Stock Market Crash 2018 - live comments

[Greg]

Ropa stoi jak zafixowana, 10Y=2.84 robią właśnie krach całego rynku w tle, ale jedynie napływ kasy do ShortVIXa ratuje sprawę ... Ciekawe ile tak pociągniemy. Płynność kontraktów ... wypompowana. Właściwie to wygląda jakby 3-2-1 i spadamy ... na główkę z 10m wieży do basenu bez wody.

[Greg]

Jakby wszystko było OK, to byśmy mieli wzrosty, a VIX stopniowo by malał... A on wcale nie maleje, wręcz przeciwnie. Ten sam objaw co podczas pierwszego pierdyknięcia, gdy zacząłem krzyczeć OOOOOO, coś tu nie halo, czas spadać...

[Greg]

Dławią VIX jak cholera ... Wyżej pójdzie wyższy drop będzie... ShortVIX = All In...

[Gregory]

Greg. Już wiem;) To doradcy z private banking zalecają swoim klientom żeby wszystkie pieniądze ładowali w SVXY bo to na dzisiaj takie save heaven :) Jestem tego pewny;))))))))

Nie każdy sarkazm jest stosowny i na miejscu.

[Greg]

No i the end ... Niech każdy wyciągnie teraz wnioski z tego co widzieliście dzisiaj. Póki co bronią jak mogą, aby nie puścić tego rynku w trybie free-fall...

[Greg]

Problem jest taki, że nikt nigdy nie pamięta jak to jest po drugiej stronie i krzyczą rekord long vix, więc powinno się iść w shortowanie vixa... Mamy 86k kontraktów long na VIX, ale nikt nie wie czy to dużo czy mało, ale rekord mamy.



Jak widzicie dzisiaj, ktoś usilnie próbował puścić rynek wyżej. Duży cash płynie do ShortVIXa. Jeżeli tak dalej będzie - kopać z koniem się nie będziemy. Jeżeli FED znowu pompuje banie, to przeciwko FEDowi raczej nie ma co grać, bo na pewno przegramy...

Czy shortujeVIX?

NIGDY

Czy jeżeli rynek będzie iść dalej zamknę shorty?

Oczywiście, wtedy może przerzucę na pojedynczy short a nie 3x. Wszytko zależy od tego jak będzie szło... 2x mi się udało zgarnąć na 2xLONG VIXie (70% i 50% w jeden dzień) na tych 2ch spadkach, chyba teraz może się nie udać (patrz -> ShortVIX - skubańce wygrają bitwę, ale przegrają wojnę...) :)

Co z longami?

Póki 10Y się nie ustabilizują z jakichś powodów na niższym poziomie, nie widzę sensu zakładania jakiejkolwiek pozycji, lepiej siedzieć w cashu i chwilę odczekać i poobserwować. Rynek 10Y się ustabilizował. Nie rośnie, nie spada. Wychodzi na to, że 2.89% to był MAX MAX. Jako, że nie zakładam podwyżek stóp w dużej ilości, pewno dolar tąpnie po 24-mar-2018 (FED), a rentowności drastycznie spadną, ciągnąć cenę obligacji do góry (TLT obstawiam, że dojdzie do 123 (SP500 = 3000), albo 128 (SP500=3200) - potem taniejący dolar i problemy długu zaczną windować rentowności do góry, TLT spadnie, będzie przegrzanie 10Y=3.5% i bum w 2H2018 będzie recesja - słąbnąca waluta podbija rentowności obligacji).

Co z dolarem i złotem i ropą?

USDJPY zalokował się na 107 i technicznie to jakieś potrójne dno (USDJPY w dół, złoto do góry), teraz przydałoby się odbicie na ok 112-118, złoto robi teraz korektę do góry bo oczekuje ogromnego wystrzału inflacyjnego. Jutro odczyty CPI - jakiegoś super wystrzału (oszukanej) inflacji się tu nie spodziewam. Do końca marca (posiedzenia FEDu) utrzymuję 1250$ dla złota, ropa 50-55$. Coraz bardziej boje się o EURO.

Indeks dolara bounce na 91-94 by się przydał (potem HGW..., ale obstawiam, że w wyniku braku podwyżek stóp będzie wodospad w dół aby napompować cenę akcji, wcześniej spadając na SP500 na 2450pkt). Może jutro fajne te CPI/PPI wyjdą. Co do dolara, to należy się bardziej patrzeć na to co się dzieje w strefie EURO niż samego dolara - jemu póki co nic nie grozi. Siła USD to słabość EURO i vice-versa.

Ropa po 52-55$ - tu pewnie kończę shorty SCO (coś koło +17% teraz mam) i chętnie uzbrajam się po zęby w OIH/XLE itp itd... 2H2018 ropa eksploduje w wyniku słabego dolara SP500 - 3000-3200pkt i wystrzał inflacyjny ropy po 80$ spowoduje faktyczny krach.

Najlepszy asset?

Gotówka i 0% margin ... Strzeżonego Pan Bóg strzeże...

Najlepsza inwestycja do 24-mar-2018

TLT i obligacje USA (nie TIPsy). TMF dla wytrawniejszych graczy. Obligacje USA to ... istne g..wno które po prostu crashuje... Deficyty USA i dług publiczny rozsadzą wszystko ...

Jak wygląda praca trejdera?

W 99% przypadków tak jak 2 ostatnie dni. Czyli czajenie się w zaroślach i czekanie na moment na zaatakowanie, albo szukanie okazji.

