ARS, TRY mimo słabszego dnia dolara się jeszcze w stosunku do niego osłabiają, ARS w tym momencie 1,66%.

Gregory pisze:Co do reszty to raczej optuję za 261,8 na sp500 3030. US100 Przetestuje 7500 zresztą niewielu mu brakuje. W sytuacji osłabiającego się dolara nie zdziwię się jak zajdą na 8000.

Nie wiem czy mam rację. To tylko domniemanie. Greg uważa że testujemy poziom 161,8 na US100. Ja uważam że poziom ten już dawno przebiliśmy i jest on aktualnie wsparciem / 7300/. Widać to było przez ostatni tydzień.

Do czasu wyborów uzupełniających w US nie widzę zbytnio przestrzeni do tzw. krachu.

Druga ewentualność Podwójny TOP na US100 i SP500 może być wyzwalaczem do realizacji zysków. Zwykle ta formacja sprawdza się w 70%. Jedynie do całości brakuje mi 26500 na US30

Gregory, a jak widzisz DAXa?

Przyznam że tak za bardzo nie patrzę na DAX. Jak handlowałem Italy30 to patrzyłem. Na H1 widać że SM200 jest oporem. Poprzednio wsparcie. Na siłę można niby dopatrzyć się iRGR ale to takie pokraczne z formacją niby podwójnego dołka w głowie. O ile ta niby formacja podwójne dno już się zrealizowała. To to drugie ramię naszego "iRGR" bardziej przypomina konsolidację. Z Daxem jest o tyle problem że problem ma DB. Papiery tureckie, a lira stanęła jak zaklęta na 6. Co dziwne wcale nie reaguje na osłabiającego się dolara. Wobec tego istnieje realna możliwość że poleci jeszcze wyżej a wówczas DB dostanie mocno po głowie a rykoszetem DAX. Teologiczny aspekt tego czyli fundamentalny wyjaśnił Greg w swojej ciężkiej pracy tutaj. Myślę że wszystko zależy od indexów amerykańskich bowiem Europa świeci światłem odbitym od NY. Do tego Trump kombinuje jakby tu dowalić Niemcom za nadwyżkę w handlu z US.
Raczej teraz patrzę na IBEX w kontekście liry tureckiej. Ruch w górę na lirze to gwarantowane spadki na IBEX.

Musimy zwyczajnie spokojnie poczekać
1. co zrobi DXY i wtórnie eurusd
2. Co zrobi FED. Chyba bajki z FEDu będą opowiadać na początku września.

Dlaczego sądzę że na SP500 dojdziemy do 3000. Patrzę na rynek jeszcze w nieco innym kontekście. Widać że jest rywalizacja i to duża na tzw. FAANG. Apple jest już spółką bilionową i widać że póki utrzymują ten status. Drugą w kolejności w tym wyścigu i to z cała pewnością chce być Amazon. Brakuje im póki co 70 mld. W sumie to niezbyt dużo. Chyba jak zaliczą cos koło 2 tyś za sztukę dołączą do klubu.

Gregory pisze: Widać że powoli zmienia swoją retorykę w stosunku do prowadzonych przesłuchań w Kongresie. Pisałem o tym już że toczy się cicha woja Trump- FED. Żadne z nich nie chce być obarczonym winą za krach. Według mnie Trump jest w korzystniejszej sytuacji bo odwołuje się do Amerykanów, a FED nie ma do kogo się odwołać aby wywrzeć nacisk że to co robi jest konieczne i właściwe. Jak wszystko runie i dotknie zwykłych Amerykanów to Trump będzie triumfował. Widzicie mówiłem, nie dali mi zrobić reform, swoim działaniem spowodowali kryzys. Stąd zapewne łagodniejsze stanowisko FED czyli żadne, bez wyrazu.

bardzo możliwe. hmm, ciekawe jaki rezultat z tego wypłynie.

Gregory pisze:Przyznam że tak za bardzo nie patrzę na DAX. Jak handlowałem Italy30 to patrzyłem. Na H1 widać że SM200 jest oporem. Poprzednio wsparcie. Na siłę można niby dopatrzyć się iRGR ale to takie pokraczne z formacją niby podwójnego dołka w głowie. O ile ta niby formacja podwójne dno już się zrealizowała. To to drugie ramię naszego "iRGR" bardziej przypomina konsolidację. Z Daxem jest o tyle problem że problem ma DB. Papiery tureckie, a lira stanęła jak zaklęta na 6. Co dziwne wcale nie reaguje na osłabiającego się dolara. Wobec tego istnieje realna możliwość że poleci jeszcze wyżej a wówczas DB dostanie mocno po głowie a rykoszetem DAX. Teologiczny aspekt tego czyli fundamentalny wyjaśnił Greg w swojej ciężkiej pracy tutaj. Myślę że wszystko zależy od indexów amerykańskich bowiem Europa świeci światłem odbitym od NY. Do tego Trump kombinuje jakby tu dowalić Niemcom za nadwyżkę w handlu z US.
Raczej teraz patrzę na IBEX w kontekście liry tureckiej. Ruch w górę na lirze to gwarantowane spadki na IBEX.

Musimy zwyczajnie spokojnie poczekać
1. co zrobi DXY i wtórnie eurusd
2. Co zrobi FED. Chyba bajki z FEDu będą opowiadać na początku września.

Dzięki za fachową odpowiedź :)

Tutaj jest tylko jeden naprawdę BIG Fachowiec który się udziela. Jest nim Greg. Ja to jak ta Europa, Mnie do fachowca baaardzo daleko.

Może ktoś wie co to się stało że ropa z zaświatów wraca.

wygląda że wszystko wraca z zaświatów, złoto podobnie. także chyba dovish wypowiedź ziomka z FEDu robi efekty.

Wypowiedzi to wypowiedzi. Ważne co będą robić, a wynika, że dalej QT i podnoszenie stóp.

Żaden ze mnie ekspert, ale dzisiaj się nic nie wydarzyło, gadać sobie mogą, ale trend w długim terminie zostaje jeden - podnoszenie stóp w USA i QT vs reszta świata z problemami i krzywa dochodowości się dalej zwęża przez moment było mniej niż 20 pkt, a nastroje większości osób zmieniają się z dnia na dzień w zależności od tego co pokazuje giełdowy szum. W tym tygodniu wszystko dostało trochę oddechu bo przez ostatni czas ropa, złoto i miedź były bardzo mocno przyciśnięte

Dla mnie to wszystko rośnie zbyt szybko, trochę abstakcyjne wydają się te poziomy 3030 na SP500, tymbardziej, że 2,5 roku temu byliśmy na 1900...
A dojście giełdzie amerykańskiej do poziomu 2000 zajęło teoretycznie ponad 200 lat...a teraz nagle połowę z tego robimy przez te 2,5 roku.

Maro pisze:gadać sobie mogą, ale trend w długim terminie zostaje jeden - podnoszenie stóp w USA i QT vs reszta świata z problemami

dokładnie, nawet jest fachowa nazwa na to: werbalna interwencja :)

Tylko że np. 1934 za 35$ kupiłeś 1 uncję złota, wówczas dolar był powiązany ze złotem. Teraz 1200$ trzeba na jedną uncję.

Ciekawa lektura jesli chodzi o zloto i srebro, zobaczcie

http://www.commoditytrademantra.com/sil ... he-moment/

Jak myslicie czy bedzie to ostatni wzlot przed bear trap na PM?

tu jeszcze z inny artykul z tej samej strony: http://www.commoditytrademantra.com/gol ... ng-itself/
zrwoccie uwage na FIGURE 2