Live o wszystkim

[Ryszard Wielkouch]

Faktycznie, wątek zamknięty. To już administrator musi się wypowiedzieć :)

[Tomek]

Ah, myślałem, że to Greg, ale widzę w logach, że to jednak ja wczoraj zamknąłem, chociaż nie mam pojęcia czemu tak się stało. Przez przypadek musiałem coś nieświadomie kliknąć. Pardon, już odblokowany :)

[Plastic Tofu]

Wczoraj wracałem z pracy i słuchałem podcastu, gdzie gość mówił o taksówkach i uberze.
Jeśli kogoś to interesuje pierwsze 20 minut zahacza właśnie o kolejne samobójstwo taksówkarza:
https://jasonstapleton.com/794-trumps-n ... gital-age/

[Tomek]

Hah, wczoraj chiński bank centralny wpompował w giełdę 37 miliardów dolarów, żeby ograniczyć dalsze spadki, a sporo firm od razu zapowiedziało buybacki (z własnej woli, nikt im politycznie nie kazał przecież tego robić :) https://seekingalpha.com/news/3365086-c ... acts?ifp=0

Takie rzeczy tylko w Chinach. No, może jeszcze w Japonii ;)

[Tomek]

A bo to pewnie dopiero był "day one" pompowania. Kto ich tam wie ile tych rezerw mają przeznaczonych na takie rzeczy.

[dammad]

Wielkie dzięki Cezary i Kris.

[Greg]

A bo to pewnie dopiero był "day one" pompowania. Kto ich tam wie ile tych rezerw mają przeznaczonych na takie rzeczy.

Bo jak akcje spadną i ruszy collateral na tych akcjach to chińczycy na długo zapamiętają depresję... Zobaczymy na ile drukowanie pieniądza kupi czasu Chińskiej giełdzie i Yuanowi... O ile będą amortyzować spadki, to, żeby się nie okazało, że wypsztykają się na rezerwach walutowych aby bronić Yuana...

[Maro]

Zainspirowany poniekąd tematem Grega "Chart of the day", pomyślałem, że może byśmy utworzyli nowy temat z newsami (linkami do newsów+jakiś szybki skrót czego dotyczy typu "Trump krytykuje FED") dnia - w skrócie każdy z nas czyta różne rzeczy i to byłoby zebranie w jednym miejscu najciekawsze artykułów, newsów itp. Dodatkowo taki temat mógłby ułatwić nowym użytkownikom wyrobienie sobie opinii o stronach, które warto czytać i które newslettery warto śledzić, a osobom pracującym np na etacie, które nie mają czasu na filtrowanie wszystkich newsów na szybkie zorientowanie się w tematyce z danego dnia/tygodnia, która dyktowały kierunki na rynkach.

[Rastignac]

Tutaj rezerwy złota Wenezueli:

A tutaj Polski:

;)

[eleste]

Ja sobie czasami rzucam okiem na tą meksykańska cementownie. Dołożyłem ja do obserwowanych po Twojej rekomendacji, podobnie jak bet-at-home, Aerofłot, kblt i delta. Z tym, że ja w ramach swoich skromnych doświadczeń wypracowałem takie założenie, że nie kupuję nic zanim kilka miesięcy/pół roku nie poobserwuje danej akcji- tak żeby "wyczuć" kurs. W tym czasie staram się też czytać o danej firmie(super się w czymś takim sprawdza SA mailing). Takie półroczne czytanie sprawia, że wiesz co potem kupujesz. Jeśli przez te kilka miesięcy nie miałem czasu nadana firmę to odpuszczam niezależnie od tego jak pozytywne są opinie.
Druga sprawa to ewentualną korekta, jakis kraszek w najbliższych miesiącach, akurat jak nadejdzie to potem taka moctezuma czy Aerofłot siadzie jako aktywo z EM :)

[Tomek]

No, to jest super podejście. Ja też tak robię w prywatnym portfelu, tylko zazwyczaj jak mi coś wpadnie w oko, to od razu kupuję sobie minimalny pakiet na pierwszy rzut, a dopiero potem to daje mi to dalszą motywację, żeby czytać, śledzić i dowiedzieć się więcej. Poza tym pomaga to trochę psychicznie, bo jeśli nawet kurs odleci i nie będzie żadnej korekty, to przynajmniej częściowo będzie się partycypowało w zyskach :)

Z bet-at-home.com ja już wyszedłem w trakcie mistrzostw, a Aeroflot wyrzucił mnie na stopie, więc zysk z bet-at-home.com akurat pokrył stratę na Aeroflocie i generlanie jestem na zero. No ale to były pozycje spekulacyjne, więc w sumie się im nie dziwię :)

[eleste]

No, to jest super podejście. Ja też tak robię w prywatnym portfelu, tylko zazwyczaj jak mi coś wpadnie w oko, to od razu kupuję sobie minimalny pakiet na pierwszy rzut, a dopiero potem to daje mi to dalszą motywację, żeby czytać, śledzić i dowiedzieć się więcej. Poza tym pomaga to trochę psychicznie, bo jeśli nawet kurs odleci i nie będzie żadnej korekty, to przynajmniej częściowo będzie się partycypowało w zyskach :)

