Dywidendowe przygody Dywidendowego

O rzeczach, które z inwestowaniem związane są w bardzo luźny sposób lub niezwiązane z nim w ogóle. Raczej na luzie i off-topic.
Dywidendowy
Posty: 77
Rejestracja: 08 kwie 2019, 11:16

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: Dywidendowy » 24 kwie 2019, 11:31

Dzięki za porady. Mam tego świadomość. Z Oil będę chciał mieć EQNR plus jednego amerykańca, ale jeszcze nie wybrałem którego.

Te firmy od transportu gazu i ropy też wydaja się spoko - niby ta sama branża, ale nieco inna - wszak rury leżą, kontraktu podpisane na wiele lat więc dochód powinien być stabilny.

Rastignac ma jedną fajną spółkę ze statkami wycieczkowymi, ale to dla mnie póki co zbyt ryzykowne. Rejs będzie pierwszym do skreślenia jak się nieco pogorszy. Natomiast jak tąpnie i zacznie odbijać to może być fajna opcja.

Myślę, że Pfeizera tez wezmę lub coś innego z branży. Ma niezłe P/E. Sporo do myślenia.

Plus na dokładkę Sell in May and go away ;) Może w maju będą małe promocje!

E.

Europę planuje dokupować na zmianę z US w comiesięcznych cyklach. Nie wiem jeszcze ile spółek z Eu chce mieć - myślę, że 10 to max przy założeniu, że w sumie 35 spółek będzie. Czas pokaże.

Dywidendowy
Posty: 77
Rejestracja: 08 kwie 2019, 11:16

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: Dywidendowy » 24 kwie 2019, 17:36

Pokaż lekarzu co masz w garażu! Za miesiąc coś dorzucę. Muszę popatrzeć na Europę!

poka.jpg

Awatar użytkownika
Plastic Tofu
Stały bywalec
Posty: 459
Rejestracja: 08 maja 2018, 00:36

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: Plastic Tofu » 24 kwie 2019, 21:13

Moim zdaniem nie jest to zły portfel, ale wygląda on na typowo dochodowy, czyli dla kogoś liczącego na stae wpływy bardziej niż na zysk. Plusem są duże firmy na ogół dość odporne na zawirowania rynku. Oczywistym plusem są kolosalne dywidendy wypłacane przez te firmy, natomiast te same dywidendy to trochę kula u nogi i dlatego większość z tych firm przez ostatnie 5 lat ma niewielki wzrost jeśli nie stratę. Także strategią prowzrostową dla takiego potrfela będzie akumulacja gotówki i dokupowanie pozycji po wyprzedaży, na głębokich dołkach, kiedy to mamy szansę na kilka-kilkanaście procent organicznego wzrostu oraz zmienia się na naszą korzyść wysokość wypłacanej dywidendy. Myślę że PEP, RY, XOM wyglądają na czempionów tej grupy reszta to peleton i T jest bardzo kontrowersyjna bo jak już gdzieś pisałem nie ma pomysłu na siebie. A i nie mam bladego pojęcia o EQNR wygląda na ciekawą dywersyfikację.

Super, że pokazałeś portfel i fajnie będzie to śledzić, a i taka mała uwaga, w tym całym inwestowaniu to chodzi o to aby numery miały zielony kolor :)

Dywidendowy
Posty: 77
Rejestracja: 08 kwie 2019, 11:16

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: Dywidendowy » 25 kwie 2019, 08:11

Dzięki za uwagi.

To co pokazałem to ma być taki rdzeń na start. Comiesięczne wpłaty maja być już nieco bardziej "ryzykowne" z naciskiem na nieco.

Kierowałem się też P/E na niskich poziomach. Mam na liście kilka spółek, które pewnie by bardziej były growth, ale ich P/E mi nie odpowiadał. Plus mimo wszystko jednak zakładam w końcu kryzys bo ile można pompować all time high? W mojej ocenie ten pakiet startowy jest dość kryzysoodporny. Lać do baku trzeba, tabletki kupować trzeba, bez smarkfona jak bez reki, a serialu sobie odmówisz? ;)

Co do T - już miałem palucha na VZ, ale stwierdziłem, że raz chyba mogę zaryzykować. Ten ich biznes satelitarny nie wypalił, ale kupienie pakietu do stremowania i wejście w Warnera i inne to moim zdaniem dobry ruch. VZ pewnie będzie w przyszłości i tak dołożony.

