. A to powinno się skończyć sporami i rozstrzygnięciem spraw przez sądy administracyjne.
PS.
Ja bym stał na stanowisku, że zakup i sprzedaż pary USD.PLN to instrument równoważny dla innych instrumentów pochodnych dla których instrumentem bazowym jest waluta.
Bo technicznie, niewiele się różni USD.PLN (Forex) od USD.PLN (Forex CFD).
"instrumentach pochodnych – rozumie się przez to opcje, kontrakty terminowe, swapy, umowy forward oraz inne prawa majątkowe, których cena lub wartość zależy bezpośrednio lub pośrednio od ceny lub wartości instrumentów finansowych, walut, stóp procentowych, rentowności, indeksów finansowych, wskaźników finansowych, towarów, zmian klimatycznych, stawek frachtowych, poziomów emisji, stawek inflacji lub innych oficjalnych danych statystycznych, a także innych aktywów, praw, zobowiązań, indeksów lub wskaźników, oraz instrumenty pochodne dotyczące przenoszenia ryzyka kredytowego;"
Mam na koncie złotówki, wymieniam je na dolary. Dokonałem transakcji na instrumencie pochodnym? To, że w przepisie jest napisane "inne instrumenty pochodne, których instrumentem bazowym jest waluta" nie oznacza, że zawierając kontrakt sprzedaży waluty dokonuję transakcji na instrumencie pochodnym. Tu nie ma instrumentu bazowego, tu po prostu obca waluta jest jednym z przedmiotów umowy podlegających wymianie. W przeciwnym wypadku sprzedaż jajka w sklepie można uznać za transakcję instrumentem pochodnym, bo przecież mamy kontrakt, instrumentem bazowym jest towar (jajko), i wartość kontraktu zależy od ceny jajka...
Wykładnia w podanych interpretacjach jest mocno rozszerzająca i podciąga "na siłę" zwykłą umowę sprzedaży pod transakcje instrumentami pochodnymi. Możesz mieć swoje zdanie i swoją interpretację, a nawet polegać na indywidualnych interpretacjach podatkowych wydanych w cudzych sprawach (co bezpieczne nie jest), ale nie ma się co upierać, że jest tak i koniec - temat rozliczenia przeliczeń walutowych jest mocno niejasny, co widać nawet po odpowiedzi doradcy podatkowego przytoczonej przez pixel2, która wprost wskazuje na art. 9 jako podstawę opodatkowania, a nie art. 17! Osobiście również przychylam się do kwalifikacji tych przychodów jako ze źródła o którym mowa w art. 9 ze względu właśnie na definicję instrumentów pochodnych z ustawy OIF.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Dla mnie ta definicja ma charakter otarty: coś tam coś tam oraz inne, których nie wymieniliśmy.fantom pisze: ↑09 kwie 2021, 23:00"instrumentach pochodnych – rozumie się przez to opcje, kontrakty terminowe, swapy, umowy forward oraz inne prawa majątkowe, których cena lub wartość zależy bezpośrednio lub pośrednio od ceny lub wartości instrumentów finansowych, walut, stóp procentowych, rentowności, indeksów finansowych, wskaźników finansowych, towarów, zmian klimatycznych, stawek frachtowych, poziomów emisji, stawek inflacji lub innych oficjalnych danych statystycznych, a także innych aktywów, praw, zobowiązań, indeksów lub wskaźników, oraz instrumenty pochodne dotyczące przenoszenia ryzyka kredytowego;"
Ja podchodzę do tego inaczej. Handluję parami walutowymi w celu zarobienia na różnicy między walutą bazową a kwotowaną (w IB masz dostępne wyłącznie pary walutowe).
Nie muszę przy tym posiadać ani jednej ani drugiej waluty, a pary walutowe masz totalnie różne (USD.PLN, USD.CHF, EUR.USD).
I właśnie te pary walutowe traktowałbym jako inny instrument pochodny, którego podstawą jest waluta.
