O co im chodzi, że nie mogę w saxo kupic GDX (ETF). Ktos wie i pomoże?

Jak masz ustawiony Mifid? Powinno być tak:

(i, btw, pro mifid nie powoduje, że dostep do danych realtime jest jak dla profesjonalnych. Subskrypcję na dane ustawia się osobno. )

Okej, proste pytanie:
Czy obecnie osoba mieszkająca w PL ma jakąkolwiek możliwość inwestowania w zagraniczne ETFy notowane np. na nasdaq?
Przykładowo: Chciałbym regularnie, za niewielkie kwoty kupować GXC lub EEMA - jak i gdzie mogę to zrobić?

Degiro mówi, że się nie da. LYNX też.
Ma ktoś SPRAWDZONY sposób?

Jasne, otwórz konto w Sogotrade (darmowe, bez limitów wpłat) lub w Interactive Brokers (10 USD miesięcznie + min. wpłata 10 000 USD). Wszystko załatwia się przez internet w ciągu dwóch dni.

Tomek pisze:Jasne, otwórz konto w Sogotrade (darmowe, bez limitów wpłat) lub w Interactive Brokers (10 USD miesięcznie + min. wpłata 10 000 USD). Wszystko załatwia się przez internet w ciągu dwóch dni.

I w obu bez problemów będę mógł kupić np. GXC?

Tak, to są amerykańscy brokerzy, którzy nie podlegają pod europejskie przepisy Mifid 2.

Tomek pisze:Tak, to są amerykańscy brokerzy, którzy nie podlegają pod europejskie przepisy Mifid 2.

Ok, w takim razie zainteresuję się nimi. Dzięki za pomoc!
Widziałem też wątek poleceń do Sogotrade, więc jak skorzystam to na pewno z polecenia.

Udało mi się tem tematem (skutkami Mfid na ETFy zagraniczne dla polaków zainteresować kilka mediów branżowych m.in.
https://wiadomosci.stockwatch.pl/mifid- ... nne,211549
https://www.pb.pl/spadla-liczba-dostepn ... -ow-904732
ale niestety, nie wygląda na to, aby coś w temacie mogło się zmienić.

Mało osób w PL inwestuje w te instrumentu więc KNF nie ma nacisku, po następne mało tam ludzi pracuje i często nei widzą o co chodzi, niestety miałem kontakt z nimi w tej sprawie i rozmowa OK ale bardzo słaba wiedza w tym zakresie u nich.
Jak widać ludzie się nie zebrali w kupę tylko ponarzekali w Internecie.
Tak mamy żenujące społeczeństwo.

Patrząc po wynalazkach typu OFE czy PPK to im raczej zależy żeby kapitał został na GPW...

Słuchajcie sytuacja jest absurdalna, kilka miesięcy temu porzuciłem temat, a teraz wchodząc myślałem, że sprawa już pewnie dawno rozwiązana. Nie zdziwiłem się aż tak bardzo w sumie nawet. :D

Mam konto w Degiro i buduję sobie portfel długoterminowy, w sumie sporo ETFów jest też na europejskich giełdach, ale jednak wielu nie ma, które mnie interesują. Na przykład URA.US i zawsze można uzyskać ekspozycję na uran poprzez spółkę Cameco, ale zawsze ETF to ETF - bezpieczniejsza opcja (dodatkowo URA.US jest chyba niżej względem Cameco w tej chwili).

Czytałem tutaj na forum, że Sogotrade i Interactive brokers (z tym drugim coś się namieszało w tej chwili?) załatwiają sprawę, ponieważ omijają UE, ale trochę mnie to nie zadowala. To jest bardzo doraźne rozwiązanie i sam fakt pozostawienia problemu jest mocno drażniący. Chciałbym mieć możliwość korzystania jak człowiek z tego czego chcę, a nie omijania.

Postaram się w weekend napisać do kilku tych największych dostawców ETFów na temat naszego problemu, niech wydadzą tłumaczenia tego dokumentu - nawet niech zrobią to google translatorem, byle było. Napiszę jeszcze u nas na temat ustawy, tylko muszę się jeszcze zorientować gdzie. Bo KNF już ktoś wyżej atakował widzę i bez większego skutku. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły to czekam.

Opisywałem już cała sytuację bo działałem w tej sprawie, zapomnij nikt dokumentu na pałę nie przetłumaczy, jest to długi i kosztowny proces, zapoznałem się z nim osobiście by to zobaczyć w jednej firmie, która to robi dla banków inwestycyjnych.
Po następne ETF nie jest bezpieczniejszy. Akcje są lepsze, bo prostu w niektórych ETF masz ekspozycje na kraje, których akcji sobie nie kupisz od tak. Po następne ETFy w środku nie są do końca zdrowe, absurdalne wyceny spółek. Dużo spółek fajnych nie ma w ETF itd.
Po następne ETF mogą Ci zamknąć bo pokazała jedna duża firma i mają Cię gdzieś, przy panicy ETF albo zamkną albo zostaniesz z ETF nic nie wartym.
Brokerów jest masa na świecie, na Malcie brokerzy mają ETFy.
Taka jest UE i jakoś trzeba z tym żyć.

A to wybacz jeśli czegoś nie doczytałem wyżej, temat zacząłem ogarniać dopiero bardzo niedawno.

No ja oceniałem bezpieczność ETFów z punktu widzenia ryzyka bankructwa pojedyńczej spółki. Wtedy inwestujesz w wiele spółek, a nie jedną. Spółka zawsze może wywinąć jakiś numer i nie pomaga żadna analiza czy czytanie czegokolwiek, bo niektórych rzeczy oni sami nie są w stanie przewidzieć.

A wracając do tematu to skoro tak mówisz, to chyba paradoksalnie rzecz biorąc, łatwiej jest zmienić u nas prawo niż wymagać przetłumaczenia dokumentów dla garstki osób z Polski. Ale to też jest ciężka kwestia.

Eh, żebym miał chociaż pewność, że zmienią to za pół roku czy ileś. Ale sytuacja wygląda tak źle, że nie ma pewności czy kiedykolwiek to ktoś ruszy. U nas zainteresowanie giełdą jest bardzo małe, a jeżeli już to GPW tylko.

Zobacz kiedy pojawił się MIFID2 i ile czasu upłyneło ? Odpowiedź sobie sam na to pytanie i czy coś zrobili?
Dla mnie temat jest zamknięty za dużo czasu poświęciłem na to.
Szkoda, że osoby nie czytają i nic z tym nie robią kiedy był czas nacisku i można było coś wspólnie zadziałać.
Jak widać, lepiej samemu działa i nie czekać na innych.

Zawsze jest ryzyko, lepiej nauczyć się wybierać spółki dobre, na pewno więcej zyskasz niż ślepe zakupy ETF bo tak wyglądają zakupy tego instrumentu dla leniwych.

Jak to jest z tymi ETF. KID chyba wcale nie musi być w języku polskim. Na stronie BOSSA, w dziale bazie KID na kilka losowo wybranych wszystkie są w języku angielskim.

Czy ktoś z Was wie co trzeba zrobić, żeby mieć dostęp do ETFów w klasyczny sposób w Interactive Brokers. Tzn żeby nie być zakwalifikowanym jako retail bo tylko retail dotyczą te ograniczenia. Czy ponowne wypełnienie ankiety w inny sposób mogłoby jakoś pomóc?