EQNR (vel STO vel Statoil) to prosta sprawa - skoro Norweski fundusz emerytalny ma w nim sporo udziałów jak nie większość to zakładam, że Norwegowie, lud nieco bardziej rozgarnięty niż ten w ciamajdanowie będzie dbał o spółkę. Ot i cała filozofia. Nieco tam się też dywersyfikują więc to dodatkowy bonus. Ale jak będzie na prawdę nie wiem.

Proszę mi nic nie pisać o kolorach - ledwo kupiłem, a tam czerwono jak na święto pracy za komuny. Strach zaglądać. Lepiej nie będę patrzył przez miesiąc to może się zazieleni choć trochę.

Czas podłubać Europę i może Azję. Wszak IB daje i takie możliwości.

sebo
Forumowy wyga
Posty: 1956
Rejestracja: 11 mar 2017, 11:55

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: sebo » 25 kwie 2019, 11:25

Dużo inwestorów buduje podobne portfele składające się z dużych firm,nie jest to złe, patrzysz głównie na płynące dywidendy, później warto coś dokupić mniejszego a to już dość trudny wybór, ale jest ich dużo i nie są drogie. No i oczywiście koniecznie dodać coś z Azji choć ciężko będzie wybrać spółki to albo szukać spółek albo dodać po prostu ETFy Azji.
Może jakiś REIT dobrze płacą ale są drogie, jak O.
Dodał bym może jakaś spółkę wydobywająca złoto, Barrick czy inną jakiś skromny pakiecik, może ewentualnie RING fajny i bardzo tani (opłaty), stosunkowo są tanie ale dywidendy nie będzie na teraz.
Dodał bym Gazprom, może Aeroflot i oczywiście Nikiel dobra dywidenda i dobre perspektywy dla spółki, wyleciała mi nazwa z głowy Nikiel coś tam (Norlisk).

Co do energetyki nie wiem czy nie lepiej wchodzić w parę spółek niż jedna czy dwie, może lepiej jakieś ETF, który posiada w sobie parę spółek.
Jeszcze mały problemik, to, że jak masz spółki np od 100$ wzwyż ciężko jest z dywidendy dokupowanie akcji, żeby to robić, trzeba mieć portfel pewnie powyżej 200tyś zł. Dlatego wspomniałem mniejsze spółki są czasem lepsze i z dywidendy łatwiej dokupić tą samą spółkę.


Duże i popularne
Consumer Staples

Archer-Daniels-Midland (ADM)
Brown-Forman (BF-B)
Colgate-Palmolive (CL)
Clorox (CLX)
Coca-Cola (KO)
Hormel Foods (HRL)
Kimberly-Clark (KMB)
McCormick & Company (MKC)
PepsiCo (PEP)
Procter & Gamble (PG)
Sysco Corporation (SYY)
Wal-Mart (WMT)
Walgreens Boots Alliance (WBA)

Industrials

A.O. Smith (AOS)
Cintas (CTAS)
Dover (DOV)
Emerson Electric (EMR)
Illinois Tool Works (ITW)
3M (MMM)
Pentair (PNR)
Roper Technologies (ROP)
Stanley Black & Decker (SWK)
W.W. Grainger (GWW)
General Dynamics (GD)
Caterpillar (CAT)
United Technologies (UTX)

Health Care

Abbott Laboratories (ABT)
AbbVie (ABBV)
Becton, Dickinson & Company (BDX)
Cardinal Health (CAH)
Johnson & Johnson (JNJ)
Medtronic (MDT)

Consumer Discretionary

Genuine Parts Company (GPC)
Leggett & Platt (LEG)
Lowe’s (LOW)
McDonald’s (MCD)
Target (TGT)
V.F. Corporation (VFC)