PS : Na prywatne wiadomości z kategorii : "A co sądzisz o tym, o tamtym", "A czy to dobry moment na to i na tamto" - NIE ODPOWIADAM. Nie jestem doradcą inwestycyjnym

Jeżeli dni będą wyglądały jak dzisiaj i wczoraj to sami komentujcie ja się będę wtrącał. Jak coś zauważycie. Poznaliście już zasady gry!

[Bartek]

Mi sie tez cos w tym rynku nie podoba.
Media bardzo ucichły przez ostatnie 3 dni- tak jakby nikt juz nie pamietal big sell-off kilka dni temu.
Podejrzewam ze to taki lokalny RETURN TO NORMAL.
I cisza przed burzą.
Zobaczymy jak bedzie.
Prawdopodobienstwo ze nagle wyjdzie cos zlego i rynek zleci jest moim zdaniem duzo wyzsze niz ze raptem Nasdaq wystrzeli w kosmos.
Poza tym zobaczcie jak trzymaja cene FAANG zeby zaden z Fangow nie zblizyl sie blizej niz 5 procent do All Time High bo duzo ludzi pewnie ma ochote uciec z gieldy jak tylko sie odkuja. Myslicie ze im pozwola wyjsc z kasa. Szczerze watpie.
Poza tym warto przeczytac przyczyny ostatnich krachow w czasach nie recesji.
wszystko zaczynalo sie tak samo i z tych samych powodow.
Zawsze najpierw wszyscy mowia ze to lekkie odreagowanie, pozniej ze zdrowa korekta, pozniej pierwswze obawy a pozniej juz leci.
Takie sa cykle.

[Bartek]

ooo
I wlasnie sie ruszylo

[Ryszard Wielkouch]

Stagflacja - inflacja rośnie, a sprzedaż spada. Dolar zyskuje, złoto, ropa, akcje tracą, a jak pięknie oprocentowanie obligacji wystrzeliło :) To teraz będziemy mieli fajne spadki.

Podwyżka stóp procentowych w marcu jest teraz wyceniania na 100%.

[Greg]

Tak jak przewidywaliśmy. Większe CPI, bo surowce urosły przecież prawda? Ropa przecież wręcz poszybowała do góry przez ostatnie 3M...Od razu rynek w strach o kupę podwyżek stóp procentowych (w teorii), ale praktyka jak zwykle będzie inna.

Co oznacza większe CPI (w teorii)?

- Wyższe oprocentowanie obligacji (strata ich wartości) - ale już widać, że surowce (ropa) przecież spadają
- Niższe ceny złota - bo przecież jak obligacje dają wyższy procent to nie opłaca się trzymać złota

Dzisiejsza reakcja rynku zawsze jest takim strzałem chimerycznym. Pewnie gdzieśtam ratują ceny akcji, ale znowu 10Y=2.87%, może przyshortują VIX, ale finalnie skończy się dokładnie tak samo...

Jak będzie wesoło to raczej zazwyczaj jest dzień po... Dziś uśpią wszystkich, że to przecież niby nic się nie stało :)

10Y=2.87% i ten poziom SP500/Nasdaq/Dow itp itd... ŻARCIK jakich mało... Jak ropa dziś tąpnie, to może w końcu zabierze te akcje na niezłą korektę finalną do 2450...

Zapasy jeszcze ropy za godzine...

[Greg]

10Y=2.88% a ShortVIX +2% ... Ahahaha, ale gumę naciągają ... Rany ...

Istny teatr i przedstawienie ...

PS : Tak właśnie bank centralny próbuje ratować rynek przed krachem...

UMARŁO znowu wszystko...

Uhohohoh 10Y=2.89%

Get ready... Może być ciekawie dzisiaj...

Magia 10Y=2.89% ogromne short volatility indeksy na zielono -> PIĘKNiE! Chyba już nie wiedzą w co ręce wsadzić, żeby to dalej ratować...

Ratunku shortuj volatility na maxa bo pęknie... ile wlezie :

[Greg]

Podbijają ceny akcji a 10Y=2.88% guma coraz mocniej napinana... Nie wiem na co liczą w sumie ...

Im bardziej pchają rynki do góry tym rentowności rosną 10Y=2.89% dając giga kaganiec taki, że aż sam FED nie może sobie z nim już poradzić chyba... Grubo jak tak dalej pójdzie to i do 3.00% dobijemy może wtedy przy -15% dropie zassają obligacje ;)

[Greg]

Właśnie z tych powodów wolę mieć dużo gotówki niż grać "grubo" na spadki czy wzrosty jak banki centralne tak walczą. Te wyceny w stosunku do 10Y obligacji są po prostu CHORE i to tak spokojnie o jakieś 15-30%...

Ahaha (już zielono), a 10Y=2.88%, ale rynek musi iść do góry...



Aż chyba nie chce patrzeć co się stanie ... Serio...

Niezłe CZARY co?

[piap]

Ciekawe co wycenia rynek obligacji?

No bo chyba nie presje inflacyjną, skoro:
- CPI za sty wzroslo ale to juz historia
- surowce tanieja - tu mniejsza presja
- dzisiejszy odczyt hourly earnings spadek - tez mniejsza presja

Wynikalo by z tego ze rentownosci rosna bo:
- rosnacy deficyt - podaz obligacji up
- dalsze QT - podobnie

[Greg]

Po pierwsze wycenia 4 podwyżki, po drugie większy dług publiczny i odsetki od tego długu = większe ryzyko.

10Y=2.88% a SP500 do góry - to nowy paradygmat już...

czyżby PUMP

i zaraz DUMP?

Tu nic nie ma sensu obecnie - jakby ktoś tracił już w ogóle kontrole nad całym rynkiem... To już taki chaotyczny rozbłysk wszystkiego i wszystko poleciało w różne strony. Nawet nie ma co oglądać póki co...