Tym bardziej, że cel tego handlu jest spekulacyjny i technicznie oraz ekonomicznie równoważny odpowiednim parom walutowym Forex CFD.
No i co z tego wynika ?fantom pisze: ↑09 kwie 2021, 23:00Wykładnia w podanych interpretacjach jest mocno rozszerzająca i podciąga "na siłę" zwykłą umowę sprzedaży pod transakcje instrumentami pochodnymi. Możesz mieć swoje zdanie i swoją interpretację, a nawet polegać na indywidualnych interpretacjach podatkowych wydanych w cudzych sprawach (co bezpieczne nie jest), ale nie ma się co upierać, że jest tak i koniec, bo tego nie wiemy
Wynika z tego tyle, że jakoś musisz się rozliczyć. Ja się rozliczę tak i tego będę bronił, podpierając się pismem Izby Skarbowej w Katowicach w której okręgu się znajduję.
A jeśli nie mam racji to co ? Zorganizują publiczną egzekucję ? O jakie pieniądze tu chodzi i czy w ogóle o jakieś chodzi ?
Każą mi złożyć korektę i tyle z tego będzie.
PS.
A jeśli faktycznie trzaskasz ciężką kasę na forex, że wystąpi istotna różnica między liniowym podatkiem a progresywnym, to wystąp sobie o interpretację indywidualną i basta.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Być może w ten sposób właśnie można uzasadnić podpięcie to pod art. 17 - handluje się parami walutowymi. Innym rozwiązaniem byłoby być może czysto techniczne zakwalifikowanie środków u brokera jako prawa majątkowego, którego wartość (w złotówkach) zależy od kursu waluty. Mając zapisane środki w walucie na koncie brokera nie posiadamy przecież gotówki/prawnych środków płatniczych/dewiz, a jedynie wierzytelność do brokera o ich wypłatę.
Sam zdecydowanie wolę rozliczenie z art. 17 niż 9, a dyskusję prowadzę po to, by mieć temat dobrze przepracowany i przemyślany w razie "wezwania na dywanik" i wolę się postawić w roli adwokata diabła żeby dobrze przemielić wszelkie potencjalne argumenty na moją niekorzyść. Odnośnie ostatniego pytania 'co z tego wynika' - dokładnie to, co napisałeś, każdy się musi jakoś rozliczyć i sam będzie za to rozliczenie odpowiadał, ale dyskutować i wymieniać opinie warto, żeby dojść do sedna - dlatego nie rozumiem Twojego "konfrontacyjnego" podejścia do dyskusji typu "no fajnie", "no i co z tego", "a jak sie myle to co" etc., ale może taki po prostu masz styl. Mi koniec końców zależy na logicznych argumentach, i wydaje mi się, że dosyć dobrze ten temat tutaj przepracowaliśmy.
Sam zdecydowanie wolę rozliczenie z art. 17 niż 9, a dyskusję prowadzę po to, by mieć temat dobrze przepracowany i przemyślany w razie "wezwania na dywanik" i wolę się postawić w roli adwokata diabła żeby dobrze przemielić wszelkie potencjalne argumenty na moją niekorzyść. Odnośnie ostatniego pytania 'co z tego wynika' - dokładnie to, co napisałeś, każdy się musi jakoś rozliczyć i sam będzie za to rozliczenie odpowiadał, ale dyskutować i wymieniać opinie warto, żeby dojść do sedna - dlatego nie rozumiem Twojego "konfrontacyjnego" podejścia do dyskusji typu "no fajnie", "no i co z tego", "a jak sie myle to co" etc., ale może taki po prostu masz styl. Mi koniec końców zależy na logicznych argumentach, i wydaje mi się, że dosyć dobrze ten temat tutaj przepracowaliśmy.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Jestem po prostu już zmęczony. Kalkulator, przepisy, Uniwersytet, inne swoje sprawy. Nie daję rady.
Cele mamy te same i również jestem zadowolony z tego jak rozpracowaliśmy temat.
