Inwestowanie w spółki dywidendowe
Inwestowanie w spółki dywidendowe
Witam,
od dłuższego czasu jestem zainteresowany budowaniem pasywnego dochodu z amerykańskich spółek dywidendowych.
Niestety obecnie w sieci (PL) nie ma dostępnych zbyt wielu informacji na ten temat, moją wiedzę zdobywam głównie z zagranicznych serwisów/kursów/blogów etc.
W związku z tym że bardzo cenie sobie opinie i analizy osób odwiedzających forum chciałbym zapytać, czy taka forma budowania dochodu pasywnego ma w ogóle sens, zwłaszcza przy obecnej sytuacji na rynku?
Moja założona strategia zakłada inwestowanie w spółki, które:
- moją rosnący przychód r/r
- rosnąca dywidendy z r/r (co najmniej 8%+ patrząc na CAGR 1r/5r/10r)
- wzrastająca dywidendę z r/r przez co najmniej 10 kolejnych lat
- pokrycie dywidendy max 60% (patrząc na cashflow)
- niskie ryzyko finansowe (wskaźniki current ratio ora debt/equity ratio)
- relatywnie niska wycena (tutaj posługuje sie średnia p/e za ostatnie 10 lat / 5 lat, porównaniem vs sektor lub informacjami z płatnych serwisów, gdy ktoś udostępni np na seekingalpha), oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że za dobre spółki mogę trochę przepłacać, przy obecnych wycenach
-konkurecyjność (silna marka, perspektywy wzrostu, lider w danym sektorze etc.)
Dodatkowo zależy mi na dywersyfikacji między sektorami, obecnie posiadam 6 spółek, do końca roku planuje zainwestować w kolejne 6 spółek i tak przez kolejne lata.
Uzyskana dywidenda będzie automatycznie reinwestowana i tak przez kolejne 10 lat, nie chcę ruszać kapitału. Dopiero po 10 lat, gdy dzięki procentowi składanemu osiągnę jakieś sensowne Yield on Cost chciałbym wypłacać otrzymywane dywidendy.
Im więcej czytam na temat obecnej sytuacji na rynku, tym większe mam wątpliwości i zastanawiam się, czy się nie wycofać i pomyśleć, gdy rynki trochę ochłoną. Z drugiej strony, gdy konsekwentnie będę inwestował w różnych okresach, będę uśredniał cenę.
Rozumiem, że nikt tutaj za mnie nie podejmnie decyzję, niemniej jednak byłbym wdzięczny za sugestie, rady lub nawet linki do ciekawych artykułów/materiałów, dotyczących tego typu inwestowania.
Pozdrawiam,
od dłuższego czasu jestem zainteresowany budowaniem pasywnego dochodu z amerykańskich spółek dywidendowych.
Niestety obecnie w sieci (PL) nie ma dostępnych zbyt wielu informacji na ten temat, moją wiedzę zdobywam głównie z zagranicznych serwisów/kursów/blogów etc.
W związku z tym że bardzo cenie sobie opinie i analizy osób odwiedzających forum chciałbym zapytać, czy taka forma budowania dochodu pasywnego ma w ogóle sens, zwłaszcza przy obecnej sytuacji na rynku?
Moja założona strategia zakłada inwestowanie w spółki, które:
- moją rosnący przychód r/r
- rosnąca dywidendy z r/r (co najmniej 8%+ patrząc na CAGR 1r/5r/10r)
- wzrastająca dywidendę z r/r przez co najmniej 10 kolejnych lat
- pokrycie dywidendy max 60% (patrząc na cashflow)
- niskie ryzyko finansowe (wskaźniki current ratio ora debt/equity ratio)
- relatywnie niska wycena (tutaj posługuje sie średnia p/e za ostatnie 10 lat / 5 lat, porównaniem vs sektor lub informacjami z płatnych serwisów, gdy ktoś udostępni np na seekingalpha), oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że za dobre spółki mogę trochę przepłacać, przy obecnych wycenach
-konkurecyjność (silna marka, perspektywy wzrostu, lider w danym sektorze etc.)
Dodatkowo zależy mi na dywersyfikacji między sektorami, obecnie posiadam 6 spółek, do końca roku planuje zainwestować w kolejne 6 spółek i tak przez kolejne lata.
Uzyskana dywidenda będzie automatycznie reinwestowana i tak przez kolejne 10 lat, nie chcę ruszać kapitału. Dopiero po 10 lat, gdy dzięki procentowi składanemu osiągnę jakieś sensowne Yield on Cost chciałbym wypłacać otrzymywane dywidendy.
