Już zamknąłeś (close) czy trzymasz?
Ja akurat mam u mnie średnia 18.

Ja również dołączam się do podziękowań, cały wątek to była super lekcja. Greg, szczególnie podziwiam Twoje opanowanie, spokój i chłodną trafną analizę. Mam nadzieję że będziesz chociaż co jakiś czas pisał na forum i dzielił się z nami swoimi opiniami i spostrzeżeniami, szczególnie w przypadkach ważniejszych wydarzeń jak np. QE. Jeszcze raz serdeczne dzięki.

Tak jak już kiedyś pisałem trafiłem na to forum przez przypadek tyle ile się nauczyłem w szczególności od Greg to nie nauczyłbym się na żadnym kursie. Greg szacun. Szczerze życzę Ci wszystkiego najlepszego w Nowym roku. Powiem że dzięki twojemu spojrzeniu na rynek i zastosowaniu rad w realu udało mi się zarobić. Dzięki za wskazówki. Jeszcze raz dziękuję. Prośba abyś z forum nie znikał i od czasu do czasu dal o sobie znać.

Greg cały czas mnie ciekawi jak i czy w ogóle wzmocni się usd vs Edek lub PLN. Jak to widzisz?

Wzmocni i to grubo. Cel 0.7-0.9 EURUSD.

Spieram się z moją drużyną z USA do której już należę. Oni obstawiają opcję niebieską ja czerwoną... Jedno jest pewne do 2.00% na pewno lada moment dojdziemy :)


Poprawka : źle mi się narysowało

Co robić z obligacjami? Sprzedać teraz czy dokupić?
Na tej skali i końcu kresek 12% czy po prostu tak poszła linijka ?

Obligacje to na razie najcenniejszy asset na ziemi pewnie na następne min. 12M.

bart pisze: ↑

22 gru 2018, 19:20

Greg, szczególnie podziwiam Twoje opanowanie, spokój i chłodną trafną analizę.

Nie rozumiecie jednego. Z boku może to inaczej wygląda. To mój zawód. Ja spędzam na tym po 12h (min) na dobę, ja wiem, że mam rację bo nie ma innej możliwości. Wiem, że ciężko z boku to wygląda, ale Wy nie "zabawiacie" się po 12h na dobę wiele lat w tą zabawę. Moje działania są automatyczne i wierzcie mi lub nie ... szanse na pomyłkę z mojego punktu widzenia są bliskie ZERO. Wiem, że to brzmi bardzo egoistycznie i bardzo przechwalczo (bo aż nie wiem jakiego słowa tu użyć), ale nie jestem w stanie Wam wytłumaczyć LAT trejdingu i zasad panujących w ekonomii oraz zasad które rządzą rynkiem i dlaczego rośnie albo spada.

Zapamiętajcie jedno. Wszystko wiadomo co się wydarzy i wszystko można praktycznie przewidzieć co do kwartału.

Greg a co z Chinami. Dla mnie trampki im nie puszczą będą chcieli ich ustawić w szeregu. Pytanie jak będą chcieli sprawe rozegrać. Jak na tą sprawę patrzysz i jak ie konsekwencje będzie to miało na rynek. Rozumiem że jak Powell zacznie ciąć stopy A potem ogłosi nowe QE to uciekamy od USD. Tylko pytanie w która walute? Ja widzę pole dla franka lub krajów surowcowych. Co o tym myślisz

FED nic nie zrobi póki w Chinach nie zaczną się rozruchy a giełda nie tąpnie o następne -40 do -50%.

Pytam bo u Ciebie na zdjęciu było close (obligacje).

To co napisałeś mi się przypomniało, z jedną osobą jak mnie pouczał w jakieś tam dziedzinie, wiesz słuchaj mnie bo ja już pracuję 12 lat a ja co z tego po 12 latach można mało wiedzieć i mało rozumieć.