Financials

Aflac (AFL)
Cincinnati Financial (CINF)
Franklin Resources (BEN)
S&P Global (SPGI)
T. Rowe Price Group (TROW)
Chubb (CB)
People’s United Financial (PBCT)

Materials

Air Products and Chemicals (APD)
Ecolab (ECL)
PPG Industries (PPG)
Sherwin-Williams (SHW)
Nucor (NUE)
Linde (LIN)

Energy

Chevron (CVX)
Exxon Mobil (XOM)

Information Technology

Automatic Data Processing (ADP)

Real Estate

Federal Realty Investment Trust (FRT)

Telecommunication Services

AT&T (T)

Utilities

Consolidated Edison (ED)

Dywidendowy
Posty: 77
Rejestracja: 08 kwie 2019, 11:16

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: Dywidendowy » 25 kwie 2019, 12:54

Ciekawe tipy. Część z podanych mam na swojej liście oczekujących.

Nie myślałem o Rosji, ale rzut oka i wydaje się, że Aeroflot i Gazprom można by spróbować kupić na ichniej giełdzie. Do rozważenia przy kolejnych rundach.

IB ma to reinwestowanie dywidend, ale ostatecznie wyłączyłem. Po prostu jak będą spływać będę ręcznie kupował akcje otwierając np pozycję na kolejną spółkę, albo dokupując do już istniejącego portfela, może dokładając trochę z kieszeni do zaokrąglenia. Rastignac w swoim portfelu robi podobnie.

Ło Panie - 200.000 to ja nie wiem kiedy będę miał. Nieprędko z moimi zarobkami. Jeśli uda się dorzucać co miesiąc tyle ile zakładam, czyli 1000-1500 to to i tak będzie sukces. Zatem do 200.000 to ja dojadę za kilkanaście lat. Znaczy się cebulak jestem i ciułacz a nie inwestor, ale każdy orze tak jak może!

sebo
Forumowy wyga
Posty: 1956
Rejestracja: 11 mar 2017, 11:55

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: sebo » 25 kwie 2019, 14:51

Masz firmy, których akcje kosztują ponad 100$, ja wolę takie co kosztują np 4$. Dostaję dywidendę przykład 6 % czy więcej procent, np 30$ co miesiąc to za 30$ kupię te parę sztuk akcji, a za 30$ nie kupisz nic, jak masz takie firmy za ponad 100$ i więcej dolarów sztuka, to tak do rozmyślenia to przykład, ktoś powie ale za 8$ to jakieś śmieciowe akcje czy etf, nieprawda, rynek USA ma to do siebie, że jest olbrzymi, etf, akcje, masa funduszy, czemu nie kupić sobie do kolekcji jakiegoś funduszu?

Tak jak wspomniałem, te wszystkie portfele a jest ich wiele milionów są takie same, budowany na tych samych spółkach, odemnie rada, po zbudowaniu z tak nudnych spółek portfela dołóż coś fajnego, jak mniejsze spółki czy te co wspomniałem, bo to będzie nuda (już wieje nudą), chyba lepiej kupić gazprom za 4$ i za dwa lata mieć 8$ z akcji ? A z dywidendy dokupisz parę ładnych akcji niż nic. Wszyscy patrzą w jedną stronę nud....a

Awatar użytkownika
Plastic Tofu
Stały bywalec
Posty: 459
Rejestracja: 08 maja 2018, 00:36

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: Plastic Tofu » 25 kwie 2019, 16:02