Im więcej czytam na temat obecnej sytuacji na rynku, tym większe mam wątpliwości i zastanawiam się, czy się nie wycofać i pomyśleć, gdy rynki trochę ochłoną. Z drugiej strony, gdy konsekwentnie będę inwestował w różnych okresach, będę uśredniał cenę.
Rozumiem, że nikt tutaj za mnie nie podejmnie decyzję, niemniej jednak byłbym wdzięczny za sugestie, rady lub nawet linki do ciekawych artykułów/materiałów, dotyczących tego typu inwestowania.
Pozdrawiam,
Re: Inwestowanie w spółki dywidendowe
To jest mądra i dobra decyzja. Większość osób chce zarobić tu i teraz.
Dlatego z kimś będzie ciężko Ci porozmawiać. Niech osoby ani rynek nie wpływają na Twoją decyzję.
Poruszałem ten temat ale nie ma chętnych o inwestycjach dlugoterminiwych oraz dywidendach. Za parę dni napiszę coś bo właśnie kończę czytać bardzo dobra książkę.
Dlatego z kimś będzie ciężko Ci porozmawiać. Niech osoby ani rynek nie wpływają na Twoją decyzję.
Poruszałem ten temat ale nie ma chętnych o inwestycjach dlugoterminiwych oraz dywidendach. Za parę dni napiszę coś bo właśnie kończę czytać bardzo dobra książkę.
Re: Inwestowanie w spółki dywidendowe
Ja się staram budować taki długoterminowy portfel dywidendowy dla moich dzieci. Z założeniem że prócz spółek dywidendowych dokładam im ETF dywidendowe
Re: Inwestowanie w spółki dywidendowe
Pomysł jest jak najbardziej rozsądny, z tym że moim zdaniem dzisiaj mamy najgorszy możliwy czas, aby zacząć go realizować akurat na giełdzie w USA. Po ośmiu latach nieprzerwanych wzrostów wchodzenie na tak rozgrzany rynek jest kiepskim pomysłem, bo jak przyjdzie solidny zjazd, to zaczniesz budowę portfela od straty 30% na amerykańskich aktywach. A strata 30% oznacza, że musisz potem odrobić 42%, żeby w ogóle wyjść na zero. Lepiej taki plan zacząć realizować w dołku, a nie na wieloletniej górce.
Albo drugie rozwiązanie: nie patrz na USA, tylko przenieś się na rynki, na których aktywa mają o wiele większy potencjał do wzrostu i są o wiele mniej przewartościowane (chociażby Chiny, Rosja, Brazylia, Pakistan, Korea). Plus jest taki, że firmy z tych krajów (czy całe ETF-y) wypłacają o wiele większe dywidendy niż firmy z USA. No a potencjał do rozwoju i zwiększania przychodów/zysków w takich miejscach jak Chiny czy Brazylia jest też o wiele wyższy niż w USA, gdzie rynek jest już często nasycony i nie jest taki chłonny.
Albo drugie rozwiązanie: nie patrz na USA, tylko przenieś się na rynki, na których aktywa mają o wiele większy potencjał do wzrostu i są o wiele mniej przewartościowane (chociażby Chiny, Rosja, Brazylia, Pakistan, Korea). Plus jest taki, że firmy z tych krajów (czy całe ETF-y) wypłacają o wiele większe dywidendy niż firmy z USA. No a potencjał do rozwoju i zwiększania przychodów/zysków w takich miejscach jak Chiny czy Brazylia jest też o wiele wyższy niż w USA, gdzie rynek jest już często nasycony i nie jest taki chłonny.
Re: Inwestowanie w spółki dywidendowe
Dzięki za odpowiedź.
@Tomek: myślę, że masz rację, lepiej na tym wyjdę, jeśli pozostały mój kapitał wykorzystam na dołku, albo przynajmniej po korekcie, w związku z czym wstrzymam się z dalszym inwestowaniem.
Ciekawy wydaje się pomysł z rynkami wschodzącymi, na pewno przyjże się bliżej temu tematowi.
@sebo: byłbym wdzięczny za podanie pozycji, którą obecnie czytasz.
@Tomek: myślę, że masz rację, lepiej na tym wyjdę, jeśli pozostały mój kapitał wykorzystam na dołku, albo przynajmniej po korekcie, w związku z czym wstrzymam się z dalszym inwestowaniem.
