Temat złota jest istną komedią. Nie, że jestem przeciwnikiem, bo sam fizyczny metal posiadam, ale trzeba mieć na uwadzę, że wycena tego metalu to nic innego jak czysta manipulacja do której się odnosimy gdy chcemy kupić lub sprzedaż fizyczny metal. Przy fizyku jest trochę inaczej, bo gdy złoto leci -40% to ceny premium za fizyczny metal lecą pewnie +100%, więc cena i tak jest wysoka, ale te złoto papierowe traci. Wiele osób bezmyślnie pokazuje, że za każdym razem gdy FED podwyższa stopy złoto rośnie. Nikt nie wie dlaczego i teraz to wyjaśnimy :
Najpierw jednak wbijemy sobie do głowy parę zasad jak się trejduje złoto.
Pierwsza główna :
[quote]Im wyżej indeks dolara -> tym niżej złoto -> tym niżej GDX/GDXJ[/quote]
Drugiej nie ma ... :)
Skoro podwyższamy stopy procentowe jak to nakazuje cykl gospodarczy, więc koszt pieniądza rośnie to dlaczego złoto rośnie?
Otóż wbijamy do głowy następną zasadę ;
[quote]Złoto rośnie gdy idzie strach przed inflacją[/quote]
Jeszcze raz ... idzie strach przed inflacją – idzie a nie już jest. Jak już jest to za późno, bo wtedy lepiej mieć fizyczny metal, albo waluty obce. A kiedy idzie strach przed inflacją? Po pierwszej podwyżce stóp procentowych. Czyli znowu kupuj plotki, sprzedawaj fakty. Rynek podwyżki stóp procentowych odczytuje jako wzrost inflacji. Tak się przyjęło. Jest krzywa Phillipsa, którą niby FED stosuje. Która i tak nie działa. Krzywa Phillipsa mówi, że im większe pełne zatrudnienie tym większa inflacja. Tak kiedyś może było. Teraz negatywne stopy procentowe wycięły klasę średnią (bo z niej bierze się inflacja) i krzywa Phillipsa się istnie rozjechała a FED mędrkuje dlaczego...
Tu mamy poniżej pokazane jak w poszczególnych latach kształtował się wzrost inflacji per pełne zatrudnienie :
Kretynem nie trzeba być, żeby widzieć czarno na białym, że w 2017 mamy stan 4% bezrobocia (pełne zatrudnienie), a bida z nędzą jeżeli chodzi o inflację. W 1960 roku -> permanentna 4% inflacja, W 1970 .. No cóż im większe bezrobocie tym wyższa inflacja, ale to był rok gdzie kryzys przywalił i chyba USA musiało obligacje w CHFach emitować, i wtedy stworzono petro-dolara, więc ten rok odpuścimy sobie. Generalnie od 2000 roku widać, że coś z tą inflacją nie tak. Nie, że jej nie ma, bo popatrzmy na ceny domów czy cen akcji, ale zasada jest taka, że im mniej klasy średniej, a większa koncentracja majątku przy 1% tym inflacja jest w cenach aktywów. Inflacja tak czy siak jest, ale sposoby jej liczenia to wyższa filozofia i mniemanologia stosowana. 3ch prezydentów USA zmianiało sposoby jej liczenia, aby była niska. No i teraz jest taki cud jak PCE czy CPI, gdzie sam FED przyznaje, że chyba źle ją liczą bo coś niska jest.
Tyle z teorii, a teraz praktyka :
Złoto najbardziej zyskuje na pierwszej podwyżce. Pierwsza podwyżka nie wiem czemu, ale powoduje powolne przejście cyklu w fazę inflacyjnego ożywnienia. Czyli ostatnią fazę wzrostu gospodarczego. Zobaczmy kiedy były podwyżki stóp i weźmiemy na warsztat GDX. W ogóle minerzy to strasznie emocjonalny twór. Ludzie podniecają się GDXem gdy trzeba go sprzedawać i nie chcą go, gdy trzeba go kupować.
GDX vs podwyżki stóp :
Najbardziej jak widać inwestorów bierze pierwsza obawa o inflację w postaci pierwszej podwyżki stóp procentowych. Potem już nie ma takiego efektu wow... Kiedy zatem złoto traci? No wtedy gdy DXY zyskuje. Weźmy GDX -> ta sama zależność. Traci wtedy gdy stopy trzeba ciąć. A ostatnia podwyżka stóp okazała się ostateczną.
