Cześć,
zauważyłem, że część z Was miała do czynienia z usługami asset management.
Chciałbym poznać Waszą opinię na temat, tych instytucji z którymi współpracowaliście, bądź też coś słyszeliście.
Jak oceniacie jakość usług, kogo polecacie, na co zwrócić uwagę przy pierwszych rozmowach.
Myślę, że ta wiedza pomoże nie tylko mnie przy wyborze odpowiedniej instytucji, ale także osobom, które poszukują czegoś dobrego.
Bo mam wrażenie, że niektóre domy maklerskie zachowują się jak TFI i inwestują na jedno kopyto.
Usługi asset management
Re: Usługi asset management
Dno dna. Ja mam takie coś w jednym z banków naszych (aż nie powiem który, bo pewnie to czytają), ale to ostatni raz, zaraz im umowę wypowiem. Na ostatnim posiedzeniu (a katuje ich co 3M) z nimi zapytałem się ich :
Czemu mają akcje spółek w 40% a w 20% mają konrakty na spadek?
albo
Czemu gracie długo na dolarze, ale macie też srebro, które jest anty-dolarem?
W sumie sam kupiłem dolary i mam srebro, tyle, że wystarczyło odpowiedzieć, że srebro to bezpieczeństwo długoterminowe a dolar to spekulacja pod ostatnie wyprzedanie, tyle, że nikt nie umiał udzielić takowej odpowiedzi.
Mogę długo wymieniać, ale poziom idiotyzmu zarządzających przegrzał się. A ponoć z Londynu zarządzający wrócił i jest tak wyedukowany, że ... chyba boki zrywać... Oprócz ładnego garnituru, opalenizny z solarium niewiele wiedzy udało mi się zaobserwować.
Generalnie Asset Management to jest gra o sumie zerowej. Czyli jak się uda to zarobisz ze 2%, ale najlepiej wyjść na zero i pobrać 1% rocznej opłaty. Choć mi zarobili 15% w okresie 2 miesięcy i od tego na 1 rok flauta.
Natomiast mam zabawę bo idę egzaminować inne banki z Asset Management, więc mogę dać znać, choć zabiorę się za to pewnie od połowy listopada.
Czemu mają akcje spółek w 40% a w 20% mają konrakty na spadek?
albo
Czemu gracie długo na dolarze, ale macie też srebro, które jest anty-dolarem?
W sumie sam kupiłem dolary i mam srebro, tyle, że wystarczyło odpowiedzieć, że srebro to bezpieczeństwo długoterminowe a dolar to spekulacja pod ostatnie wyprzedanie, tyle, że nikt nie umiał udzielić takowej odpowiedzi.
Mogę długo wymieniać, ale poziom idiotyzmu zarządzających przegrzał się. A ponoć z Londynu zarządzający wrócił i jest tak wyedukowany, że ... chyba boki zrywać... Oprócz ładnego garnituru, opalenizny z solarium niewiele wiedzy udało mi się zaobserwować.
Generalnie Asset Management to jest gra o sumie zerowej. Czyli jak się uda to zarobisz ze 2%, ale najlepiej wyjść na zero i pobrać 1% rocznej opłaty. Choć mi zarobili 15% w okresie 2 miesięcy i od tego na 1 rok flauta.
Natomiast mam zabawę bo idę egzaminować inne banki z Asset Management, więc mogę dać znać, choć zabiorę się za to pewnie od połowy listopada.
Re: Usługi asset management
Z mojego malego ,w tym aspekcie,doświadczenia wynika że to bardziej kwestia człowieka a nie konkretnego banku.
Re: Usługi asset management
Dzięki za opinię, jak będziesz miał jakieś spostrzeżenia to śmiało pisz. Nawet pisz z nazwy, niech wiedzą, że działania takie są na krótką mete, a czytając to może coś sie zmieni. Co do aktualnego AM - to może faktycznie nie pisz, bo się jeszcze obrażą i CI strat narobią, żebyś tylko nie zrywał umowy ( haha, widziałem takie przypadki ) ;)
Greg to o czym piszesz, może wynikać też z tego, że decyzje o zakupie idą np z Londynu, a Ci z którymi rozmawiasz to są tylko od spotkania i obsługi ;)
Czyli żaden tam doradca inwestycyjny tylko sprzedawca ;)
Ciekawe jakie inni mają doświadczenia, bądź też o tym co słyszeli nt AM.
Greg to o czym piszesz, może wynikać też z tego, że decyzje o zakupie idą np z Londynu, a Ci z którymi rozmawiasz to są tylko od spotkania i obsługi ;)
Czyli żaden tam doradca inwestycyjny tylko sprzedawca ;)
Ciekawe jakie inni mają doświadczenia, bądź też o tym co słyszeli nt AM.