Ja to się dzisiaj już nawet obligacji pozbyłem, żeby mieć za co dokupować te wszystkie Apple, Adobe i inne Amazony :)

Tomek pisze: ↑

21 wrz 2020, 20:18

Ja to się dzisiaj już nawet obligacji pozbyłem, żeby mieć za co dokupować te wszystkie Apple, Adobe i inne Amazony :)

Wszystko wywaliłeś ? Kurczę ja jeszcze trzymam 30 % portfela , ale man putów trochę wystawionych więc lepiej trzymać sałatę w obligach niż w cash jakby weszły. Jak myślisz ?

Na zdrowy rozsądek gdzieś tu leży dołek. Tak pokazują wszelkie wskaźniki sentymentu rynku ,"ale" tak samo jak rynek potrafił być irracjonalnie długo byczy tak samo długo może być irracjonalnie rynkiem niedźwiedzia.

Hubert, ja wszystko wyrzuciłem, bo nie podobało mi się to, co mówił Powell, a raczej to, czego nie mówił. Nie będzie dalszych obniżek stóp, inflacji pozwoli rosnąć ponad 2%, a żadnego dodatkowego QE nie zapowiedział. To wszystko kiepskie sygnały dla obligacji. Uznałem po prostu, ze upside jest tu mniejszy niż downside. No a za coś jednak trzeba te akcje skupować :)

Ja tez mam masę PUT-ów powystawianych, wiec to dodatkowy argument za skombinowaniem gotówki. Krótkoterminowo obligacje mogą jeszcze wzrosnąć, jakby dalej akcje leciały, ale moim zdaniem dno jest blisko, wiec moment na pozbycie się obligacji dobry, jak każdy inny. Od początku roku to już kilkadziesiąt procent zysku w końcu.

Powiem szczerze że liczyłem na większy spadek rentowności przy korekcie ponad 10 % na rynku. Akcje się walą a obligu stoją w miejscu chyba faktycznie już coś jest na rzeczy . Ja jedną nogą na urlopie a tu tyle się dzieje:)

Hubert pisze: ↑

21 wrz 2020, 21:17

Ja jedną nogą na urlopie a tu tyle się dzieje:)

Nie urlopować, kupować! ;P

Ja dziś wreszcie zająłem starter pozycji na $EXPO oraz pierwszy raz w życiu kupiłem (bezpośrednio, a nie przez fundusz czy etf'a) japko na początku sesji gdzieś poniżej 105$. Chyba będę przeklęty

BTW. Altria dziś tanio, jakby kto chciał...

W sierpniu Damodaran wycenił FANGi:
https://www.youtube.com/watch?v=Hr2XfCA3aKk

Są nawet arkusze do pobrania i wgląd w całą wycenę

Podsumowanie:

Jeśli chodzi o FED, to nie przyznają tego wprost (nie mogą), ale już raczej się wystrzelał z możliwości. Takie przynajmniej wnioski mam czytując prasę.
Nie widać woli by chcieli posunąć się dalej, raczej utrzymają to co jest.

Teraz piłeczka należy do rządu, ale w USA nic nie ruszy przed wyborami. Październik trzeba przebidować, jeśli ktoś kupił. Lub kupować, jeśli ktoś jeszcze tego nie zrobił, bo zgadzam się z Tomkiem, że dno jest blisko.

Z obligacji lepiej się wycofać, bo "lepiej już było" ;)

Chyba nie tylko TSLA spada pod informację od Elona, że na baterie trzeba będzie trochę poczekać...
ALB -8% w premarket, SQM -5%, ORE -6.5%, LTHM -8%.

Co do obligacji to naprawdę nie zostawiacie sobie nawet 20% jako hedge tylko wszyscy wchodzicie all-in (niektórzy nawet na margina)?

winio pisze: ↑

23 wrz 2020, 15:02

Co do obligacji to naprawdę nie zostawiacie sobie nawet 20% jako hedge tylko wszyscy wchodzicie all-in (niektórzy nawet na margina)?

? kto... gdzie? Tu? no co Ty!?:>

Ja tam jestem nowy, więc może zadaję głupie pytania.
Ale w większości książek (i nawet artykułach Tomka) piszą, żeby nie wchodzić all-in i hedgować obligacjami.
Z tradingforaliving właśnie wyniosłem wniosek (może mylny) że należy obstawić każdą ewentualność (oczywiście w odpowiednich proporcjach) - spadki (obligacje), wzrosty (akcje), trend boczny (opcje, w znaczeniu wystawiać je). Ale jakbym głupoty pisał to bądźcie wyrozumiali :P

Btw. ALB -12%, reszta też leci...

winio pisze: ↑

23 wrz 2020, 16:19

Ja tam jestem nowy, więc może zadaję głupie pytania.

nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi (czasami) :D

Ale w większości książek (i nawet artykułach Tomka) piszą, żeby nie wchodzić all-in i hedgować obligacjami.
Z tradingforaliving właśnie wyniosłem wniosek (może mylny) że należy obstawić każdą ewentualność (oczywiście w odpowiednich proporcjach) - spadki (obligacje), wzrosty (akcje), trend boczny (opcje, w znaczeniu wystawiać je). Jakbym głupoty pisał to bądźcie wyrozumiali :P

no tak, ale jak się zapakowałeś powiedzmy 60/40, i dochodzi do pierwszego zjazdu na akcjach, to wyprzedajesz paczkę (powiedzmy 33%) obligów, potem przy kolejnym następny pakiet, a przy dalszym kolejny i jesteś na zero + możliwość wjazdu na margin. Jesli nie masz w danej chwili gotówki, a chcesz skupić taniejące aktywa, to nie ma innej drogi (chyba, że od razu margin).

winio pisze: ↑

23 wrz 2020, 16:19

Ja tam jestem nowy, więc może zadaję głupie pytania.

no co Ty nie o to chodziło.. Twoje pytanie coś stwierdzało.. jednak w odpowiedzi na pytanie - ja raczej bardzo zachowawczo i na kilka części :) Seven Heaven by było jakby się panowie znaleźli powyżej 1,931 rentowności.. także zapas mam, leży i czeka.

@mlubiński - no OK, tyle że zjazd na akcjach od szczytu na SP500 (3581) do dnia dzisiejszego to niecałe 8% (czyli wg definicji to nawet nie korekta) - czy to jest wobec tego już czas, żeby całkowicie wyprzedać się z obligacji?

winio pisze: ↑

23 wrz 2020, 16:39

@mlubiński - no OK, tyle że zjazd na akcjach od szczytu na SP500 (3581) do dnia dzisiejszego to niecałe 8% (czyli wg definicji to nawet nie korekta) - czy to jest wobec tego już czas, żeby całkowicie wyprzedać się z obligacji?

nie potrafię się wypowiedzieć, ja nie posiadam obligów :D może Tomek rozjaśni :)