Zauważ jednak, że ta interpretacja (forex jako dochody kapitałowe) jest dość powszechna - 2 pierwsze z frazy google: dochody forex podatki:
https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-jak- ... o-wiedziec
https://www.pitax.pl/wiedza/aktualnosci ... y-z-forex/
Ja wiem, że to żaden argument (prawny). Ale w praktyce można dojść do wniosku, że wielu ludzi się tak rozlicza. To zaś oznacza, że gdyby fiskus to powszechnie kwestionował, byłyby problemy, batalie i zmiana interpretacji na skutek wykształtowania się orzecznictwa.
Tego póki co nie widzę, chyba, że źle szukam.
Cele mamy te same i również jestem zadowolony z tego jak rozpracowaliśmy temat.
Zauważ jednak, że ta interpretacja (forex jako dochody kapitałowe) jest dość powszechna - 2 pierwsze z frazy google: dochody forex podatki:
https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-jak- ... o-wiedziec
https://www.pitax.pl/wiedza/aktualnosci ... y-z-forex/
Ja wiem, że to żaden argument (prawny). Ale w praktyce można dojść do wniosku, że wielu ludzi się tak rozlicza. To zaś oznacza, że gdyby fiskus to powszechnie kwestionował, byłyby problemy, batalie i zmiana interpretacji na skutek wykształtowania się orzecznictwa.
Tego póki co nie widzę, chyba, że źle szukam.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
"zwykła" wymiana waluty nie jest transakcją na instrumencie pochodnym - tu popadlibyśmy chyba w paranoję.
W szczególności ta wymiana robiona w kantorze (fizycznym lub internetowym) czy poprzez przewalutowanie pomiędzy rachunkami bieżącym prowadzonymi w różnych walutach - dlaczego? bo dochodzi do kupna waluty ("dostawy pieniążków") - nabywasz faktyczne prawo własności do czegość a nie czynisz o coś "zakład sterowany ceną czegoś innego" to coś cię nie interesuje.
Niejasność dodatkowo wprowadza (poza klarownymi inaczej przepisami podatkowymi) fakt możliwości przeprowadzania tej wymiany na rynku forex poprzez transakcje na parze walutowej (np. USD.PLN) - jednak od zwykłego otwierania pozycji na tych parach wymiana różni się tym, że dostawa jest "realizowana" - powinniśmy dostać towar (walutę na konto). Może podobnie jest jak zrobimy kontrakt na ropę i nam ją dostarczą pod dom :-) (ale nie wiem czy przykład w 100% trafiony) - wtedy to nie jest gra na cenie ropy a po prostu kupno ropy.
Sprawy nie ułatwia fakt, że wymiana waluty poprzez forex polegająca na kupnie np. USD.PLN (dolarów za złotówki) jak się okazuje u brokera IB ma dostawę dopiero w momencie użycia tych środków co wydaje się być dziwne --> temat "FX Income Worksheet". Lub może to być zwykła "zmyłka" i dostawa waluty faktycznie jest od razu zgodnie z tym co się pokazuje w saldach kont walutowych ale dla potrzeb rozliczeń podatkowych w USA dostarczają takie dodatkowe, "dziwne" wyliczenie - coś jak nasza zasada "NBP z d-1" - tu dodatkowo brak nam wiedzy o podatkach USA.
W paru sprawach w tych dyskusjach mamy wszyscy racje i nawet się zgadzamy:
- materia nie jest łatwa a wręcz pogmatwana
- każdy się rozliczy na własną odpowiedzialność i ryzyko
a dyskusja na pewno poszerza nam horyzonty (niezależnie czy dojdziemy do consensusu).
Ja zadeklarowałem jak podejdę do wyniku z wymiany walut (zignoruję)
Wojtas tez powiedział co zrobi
Fantom - a Ty? :-D
----
dodam, że ja cały czas o wymianie walut pisze a nie o grze forex.
