Strona 3 z 49

Re: Tesla

: 04 lip 2017, 07:57
autor: Tomek
Mistrz ten, kto kupił przy 180 USD :) Model S nigdy nie miał byc komercyjnym sukcesem. Poczekajmy na Model 3. Zamówienie na niego złożyło juz ponad 400 tysięcy osób. Znasz jakąkolwiek inną markę, która sprzedała pół miliona samochodów, które nawet jeszcze nie zostały wyprodukowane?

Re: Tesla

: 05 lip 2017, 15:18
autor: Greg
Mistrz ten co za 30$ i opchnął po 385$ :) a potem wziął shorty po 385$

Pre-market już pod 340$ zleciał zaraz na 0% będe w shortach :)

Re: Tesla

: 06 lip 2017, 15:58
autor: Kaizen
Dzień dobry :)
News z wczoraj więc pewnie już wiecie ale pozwalam sobie wkleic link :)
http://www.spidersweb.pl/2017/07/volvo- ... -2019.html

Re: Tesla

: 06 lip 2017, 16:21
autor: TomekSerafin
To już jest trend, którego rzeczywiście chyba nie da się zatrzymać. BMW i Audi w ciągu siedmiu lat też planują wszystkie modele z silnikami elektrycznymi. Mimo wszystko ja stawiam na Tesla Motors z podejściem "kup i zapomnij", które może nie jest forsowane na tym forum, ale wierzę, że w tym przypadku się akurat sprawdzi :-) Robię to z bólem serca, bo ryk dobrego silnika spalinowego to dźwięk, za którym będę tęsknił i łezka w roku się uroni kiedy on odejdzie w zapomnienie...

Re: Tesla

: 06 lip 2017, 16:47
autor: Tomek
Kurde, stary, ja też jestem dużym fanem ryczących aut i całe życie nie uznawałem samochodów, które nie mają co najmniej V8 pod maską albo chociaż jakiegoś znaczka w rodzaju AMG, ale zmieniłem swój punkt widzenia świata o 180 stopni od czasu kiedy na miesiąc dostałem Teslę. Tam przyspieszenie wgniata ci kręgosłup w fotel, bo nie ma skrzyni biegów i to wszystko jest tak płynne, że można się popłakać z radości. Jazda Teslą to jest zupełnie nowe doznanie i nie zrozumie tego nikt, kto nie doświadczył na własnej skórze jak płynnie i błyskawicznie auto potrafi przyspieszyć dzięki właśnie brakowi potrzeby zmiany biegów. A cisza w środku podczas tego przyspieszania tylko potęguje jeszcze to wrażenie. Elektryczne silniki to jest przyszłość, która wcale nie będzie koniecznością, tylko naturalnym wyborem każdego, kto raz ich spróbuje :)

Po ostatnim upgrade’u silnika Model S w wersji Ludicrous ma odpowiednik 762 KM i tylko 2,4 s. do setki. A upgrade silnika kosztuje „marne” 10 tyś. USD. Dla czegoś takiego warto żyć!

W Warszawie jest taka wypożyczalnia Onyx Car, z której można sobie wziąć Model S na godziny i samemu poszaleć. Jeśli zostanę w Polsce na dłużej, a Orlen wybuduje u nas w końcu te Superchargery, to podbiję Tesli trochę statystyki sprzedaży, bo Model S na bank będzie moim następnym samochodem :)

Re: Tesla

: 06 lip 2017, 17:13
autor: TomekSerafin
Wiem, ponieważ jeździłem w zeszłym roku Teslą na pokazie w Hamburgu, niestety tylko przez godzinę ale wrażenia do tej pory zostały niezapomniane. Orlen już chyba wybudował nawet pierwsze stacje ładujące już pod Wrocławiem przy autostradzie, ale jechać do Wrocławia żeby zatankować autko to... zwłaszcza, że ja w Szczecinie mieszkam :-) Na razie zadowolę się samymi akcjami Tesla Motors, a jak już urosną o setki procent, to wtedy wymienię je na prawdziwą Teslę...

Re: Tesla

: 06 lip 2017, 20:29
autor: Greg
Aaa czyli inwestycja przez własne emocje i przeżycia. Inwestory ;) To ja wam wyłoże w punktach bo widzę, że zahipnotyzowani jesteście. Dam Wam podsumowanie osiągnieć tego czegoś bez emocji w 28 punktach. Szanse oceńcie sami.

