W 2014/2015 miałeś wzrost DXY z powodu oil-crash ... Nie ma to żadnego związku z cyklem bo nie ma podwyżek stóp procentowych. Wzrost deflacyjny. Wtedy ropa spadła ze 100$ na 26$ i zaczął się wzrost inflacyjny, gdy ropa z 26$ odbiła na 73$. Wzrost deflacyjny jest normalną częścią cyklu jak widać poniżej. Skończył się gdy DXY osiągnął 103 i wtedy fala inflacji się wylała i FED zaczął zaciskać politykę i mamy 6 a zaraz 7 podwyżek stóp procentowych :
EM przertwały - jasne, ale zerknij co się stało w Rosji, Brazylii itp itd? Pokaże kurs Rubla... To był czas gdy ja Rosje kupowałem. Natomiast trzeba przyznać, że w 2014 stopy procentowe w USA wynosiły tyle samo co w 2009 roku a więc ... 0.00%...
Rubel stracił 50% siły nabywczej, jak teraz z powodu coraz wyższych interest rates kapitał dalej odpłynie to Rubel straci kolejne 50% siły nabywczej. Inne kraje EM tak samo miały.
Nie mogę znaleźć linka, bo dziś to czytałem, ale, szef banku centralnego Malezji podał się do dymisji, Indonezji chyba też, a Indii modli się aby FED nie redukował bilansu + zapowiada podwyżki stóp procentowych bo Indie zaczynają też mieć problemy z walutą. Zobaczcie co w Chinach się dzieje. Jak rynek gwałtownie zaczyna wyceniać default przedsiębiorstw windując rentowności śmieciowych obligacji aż na prawie już 10%!
No ale dziwi to kogoś?
Dlaczego this time is different? Dlatego, że w USA stopy z 0.00% są już za chwilę 2.00%, a cały świat przygląda się jak kapitał szukając coraz lepszych stop zwrotu powolutku leci w stronę DXY i pytanie czy to jest finalny odpływ w ramach ostatniej fazy cyklu?
Jak popatrzysz na cykl to czemu 2014 był normalną częścią korekty?
a) Stopy były 0.00% z poziomu z 2009 roku
b) Podaż kredytu rosła
c) Żadne spready 10Y-2Y 30Y-10Y czy spready innych krajów nie były ujemne, albo nie dochodziły do zera, teraz są.
Korekta na ropie spowodowana była łupkami. Przełużyło nam to cykl, jeżeli ropa łupkowa by się nie pojawiła, cena ropy doszłaby np. do 150$ i inflacja spowodowałaby szybciutkie spowolnienie wtedy też FED zacząłby zaciskać mocniej stopy, ale tu się udało.