Co do forex - może to będzie argument. Dobrych 10 lat temu miałem rachunek XTB i sporo na forexie działałem. nie jakieś duże kwoty ale swoje "straciłem" i dlatego teraz nie tykam. Ale nie o tym - za grę na Forex XTB normalnie mi PIT 8C wystawiał - a to potwierdza, że to kwalifikowali jako dochody kapitałowe. kolejny argumencik "za".
W szczególności ta wymiana robiona w kantorze (fizycznym lub internetowym) czy poprzez przewalutowanie pomiędzy rachunkami bieżącym prowadzonymi w różnych walutach - dlaczego? bo dochodzi do kupna waluty ("dostawy pieniążków") - nabywasz faktyczne prawo własności do czegość a nie czynisz o coś "zakład sterowany ceną czegoś innego" to coś cię nie interesuje.
Niejasność dodatkowo wprowadza (poza klarownymi inaczej przepisami podatkowymi) fakt możliwości przeprowadzania tej wymiany na rynku forex poprzez transakcje na parze walutowej (np. USD.PLN) - jednak od zwykłego otwierania pozycji na tych parach wymiana różni się tym, że dostawa jest "realizowana" - powinniśmy dostać towar (walutę na konto). Może podobnie jest jak zrobimy kontrakt na ropę i nam ją dostarczą pod dom :-) (ale nie wiem czy przykład w 100% trafiony) - wtedy to nie jest gra na cenie ropy a po prostu kupno ropy.
Sprawy nie ułatwia fakt, że wymiana waluty poprzez forex polegająca na kupnie np. USD.PLN (dolarów za złotówki) jak się okazuje u brokera IB ma dostawę dopiero w momencie użycia tych środków co wydaje się być dziwne --> temat "FX Income Worksheet". Lub może to być zwykła "zmyłka" i dostawa waluty faktycznie jest od razu zgodnie z tym co się pokazuje w saldach kont walutowych ale dla potrzeb rozliczeń podatkowych w USA dostarczają takie dodatkowe, "dziwne" wyliczenie - coś jak nasza zasada "NBP z d-1" - tu dodatkowo brak nam wiedzy o podatkach USA.
W paru sprawach w tych dyskusjach mamy wszyscy racje i nawet się zgadzamy:
- materia nie jest łatwa a wręcz pogmatwana
- każdy się rozliczy na własną odpowiedzialność i ryzyko
a dyskusja na pewno poszerza nam horyzonty (niezależnie czy dojdziemy do consensusu).
Ja zadeklarowałem jak podejdę do wyniku z wymiany walut (zignoruję)
Wojtas tez powiedział co zrobi
Fantom - a Ty? :-D
----
dodam, że ja cały czas o wymianie walut pisze a nie o grze forex.
Co do forex - może to będzie argument. Dobrych 10 lat temu miałem rachunek XTB i sporo na forexie działałem. nie jakieś duże kwoty ale swoje "straciłem" i dlatego teraz nie tykam. Ale nie o tym - za grę na Forex XTB normalnie mi PIT 8C wystawiał - a to potwierdza, że to kwalifikowali jako dochody kapitałowe. kolejny argumencik "za".
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Jasne, niestety podatki to męczące tematy i co najgorsze, żadna wartość tu nie powstaje, można co najwyżej oddać 'nieco mniej' fiskusowi :(
Ja też nie znalazłem innych interpretacji, więc podejrzewam, że praktyka jest taka, jak mówisz wojtas i pewnie szanse na niekorzystny obrót sprawy są niskie. Nie ukrywam, że z tego powodu i argumentów przez Ciebie i pixela przytoczonych, charakteru środków u brokera jako wierzytelności (a więc prawa majatkowego), oraz bądź co bądź pewnej niedorzeczności podpinania FX pod art. 9, koniec końców wykażę pewnie to pod 17tym, a więc połączę z zyskami na akcjach itp. Gdyby nie dyskusja i argumentacja tutaj przeprowadzone, pewnie wrzuciłbym to w 9ke, bo jeśli nie mam argumentów, które są spójne, to domyślnie idę w 'bezpieczeństwo'.