To nie dotyczy Ciebie, ale też nikt Cię nie zna, więc też nikt nie może potwierdzić. Mi napewno dałeś nowe spojrzenie ale czy ja bez Ciebie dałbym sobie radę, hm nie wiem, na pewno za krótki okres i na pewno nie żyję giełdą i żyć z niej nie będę.
Kiedyś spędzałem tyle czasu nawet się śmieję, że robiłem siku do butelki, czasy kontraktów terminowych na GPW, oczywiście zrezygnowałem, ja nie miałem trzeźwego umysłu po tylu godzinach no i wiedzy 20 lat temu.
Podziwiam Cię.

Greg Tylko ze jak trampki beda trzymac dolca mocnego to ich slaba gospodarka poleci jeszcze szybciej. Fed będzie coś musiał robić bo będą naciski pytanie czy będą sobie mogli pozwolić i czekać aż Chiny się wykoleja. Druga kwestia to Chińczycy będą swoją gwardie trzymać za twarz. Kiedyś jak byłem w chinach to cały czas mnie zastanawiało jak by u nich było bezrobocie na poziomie 10% to mają rewolucję. U nich 10 procent to prawie ludność dwóch Polsk. Ciekawe czasy idą. Z innej strony, polskiej waluty to chyba nie ma co trzymać teraz ?

sebo pisze: ↑

22 gru 2018, 19:57

Pytam bo u Ciebie na zdjęciu było close (obligacje).

To co napisałeś mi się przypomniało, z jedną osobą jak mnie pouczał w jakieś tam dziedzinie, wiesz słuchaj mnie bo ja już pracuję 12 lat a ja co z tego po 12 latach można mało wiedzieć i mało rozumieć.

Podziwiam Cię.

Pewnie, że nie. Myślicie, że ja błędów nie popełniam? Jasne, że tak. Natomiast trejding nauczył mnie jednego... Nie ważne co umiesz i co wiesz, liczy się abyś tylko umiał rozpoznać przejścia bull/bear i bear/bull. Cała reszta jest NIEWAŻNA.

Muszę robić teraz coś czego nie lubię. Muszę to trejdować, zamiast pierdzieć w ETFy w bull-markecie.

Obligacji nie zamykam nawet gdy zamknę shorty (to moja inwestycja na razie "długo"-terminowa czyli więcej niż 6M i zacznę grać long do 2600... Będzie taki moment, że media okrzykną powrót bull-market (co będzie przyczyną nie wiem), wtedy wszyscy się rzucą do gry, rynek dotknie okolice 2600 na SP500 i potem będzie melt-down. Do krachu nam jeszcze brakuje, także luz...

Zapamiętajcie sobie tego screena i za chwilę zobaczycie jak CNBC wznowi bull-market i okrzyknie, że idziemy na new ATH. Efekt będzie taki, że dobijemy pod 2600 i się coś zesra. (Nie pomylcie tych bredni z tym, że to powrót bull-marketu, to będzie bear market bounce).

Sam szacuje, że przed nami jeszcze ok 5-15% spadków, wtedy get the fuck out of shorts go long... Tak długo aż SP500 dobije pod okolice 2600 - nie wiem ile 2580-2700 dam taki przedział - zapamiętajcie go, bo wtedy się coś zesra.

Nie koniecznie ... Tego nie wiem póki co dlatego obligacje są dla mnie długoterminowym, bo teraz cykl nakazuje mi je trzymać i nie puszczać. Wiem tylko, że rynek tąpnie jeszcze o jakieś 5-15% i odbije pod okolice 2600 a potem zrobi melt-down.

Mój target to zbieranie wszystkiego poniżej 2340.

Z mojego doświadczenia powiem Wam, że największych kretynów widzę na :

Apple + Boeing
GDX

Greg czy mógłbyś jeszcze dwa słowa powiedzieć o Polsce? Jak widzisz przebieg tej bessy? Podwyżki stóp %, krach na nieruchomościach? Kiedy się spodziewać pierwszych posunięć NBP? Bo jak na razie WIG ładnie się trzyma ale raczej długo to nie potrwa.