1/ Mieli w 2017 zrobić 100k Modelu 3, teraz coś opowiadają o 20k w Grudniu
2/ 20MLD$ długu i ciągle na minusie w Cash Flow Operacyjnym (spółka nie generuje zysku). Nie generuje na autach za 130k$ pytanie czy wygeneruje na 45k$ (do tej pory nie ma konfiguratora od Modelu3)
3/ FCF (czyli Cash Flow Operacyjny pomniejszony o wydatki kapitałowe) non stop na minusie czyli spółka nie jest w stanie wygenerować centa zysku. Szacuje się za 2017 przepał ok 2-4MLD$
4/ Spowolnienie sprzedaży aut w USA dotyka też TESLE - przeceny po 20k na Model S w USA + ogromne zapasy niesprzedanych aut + bańka na rynku aut
5/ TESLA zaprzestała publikacji "Cars in Transit" od 2Q2017 (czyli coś co służyło do oceny wyników za następny kwartał)
6/ Wątpliwości co do jakości i ostatniego crash testu. Wcale nie jest to "super-safty" car
7/ Ogromna ilość executive'ów opuszczjących firmę :

VP of Tesla Energy
VP of Global Communications
VP of Product Technology
VP of Finance and Worldwide Controller (CFO) (2ch albo 3ch)
VP of Production
Chief Information Officer
VP of Manufacturing

8/ Ogromna ilość insiderów sprzedających akcje
9/ 2 miesiące obecnie trwa oddawanie 1tys$ depozytu za Model 3
10/ Przy Modelu X (choć nie ma co porównywać do Modelu 3) konwersja zamówień do sprzedaży była 30%
11/ Gigafactory niedokończone. Ok 30%. Chiny stawiają 4x takie gigafactory do budowy baterii aktualnie
12/ Bardzo długi czas oczekiwania na cześci nawet w USA
13/ Bardzo droga obsługa przez co spółki ubezpieczeniowe podniosły wyceny ubezpieczeń o 30%
14/ Tesla jest popularna w USA - najmniejszy rynek EV i ma tam 18% market share, w Chinach jej praktycznie nie ma (1.5%), w Europie ma 5%. Spółka jak powietrza potrzebuje rynku w Chinach i Europie, a wejście tutaj to MLD$ nowych pożyczek, do tego w Chinach mają 25% tax za brak JV z Chińską firmą - dużo pisać.
15/ Ogromna konkurencja producentów z wiedzą i kasą
16/ Musk błędnie założył, że zrobi wszystko NAJ - teraz każde odstępstwo jest surowo karane. KIA robiła shit i robiła postępy za co była doceniana. Musk postawił sobię cel nie do pokonania
17/ Pozwy na kilka MLD$ poszły - od autopilota, który powoduje wypadki po sexual harrasment kobiet w fabrykach
18/ Musk nawet nie chce zdradzić ile jest zamówień na Model3 (oficjalnie 372k, ale wiadomo już że spółka oszukuje na skasowanych zamówieniach ciągle je licząc jako do dostarczenia)
19/ Solar Roof i Solar City to bankruty i nierentowne interesy. Musk kupił SCTY za 2.6MLD$ choć wiadomo, że na tym nie ma interesu, ale wyratował swojego kuzyna, który odszedł ostatnio z Tesli
20/ Spółka pozycjonuje się jako innowacyjna i energetyczna, ale 85% przychodów to sprzedaż samochodów.
21/ Jak na razie ciągle generuje nowe akcje + papiery dłużne zamienne na akcje. Bez tego spółka by dawno upadła. Jeżeli banki zakręcą kurek - firmy nie ma.
22/ Morgan Stanley / Goldman Sachs - nawet Ci już degradują akcje. Sporo akcji mają fundusze, które gdy zaczną wyprzedaż automatyczną ze względu na spadek wartości akcji = lawina
23/ Musk jeszcze chyba nigdy nie trafił z prognozą, jest mistrzem PRu i opowiadania bajek. Ilość kłamst na których został złapany jest nie do zliczenia. Zawsze gdy jest jakieś zawahanie na akcjach - Musk tweetuje, że w Indiach otwiera nową fabrykę (robi to od 2014 roku - co rok)
24/ Rynek EV jest subsydiowany przez rządy. W Danii doszli do wniosku, że nie dokładają i sprzedaż spadła z 3000 aut do 100, a w Hong Kongu do zera. W USA do 200tys aut mają 7500$ dopłaty potem opłata zanika (najpierw 2 kwartały po 3750$, potem 2 kwartały po 1875$ i koniec). Aktualnie produkcja EV jest nieopłacalna. BMW i GM np. na to stać. Tesli już nie.
25/ Rosnąca groźba recesji to koniec tej firmy.
26/ Chora kapitalizacja 60MLD$ - zakłada chyba z 5 gigafactory + 5M modelu 3 + rentowność i redukcja długu - objaw bańki
27/ Od wczoraj zaczął się krach spółka już z 380$ spadła do 300$ prawie, przeleciała przez MA50 własnie leci przez MA100 = odwrót od spółki.
28/ Rekordowe zakłady na spadki NASDAQ (a TESLA do tego należy)

