Strona 63 z 351

Re: Live o wszystkim

: 05 kwie 2019, 11:18
autor: Matthias
Myślę, że jest całkiem sporo ludzi, którzy nie są w stanie tak sobie kupić dzisiaj lub jutro akcje Coca-Coli.
Mają za to łatwy dostęp do instrumentów opartych na indeksach i stąd to zafiksowanie :-)

Re: Live o wszystkim

: 05 kwie 2019, 12:48
autor: Krzych_option fun
Matthias pisze:
05 kwie 2019, 11:18
Myślę, że jest całkiem sporo ludzi, którzy nie są w stanie tak sobie kupić dzisiaj lub jutro akcje Coca-Coli.
Mają za to łatwy dostęp do instrumentów opartych na indeksach i stąd to zafiksowanie :-)


Zgadzam się z tym w całej rozciągłości. Ja uważam się za drobniutkiego spekulanta, a nie inwestora. Nie żyję z giełdy tylko z pracy na etacie w firmie produkcyjnej, a giełda jest dla mnie hobby i swego rodzaju wyzwaniem. Po prostu to lubię, a jak można coś na tym jeszcze zarobić to dodatkowa satysfakcja. Mam niewystarczające środki, aby kupić 100 czy 200 ETF na SPY500, Microsoft czy Goldman Sachs etc... i siedzieć na tyłku 20 lat nic nie robiąc. Za to kupując kilka lub kilkanaście opcji po 500 $, 200 $ czy 700 $ mogę być w grze. Nie mam złudzeń: giełda nigdy nie była i nie będzie moim głównym środkiem utrzymania z powodu braku dużej ilości gotówki, którą mogę zdywersyfikować na różne aktywa, a po drugie na giełdzie mam ulokowane tylko tyle kasy, że gdybym stracił wszystko, to w żaden sposób nie odbije się to negatywnie na poziomie i komforcie życia dla mnie i mojej żony.

Re: Live o wszystkim

: 05 kwie 2019, 14:05
autor: Rastignac
Ja ostatnimi czasy widzę tylko dwa typy nagłówków "tłumaczących" wzrosty i spadki na indeksach:
- wzrosty: "Global stocks gain on trade talk optimism"
- spadki: "Global stocks fall on trade worries"
I tak co dzień na zmianę :). Mógłbym założyć swoją stronę z takimi newsami.

Re: Live o wszystkim

: 05 kwie 2019, 14:29
autor: Krzych_option fun
Rastignac pisze:
05 kwie 2019, 14:05
Ja ostatnimi czasy widzę tylko dwa typy nagłówków "tłumaczących" wzrosty i spadki na indeksach:
- wzrosty: "Global stocks gain on trade talk optimism"
- spadki: "Global stocks fall on trade worries"
I tak co dzień na zmianę :). Mógłbym założyć swoją stronę z takimi newsami.

Nikt nie wie co będzie, a coś muszą pisać te dziennikarzyny. Płacą im za pisanie, a nie za myślenie :) Fajnie pisali w grudniu, że S&P500 wchodzi w okres bessy, coś muszą wypisywać. Każdy i tak powinien myśleć swoje i działać zgodnie ze swoim uznaniem, a nie słuchać pismaków.

Pozdrawiam czekając na ruchy indeksów, na razie to stoją od kilku sesji w miejscu i kombinują.

A tak na poważnie: czy jest możliwe, aby jakiś nazwijmy to delikatnie: "kartel funduszy i banków inwestycyjnych" mógł kreować rynek w porozumieniu? Czy w USA jest tak mnóstwo funduszy, iż jest to bardzo trudne lub niemożliwe?