Nie ma żadnego znaczenia ile kosztuje akcja $100 czy $4. 6% to 6% od zainwestowanych pieniędzy nie ma nic wspólnego z ceną pojedyńczej akcji.
Jak dostaniesz 30$ dywidendy to nie powinieneś kupować nic bo prowizja zżera przyszłe zyski. Dopiero jak uzbierasz jakąś rozsądną sumę to robisz zakup. Mój broker ma stałą opłatę $7 za transakcję. Moją żelazną zasadą jest kupno czy sprzedaż za minimum $700 co daje 1% kapitału do odrobienia. W rzeczywistości jest to więcej.
Kuowanie funduszy to nie jest zły pomysł dla początkujących z małym kapitałem, ale to jest dla tych co nie chcą pilnować swoich inwestycji plus taką narzuconą przez kogoś dywersyfikację traktuję jako brak pomysłu na siebie i obniżanie zysku. Poza tym jest niemedialne, bo po co obserwować Dywidendowego, skoro można poczytać w profesjonalnej prasie o funduszach, Ten temat o inwestowaniu długoterminowym w stabilne spółki dywidendowe jest mało wciągający bo poza tworzeniem portfela i okazjonalnym zakupem entuzjazm będzie na poziomie patrzenia jak schnie farba albo jak rośnie trawa. To z natury jest inwestowanie długoterminowe i rezultaty widać po latach, a na forum wchodzimy codziennie i chcemy zobaczyć coś nowego.

sebo
Forumowy wyga
Posty: 1956
Rejestracja: 11 mar 2017, 11:55

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: sebo » 25 kwie 2019, 16:08

Dla mnie jest.
Widzisz i to zależy od prowizji o której nie wspominamy bo każdy musi sobie sam policzyć. Jak się dogadasz z brokerem to może dostaniesz 0$ za każdą transakcję, wteńczas inaczej będziesz mówił. Ja lubię jak się coś dzieje i lubię z dywidend dokupić parę akcji te parę sztuk.
Mnie zawsze korci by coś kupić i często wciskam enter, dzisiaj mam spotkanie a nawet jak miałem chwilę musiałem sobie coś dokupić by się lepiej poczuć.
Mamy teraz w temacie
- małe porcie (prowizja brokera niska albo zerowa)
- duże porcie (prowizja wysoka)

Dywidendowy
Posty: 77
Rejestracja: 08 kwie 2019, 11:16

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: Dywidendowy » 25 kwie 2019, 16:16

Jak mnie oczy nie myla to w IB place za transkacje 35 centow. Nie wiem czy cos jest ukrytego o czym nie doczytalem ale za forex i przewalutowanie pokazuje 7.60 ale to zakladam ze w PLN czyli by sie zgadzalo bo to 2 dolary. Akcje ba pewno w centach pokazuje. Zatem ja bede kazda dywidende inwestowal. Przy 35 centach to chyba mozna :)

Jak juz pisalem kapital startowy mial isc na nude. Teraz bede mogl troche powydziwiac. Np Royal Mail z UK ma ciekawa dywidende. Dzis trafilem na to. Za 30 USD mam kilka mniejszych akcji i tak w kolko. Tylko tych malych bede musial pewnie bardziej pilnowac ale te 30 spolek jakos chyba ogarne.

sebo
Forumowy wyga
Posty: 1956
Rejestracja: 11 mar 2017, 11:55

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: sebo » 25 kwie 2019, 16:33

Pilnować to czysta przyjemność, jak wygląda pilnowanie, po prostu spadają to się kupuje. No może czasem ciężko sam mam pewnie 30.
Frajdę dają zakupy jak w sklepie bez tego giełda i w dodatku inwestycje dywidendowe są nudne.

Na obligacje też mówiłem, że są nudne ale kupiłem do portfela i bajka pięknie rosną kasa leci. Aż się zdziwiłem ile można zarobić, to jak kiedyś kupiłem fundusz obligacji ale to pięknie rosło później bony skarbowe przez fundusz też ciekawie.
Wiem, że obligacje dają mniej % ale ich kurs rośnie i dzięki temu masz dywidendę i zarobek na kursie, nie wiem ile bo nie chce mi się liczyć.

Awatar użytkownika
Plastic Tofu
Stały bywalec
Posty: 459
Rejestracja: 08 maja 2018, 00:36

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: Plastic Tofu » 25 kwie 2019, 17:45

IB i w stanach jest duzo nizszy bo 1$ za transakcje i wtedy oczywiscie ma to sens, ale te drobiazgi to kupuje przez Robinhood i zgadzam się, że czasem trzeba kupić, aby coś się działo i czasem trzeba kupić aby poprawić sobie humor.