Odnośnie pytania pixela, na pewno nie 'pominę' zysku z FX na transakcjach. Technicznie rzecz biorąc środki u brokera, a nawet na rachunku bankowym, to prawa majątkowe, nie pieniądze, a konkretnie wierzytelność o wypłatę prawnych środków płatniczych - gotówki ;)
Od lat nic się nie zmienia i chaos w przepisach mamy spory.
Ja też nie znalazłem innych interpretacji, więc podejrzewam, że praktyka jest taka, jak mówisz wojtas i pewnie szanse na niekorzystny obrót sprawy są niskie. Nie ukrywam, że z tego powodu i argumentów przez Ciebie i pixela przytoczonych, charakteru środków u brokera jako wierzytelności (a więc prawa majatkowego), oraz bądź co bądź pewnej niedorzeczności podpinania FX pod art. 9, koniec końców wykażę pewnie to pod 17tym, a więc połączę z zyskami na akcjach itp. Gdyby nie dyskusja i argumentacja tutaj przeprowadzone, pewnie wrzuciłbym to w 9ke, bo jeśli nie mam argumentów, które są spójne, to domyślnie idę w 'bezpieczeństwo'.
Odnośnie pytania pixela, na pewno nie 'pominę' zysku z FX na transakcjach. Technicznie rzecz biorąc środki u brokera, a nawet na rachunku bankowym, to prawa majątkowe, nie pieniądze, a konkretnie wierzytelność o wypłatę prawnych środków płatniczych - gotówki ;)
Od lat nic się nie zmienia i chaos w przepisach mamy spory.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Masz na myśli forex trading (wielokrotne kupno i sprzedaż par walutowych w celu osiągania zysku) czy wymianę gotówki na zasadzie: dziś dolar tani to wymienię a za pół roku jak zloty zleci to go wymienię na pln lub wydam na zakupy w sieci?
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Techniczno-prawnie, jeżeli wpłacam złotówki do banku w gotówce, przestaję być właścicielem prawnych środków płatniczych, a dostaję w zamian za nie wierzytelność do banku o ich wypłatę. Mając środki na koncie w banku nie mam "środków płatniczych", a jedynie wierzytelność (którą mogę np. przelać na cudzą rzecz, zlecając swojemu bankowi przelew "środków" na inne konto. Wówczas inna osoba nabywa wierzytelność do swojego banku o wypłatę środków pieniężnych, a ja część swojej wierzytelności tracę). Tak więc nawet przelewając środki z banku do banku w złotówkach przelewamy wierzytelności (prawa majątkowe), a nie "środki płatnicze". To samo tyczy się brokerów. Tak więc wymiana walut w banku, a wymiana walut fizycznie w kantorze, wbrew pozorom mocno się różni pod względem prawnym, bo przy tej pierwszej wymieniamy "prawa do gotówki", a przy drugiej handlujemy samą gotówką w postaci monet/banknotów. Tu może być odpowiedź dlaczego przy handlu zdematerializowanym używamy 17ki (bo wymieniamy niejako jedne wierzytelności na inne, coś w rodzaju derywatyw?), a handlując gotówką w kantorze jadąc/wracając z wakacji teoretycznie można twierdzić, że powinno się używać 9ki (tu nie ma derywatyw, jest czysta wymiana gotówka za gotówkę).
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
oj zagadaj z jakimś prawnikiem/doradcą podatkowym, bo nie wiem czy dobrze rozumujesz. Na moje czucie nie - bo pieniądz nawet zdematerializowany nadal jest pieniądzem. Tak samo banknot w Twoim modelu rozumowania jest "prawem do wartości wobec emitenta". To pewnie ekonomiczne podstawy, których nam brakuje. Zanim napiszemy kolejne 10 postów lepiej rozstrzygnąć u kogoś kto po prostu wie a nie wydaje mu się, że wie.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Tak, w praktyce się to tak traktuje.