Jeszcze raz spojrzymy na cykl. Dodałem na czerwono DXY. Jak się zmienia DXY gdy przejdziemy do fazy dezinflacyjnej spowolnienia. Zawsze rośnie. Dezinflacyjna faza spowolnienia to dół załamania gospodarczego. GDX spada, bo margin calle nakazują sprzedaż wszystkiego. Złoto spada bo margin calle nakazują sprzedaż wszystkiego. Na niczym więcej to nie polega. DXY rośnie bo gotówka jest w cenie. Obligacje zmienno-oprocentowane zyskują, bo przy niskich stopach (gdy FED ścina stopy) obligacje zyskują, bo rentowności maleją. I kółko od początku...
Złoto/GDX/GDXJ – Dlaczego zyskują gdy rosną stopy procentowe?
Re: Złoto/GDX/GDXJ – Dlaczego zyskują gdy rosną stopy procentowe?
QE bylo a inflacji brak: kasa zamiast w inwestycje i do klasy sredniej poplynela w aktywa finansowe:
- Załączniki
-
Re: Złoto/GDX/GDXJ – Dlaczego zyskują gdy rosną stopy procentowe?
QE, niskie stopy i coraz większa podaż pieniadza powoduje wyżynanie klasy średniej do zera i dochodzenie populistycznych partii do władzy. Im bardziej skrajne partie dochodzą do władzy to możemy być pewni, że klasa średnia chyli się ku zagładzie, a w danym kraju bogaci stają się jszcze bogatsi czyli 1% populacji zyskuje znacznie więcej niż 99%.piap pisze:QE bylo a inflacji brak: kasa zamiast w inwestycje i do klasy sredniej poplynela w aktywa finansowe:
Niestety to też cykl.
Swoją drogą zależność działa :
Jeszcze jedno :
Złoto i srebro zyskują KOLOSALNIE jako pierwsze po deflacyjnym strzale i najmniej tracą. Jesteśmy blisko Gold/Silver = 80. Teraz deflacyjny strzał, akcje -50%, złoto -20% a potem złoto i srebro wylatuje w kosmos (wartości podane na wykresie wyżej), do momentu Gold/Silver = 30 i wtedy czas na sprzedaż metali szlachetnych. Po strzele deflacyjnym nr 1 w co inwestować to złoto/srebro i wszyscy minerzy.
Re: Złoto/GDX/GDXJ – Dlaczego zyskują gdy rosną stopy procentowe?
Fajny artykuł w końcu coś ciekawego.
Piszesz tutaj o metalach fizycznych?
W obligacje nie warto inwestować przed metalami ?
Piszesz tutaj o metalach fizycznych?
W obligacje nie warto inwestować przed metalami ?
Re: Złoto/GDX/GDXJ – Dlaczego zyskują gdy rosną stopy procentowe?
Przecież może się powtórzyć ten sam scenariusz co na przełomie 2015/2016 - chwilowy spadek i dalsze utrzymywanie cen i ratio w granicach 70-80.Greg pisze:Złoto i srebro zyskują KOLOSALNIE jako pierwsze po deflacyjnym strzale i najmniej tracą. Jesteśmy blisko Gold/Silver = 80. Teraz deflacyjny strzał, akcje -50%, złoto -20% a potem złoto i srebro wylatuje w kosmos (wartości podane na wykresie wyżej)
Re: Złoto/GDX/GDXJ – Dlaczego zyskują gdy rosną stopy procentowe?
Może, jednak różnica między 2015/2016 jest taka, że tam miałeś 0% stopy a teraz masz 1.75% i rynek nie wytrzymuje.
Bez wzrostu stóp procentowych czy Liboru to są zawsze korekty...
Bez wzrostu stóp procentowych czy Liboru to są zawsze korekty...
Zmienno procentowe. Np TLT. Tuż po ogłoszeniu ogromnego cięcia stóp można złoto i minerów, to wtedy 3-4 lata eksplozji w pionie do góry. Mieliście dzisiaj. Nasdaq -4% a złoto -1% -> też mi safe-haven...sebo pisze:W obligacje nie warto inwestować przed metalami ?