Ciekawy wydaje się pomysł z rynkami wschodzącymi, na pewno przyjże się bliżej temu tematowi.
@sebo: byłbym wdzięczny za podanie pozycji, którą obecnie czytasz.
Re: Inwestowanie w spółki dywidendowe
Po przeczytaniu podam.
Co do inwestycji inwestowanie dywidendowe inaczej wygląda. Ja już siedzę nad tym rok albo i dłużej.
Zwałki rynku to co parę miesięcy mówią i piszą od wielu lat jak tak będzie czekał to możesz i poczekać z 10lat :)
Weź długopis kartkę i spisz spółki dywidendowe co wypłacają dobre dywidendy podwyższają i mają dobre wyniki itd i sam zobaczysz, spółki kupujesz na długie lata, inwestowanie dywidendowe to 10-20-30 lat.
Takie spółki nigdy nie są tanie. Musisz też rozważyć jak inwestować, jaki broker, reinwestowanie, jak gotówkę u brokera trzymać i jaką itd.
Rynki wschodzące to ETF a one mają różnie z tym wypłacaniem i nie jest tak jak spółki no i zawartość ETF też się zmienia, to już nie jest inestowanie dywidendowe.
Co do inwestycji inwestowanie dywidendowe inaczej wygląda. Ja już siedzę nad tym rok albo i dłużej.
Zwałki rynku to co parę miesięcy mówią i piszą od wielu lat jak tak będzie czekał to możesz i poczekać z 10lat :)
Weź długopis kartkę i spisz spółki dywidendowe co wypłacają dobre dywidendy podwyższają i mają dobre wyniki itd i sam zobaczysz, spółki kupujesz na długie lata, inwestowanie dywidendowe to 10-20-30 lat.
Takie spółki nigdy nie są tanie. Musisz też rozważyć jak inwestować, jaki broker, reinwestowanie, jak gotówkę u brokera trzymać i jaką itd.
Rynki wschodzące to ETF a one mają różnie z tym wypłacaniem i nie jest tak jak spółki no i zawartość ETF też się zmienia, to już nie jest inestowanie dywidendowe.
Re: Inwestowanie w spółki dywidendowe
Moim skromnym zdaniem warte rozważenia są również REITy, jeśli nie przede wszystkim, jeśli chodzi o dywidendę. Tylko te equity, nie mortgage i na pewno nie w USA, tylko REITy na Azje (teraz są tańsze). Z tym, że przy aktualnych stopach procentowych to też nie jest dobry moment na ich zakup.
Także tutaj również jest wskazana wstrzemięźliwość i czekanie na dogodny moment na otworzenie pozycji. Po większych spadkach pewnie znajdzie się nie jeden REIT wypłacający ponad 10% dywidendy.
Ostatnio się zastanawiałem czy REITy mają sens na IKE/IKZE w mbanku jesli w ogóle są dostępne (jeszcze nie sprawdzałem).
Także tutaj również jest wskazana wstrzemięźliwość i czekanie na dogodny moment na otworzenie pozycji. Po większych spadkach pewnie znajdzie się nie jeden REIT wypłacający ponad 10% dywidendy.
Ostatnio się zastanawiałem czy REITy mają sens na IKE/IKZE w mbanku jesli w ogóle są dostępne (jeszcze nie sprawdzałem).
Re: Inwestowanie w spółki dywidendowe
Jezeli chodzi o wiedze na temat inwestowania dywidendowego, to polecam darmowy " Kurs inwestowania dywidendowego " na stronie przeplywy pieniezne.pl. Bardzo duzo informacji o strategii dywidendowej oraz inwestowaniu w wartosc, wycenie spolek, umiejetnosci czytania sprawozdan itd.
Re: Inwestowanie w spółki dywidendowe
Sa na rynku ETFy typowo dywidendowe. Kieruja sie kryteriami ktore wymieniles. To dla tych co nie chca sami wybierać.
A jak chcesz sam i masz dostep do wielu gield to mozesz zawsze porównac co w tych ETFach siedzi i sobie wybrac co Ci pasuje/ akurat jest tansze/ do czego masz dostep itp.
Tez jestem zainteresowany tym tematem.
Odłożyłem go ze względu na All Time High w Ameryce gdzie chcialem wszystko upchnac w styczniu na górkach a teraz ze wzgledu na BIG SHORT.
Ale niech watek żyje i sie rozwija bo to super pomysł na inwestycje i generalnie tak chciałbym inwestować zebym nie musiał sledzic non stop notowan bo zarabiałbym na dywidendach.