Tutaj np znalazłem taki tekst:
Egzekucja z rachunku bankowego to tak naprawdę egzekucja z wierzytelności, bowiem środki znajdujące się na rachunku bankowym są własnością banku, a nie posiadacza rachunku (Dłużnika). Posiadaczowi rachunku bankowego przysługuje wierzytelność o zwrot środków wpłaconych na rachunek i dlatego komornik stosując ten sposób egzekucji dokonuje zajęcia wierzytelności z rachunku bankowego dłużnika.
To jest w sumie zgodnie z logiką działania rachunku bankowego. Banki przecież mają prawo robić z wpłaconą gotówką co tylko chcą, inaczej nie byłoby systemu kredytowego.
No chyba, że miałbyś wykupiony schowek do którego tylko ty byś miał klucz i przechowywał tam monety. Wtedy korzystałbyś z usługi przechowania, ale system bankowy to bynajmniej nie jest usługa przechowania.
To jest jak różnica między pożyczką a użyczeniem. Jeśli mi coś pożyczysz, to muszę ci oddać rzeczy tego samego rodzaju, a jeśli użyczysz to muszę ci oddać dokładnie te same rzeczy.
Pieniądze się pożycza a nie użycza. Jak ja pożyczę od ciebie pieniądze, to one są już moje. Tobie natomiast przysługuje wierzytelność w stosunku do mnie z tytułu tej pożyczki.
A jak np użyczysz mi samochód, to ten samochód nadal jest twój, a ja tylko z niego korzystam.
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2021, 00:28 przez Wojtas, łącznie zmieniany 6 razy.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Dokładnie. Pieniądze "na rachunku" nie są pieniędzmi, a wierzytelnościami. Dlatego jeśli broker lub bank upada, to jesteśmy (poza sumami gwarantowanymi) po prostu w kolejce innych wierzycieli, bo nasze pieniądze przeszły wcześniej na własność danej instytucji, która ma po prostu zobowiązanie do wypłaty nam tej samej sumy (z którego może nie mieć możliwości się wywiązać).
I być może właśnie ten 'zobowiazaniowy' charakter środków na naszych rachunkach sprawia, że można tu użyć 17ki, bo nie dokonujemy bezpośrednio transakcji na walutach/środku płatniczym, a na prawach do nich? W ten sposób kupując dolary na rachunku nabywam prawo majątkowe (o wypłatę dolarów w gotówce), którego wartość (w złotych) zależy od kursu - (derywatywa, zgodnie z definicją?).
I być może właśnie ten 'zobowiazaniowy' charakter środków na naszych rachunkach sprawia, że można tu użyć 17ki, bo nie dokonujemy bezpośrednio transakcji na walutach/środku płatniczym, a na prawach do nich? W ten sposób kupując dolary na rachunku nabywam prawo majątkowe (o wypłatę dolarów w gotówce), którego wartość (w złotych) zależy od kursu - (derywatywa, zgodnie z definicją?).
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
dobra - logika po waszej stronie.
ale czy tak jest z podatkowego punktu widzenia - nie wiem...
Bo można zabrnąć w to, ze pracodawca przekazuje nam nie pieniądze (zapłatę) a roszczenie względem banku itd...
...nie wkręcicie mnie w dyskusję (ani czytania ustaw o NBP, systemie monetarnym itp :-P )
ale czy tak jest z podatkowego punktu widzenia - nie wiem...
Bo można zabrnąć w to, ze pracodawca przekazuje nam nie pieniądze (zapłatę) a roszczenie względem banku itd...