Za dużo ryzyka w/g mnie ... "New Paradigm" = TESLA będzie jedyna na świecie w EV + jest to firma super innowacyjna i energetyczna.

Obrazek

Czekamy na "bull trap"

Re: Tesla

: 06 lip 2017, 21:10
autor: Tomek
Emocje jak emocje, ja tu bardziej płacę za to, żeby dożyć późnej starości. Gdyby za 15 czy 20 lat okazało się, że Tesla podbiła jednak motoryzacyjny świat i stała się czymś na kształt Apple'a, a ja przez bojaźliwość i niewiarę we własną intuicję 15 lat wcześniej nie zdecydowałem się włożyć jej akcji do portfela, to chyba bym wtedy popełnił samobójstwo...

Jeśli się pomyliłem inwestując w te akcje, to stracę relatywnie mało. Natomiast jeśli za tych XX lat okaże się, że miałem rację, to zbiję na tym fortunę. Moim zdaniem stosunek potencjalnego zysku do ryzyka jest tu jak najbardziej odpowiedni, pomimo tego, że racjonalne argumenty są przeciwko. Ale hej, przy tych wszystkich wariatach, którzy potem zmienili świat, racjonalne argumenty na początku zawsze były przeciwko!

BTW. Greg, już tak z czystej ciekawości, przy jakiej cenie zamierzasz zamknąć swoje shorty? Wiem, że uważasz, że spółka jest warta 0 USD, ale domyślam się, że nie będziesz czekał aż kurs spadnie do 1 USD, żeby zrealizować zysk.

Re: Tesla

: 06 lip 2017, 21:48
autor: Greg
Nie wiem. Na razie widzę odbicie do ok ~325$ (Bull Trap i Return to Normal) dokupie wtedy znowu shortów i poślą kurs w pi..zdu. Zjazd tak mały (z 386$ do 308$ tylko -31%) to zasługa własnie 25% krótkiej sprzedaży wszystkich akcji. Inaczej już z -50% byśmy mieli przy 35M akcji obrotu przez 2 dni. Część właśnie zamyka bo pobierali z 380$ i realizują ten 20-30% zysk na tym spadku. Duży float shortów daje bykom złudne poczucie że kurs szybko odbija, a to jest właśnie ten bull trap, bo tu się sentyment liczy. Przy 25% shortów jak po bull trapie się dorwą to właśnie mogą posłać dość sporo kurs w dół. Po bull trapie znowu usłyszymy 1000$ za akcję, nowy Amazon i Apple i trzeba być debilem, żeby shortować taką spółkę. Idę o zakład, że mamy zaraz "Return to Normal" Phase.

Decydujące o tym kiedy zamknę shorty będzie dzień chyba 27/07 czyli 2Q2017 EPS (oczekuje -2.5$ EPSu - czyli rekord loss). Jak spółka zacznie kręcić już w finansach to "floor is the limit". Przyjrze się i wtedy podejmę decyzję.

A na shortowaniu to już byłem z -35% :) Ale już na plusie... Jedno jest pewne. Cena akcji nie wyjdzie już ponad 386$ to był czubek wyceny.

Pytanie co się stanie jak przy record loss Musk poprosi o dokapitalizowanie kwotą 2-4MLD$ - czy teraz rynek uwierzy czy spuści tesle w kiblu. Akurat dojdziemy do 325$ i będzie EPS call i wtedy zapewne usłyszymy, że kapitalizacja jest potrzebna i kurs zanurkuje w/g schematu bańki.

