Czemu tak myslisz? W tej rundzie leca oszusci. NIO nie ukrywa, ze nia maja zlamanego grosza na koncie :-)

Ciekawy artykuł na temat ropy:
https://www.parkiet.com/Gospodarka---Sw ... uropy.html

Niektóre spółki paliwowe padają (te słabsze), a ich zarządy wypłacają sobie rekordowe bonusy:
https://www.ft.com/content/1c2512bb-ceb ... 77317caf62

O tym, że pandemia się skończy (kwestia czasu) chyba przekonywać nikogo nie muszę. Szczepionki, nowe leki (przeciwwirusowe, ochronne) to wszystko jest raczej w drodze, a do tego nasza profilaktyka będzie coraz bardziej finezyjna. Następnego lockdownu raczej nie będzie, bo rządzący (we wszystkich krajach) dobrze wiedzą ile to kosztuje.

Świat wróci na dawne tory myślę w przeciągu 2 lat, a w pracę zdalną (na dłuższą metę) nie wierzę. Nikt w niej na dłuższą metę nie wytrwa, bo to jest organizacyjnie niewykonalne, co wiem doskonale jako sys-admin.
Wielu moich znajomych próbowało, na krótką metę sobie chwalili. Ale potem zrozumieli, że jednak trzeba oddzielić organizacyjnie biuro od domu i godziny pracy od godzin wolnych. Po prostu trzeba i już.

Wracając do tematu ropy. Dziś mamy naturalną jej nadwyżkę (mimo, że z drugiej strony produkcja spadła), bo działamy na pół gwizdka. Może się ona zamienić w deficyt w kolejnych latach. UK zamierza wprowadzić ban na sprzedaż nowych aut (diesel/paliwo) w 2030, a przecież jeździć będą one po drogach jeszcze dłużej.
Co do tego czasu ? Jeśli zostanie na rynku niewielu, będzie mniejszy tort do podziału a ceny mogą wzrosnąć - tak ropy jak i akcji spółek paliwowych

CoinsMakingCoins pisze: ↑

26 cze 2020, 13:55

Uuuu, widzę, że nie tylko Curve może miec problemy:

ughhh, ale będą mieli orkę w weekend z migracją kart. Jestem w tym biznesie. Współczuję ludkom od aplikacji.
No i stanęły im przychody, bo zdaje się żyją z prowizji.
Revo się zdaje się ewakuował już jakiś czas temu.
N26 jest bezpieczny. Siedzi zupełnie gdzie indziej, choć tez processing ma w outsourcingu.

Wojtas pisze: ↑

26 cze 2020, 18:14

w pracę zdalną (na dłuższą metę) nie wierzę. Nikt w niej na dłuższą metę nie wytrwa, bo to jest organizacyjnie niewykonalne, co wiem doskonale jako sys-admin.

W kwietniu pyknął mi 18 rok pracy zdalnej (w trakcie których 3 lata pracowałem pól na pół w biurze i w domu), większość firm dla których pracowałem pozwalała na prace w biurze jeśli ktoś chciał, ale nikogo nigdy nie przymuszano, niektóre pracują tak od lat '90 i żadna pandemia nic tu nie zmieniła. Nie wydaje Ci się, że próbujesz rzutować swoje własne preferencje na szeroki rynek?

CoinsMakingCoins pisze: ↑

26 cze 2020, 19:04

Nie wydaje Ci się, że próbujesz rzutować swoje własne preferencje na szeroki rynek?

Moja odpowiedź jest taka sama jak pytanie: Nie wydaje Ci się, że próbujesz rzutować swoje własne preferencje na szeroki rynek?

Pozwolę sobie na pewien cytat. Wiem, że to nie jest wyznacznik, ale chcę zwrócić uwagę, że nie tylko ja widzę wady:

...Satya Nadella, dyrektor generalny Microsoftu, widzi również wady takiego rozwiązania i na dłuższą metę pracę zdalną odradza. Cytowany przez The Times of India zwraca uwagę, że pracowanie z domu i brak bezpośrednich, zawodowych kontaktów z innymi ludźmi mogą mieć negatywny wpływ na ludzką psychikę i zaburzyć społeczne interakcje, choć oczywiście w obecnej sytuacji zdrowotnej widzimy głównie zalety takiego podejścia...

Wojtas pisze: ↑

26 cze 2020, 19:08

Moja odpowiedź jest taka sama jak pytanie: Nie wydaje Ci się, że próbujesz rzutować swoje własne preferencje na szeroki rynek?