Poczatkujacy
Stały bywalec
Posty: 185
Rejestracja: 13 gru 2018, 23:36

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: Poczatkujacy » 25 kwie 2019, 17:48

Dywidendy są nudne... a czasem nawet wkurzające.. ale tylko do czasu aż (to tylko moja opinia) dywidenda nie robi się ciekawa.
Innymi słowy - jak średnio miesięcznie mam dostawać ~10 usd to nikogo to raczej nie cieszy.. jednak jak miałbym dostawać średnio miesięcznie powiedzmy 1k$+ to tą nudę bym sobie jakoś zrekompensował. Grid bym wtedy rozpoczął na potęgę.. no ale to może za 10 lat.
Co do obligacji - o nich mało wiem - Tomek coś chwilę w jakimś filmiku mówił o tym. Myślę, że po poniedziałku zmienię zdanie na temat obligacji, no ale zobaczymy co tam ten genialny człowiek wymyśli :)
Sebo - ciekawi mnie to co napisałeś - "Wiem, że obligacje dają mniej % ale ich kurs rośnie i dzięki temu masz dywidendę i zarobek na kursie", ale o to zapytam jak nie dostanę odpowiedzi po poniedziałku :P

Dywidendowy - nawet nie wiesz ile wniosłeś tym, że dziennik założyłeś :) Dziękować!

sebo
Forumowy wyga
Posty: 1956
Rejestracja: 11 mar 2017, 11:55

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: sebo » 25 kwie 2019, 18:18

he he każdy chce wiedzieć, ale wiedzę się sprzedaje i zarabia, a ja tu darmo daje :)
Napiszę książkę o dywidendach i portfelach.
Temat jest ciekawy ale dla kogoś kto nie ma pojęcia a jak ktoś ma, no może coś dla siebie znajdzie, ja na razie nic nie widzę.
Tak się trafiło, że mam zaraz spotkanie i będę tam takie małe rzeczy omawiał, chociaż tam coś do picia % dostanę a tutaj o suchym pysku.
To miłej zabawy, książka do kupienia u mnie :) Nawet nie wiecie jakie jest modne pisanie książek u blogerów, niedawno kupiłem parę. Nie napiszę jakie i opinii nie wystawię, kominka też nie mam by wrzucić na rozpałkę.

"jak średnio miesięcznie mam dostawać ~10 usd " tutaj nie trzeba być profesorem matematyki, ile zainwestujesz tyle dostaniesz.
200000zł x6% = 1.000zł miesięcznie. (bez podatku, uproszczenie w liczeniu)
Mówi się giełda jest dla bogatych.
Chyba najlepiej sprzedać mieszkanie za 400tyś i wrzucić w dywidendę.

Tak Tomek to Tomek, wiedza olbrzymia na pewno Ci coś powie, ale bez dużej kasy nic nie wyczarujesz.

Awatar użytkownika
Plastic Tofu
Stały bywalec
Posty: 459
Rejestracja: 08 maja 2018, 00:36

Re: Dywidendowe przygody Dywidendowego

Post autor: Plastic Tofu » 25 kwie 2019, 18:47

@Początkujący
1000$ miesięcznie to jest w zasięgu kilku lat. Wiara czyni cuda i konsekwencja czyli ziarnko do ziarnka. Jak jesteś zainteresowany fixed income przy małej sumie początkowej to rzuć okiem na PDI, PCN i PTY. Dystrybucja jest co miesiąc. Koszty prowadzenia spore i chyba wszystkie są teraz na plus od NAV, ale jak poczekasz na dobry moment jak było na koniec roku to masz grubo ponad 9% w skali roku i trochę wzrostu.

Wystarczy poziom jednego mieszkania dwupokojowego w wawie by miec 1000$ miesiecznie z dywidendy. Powodzenia.

PS Tesla bonds August 2025 płacą już 8.51% przy dzisiejszej cenie. Jest tu trochę zwolenników tej firmy może to byc dobra inwestycja, albo motywacja do wytężonej pracy jak firma kopnie w kalendarz :)
https://www.reuters.com/article/us-tesl ... SKCN1S11J5

ODPOWIEDZ