Staram sie wylaczac emocje i kupuje przy ubytkach 10% ponizej docelowej alokacji (kwotowo). Bedzie dobrze :-)

Ale pochwale sie ze w gorke na WDI trafilem dzis idealnie z dokladnoscia do 0.3 EUR.

Ja wczoraj opcje na VIX sprzedałem z +15% zysku, bo myślałem że to tyle z tych spadków, a dzisiaj +50% te same opcje, bo VIX jeszcze bardziej wyskoczył. Niby na + ale coś gdzieś zawsze boli wewnątrz i taki niedosyt.

Ale dobrze, że wreszcie jakaś korekta. Oczywiście to absurd, że rynki spadają z powodu wirusa, bo niby jaki wpływ na gospodarkę może mieć kilkanaście ofiar w kraju z 1,3 miliarda mieszkańców, no ale trigger zawsze musi jakiś być i wytłumaczenie w mediach. :D

SARS wygryzl w 2003 prawie 1% z Chinskiego GDP. Calkiem duze pieniadze w gruncie rzeczy. Oczywiscie panika, jak kazda inna, jest przesadzona. Moze jeszcze troche potrwac, a potem bedzie panic buying.
Na logike, to skoro Chinczycy nie moga sie ruszac z domu to pewnie beda ogladac seriale na IQ, a polecialo o 10% prawie. Gdzie tu sens?

Masz jezscze jakies ciekawe pozycje w Chinach poza TCOM?

W tej chwili mam jeszcze Baidu, NIO i wspominane tutaj EDU. A tak to mam bardzo dużą ekspozycję na Chiny poprzez ETF.

No to prawda, ale najwięcej złego zawsze robi panika niestety. Ale właśnie dzięki niej i czasami nawet daleko idącym środkom ostrożności udawało się takie epidemie już wiele razy zatrzymywać. A giełda niestety niekoniecznie zna racjonalność i jak leci wszystko to wszystko i często nieważne jaka jest spółka w ogóle i czy ona ma związek z sytuacją, po prostu leci. :D

Patryk Rozgwiazda pisze: ↑

25 sty 2020, 00:36

W tej chwili mam jeszcze Baidu, NIO i wspominane tutaj EDU. A tak to mam bardzo dużą ekspozycję na Chiny poprzez ETF.

Ja się tydzień temu pozbyłem Baidu i niby fajnie, bo teraz spadło, ale miałem taki ambitny plan trzymać parę lat... Przydałaby się przecena czegoś ciekawego, nawet taka BABA spadła dopiero do poziomów z okolic sylwestra ;/
Trochę zerkam na YUMC, ale potencjałów wielkich na wzrosty nie widzę.

Z mojego portfela, w poteznych promocjach:
HUYA, MOMO, BZUN, IQ i oczywiscie TCOM. Tyle tylko, ze TCOM to spolka, ktora faktycznie poteznie oberwie, bo wirus odbije im sie na wynikach. Na reszcie zwykla panika.

W promocjach mniejszych, ale nadal warte zakupu : PDD, JD, TAL, GDS

Alibaba i Tencent poruszaja sie synchronicznie z indexem wiec nie wiem czy jest sens powiekszac ryzyko i kupowac je luzem zamiast w ETF.

A dla tych z glodem na duze ryzyko jest jeszcze TIGR i NIO.

c.d.
Jak ktos lubi shortowac to mysle, ze z duzym prawdopodobienstwiem mozna krotkoterminowo ladnie zarobic na LK i BILI.

Gdybyscie byli zainteresowani to moge napisac pare slow o dowolnej z wymienionych przeze mnie spolek, bo sledze je od 2018, czyli praktycznie przez cala wojne handlowa.

Jeszcze taka mala ciekawostka:

China Eastern Airlines (CEA) i China Southern (ZNH) po wybuchu epidemii SARS w Lutym 2003r, stracily w przeciagu 2 miesiecy po ok. 30%. Zakladajac powtorke tego scenariusza, na chwile obecna jestesmy dokladnie w pol drogi. Caly epizod SARS trwal ok 6 miesiecy (wg. Wikipedii).

W rok od dna pod koniec Kwietnia 2003 zyskaly odpowiednio ~100% (CEA) i ~200% (ZNH).

Dzięki glina za Twoje typy - chyba najbardziej kryzysodporna będzie HUYA, zwłaszcza jeśli klepią gry z jakimiś mikropłatnościami, albo zarabiają na reklamach.

Mam kupione trochę TLRD w okolicach obecnej ceny - trochę zbieżne branżowo z wróżbami Gospodarza (AEO), za to technicznie tak tanie, że albo zaraz zbankrutuje, albo ludzie będą chodzić nago ;P I z ciekawostek - stanowi sporą część portfela M. Burry'ego

HUYA to platforma streamingowa dla graczy (cos jak Twitch), organizator turniejow eSports. Unikalne w ich przypadku jest opanowanie rynku gier mobilnych, ktory w Azji jest o wiele bardziej dynamiczny niz gry na konsole i PC. Dodatkowo HUYA ma najwiekszy udzial w tej branzy w Ameryce Pld (Brazylia) jak i w Azji Pld Wsch poprzez ich platforme NimoTV. I jak by tego bylo malo, to jest spolka juz dzis dochodowa z poteznym potencjalem do wzrostu. Z konkurentow maja Douyu (DOYU), ktory pali pieniadze podpisujac umowy na wylacznosc z rozpoznawalnymi graczami, jak rowniez ostatnio BILI ktore ma wylacznosc na streaming League of Legens (stad ten wystrzal w ostatnim kwartale). Niemniej jednak ja typuje HUYA. Poza tym uwielbam o tym rozmawiac z ludzmi, chwytliwa nazwa.

Właśnie przejrzałem bilanse tych spółek i jak dla mnie HUYA i MOMO wyglądają baardzo mocno na tą chwilę.

Jeśli chodzi o TLRD to zobacz sobie ich dynamikę przychodów, co w połączeniu z ujemnym equity wróży raczej słabo.

Dodam tylko, ze w wyniku dekretu partii ;-) MOMO musialo wylaczyc najbardziej dochodowa aplikacje, Tantan, na ok. 2 miesiace za niewystarczajaca cenzure. Mimo to, udalo im sie wygenerowac zysk widoczny w ostatnim raporcie. MOMO to w duzym skrocie chinski Tinder.

A wiesz może co spowodowało wzrosty MOMO 2016-17? Bo jeśli z tej konsoli wyjdzie dołem, to dna nie widać ;P

Pierwszy rajd po IPO i ogolnie gigantyczny rajd EM w 2016r..

Chyba nie ma spolki ktora miala by inny przebieg cen (no moze poza UBER, LYFT, WORK).

W ogole sie o to nie martwie, bo nie maja realnej konkurencji. Zreszta kazda ze spolek ktore wymienilem to lider w swojej dziedzinie (przynajmniej na chwile obecna). Z Chin mam jeszcze na HKX 1810 (Xiaomi), 1833 (Ping An Good Doctor), 3690 (Meituan Dianping). Tez polecam ;-).

A tak swoja droga, o tym jak mylace jest kierowanie sie wykresami cen w przypadku tak mlodych i wzrostowych spolek niech powie to, ze w 2016 dla MOMO EPS wyniosil 0.06$ czyli P/E wynosilo 200. Dzis EPS to 1.69$, a P/E to okolo 20.