Ja to widzę tak :

Idealny opór na 0.382 zniesieniu Fibbonaciego (czyli dość płytki, ale przeleciało MA50 (czerwona) i oparło się MA100 (żółta). Klasyczny Elliot 5 falowy (choć taki raczej 7-mo falowy czy tam 9-cio, ale ujednoliciłem do 5cio) i teraz duża 3 falowa korekta. Okolice 250-220$ są do zagrania. Przelecenie przez MA200 (niebieska) to już mega niedźwiedź, to już wtedy nawet i pod 120$. Techika też jest uzasadniona przez fundamenty, które są strasznie słabe - także czekamy.

Obrazek

Może się myle. Zobaczymy. Nie mam 100% skuteczności przecież. Błąd jaki tu zrobiłem to założyłem, że "3" to "5", a niestety do "3" nie szło aż tak pionowo jak powinno podczas bańki, ale już z "4" na "5" widać, że idzie pionowo.

Re: Tesla

: 07 lip 2017, 10:54
autor: Tomek
Greg pisze:Jedno jest pewne. Cena akcji nie wyjdzie już ponad 386$ to był czubek wyceny.
To co, zakład o butelkę dobrej whisky, że do końca roku cena przebije 400 USD chociaż na chwilę? :) Nawet jak Musk poprosi o dofinansowanie, to momentalnie przecież znajdzie się jakiś Tencent, Apple czy nawet SpaceX albo zupełnie inny moloch, który chętnie wyłoży pieniądze i tym samym znowu pośle kurs do góry. Ja bym się pierwszego mocno dodatniego EPS-a spodziewał dopiero gdzieś w 2019 roku, ewentualnie w Q4 2018.

Nawet zresztą sprawdziłem i prognoza na 2019 r. to jest EPS 2,87, co przy cenie 300 USD za akcje daje P/E... 104. Potem za 2020 EPS 8,06, co daje P/E 37, a w 2021 r. EPS 12 USD, czyli P/E 25. No ale wiadomo, że to wszystko bazuje na prognozach, które bazują na obietnicach.

Re: Tesla

: 07 lip 2017, 13:41
autor: Greg
A czym uzasadniasz wzrost kapitalizacji spółki do 70MLD$? Skoro spodziewasz się ceny 400$ za akcje? Co musi się stać wg Ciebie zeby kapitalizacja wzrosła z obecnych 50MLD do 70MLD? Widać jak na dłoni wg mnie że te auta sprzedają się tylko fanom Tesli i nikt poza nimi tego nie chce. Spory spadek rejestracji tych aut jest już w 2Q2017, zatem kto kupił ten kupił,więc trzeba odwrócić uwagę od tego że jesteśmy firmą automobile.

Trzy dniowy zjazd to był check do fundamentów. Oczywiście dziś wyszło info o fabryce w Australii i rozmowach z rządem... ach ten Elon i jego PR. Indie Chiny Australia... tylko za co.

Żadne Apple nie weźmie tego za taką kwotę wg mnie. W żadne EPSy nie wierzę, tak samo jak prognozy Elona, fakty się tu liczą. Na razie trzeba powolutku poczekać na koniec lipca i wyniki. Teraz jest czas mamienia o nowych fabrykach o kontraktach modelu Y czy Semi, tak jak ja uważam w lipcu po wynikach podejmę dycyzje.

Re: Tesla

: 07 lip 2017, 14:02
autor: Tomek
Greg pisze:A czym uzasadniasz wzrost kapitalizacji spółki do 70MLD$? Skoro spodziewasz się ceny 400$ za akcje? Co musi się stać wg Ciebie zeby kapitalizacja wzrosła z obecnych 50MLD do 70MLD?
Na przykład produkcja Modelu 3 będzie szybsza i/lub wyższa niż planowano; Gigafactory ruszy w lipcu pełną parą, a nie na pół gwizdka i do końca roku pobije rekordy wypuszczanych akumulatorów; znajdzie się nowy inwestor w rodzaju Tencenta, który zadeklaruje, że kupi parę procent akcji Tesli po wygórowanej cenie; pod koniec roku wyjadą z fabryki pierwsze testowe Modele 3 dla dziennikarzy i te modele dostaną fantastyczne recenzje, co rozpęta medialny hype na końcówkę roku itd.