...nie wkręcicie mnie w dyskusję (ani czytania ustaw o NBP, systemie monetarnym itp :-P )
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Dokładnie tak jest, pracodawca płaci swoją wierzytelnością w tym wypadku. Co więcej, nie masz obowiązku prawnego zgadzania się na płatność przelewem, a on ma obowiązek zapłacić Ci gotówką, jeśli tego żądasz - przyjęcie płatności przelewem jest dobrowolne (chyba że oczywiście wcześniej w umowie o pracę zgodziłeś się na płatności przelewem). Tylko znaki wyemitowane przez NBP są prawnym środkiem płatniczym w Polsce.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
System bankowy podlega szczególnym regulacjom prawnym, więc nie porównałbym go do klasycznych wierzytelności.
Nie mnie jednak, nie powiedziałbym, że posiadasz pieniądze, bo ich tam może w cale nie być. Gdyby te pieniądze faktycznie tam były, to nie byłoby bankructw banków, które przeszarżowały z kredytami i które ciągną za sobą ich klientów.
No bo jak ja przechowuję np twoją gotówkę w moim sejfie i potem bankrutuję, to jaki to ma wpływ na zawartość sejfu ? Żadnego.
Ale w banku jest inaczej, oni są tylko "winni" ci te pieniądze, co nie znaczy, że muszą je mieć.
Nie mnie jednak, nie powiedziałbym, że posiadasz pieniądze, bo ich tam może w cale nie być. Gdyby te pieniądze faktycznie tam były, to nie byłoby bankructw banków, które przeszarżowały z kredytami i które ciągną za sobą ich klientów.
No bo jak ja przechowuję np twoją gotówkę w moim sejfie i potem bankrutuję, to jaki to ma wpływ na zawartość sejfu ? Żadnego.
Ale w banku jest inaczej, oni są tylko "winni" ci te pieniądze, co nie znaczy, że muszą je mieć.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Wierzytelności do banku to są dokładnie te same typy wierzytelności, co do każdego innego podmiotu, dodatkowe regulacje prawne są po to, by chronić deponentów, ale w żadnym wypadku nie zmieniają cywilnoprawnej charakterystyki stosunku prawnego między bankiem a klientem.
Co do reszty pełna zgoda, mając "środki" na rachunku wcale nie posiadamy pieniędzy, jak wspomniałeś ich tam może wcale nie być. Posiadamy jedynie wierzytelność pieniężną o wypłatę danej kwoty w gotówce (plus możemy te wierzytelności przelewać na cudzą rzecz jeśli mamy umowę rachunku rozliczeniowego).
Co do reszty pełna zgoda, mając "środki" na rachunku wcale nie posiadamy pieniędzy, jak wspomniałeś ich tam może wcale nie być. Posiadamy jedynie wierzytelność pieniężną o wypłatę danej kwoty w gotówce (plus możemy te wierzytelności przelewać na cudzą rzecz jeśli mamy umowę rachunku rozliczeniowego).
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
No tak, można tak argumentować - wg art. 3 pkt 28a ustawy o obrocie instrumentami finansowymi:fantom pisze: ↑10 kwie 2021, 00:26I być może właśnie ten 'zobowiazaniowy' charakter środków na naszych rachunkach sprawia, że można tu użyć 17ki, bo nie dokonujemy bezpośrednio transakcji na walutach/środku płatniczym, a na prawach do nich? W ten sposób kupując dolary na rachunku nabywam prawo majątkowe (o wypłatę dolarów w gotówce), którego wartość (w złotych) zależy od kursu - (derywatywa, zgodnie z definicją?).
Ilekroć w ustawie jest mowa o: instrumentach pochodnych – rozumie się przez to opcje, kontrakty terminowe, swapy, umowy forward oraz inne prawa majątkowe, których cena lub wartość zależy bezpośrednio lub pośrednio od ceny lub wartości instrumentów finansowych, walut,...
Wierzytelności to niewątpliwie prawa majątkowe, a wierzytelność dolarowa, to niewątpliwie prawo majątkowe którego wartość zależy bezpośrednio od wartości waluty.