Re: Live o wszystkim

: 05 kwie 2019, 15:23
autor: Ryszard Wielkouch
Ktoś jeszcze zauważył, że gdy rynek idzie w dół to nagle pojawia się informacja o pozytywnych efektach negocjacji między Chinami - USA ;) ? W momencie kiedy ta umowa zostanie podpisana nie będzie już powodu do ruchu w górę ;)

Re: Live o wszystkim

: 05 kwie 2019, 15:55
autor: Rysiek
Jeszcze głupsze i wykluczające się są nagłówki dla dollara:

Optimism about talks to end the trade war between China and the US lift the dollar index.
Dollar index surge on trade war worries as a risk off environment caused investors to turn to save heaven assets.

Re: Live o wszystkim

: 05 kwie 2019, 17:02
autor: Tomek
Ryszard Wielkouch pisze:
05 kwie 2019, 15:23
W momencie kiedy ta umowa zostanie podpisana nie będzie już powodu do ruchu w górę ;)
Też mi się właśnie wydaje, że po tych wzrostach YTD, to już chyba w cenach został zdyskontowany najbardziej optymistyczny możliwy scenariusz tej umowy, więc trudno mi sobie wyobrazić, jak by musiały wyglądać jej zapisy, żeby jeszcze bardziej podbić kursy :)

Re: Live o wszystkim

: 05 kwie 2019, 19:21
autor: Patryk Rozgwiazda
Tomek pisze:
05 kwie 2019, 10:45
Ja to w ogóle nie wiem czemu ludzie tak bardzo fiksują się na punkcie tego, co robi cały indeks. Przecież indeks to jest wirtualny twór, który jest zwykłą sztucznie wyciągniętą średnią zachowania iluś różnych spółek. Moim zdaniem patrzenie na S&P 500 czy na jakikolwiek inny szeroki indeks, żeby ocenić co robi rynek, to jakieś totalne nieporozumienie. Indeks to zawsze będzie średnia. Natomiast średnio to ja i mój pies mamy po trzy nogi, a jak prezes zarabia 100k miesięcznie, podczas gdy sprzątaczka zarabia 2k miesięcznie, no to oczywiście średnia płaca w firmie wynosi 51k. Tak samo jest z indeksami, w długim terminie będą rosły, bo rośnie cała gospodarka rozumiana jako ogół biznesów w danym kraju. No ale indeksy to moim zdaniem jest wskaźnik totalnie bezużyteczny przy inwestowaniu. Zwłaszcza, że ich poziom to nawet nie jest średnia arytmetyczna, tylko średnia ważona, a więc kilkadziesiąt spółek o największej kapitalizacji tak naprawdę odpowiada za większość ruchu indeksu, podczas gdy w USA na giełdzie notowanych jest ponad... 20 000 różnych firm.
Ja bym się nie zgodził, że indeks nie ma znaczenia i nie warto na niego patrzeć. Chociaż zakładam, że po prostu tak to uprościłeś i dobrze wiesz o co mi chodzi. Warto patrzeć na indeks, bo generalnie teraz mamy takie czasy, że albo większość spółek rośnie, albo większość spada. Jeśli zainwestujemy w dobrą spółkę w czasie kiedy szeroki rynek będzie na szczycie to niewiele może z tego wyjść, bo jak są spadki to leci teraz prawie wszystko. A dzięki indeksom możemy zobaczyć czy generalnie akcje aktualnie rosną czy spadają. To prawda, że indeksy ważone zakłócają odbiór realnej sytuacji, bo przecież z punktu widzenia inwestora ruch o 5% spółki małej czy dużej jest dokładnie taką samą zmianą w portfelu, ale paradoksalnie sytuacja tych największych spółek też może być istotna, bo liderzy hossy zazwyczaj odpadają pierwsi. Dodałbym jeszcze tutaj czynnik samospełniającego się proroctwa - tylko dlatego, że tak dużo ludzi patrzy na indeksy to faktycznie zaczynają mieć one znaczenie. Kiedy SP500 dochodzi do ważnych punktów technicznych czy równych poziomów możemy być prawie pewni, że inni uczestnicy zaczną na nie reagować, tym samym wpływając na spółki wchodzące w skład indeksu.

