no ciekawe jak to się zakończy. Suma summarum, dla gugla to też strzał w stopę, bo siłą rzeczy (jeśli się spełni), to stracą ogromny kawałek rynku dla swoich aplikacji (typu youtube, maps itp).

w sumie dziwię się, że Chińczycy jeszcze nie dorypali hamerykańcom ceł na "prawdziwe" produkty, typu cała elektronika która jest rzeźbiona w Chinach. to by się zdziwili jakby za ajfona mieli płacić zamiast 800$ 2000$ :)

Jak myślicie dojdzie do konfliktu Irańskiego ?

Ale panika na TESLI! Greg juz pewnie juz mrozi szampana!

jackb pisze: ↑

20 maja 2019, 15:45

Jak myślicie dojdzie do konfliktu Irańskiego ?

W jakiejś formie tak, piszę o tym w dzisiejszym przeglądzie, zresztą o Huawei też (za pół godzinki wrzucę)

mlubinski pisze: ↑

20 maja 2019, 14:38

no ciekawe jak to się zakończy. Suma summarum, dla gugla to też strzał w stopę, bo siłą rzeczy (jeśli się spełni), to stracą ogromny kawałek rynku dla swoich aplikacji (typu youtube, maps itp).

To jest broń obusieczna, widocznie wyliczyli, że Chińczycy stracą więcej.

mlubinski pisze: ↑

20 maja 2019, 14:38

w sumie dziwię się, że Chińczycy jeszcze nie dorypali hamerykańcom ceł na "prawdziwe" produkty, typu cała elektronika która jest rzeźbiona w Chinach. to by się zdziwili jakby za ajfona mieli płacić zamiast 800$ 2000$ :)

Tak się nie stanie, bo jeśli ceny pójdą za mocno w górę, to firmy amerykańskie przeniosą produkcję do innych krajów lub w ogóle wrócą z produkcją do USA. Zresztą kiedyś nawet Trump namawiał firmy do powrotu z produkcją do USA, nawet kosztem lekkiego wzrostu cen.

Czytając Internet można wnioskować że wojna celna odbije się czkawką Iranowi,Xi się usztywnił to Trump przyblokuje surowce, zastanawiam się czy będą wahania cen ropy jeśli faktycznie dojdzie do eskalacji zbrojnej.

Adrian pisze: ↑

20 maja 2019, 16:06

Ale panika na TESLI! Greg juz pewnie juz mrozi szampana!

Dzisiaj rano pokryłem szorty TSLA @ 199.2553
Wygląda na lekkie odbicie i za chwilę czas znowu na kolejne szorty gdyż firma chwieje się w posadach, a negatywne wiadomości pojawiają się z każdej strony. Co więcej niska cena może być właśnie ratunkiem dla Tesli bo przejęcie jej stanie się atrakcyjne, albo przewietrzenie ksiąg bankructwem jak zrobił to wielki GM.

Problem w tym, że Tesla już mocno zredukowała koszty, a dalsze ich zmniejszanie zatrzyma jej rozwój. Myślę, że jeśli kurs jeszcze mocno spadnie to będzie łakomy kąsek na przejęcie. A chętnych nie zabraknie...
Z drugiej strony w przypadku dalszych problemów Elon Musk może znowu (jak dwa tygodnie temu) podwyższyć kapitał. Chętnych również nie zabraknie.
Moim zdaniem do bankructwa droga daleka bo w razie czego Tesla bez problemu znajdzie nowy kapitał, dzięki potędze marki.
Ale żeby trend na kursie się odmienł to chyba w najbliższym czasie nie ma mowy...

To są dobre analizy: "Generalnie uważamy, że kurs akcji będzie wynosił 230 USD, ale w najgorszym wypadku może wynieść 10 USD lub (w najlepszym) ponad 390 USD". I weź tu potem zarzuć, że analityk nie miał racji :)

Morgan Stanley analysts have delivered another blow to Tesla (NASDAQ:TSLA), slashing their worst-case scenario for the stock price to just $10 (from $97) because of concerns the electric car leader has saturated the market. "Demand is at the heart of the problem," analysts led by Adam Jonas said in a note. "Tesla has grown too big relative to near-term demand, putting great strain on the fundamentals." As shares drop under $200 premarket, the Tesla selloff has now exceeded 20%. Jonas kept his main price target for the stock at $230 and also has a bull-case valuation of $391.