Z bet-at-home.com ja już wyszedłem w trakcie mistrzostw, a Aeroflot wyrzucił mnie na stopie, więc zysk z bet-at-home.com akurat pokrył stratę na Aeroflocie i generlanie jestem na zero. No ale to były pozycje spekulacyjne, więc w sumie się im nie dziwię :)

z małym pakietem na dzień dobry - super sprawa bo to faktycznie motywuje i niweluje efekt FOMO. Z tym, ze ma to sens od pewnej wielkości portfela. Więc może kiedyś :)
bet-at-home warto obserwować dalej - to jeden z większych bukmacherów a to jest maszyna do robienia pieniędzy. Więc przy atrakcyjnej wycenie, w miarę normalnym otoczeniu zewnętrznym w UE (po wyjaśnieniu Italii ect) to może być świetnia firma dywidendowa na lata. Nawet przy dłuższej bessie ludzie przewalają tam mnóstwo kasy. Z resztą w trakcie obserwacji widziałem tam piękną dywidendę bodajże w maju.
Aeroflot - jeśli się wyjaśni co dalej z EM to też powinien być spoko zakup (geografia kraju z którego linia pochodzi plus dostęp do ropy są nie do przecenienia jeśli chodzi o transport na linii EU-Azja, sam leciałem do Japonii i wszystko było ok).

[Rastignac]

Tofu, artykuł kolesia na którego się powołałeś:
https://warrendouglas.com/blog/premium- ... o-pay-more

By our definition, Apple serves as an excellent example of what makes a premium brand. They’re almost never on sale, and I gladly go back, time and again, for more of what they have to offer. The iPad is more expensive than the Kindle, and clearly worth more. I’m find myself asking, “What’s next, Apple?” I don’t know what’s next, but I’m anxious to find out. And it won’t likely be cheap. Premium I tell you, premium.

:)

Sorry, ale oczy mnie bolą od tej strony T-Mobile, nic tam nie widzę. Standard pricing to np. Xiaomi.

Patrz wyżej. Parę lat temu Tak, dzisiaj nie.

To nie oczy tylko nie ma czegoś takiego jak Xiaomi. Jest revvl ale wygląda, że to alcatel - nigdy czegoś takiego nie widziałem u kogoś w ręku.

Ale co ma za znaczenie co sprzedaje T-Mobile? Powołałeś się na gościa, który się z Tobą nie zgadza tylko ze mną i dalej brniesz wg. własnej wyciągniętej z rękawa definicji premium. Tak nie można dyskutować. Kot to pies i co mi zrobisz?

OK, wszedłem, jeszcze raz na stronę T-Mobile, widzę Full Retail Price. Najdroższy jest oczywiście iPhone X za $999. Nie ma nic innego w tej cenie. Udowodnione, że premium? Samsung tańszy o $150.

[Plastic Tofu]

Tofu, artykuł kolesia na którego się powołałeś:
https://warrendouglas.com/blog/premium- ... o-pay-more

:)

Sorry, ale oczy mnie bolą od tej strony T-Mobile, nic tam nie widzę. Standard pricing to np. Xiaomi.

Patrz wyżej. Parę lat temu Tak, dzisiaj nie.

To nie oczy tylko nie ma czegoś takiego jak Xiaomi. Jest revvl ale wygląda, że to alcatel - nigdy czegoś takiego nie widziałem u kogoś w ręku.

Ale co ma za znaczenie co sprzedaje T-Mobile? Powołałeś się na gościa, który się z Tobą nie zgadza tylko ze mną i dalej brniesz wg. własnej wyciągniętej z rękawa definicji premium. Tak nie można dyskutować. Kot to pies i co mi zrobisz?

Ostatni raz w temacie:
Może wszędzie na świecie jest jak piszesz, ale ta marka w USA spowszedniała. Ich polityka cenowa telefonów jest standardem, Tablety laptopy może bliżej premium, ale dzisiaj to standard dla dzieci w szkołach. Pokazałem ci T-mobil abyś zobaczył że ceny są niemalże jednakowe, szczególnie gdy mówimy o miesięcznych spłatach, chcesz zobacz verizon czy AT&T to samo. Apple ceny ma standardowe i wyglądają premium jak porownujesz z czymś co można kupić w bangladeszu, ale takim premium też będzie chevrolet. Czy firma apple ma innowacje? Ostatnio w telefonach to był kolor czerwony obudowy może to i premium szczegolnie na Kubie. Widocznie każdy pozostanie przy swoim zdaniu. Czasami warto rozejrzeć się szerzej, albo zapalić lampke oświaty i okaże się że jednak to był pies a nie kot. Ot ewolucja.

[Rastignac]

Pokazałem ci T-mobil abyś zobaczył że ceny są niemalże jednakowe, szczególnie gdy mówimy o miesięcznych spłatach, chcesz zobacz verizon czy AT&T to samo. Apple ceny ma standardowe i wyglądają premium jak porownujesz z czymś co można kupić w bangladeszu, ale takim premium też będzie chevrolet.

Apple droższy o 15% to "niemalże jednakowa cena". Chciałbym mieć takie "niemalże jednakowe" różnice w marżach od konkurencji.

Pokazałem ci T-mobil abyś zobaczył że ceny są niemalże jednakowe, szczególnie gdy mówimy o miesięcznych spłatach

Miesięcznie $30, ale downpayment przy Apple większy o $150. W ogóle nie "premium pricing". Panie, kot czy pies, jedno i to samo! :)