Bezużyteczne jest jedynie wgapianie się w niego cały dzień i dorabianie nie wiadomo jakich teorii do każdej najmniejszej zmiany. Ale o tym już kiedyś rozmawialiśmy. :)

Re: Live o wszystkim

: 06 kwie 2019, 09:27
autor: Tomek
O, kolega chyba po cichu zmienił zdanie, tylko się skubany tutaj nie przyznaje :)

19135065-1308-4F47-8C4E-05AB37B30472.jpeg

Re: Live o wszystkim

: 06 kwie 2019, 12:18
autor: Gregory
To chyba dobrze. Lepiej przemyśleć niż brnąć dalej. Tylko parzystokopytne nigdy nie zmieniają zdania i ciągle na obiad zielonka.
Kiedy zaliczyliśmy grudniowy spadek a następnie odbicie to do momentu osiągnięcia 2800 sądziłem że rynek nie powiedział ostatniego słowa w kwestii spadków. Po przebiciu i przetestowaniu wspomnianego przestałem myśleć o krachu lub podobnym zjawisku i obecnie skłaniam się do długoterminowego trendu bocznego o dużej amplitudzie.
Sam autor wątku Stock Market Crash 2018 trochę po angielsku wycofał się zeń. Cóż, nikt nie jest doskonały. Nie też co płakać, w końcu zaliczyliśmy 20% spadek co i tak jest dużym wyczynem patrząc na historię obecnej hossy. Sam wątek ciekawy sam w sobie i nie raz rozgrzewał to forum. Teraz trudno będzie komuś rozpocząć taki lub podony wątek o zbliżonej tematyce bowiem wielu tutaj bywających będzie z pewnością z dużą rezerwą patrzeć na taki temat. Natomiast sam wątek warto poddać analizie co do treści i wypunktować miejsca gdzie został popełniony błąd w założeniach. W historycznym ujęciu wątek jest kopalnią wiedzy i wskazówką, że wybiórcze i selektywne dobieranie faktów do teorii może prowadzić na manowce.

Re: Live o wszystkim

: 06 kwie 2019, 14:34
autor: scyther5
Szkoda, że nie ma "jaj" żeby wejść i utworzyć wątek "podsumowanie mojej pomyłki" :) Zakładam, że to TEN Greg.

Nie wiecie co ze Svenem Henrichem? W kwietniu nie ma żadnego artykułu, a pojawiały się po 2 dziennie praktycznie.

Re: Live o wszystkim

: 06 kwie 2019, 14:52
autor: Martin78
jaja to trzeba bylo miec wtedy, gdy zaliczylismy totalna padake 24 grudnia
teraz to latwo go krytykowac

wtedy tylko ja pisalem, ze dlugoterminowe linie trendu nie zostaly przelamane
ze fakt iz w dniu o minimalnej plynnosci sciagnieto indeksy na maxa w dol
swiadczy o manipulacji i bedzie potezne odbicie I ze miski zostana rozjechane
ze z historycznego piunktu widzeina po tkaiej swieczce rocznej zawsze jest swieczka wzrostowa
sobie poczytajcie co pisalem I KIEDY! jak cale forum bylo pelne miskow

Pisalem mase rzeczy przeciw teoriom Grega, nikt nie mial jaj by WTEDY poddac jego prognoz w watpliwosci
bo Greg zaslonil wszystkim oczy tym pseudo technicznym naukowym belkotem, i tym ze sprzedal mieszkanie i na to postawil

Pisalem, czym wiecej wkaznikow tym prognoza bardziej bledna, najprostrza logika sie najlepiej sprawdza.
Ze glowny wkaznik to zaskoczenie :) Jesli media trabia o nadochdozacym kryzysie, nawet gazeta.pl to bedzie zaskoczenie
i bedzie na odwrot, przeciez masom, ulicy nie mozna podac zapowiedzi o krachu! No ludzieee, to oczywiste :)

a poszlaki tylko utwierdzaly mnie totalnie w tych prognozach (jak ten maxujacy zjazd 24grudnia, nieprzelamana linia trendu, bzdurne preteksty do spadkow przy dobrych danych, roczna swieczka , czy ten death cross o ktrym media trabily - to byl punkt zwrotny, nie w dol ale w gore!)
pisalem jak dzieciom, jesli sa prawdziwe zjazdy to na poteznych obrotach a nie w takie dni jak 24 grudnia.