Generalnie zmienność wróciła i potrafi namieszać w nerwach :) Wczoraj WRK i IP po - 4 % ( stabilne spółki co robią papier ) a dzisiaj WRK plus 8 % w pre markecie.... i bądź tu zdrowy :)

Tomek pisze: ↑

21 maja 2019, 13:54

To są dobre analizy: "Generalnie uważamy, że kurs akcji będzie wynosił 230 USD, ale w najgorszym wypadku może wynieść 10 USD lub (w najlepszym) ponad 390 USD". I weź tu potem zarzuć, że analityk nie miał racji :)

Morgan Stanley analysts have delivered another blow to Tesla (NASDAQ:TSLA), slashing their worst-case scenario for the stock price to just $10 (from $97) because of concerns the electric car leader has saturated the market. "Demand is at the heart of the problem," analysts led by Adam Jonas said in a note. "Tesla has grown too big relative to near-term demand, putting great strain on the fundamentals." As shares drop under $200 premarket, the Tesla selloff has now exceeded 20%. Jonas kept his main price target for the stock at $230 and also has a bull-case valuation of $391.

Na ich miejscu wstydziłbym się coś takiego publikować. Żenujące, za co oni biorą kasę? Cała Wall Street:)

Na moje oko to sobie idziemy up testować ostatnią strefę podażową na 2880-90~ ES

Na razie popyt się męczy niemiłosiernie i podchodzi na niskim vol co nie wróży dobrze dla wzrostów. Zobaczymy co będzie w kolejnych dniach.

Trochę w temacie Tesli ;-)
Czy uważasz, że warto trzymać jakiś mały pakiet NIO ostatnio bardzo mocno oberwał.
Wojna handlowa kiedyś minie, pytanie czy NIO do tego czasu dotrwa?
Kiedyś pisałeś, że to ciekawa spółka pytanie czy dalej tak uważasz?

Tomek pisze: ↑

21 maja 2019, 13:54

To są dobre analizy: "Generalnie uważamy, że kurs akcji będzie wynosił 230 USD, ale w najgorszym wypadku może wynieść 10 USD lub (w najlepszym) ponad 390 USD". I weź tu potem zarzuć, że analityk nie miał racji :)

Masz na myśli TSLA czy NIO? Bo jeśli NIO, to ja nie mam zielonego pojęcia co to jest i nigdy o tym nie pisałem :)

A co do Tesli, to ja cały czas trzymam swój mały pakiet na koncie emerytalnym. Kupiłem to parę lat temu po 180 USD na zasadzie: zajrzę tam za 15-20 lat i zobaczę czy coś z tych samochodów elektrycznych wyszło czy nie. Póki co nic nie wyszło, ale to jeszcze za wcześnie, żeby spisywać tę branże na straty. Jeździłem sobie ostatnio po Norwegii (benzynową V-ósemką, a jakże), no i tam już kurcze widać, że 1/10 aut, które poruszają się po drogach, to Tesle. Przy każdym parkingu czy przy każdym domu albo większym sklepie są stacje do ładowania i po takim widoku można śmiało stwierdzić, że auta elektryczne to przyszłość. No ale Norwegia jest dziwna, oni w końcu 100% energii mają z OZE. Chociaż z drugiej strony bardzo często jestem w Szwajcarii i Paryżu i tam też już widać ten trend, że na ulicach coraz więcej elektryków się pojawia, z czego większość to Tesle.

Nie wiem, wrócę do tematu za tych kilkanaście lat, a na razie obserwuje sobie z zaciekawieniem :)

Miałem na myśli NIO :-)

Tomek pisze: ↑

21 maja 2019, 18:40

Masz na myśli TSLA czy NIO? Bo jeśli NIO, to ja nie mam zielonego pojęcia co to jest i nigdy o tym nie pisałem :)

A co do Tesli, to ja cały czas trzymam swój mały pakiet na koncie emerytalnym. Kupiłem to parę lat temu po 180 USD na zasadzie: zajrzę tam za 15-20 lat i zobaczę czy coś z tych samochodów elektrycznych wyszło czy nie :)