Do Seby- a które ETFy nie wypłacaja Ci należnych dywidend? Może mają je juz wliczone w wycene jednostki. Mi tam wypłacają tylko chyba jeden raz w roku takie cos robia.
A jak chcesz sam i masz dostep do wielu gield to mozesz zawsze porównac co w tych ETFach siedzi i sobie wybrac co Ci pasuje/ akurat jest tansze/ do czego masz dostep itp.
Tez jestem zainteresowany tym tematem.
Odłożyłem go ze względu na All Time High w Ameryce gdzie chcialem wszystko upchnac w styczniu na górkach a teraz ze wzgledu na BIG SHORT.
Ale niech watek żyje i sie rozwija bo to super pomysł na inwestycje i generalnie tak chciałbym inwestować zebym nie musiał sledzic non stop notowan bo zarabiałbym na dywidendach.
Do Seby- a które ETFy nie wypłacaja Ci należnych dywidend? Może mają je juz wliczone w wycene jednostki. Mi tam wypłacają tylko chyba jeden raz w roku takie cos robia.
Re: Inwestowanie w spółki dywidendowe
Oczywiscie masz racje, kupując daną spółkę, zakładam że będę ją trzymał 'na zawsze" (o ile nie będzie innych przesłanek na wycofanie się jak np. dividend cut).Post autor: sebo » 08 lut 2018, 17:00
Weź długopis kartkę i spisz spółki dywidendowe co wypłacają dobre dywidendy podwyższają i mają dobre wyniki itd i sam zobaczysz, spółki kupujesz na długie lata, inwestowanie dywidendowe to 10-20-30 lat.
Takie spółki nigdy nie są tanie. Musisz też rozważyć jak inwestować, jaki broker, reinwestowanie, jak gotówkę u brokera trzymać i jaką itd.
Rynki wschodzące to ETF a one mają różnie z tym wypłacaniem i nie jest tak jak spółki no i zawartość ETF też się zmienia, to już nie jest inestowanie dywidendowe.
Zastanawiam się co masz na myśli mówiąc jak inwestować oraz jak gotówkę trzymać u brokera? Obecnie pieniądze trzymam na sogotrade w USD, gdzie dywidendy są automatycznie reinwestowane bez pobierania fee (przynajmniej według informacji od supportu).
Re: Inwestowanie w spółki dywidendowe
Jesteś w PL i żyjemy za pln dlatego to też trzeba uwzględniać, co innego amerykanin.
- więc reinwestycja OK
- wypłata dywidendy w USD OK i później za nie kupienie walorów w innej cenie
- wypłata dywidendy i konwersja na np PLN i kupienie sobie coś ładnego, dywidenda nie zawsze powinna być reinwestowana, czasami trzeba trzymać gotówkę na koncie u brokera lub w banku i za np pół roku dokupić sĻółki dywidendow, które posiadamy.
Obracanie portfelem ma wiele możliwości a ja nie mam czasu się rozpisywać bo to z A4 by zajęło.
Dlatego broker duży z niską prowizją do 5$ chyba, że robimy dokupowanie akcji co jakiś czas małe pakiety to poniżej 5$. Dobrze mieć konto wielo-walutowe itd
Konto dywidendowe i myśl inwestycji a jak wspomniałem to nie ETFy!
To akcje, to reity i wsio chyba :)
część portfela ale nie dywidendowego to ETF można mieć amerykańskie czy EM jak najbardziej.
- więc reinwestycja OK
- wypłata dywidendy w USD OK i później za nie kupienie walorów w innej cenie
- wypłata dywidendy i konwersja na np PLN i kupienie sobie coś ładnego, dywidenda nie zawsze powinna być reinwestowana, czasami trzeba trzymać gotówkę na koncie u brokera lub w banku i za np pół roku dokupić sĻółki dywidendow, które posiadamy.
Obracanie portfelem ma wiele możliwości a ja nie mam czasu się rozpisywać bo to z A4 by zajęło.
Dlatego broker duży z niską prowizją do 5$ chyba, że robimy dokupowanie akcji co jakiś czas małe pakiety to poniżej 5$. Dobrze mieć konto wielo-walutowe itd
Konto dywidendowe i myśl inwestycji a jak wspomniałem to nie ETFy!
To akcje, to reity i wsio chyba :)
część portfela ale nie dywidendowego to ETF można mieć amerykańskie czy EM jak najbardziej.