Pytania Początkujących

[Tomek]

Te ETF-y nie są niepewne, po prostu na ich kurs na rynku wtórnym wpływają tez kwestie walutowe. Jednak nominalna wartość obligacji sie nie zmienia, wiec jeśli masz horyzont 7-10 lat, czy ile tam jest średnio do wykupu, to możesz się w takie ETF-y zapakować. Jeśli horyzont jest krótszy, to pojawia się tu już niestety element spekulacji.

Nie ma lepszego pomysłu na stały dochód. Masz ewentualnie obligacje USA, które płaca 3%, ale tu tez wystepuje z kolei ryzyko dolara do złotówki.

A co do samych obligacji EM, to ja akurat uważam ze przesadnie mocno oberwały ostatnio i warto je kupić w tym momencie z perspektywą kilkuletnia, bo aktualnie jest po prostu spore dyskonto.

[Tomek]

To prawda, dlatego ja wychodzę z założenia, ze jak mi coś płaci prawie 8% odsetek, to mogę poczekać spokojnie, aż do tej średniej powróci :) Z tymi obligacjami nie ma dramatu, bo one nie mogą spadać w nieskończoność, to nie są akcje. No a te ETF-y są jednak bardzo mocno zdywersyfikowane, wiec ryzyko bankructwa jakiegoś całego kraju stanowi mały procent funduszu.

[Tomek]

Jeden jest kwotowany w EUR, a drugi w USD, wiec tutaj jeszcze ta różnica walutowa może wpływać na kształt wykresu.

[kuba]

Moim zdaniem odpowiednikiem IUSP jest SEML. LEMB to inny ETF

[Tomek]

W sumie ten LEMB i SEML wyglądają niemalże tak samo: są mocno skorelowane, mają ekspozycję na podobny zestaw krajów o podobnych ratingach kredytowych. Różnica jest taka, że LEMB ma wyższą rentowność i jest lepiej zdywersyfikowany, bo tam największy podmiot zajmuje 4% (Brazylia), a w SEML 8% (Dominika). No i jakby co, oba te ETF-y można też kupić w Londynie w funtach.

[Thorwald]

W Degiro pod:
SEML jest iShares III Public Limited Company iShares Barclays EM Local Government Bnd
a pod
LEMB jest Lyxor UCITS ETF iBoxx $ Liquid Emerging Markets Sovereigns
Co ciekawe ten drugi ma KIID pod ETF i KIID pod Investment Fund.

[Tomek]

Tak, to te są, tylko jeden jest notowany w USD, a drugi w GBP. A o co chodzi z tym KIID-em do funduszu to nie wiem szczerze mówiąc, bo link się nie otwiera nawet.

Swoją drogą, tutaj KIID-y jak są po angielsku, to już nikomu nie przeszkadza, ale w przypadku amerykańskich ETF-ów, to jest problem. Widać inny dialekt czy co :)

[_Deco_10]

Pytanie odnośnie Waszej rozmowy o fixed income ETF. Rozumiem, że to yield maturity wyrażone w procentach będzie liczone od wartości jaką przedstawia w danej chwili etf? Czyli jeśli kupiłem 100 akcji ETF po cenie 50$ ale z biegiem czasu cena ETF-a spadła do 40$ to odsetki będą liczone od kwoty 4000$, a nie 5000$, którą zainwestowałem na początku. Czy dobrze to rozumiem?

[kuba]

Nie jestem ekspertem, ale działa to mnie więcej tak:

Jeśli chodzi o wycenę obligacji, to jeśli kupisz np za $100 przy rentowności 5%, to jeśli cena obligacji spadnie do $90, to wówczas rentowność rośnie do ok. 5.5% (bo $100*5% = $5 oraz $90*5.5% = +/- 5$). Jeśli będziesz trzymał obligację do wykupu, to cały czas rentowność wynosi 5%, bez względu na obecną cenę rynkową / rentowność.

Jeśli chodzi o ETF, który zawiera kilkadziesiąt/kilkaset różnych obligacji z różnymi termainami wykupu i rentownościami to wówczas jest to bardziej skomplikowane, ponieważ:
- ETF za wykupione obligacje kupuje nowe obligacje, których rentowności mogą się znacznie różnić od aktualnie posiadanych
- zawsze jest szansa, że jakieś obligacje nie zostaną wykupione
- ETF może sprzedawać obligacje przed wykupem (np. ponieważ inwestorzy wycofują z niego pieniądze) lub może nabywać kolejne obliacje za kolejne wpłaty inwestorów
- YTM zakłada, że wszystkie odsetki są reinwestowane, natomiast ETFy mogą wypłacać odsetki inwestorom

[Mishkha]

Czy sprzedaż akcji ze stratą i zakupienie ich np. nastepnego dnia po niższej cenie w celu rozliczenia tej straty podatkowo jest w Polsce dozwolona? Bedę rozliczał sie sam w Polsce z wyników na akcjach w US. Wiem, że w US jest 30 dniowa karencja między sprzedażą i ponownym kupnem tych samych akcji ale czy nasz fiskus tez cos takiego ma?

[Tomek]

Sprzedaj te akcje w grudniu i odkup je w styczniu, czyli w nowym roku rozliczeniowym. Wtedy nie będzie z tym problemu, ponieważ polski US nawet nie będzie wiedział, że w styczniu odkupiłeś te akcje. Wszakże rozliczasz się za 2018 rok i na tym kończy się historia z wyciągu rachunku (którego zresztą nie trzeba dołączać do zeznania).

[jumper]

Właśnie zrobiłem taką operacje, ale dodatkowo zamiast robić prosty zakup w styczniu wystawiłem PUT (short dla PUT) i już otrzymałem premię za taką operacje :)

[Tomek]

Dlatego opcje są super :) Tylko tutaj będziesz musiał od tej premii zapłacić podatek jeszcze w tym roku niestety, pomimo tego, że akcje kupisz dopiero w przyszłym.

[jumper]

Nie będzie zysku, po tej operacji będzie strata :) (przynajmniej w tym roku) natomiast podatek i to dosyć spory będzie od dywidend.

[jumper]

Według mojej wiedzy to nie akcje/opcje i takie tam muszą być przeliczone na PLN (kurs z NBP z dnia poprzedzającego transakcje - może się zdarzyć, że w PLN może być zysk a w USD strata,
natomiast dla dywidend płacimy zawsze 19% podatku (w Polsce podbiera nam to nasz makler), natomiast dywidendy poza PL trzeba rozliczyć samemu (także przeliczając kurs)
i w przypadku kiedy pobrany poza PL podatek był mniejszy niż 19% to dopłacamy różnicę. Przykładowo w US płacimy 15% od dywidend i musimy dopłacić około 4% (pomijam różnice kursowe).