Ja wiem, że ta wycena nie ma usprawiedliwienia w fundamentach i nie będzie miała jeszcze przynajmniej przez trzy lata, ale chyba sam wiesz, że fundamenty w przypadku ceny akcji tej firmy to akurat nic nie mają do gadania, bo kurs nigdy od nich nie zależał, nie zależy i długo jeszcze nie będzie zależał. Wycena tej firmy to nieustanna bańka oczekiwań, które mają się spełnić po latach. Zawsze będą chętni, żeby na to postawić, dopóki obietnica będzie podtrzymywana. Ja zamierzam pozbyć się tych akcji dopiero w momencie, w którym firma te obietnice spełni, a czy to będzie za 5, 10, 15 czy 20 lat, to już nie ma znaczenia, bo wtedy kurs będzie z pewnością wyższy niż jest dzisiaj, nawet jeśli w międzyczasie zaliczy jeszcze zjazd nawet i do 150 USD.

Re: Tesla

: 07 lip 2017, 14:28
autor: Greg
http://imgur.com/a/7W3pc

Czy Ty sam wierzysz w to co mówisz Tomek?

Że Gigafactory ruszy, że Model3 zacznie zjeżdżać 10x szybciej i że nagle sprzedadzą miliardy baterii tylko nie wiem komu...

Re: Tesla

: 07 lip 2017, 14:49
autor: Tomek
No bo rynek się nasycił Modelem S, który jest już w sprzedaży od pięciu lat. Teraz czas na Model 3, a potem na kolejne. Ale od wypuszczenia Modelu S przez tych kilka lat kurs akcji Tesli wzrósł o ile? Jakieś 1200%? To chyba wystarczy jak na jednego konia pociągowego jakim jest Model S. Poczekajmy co będzie dalej.

Te czynniki, które wymieniłem, ja w nie wcale nie wierzę. Uważam, że jest jakieś 15% szans, że w tym roku spełni się któryś z nich. Jednak jeśli się spełni jeden, dwa albo i trzy, to moim zdaniem jest szansa na kolejny spektakularny wzrost kursu w ciągu następnych kilku lat porównywany do tego jaki nastąpił po wprowadzeniu Modelu S. Wtedy też fundamenty i wyceny nie odegrały absolutnie żadnej roli w rajdzie na giełdzie. Pamiętam wszystkich analityków, którzy w 2013 roku przy kursie na poziomie 40 USD mówili, że to podwójny szczyt, że firma przewartościowana, że wyżej już nie będzie itd. Dzisiaj słyszę dokładnie to samo.

Tak więc jak już pisałem, ja nie postawiłem na Teslę oszczędności życia, a jedynie 5% portfela (które urosło do 7%), a więc nawet jeśli ta firma zbankrutuje, to mnie to specjalnie nie obejdzie, bo stracę tylko 100% tej inwestycji. Natomiast jeśli nastąpi kolejny rajd o 1200%, to mam tu stosunek ryzyka do potencjalnego zysku na poziomie 1:12. Moim zdaniem więc warto wejść w taki deal, nawet jeśli szanse jego powodzenia są jak 1:10.

Re: Tesla

: 07 lip 2017, 15:18
autor: Greg
5 lat temu gdy QE płynęło szerokim strumieniem a pkb rosło po 3% i zaczynal się boom na auta i stopy spadły do zera to raczej bym się wstrzymał z tym podwójnym szczytem przy 40$.

Nassim Taleb w książce Czarny Labędź uknuł taki termin błąd ludyczny i pokazal jak czlowiek przez pryzmat przeszlosci przewiduje przyszlosc i jak odbiera to mu zdrowy rozsądek nawet gdy czarne łabędzie podsuwa mu siępod nos. Ciekawa lektura mozna wygooglowac blad ludyczny i poczytac.

Ja w ogole mam takie przekonanie ze spolki prowzrostowe nie sa do trzymania na wiecznosc. Sprzedaz w Kalifornii -24% póki co a to najwiekszy rynek w usa. Ja nadal uwazam ze Tesla nie jest i nigdy nie bedzie autem dla ludu. To zamknieta snobistyczna firma sterowana przez jednego aktora ktory spedza tam 2 dni i chwali sie na twiterze ze miksuje alkohol ze srodkami nassennymi i jest odlot, a teslarianie czyli waska grupa ludzi krzyczy - TAK ZDOMINUJEMY ŚWIAT BĘDZIEMY NUMEREM JEDEN I BĘDZIE TYLKO TESLA I TUNELE. Chyba po takich odlotach ma ten człowiek takie wizje. Chcialbys miec CEO ktory ćpa i się chwali tym na portalach spolecznosciowych? Ja nie, a wszyscy mu przyklaskuja nawet gdy po raz nty prosi o MLD dolarow.