Rob pisze: ↑02 cze 2020, 20:19
(...) I kiedy będę wiedział, że mogę popłynąć jak niektórzy ostatnio na ropie WTI ? Czy da się to przewidzieć z wyprzedzeniem?
Gdyby takie rzeczy dało się przewidzieć z wyprzedzeniem, to chyba nikt nie popłynąłby na tych kontraktach? :) Z towarami i surowcami tak już jest, że wystarczy jedna wiadomość o suszy, huraganie, embargu, braku miejsca w zbiornikach i tak dalej, żeby sprawić, że z contango 1% robi się nagle contango 15%. Na jego wysokość wpływa nie tylko koszt magazynowania danego towaru, ale też oczekiwania inwestorów czy handlarzy danym towarem odnośnie ceny tego towaru w przyszłości. Powodzenia w szacowaniu, jakie oczekiwania ma dziesięć milionów inwestorów :)
No ale wracając do Twojego pytania, jeśli dzisiaj chciałbyś otworzyć roczny kontrakt na kawę, to musisz za niego zapłacić 105.95$, podczas gdy cena kawy to 98.20$, zatem contango wynosi w tym przypadku 7.75$, czyli około 8%. Tych osiem procent to jest Twój koszt utrzymania pozycji przez rok.
Aczkolwiek, tak jak wspomniałem, to jest stan na dzisiaj. W międzyczasie może się tak zdarzyć, że cena Twojego kontraktu pójdzie do góry i contango się zwiększy, pomimo że cena kawy będzie stała w miejscu (dla Ciebie to dobrze) albo w drugą stronę, wartość kontraktu spadnie, pomimo tego że cena kawy będzie stała w miejscu (dla Ciebie to źle) albo jakikolwiek inny scenariusz, który będzie gdzieś po środku. Moim skromnym zdaniem inwestowanie w towary i surowce przy pomocy kontraktów to taka trochę zabawa w ruletkę, jeśli faktycznie nie chcesz kupić potem tego towaru, np. do swojej kawiarni.
Wydaje mi się, że jeśli pytasz o takie rzeczy, jak contango, to w tym wypadku lepiej faktycznie już zadziałać tak, jak Marek napisał, czyli znaleźć akcje skorelowane dodatnio lub ujemnie z danym towarem i próbować inwestować w ten sposób. Przynajmniej koszt utrzymania takiej pozycji wynosi 0%.