Spekulując więc takimi wierzytelnościami dla uzyskania korzyści kursowych, spekulujesz na derywatywach od walut.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
I taka interpretacja wydaje się dość logiczna, zgodna na pierwszy rzut oka z przepisami, a jednocześnie korzystna (bo można straty z walut kompensować z zyskami z instrumentów jako że mamy tu jednakowe źródło przychodów). Do tego są podane wcześniej interpretacje (też zawsze to jakaś podkładka). Podsumowując, dla mnie przemawia to za rozliczeniem na zasadzie art. 17 ustawy PIT i najprawdopodobniej tak zrobię.
Pixel2 i Wojtas, dzięki za Wasz wkład w dyskusję!
Pixel2 i Wojtas, dzięki za Wasz wkład w dyskusję!
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Poza tym gdyby interpretować inaczej, to zaraz pojawia się pytanie: A co jak zajmę pozycję krótką ?
Mam zero EURO, sprzedaję 1000 EUR/PLN, a potem jak EURO stanieje, to odkupuję te 1000 EUR/PLN .
Robiłem takie myki jeszcze w IB UK
Jakież to waluty miałem ? Jakie środki pieniężne, skoro sprzedałem coś czego nie mam ?
Obstawiałbym, że tu mowa o prawach majątkowych - wierzytelnościach i zobowiązaniach.
No i jeszcze ten margin. Możesz sobie wypłacić tylko tyle ile broker ci pozwoli i to niekoniecznie w tych walutach, które niby posiadasz.
Mam zero EURO, sprzedaję 1000 EUR/PLN, a potem jak EURO stanieje, to odkupuję te 1000 EUR/PLN .
Robiłem takie myki jeszcze w IB UK
Jakież to waluty miałem ? Jakie środki pieniężne, skoro sprzedałem coś czego nie mam ?
Obstawiałbym, że tu mowa o prawach majątkowych - wierzytelnościach i zobowiązaniach.
No i jeszcze ten margin. Możesz sobie wypłacić tylko tyle ile broker ci pozwoli i to niekoniecznie w tych walutach, które niby posiadasz.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Wracając jeszcze do tego, takie przeliczenie będzie prowadziło do podwójnego opodatkowania tego samego zysku, co widać szczególnie przy braku wzrostu kursu akcji.
5 stycznia zakup 1000 EURPLN po kursie 4.5
6 stycznia zakup akcji za 1000 EUR
19 grudnia sprzedaż akcji, w wyniku sprzedaży uzyskanie 1000 EUR. Tego samego dnia sprzedaż 1000 EUR do PLN po kursie 4.6 (przyjmijmy że był taki sam w dniu poprzedzającym).
W tym momencie wg ustawy mamy przychód 100 złotych na akcjach bo przeliczamy przychód i koszt nabycia akcji po kursie średnim NBP. Jednocześnie musimy też wykazać przychód na FX, skoro 1000 EUR parujemy na zasadzie zakup styczniowy - sprzedaż grudniowa. Spójność przy przeliczeniach mamy tylko, jeśli stosujemy metodę IBKR, czyli traktujemy zakup akcji jako jednoczesną sprzedaż waluty tego samego dnia.
Re: Jak prawidłowo rozliczyć podatek od zysków z giełd
Wiem o tym, ale jak już wielokrotnie pisałem. Nawet bez tego, sam brak stosowania korekt różnic kursowych przy handlu akcjami, spowoduje opodatkowanie ekonomicznie nieistniejącego zysku na akcjach.
Ale jak już ustaliły Izby Skarbowe i WSA, dochód podatkowy nie jest dochodem ekonomicznym.
Ta interpretacja najwyraźniej jest utarta w literaturze prawniczej i powtarza się w wielu miejscach. Innych nie widziałem.
Skoro podatkujesz zysk nieistniejący (na różnicach walutowych z akcji) oraz istniejący (na forex), to nie dziw się, że podatkujesz 2x ten sam zysk.
Rzecz w tym, że mowa o zysku ekonomicznym, a nie podatkowym (prawnym), który jest od niego odmienny.