To jest wszystko kwestia podejścia zarówno firmy jak i pracownika wydaje mi się. Jest praca zdalna i jest praca zdalna. Może trafiałem lepiej, albo łatwiej się przystosowuję, ale nigdy nie narzekałem ani na brak bezpośrednich kontaktów zawodowych (mimo dzielących nas odległości) ani na społeczne interakcje.

Nie chcę się tutaj spierać, bo i tak zostaniemy przy swoich zdaniach, a trochę zaśmiecamy wątek.
Zauważam jednak, że jest to kwestia psychologii (jako dziedziny nauki), że istnieje coś takiego jak bezpośrednie interakcje i komunikatory nie zastąpią wszystkiego.
Nikogo jednak przekonywać na siłę nie zamierzam.

Moje meritum było tylko, że nie sądzę, że nagle większość ludzi zacznie pracować w domach i tak już zostanie, a oddziały firm zostaną pozamykane ever. Bo niektórzy zdają się wierzyć, że tak będzie wyglądał post-COVIDowy świat.

Hubert pisze: ↑

26 cze 2020, 14:38

Ryszard Wielkouch pisze: ↑

26 cze 2020, 14:11

HCR zgłosiło wniosek o ogłoszenie upadłość - 30%

hcr.png

Kurczę i nici z imprezy w Warszawie :(

Nom szkoda, no nic zamknalem dzis calosc, rozlicze strate w podatku.

Marek naprawdę kibicowałem No ale cóż tak to już jest :) odrobimy na czymś innym :)

Hubert pisze: ↑

26 cze 2020, 22:34

Marek naprawdę kibicowałem No ale cóż tak to już jest :) odrobimy na czymś innym :)

Wiem i dzieki! Pelna zgoda co do tego, ze odrobimy na innych :)

Berkshire dziś był tanio do kupienia, ktoś skorzystał?
Ogólnie dość dziwna sytuacja - na wielu spółkach poważne przeceny, a indeks jakoś strasznie się nie sypie - FANG'i aż tak mocno go trzymają w ryzach?
Ciekawe czy w poniedziałek wracamy do hossy...

Tez to dzisiaj zauwazylem ...
FAANG polecial grubo w dol ( AAPL -3, Facebook -8,5 , MSFT -2, Google -5,5 , Amazon -2,5 , Netfix -4, )
Finanse duzo w dol ... ogolnie mega czerwono a tylko 2,5 na minusie nie wiem co tam ciagnelo.

https://finviz.com/map.ashx?t=sec

W kilku stanach mamy poważny wzrost zakażeń koronawirusem, wręcz rekordy. W szczególności: Florida, Texas, Arizona, California i Georgia.
Texas już zamyka bary, ogranicza zgromadzenia i wstrzymuje dalsze luzowanie biznesu.

Mówią, że to jest druga fala, ale to nieprawda. Te stany za wcześnie luzowały ograniczenia i nigdy nie wygrzebały się z pierwszej fali, tak jak zrobił to stan Nowy Jork.
W ogóle teraz mają być nawet kontrole przyjezdnych do Nowego Jorku ze stanów ze szczytami zakażeń.

Moim zdaniem powrót do hossy będzie możliwy gdy sytuację w tych stanach uda się opanować, a to może potrwać trochę. Raczej mowa o 2 tygodniach minimum.
Ale to tylko moja opinia.

Berkshire dziś był tanio do kupienia, ktoś skorzystał?

A co dziś nie było tani do kupienia ?
Ludzie panikują, wyprzedają. Jakaś korekta może będzie w przyszłym tygodniu, ale w hossę nie wierzę. W wielką bessę też nie.
Bo statystyki COVID się tak szybko nie poprawią. Co najwyżej może być jakiś jeden dzień lub dwa spadku nowych zachorowań.
Z drugiej strony powrót do marca też nie jest możliwy, bo władze będą bronić się rękami i nogami przed kolejnym lockdown'em a i FED "robi swoją robotę".

GacoPL pisze: ↑

27 cze 2020, 00:54

Finanse duzo w dol ... ogolnie mega czerwono a tylko 2,5 na minusie nie wiem co tam ciagnelo.

Liderzy wyszli sucha stopa czyli to chyba jeszcze nie zlamanie trendu. Bedziemy sie marwic <200 DMA ;-)

WCLD, HERO
KURE, KWEB

Q'bot pisze: ↑

27 cze 2020, 00:04

Berkshire dziś był tanio do kupienia, ktoś skorzystał?
Ogólnie dość dziwna sytuacja - na wielu spółkach poważne przeceny, a indeks jakoś strasznie się nie sypie - FANG'i aż tak mocno go trzymają w ryzach?
Ciekawe czy w poniedziałek wracamy do hossy...

QE zwalnia i być może będą mniej kasiory pompować. Albo korona dalej będzie straszyć i znów uruchomią drukarki.