Tomek pisze:Ale ta ropa nie leci z uwagi na jakieś dane gospodarcze, LIBOR, ceny złota, ani nawet opady deszczu, tylko dlatego, że wczoraj Arabia Saudyjska dogadała się z Rosją, że będą luzować limity wydobycia i zawczasu uzupełnią pustkę po Wenezueli i Iranie. Wydaje mi się, że za bardzo to wszystko upraszczacie sprowadzając całą gospodarkę, giełdę i notowania aktywów do prostych zależności, że jak X to Y. Gdyby to było takie proste, to wystarczyło by puścić w ruch algorytm, który działa na zasadzie warunku, że jak dolar spada, to trzeba kupić ropę itd. W ten sposób można by stworzyć sobie finansowe perpetum mobile. Tylko problem w tym, że do tej pory jakoś nikomu się to nie udało :)
Jedno wynika z drugiego...
Skoro rośnie dolar w ramach ostatniej fazy cyklu, a Rosja i Arabia kontkratuje (Rosja jeszcze nie, ale jej nie dużo brakuje), to mogą albo na potęgę wydobywać ropę żeby pokryć deficyty, albo oddać pole shale oil... i się poddać i mieć na uwadze, że ktoś odsunie od władzy tych co spowodowali kryzys...
GIełda wyprzedza rzeczywistość, a Ty Tomek uważasz, że rzeczywistość wyprzedza giełdę (ja się z tym stwierdzeniem nie zgadzam). Wiadomo było, że ropa spadnie - pytanie czy opady deszczu, czy Arabia Saudyjska się dogada z Nigerią, Rosją, czy ktoś wysadzi w powietrze pola w Teksasie ma małe znaczenie... Ropa jest cykliczna ... 1:1 to tu widać. Gdyby było to losowe to raczej tak by to nie wyglądało. To dowód na to, że giełda wyprzedza rzeczywistość, a nie odwrotnie. Gospodarka się przegrzewa inflacją, wydatki konsumenckie spadają, ropy potrzeba coraz mniej, więc kreuje się rzeczywistość, ala Arabia dogaduje się z Rosją, ale to było wiadome, że spadek na popyt ropy będzie (LIBOR), więc OPEC zacznie szukać ratunku, ale to ma zerowe znaczenie. Ważniejsze jest to, że LIBOR wywalił gospodarkę (no wywala) i ropa spada, bo mniej jej potrzeba. Teraz zacznie się psychologiczne sprzężenie zwrotne w drugą stronę. Arabia zacznie panicznie pompować ropę, aby pokryć deficyty i ujemne GDP, Rosja tak samo, bo rosnący dolar spowoduje jeszcze większe deficyty i odsetki od długu dolarowego. A ropa to jedyne co mają, a Shale Oil ich wywala z rynku...