Ryszard Wielkouch pisze:To powinno pomóc, w przykładzie podałem dolary, ale wystarczy zmienić na walutę rozliczeniową.

viewtopic.php?f=5&t=36&p=5165&hilit=kolumn#p5165

Myślę nad stworzeniem strony na której będzie można rozliczać swoje transakcje. Bo widzę, że byłoby przynajmniej kilka zainteresowanych osób ;)

Dzięki, Twój post dodałem do ulubionych już dwa dni temu, bo widać przeliczanie nieuniknione.

PL_Andrev pisze:Gotówki (w walucie obcej) chyba też nie rozliczamy, w końcu bankowe konta walutowe nie są opodatkowane ze względu na różnice kursowe.

Dlatego pytam, bo w Lynx jest specyficzna sytuacja z tym że przy zamknięciu pozycji waluta nie jest automatycznie zamieniana z powrotem na pln.
Może są osoby które operowały w 2017 na rachunku pln i napiszą jak do tego podeszły w rozliczeniu rocznym?

regismelnik pisze: Dlatego pytam, bo w Lynx jest specyficzna sytuacja z tym że przy zamknięciu pozycji waluta nie jest automatycznie zamieniana z powrotem na pln.
Może są osoby które operowały w 2017 na rachunku pln i napiszą jak do tego podeszły w rozliczeniu rocznym?

To właśnie nie jest specyficzna sytuacja :) Zwykle jest tak, że po dokonaniu sprzedaży jakiegoś instrumentu nie ma automatycznego przewalutowania na pln. Domyślam się, że swoje zdanie opierasz na Degiro. Każdy inny broker z którego korzystałem nie dokonywał automatycznego przewalutowania.

To po jakim kursie nabyłeś $ nie ma wg. mnie większego znaczenia. Liczy się tak jak podałem w linku kurs waluty rozliczeniowej do złotówki z dnia przed którym dokonało się transakcje.

Masz rację, zapominam o tym, bo chyba szukam dziury w całym. Tak jeszcze dla ścisłości przy uzupełnianiu Twojej tabelki przy handlu walutami
to np dla eur/usd walutą rozliczeniową jest usd, dla gbp/jpy jen, a dla usd/pln nie robię chyba nic przy koncie w pln?

Tabelka obowiązuje tylko dla handlu akcjami/opcjami.

Jeżeli handlujesz walutami po prostu wymieniając np. PLN na USD i nie kupujesz za to akcji i potem z powrotem USD na PLN to trzeba zapłacić podatek dochodowy od zysku. To tylko moja interpretacja, ale myślę że słuszna.

Źle się wyraziłem, podatek oczywiście trzeba zapłacić. Chodziło mi o to że, transakcje w eur/usd i gbp/jpy muszę potem przeliczyć na złotówki,
a usd/pln już nie.

Skoro nie ma ETF z USA to chciałbym dopytać, czy macie wiedzę, w jaki sposób będzie pobierany podatek u źródła w przypadku ETF notowanych (i dostępnych w DeGiro) w Niemczech, czy UK?
Czy ktoś dysponuje jakąś tabelką na ten temat ?

Z tego dokumentu wynika, że 26% od dywidendy jest zatrzymywane w Niemczech: https://www2.deloitte.com/content/dam/D ... n-2016.pdf a w UK 20% od dywidendy: http://taxsummaries.pwc.com/ID/United-K ... ding-taxes

Podatki od zysków kapitałowych nie są natomiast zatrzymywane i sam musisz je zapłacić w Polsce na podstawie własnego oświadczenia w PIT.

Tomek pisze: Podatki od zysków kapitałowych nie są natomiast zatrzymywane i sam musisz je zapłacić w Polsce na podstawie własnego oświadczenia w PIT.

Dziękuję za odpowiedź.
Jeżeli dobrze rozumiem, to taka dywidenda z (DE/UK) zostanie wypłacona w pełnej kwocie, bez potrącania czegokolwiek, a na mnie będzie spoczywał obowiązek wykazanie takiego dochodu w PIT-38 i odprowadzenie 19% od tej kwoty.

Nie, to zależy od kraju, trzeba się zapoznać ile zabierają u podstaw. Z tego co pamiętam w UK się najbardziej opłaca. Jeśli będzie różnica to tą różnicę dopłacasz. Wypłacą Ci dywidendę pomniejszoną o np 20% ale jak wypłacą 15 % to różnicę musisz dopłacić do US w PL nie w UK.
O podatkach to temat bez końca, podstawy możesz sobie sam poszukać i poczytać.

Tomo, podatek od dywidendy i od zysków to dwie różne rzeczy. Ten pierwszy zostanie zatrzymany u źródła, a ten drugi sam musisz wykazać w PIT.

PS. Przenoszę temat do odpowiedniego działu.

Witam,
Na których rynkach (poza rynkiem amerykanskim) można handlować akcjami (nie pytam o ETF-y), pobierać ewentualne dywidendy i nie martwic się o konieczność rozliczania podatków w kraju giełdy (czy emitenta)? Z tego co się zorientowałem, to jako osoba fizyczna nie muszę rozliczać inwestycji giełdowych w Honkongu, Singapourze i UK do pewnej kwoty (chociaż co do UK mam watpliwości, czy nie trzeba wypełnic odpowiednich formularzy z deklaracją ile się zarobiło - zysków i dywidendy). W większości krajów europejskich istnieje koniczność rozliczania sie z miejscowym US. Chcialbym sie mylić.Problem rozliczenia się w RP jest dla mnie oczywisty, chociaż mam świadomośc, że szczególy mogą rodzic wątpliwości i niewiadomą może być podejście US.
Z góry dziękuje za wszelkie informacje
S.

W niemczech (jesli masz rezydencje podatkowa) do kwoty 1600€ (jesli masz partnerke/partnera) rocznie zysku jest bez podatku. Ponad to jest 27%. Wszystko automatycznie sciagane przez brokera bez rozliczania niczego - warunek: broker niemiecki (no IB/Lynx odpada - wredy wszystko trzeba samemu rzezbic)

Superszczur, skąd wziąłeś informacje o tym, ze w większości europejskich krajów istnieje konieczność rozliczania się z tamtejszymi US? Wydaje mi się, ze z większością krajów mamy jednak podpisane umowy o unikaniu podwojnego opodatkowania i z zysków na giełdzie za granica rozliczasz się w Polsce.

Teraz juz sam nie wiem, gdzie to znalazałem. Poszukam jeszcze raz i jesli znajdę podam źródło. Ale chodziło mi nie tyle o ryzyko płacenia podwójnego podatku, co konieczność składania deklaracji podatkowych np. do hiszpańskiego US a potem do polskiego. Jak rozumiem same umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania nie oznaczają, że takie podatki nigdy nie beda pobierane, a jedynie to że mozemy np. dochodzic ich zwrotu, albo nie płacic w drugim kraju, kiedy zaplacimy w pierwszym (ale deklarację mozemy musieć złożyc). Moja obawa dotyczyła w ogóle konieczności podejmowania jakichkolwiek działan formalnych wobec US krajów poza RP. Na prawdę nie upieram sie przy swojej wyjsciowej tezie, tylko chciałbym sie upewnic jak to funkcjonuje, zeby nie podpaść jakiemuś fiskusowi. Z polskim wierzę, że sobie jakoś poradzę.

Jako obywatel i rezydent podatkowy Polski rozliczasz się tylko z polskim urzędem skarbowym. Przeczytaj poprzednie posty z tego wątku.