Owieczki nie mysla samemu, szukaja przewodnika stada, jak przewodnik pokazuje mase wykresow, artykulow, sam chce napsiac ksiazke, ma wielkie ego, sprzedal mieszkanie pod to, to musi miec racje, co tam moje myslenie, co tam prosta logika :) on musi miec racje :)

Re: Live o wszystkim

: 06 kwie 2019, 15:02
autor: Rastignac
Martin78 pisze:
06 kwie 2019, 14:52
jaja to trzeba bylo miec wtedy, gdy zaliczylismy totalna padake 24 grudnia
teraz to latwo go krytykowac

wtedy tylko ja pisalem, ze dlugoterminowe linie trendu nie zostaly przelamane
[..]
pisalem mase rzeczy przeciw teoriom grega, nikt nie mial jaj by WTEDY poddac jego prognoz w watpliwosci
Ekhm :). Chyba przespałeś parę rzeczy na tym forum albo też widzisz tylko to co chcesz. Było więcej sceptycznych ludzi, ale byli sukcesywnie zakrzykiwani.
Druga sprawa, już mówiliśmy 100 razy, że jak ktoś jest taki pewny swoich przepowiedni jak Ty, to niech pokaże swój portfel. Mi wystarczy nawet wirtualny. Przepowiednie jedno, wyniki drugie. Przyjść i powiedzieć "a nie mówiłem!" jak pójdzie w moją stronę każdy potrafi.

EDIT: Aaaaaa, to Ty się ze mną zakładałeś o XOM poniżej $50. No kiepsko z tymi przewidywaniami.... kiepściutko.

Martin78 pisze: ropa ma to do siebie ze zjezdza pionowo
50 to support, mozemy zejsc nizej nie wiem, 48 moze i nizej, a mozemy wrocic do rownowagi okolo 60sciu
na 2 babka wrozyla :)
XOM zamknął ten tydzień powyżej $82 ;)

Re: Live o wszystkim

: 06 kwie 2019, 15:30
autor: Rastignac
Martin, sprawdzam dalej Twoje posty tak jak prosiłeś i widzę tam takiego kwiatka:
Martin78 pisze: tak, postawilem na swoje teorie 100% kapitalu, nie jakies tam grosze czy tysiace.
przyznalem sie ze poplynalem, przewiezli mnie, ubrali w jesionke mimo ze nie bylem strasznie zlewarowany, moze 1:5 max
Ale utopilem tak duzo, ze postanowilem przeczekac poza rynkiem, przyjac strate, nie dokladac i czekac na rozwoj wypadkow.
Czekam do konca grudnia. Ten wzrost tez mnie jeszcze nie przekonuje, bo mysle ze zjada zeby dac szanse na kupno na duzym volumenie, jestem ostrozny. Mozemy zjechac na 2370, tam mamy linie trendu. Ale trzymam sie swoich teorii ze to tylko korekta. Zaden kryzys nam nie grozi.
https://tradingforaliving.pl/forum/view ... 779#p21779
Czyli miałeś rację, ale straciłeś pieniądze. Czy o to chodzi w inwestowaniu?

Re: Live o wszystkim

: 06 kwie 2019, 17:42
autor: Marek
Gregory, myślę że to był żart ze strony Tomka, no chyba że nasz Greg to "Chief economics commentator for The Wall Street Journal"...nie sądzę, żeby Greg zmienił poglądy...